Skocz do zawartości

Wiola1983

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3555
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Wiola1983

  1. Może weź się połóż na jeden dzień. Aplikuj sobie mleko z miodem. Pij ciepłą herbatę z sokiem i cytryną i może ci przejdzie. Poza tym lekarz mi powiedział że mogę spokojnie w razie czego brać APAP (zwykły - nie EKSTRA) więc na przeziębienie możesz się tym poratować.
  2. Cześć Lasencje 🙂

    Ja już dawno wybiłam sobie dwuczęściowy strój kąpielowy po tym co widzę na moim brzuchu 🙂 🙂 🙂
    Ja narazie nie mam problemu z syfami - raczej na początku.
    Dzisiaj wybieram się na imprezę urodzinową do kumpeli 🙂 Będzie w dyskotece - już sobie wyobrażam jak ja z tym brzuchem będę tam wyglądać 🙂 Ale do wieczora jestem z wami 🙂
    Udanych zakupów co niektórym 😉
  3. Tyska_1 napisał(a):
    Wiola ja tak samo sobie pomyslalam 🙂 Wiosna, wszystko pieknie rosnie, te zapachy i my z nowo narodzonymi malenstwami 🙂 Cudoo 🙂


    No właśnie 🙂 Więc głowa do góry panienki 🙂
  4. Hej maleńkie.

    Widzę że każda z nas ma jakieś problemy i smutki. Tak to już jest. My to zapewne jeszcze bardziej teraz przeżywamy gdy jesteśmy brzuchatkami i jeszcze jest przed świętami.
    Będzie dobrze. Mam przynajmniej taką nadzieję. Gdyby nie było nadziei to czym byłoby życie 🙂
    Ja dzisiaj też mam kiepski nastrój. Ale myślę, że do wiosny już nie daleko. I pojawi się ta kruszynka którą będę kochać nad życie. I już sobie wyobrażam maj i te kwiaty na drzewach - a ja pcham ten wózek 🙂 I wącham te kwiaty i oddycham tym ciepłym powietrzem 🙂 Wtedy to wszystko jakoś nabiera sensu i jest lżej na duszy.
  5. brechti napisał(a):
    Wiola1983 napisał(a):
    brechti napisał(a):
    Wiola1983 napisał(a):
    A mi dzisiaj cały dzień chce się czegoś dobrego i nawet ta krówka mnie nie zadowoliła 😞
    Mój wędzi kiełbasę więc jak wróci to może ona mnie zaspokoi 🙂


    Wedzona kiełbasa? OMG zaczyna się haha.


    Tak - kolega jest rzeźnikiem i dzisiaj tylko kiełbasa. Ale będą jeszcze kotlety, żeberka i inne przysmaki 🙂


    Hahaha ale nie, mi nie o to chodziło! Tzn, owszem, czuję już cudowny zapach wędzonej kiełbachy i innych mięsnych pyszności których Ci szczerze zazdroszczę, ale ja trochę w innym sensie ^^ Bo mi od wczoraj temat zabawek dla pań nie uciekł z głowy no i jak wiesz, poruszyłaś temat kiełbachy i zaspokajania... Ja nic na to nie poradzę!


    O ja głupia - ja ostatnio jakoś o TYM nie myślę 🙂
  6. brechti napisał(a):
    Wiola1983 napisał(a):
    A mi dzisiaj cały dzień chce się czegoś dobrego i nawet ta krówka mnie nie zadowoliła 😞
    Mój wędzi kiełbasę więc jak wróci to może ona mnie zaspokoi 🙂


    Wedzona kiełbasa? OMG zaczyna się haha.


    Tak - kolega jest rzeźnikiem i dzisiaj tylko kiełbasa. Ale będą jeszcze kotlety, żeberka i inne przysmaki 🙂
  7. aisak napisał(a):
    Wiola1983 napisał(a):
    Niestety tak jest - Aisak - niech zgadnę - Pszczyna?? Ewentualnie Wojewódzki.


    no Pszczyna, Pszczyna
    mama mi mówi: jedź sobie już lepiej rodzić do Eskulapa


    Zgadzam się z nią w 100%. Masakra!!!
  8. Tak, na poprawę nastroju. Poza tym moja mama mnie mobilizuje zawsze w piątki bo ona to taka słodka dziurka jest i uwielbia słodycze. A że ja zazwyczaj w weekend jestem u mojego to robię ciasto w piątek żeby z babcią na weekend miała 🙂 Cwaniara - wiem po kim to mam i po kim wnusia to będzie miała.
  9. aisak napisał(a):
    Wiola1983 napisał(a):
    Cześc dziewczyny.

    Ale sobie sparzyłam język gorącą herbatą 😞
    Ja się dzisiaj obudziłam i niby bez powodu a mi smutno. Jakoś tak dziwnie.

    Linka - witamy spowrotem.
    Ja na szczęście na razie nie mam problemów z brzuchem tylko z nerką 😞

    Zapraszam 🙂


    Dzisiaj w planach mam upichcenie ciasta "krówki" 🙂


    mniam mniam mniam Wiola ja sie chyba skusze, wsiądę w busa na Czechowice i ci sie zwale na impreze przy krówce 😁 😉 😉 😉 😉 az mi ślina cieknie
  10. Cześc dziewczyny.

    Ale sobie sparzyłam język gorącą herbatą 😞
    Ja się dzisiaj obudziłam i niby bez powodu a mi smutno. Jakoś tak dziwnie.

    Linka - witamy spowrotem.
    Ja na szczęście na razie nie mam problemów z brzuchem tylko z nerką 😞

    Dzisiaj w planach mam upichcenie ciasta "krówki" 🙂
  11. No właśnie Tutliputli? Jak to się leczy??

    Ja sobie właśnie domowe SPA zrobiłam, ogoliłam kłaki, zrobiłam delikatny peeling, wtarłam kremy, oliwki i inne duperele a teraz chyba idę w kimono 🙂
  12. Hej, Ufff wróciłam z tych zakupów. Nie lubię robić zakupów przed świętami - ale kupiłam sobie w C&A fajną sukienkę - taką sylwestrową 🙂
    Aisak - świetny bębenek 🙂 Na kwaśnice nie zapraszaj bo ja mam rzut beretem 😁 😁
    Brechti - głowa do góry - będzie dobrze - to dopiero będzie niespodzianka jak ci już lekarz powie -taka długo wyczekiwana.
    Alexia - ty o maleństwo dbaj a nie fikaj - swoją drogą to głaskanie brzucha to dziwna sprawa - na szczęście ja z tym nie przesadzam 🙂
    Padam normalnie taka jestem zmęczona 😞
  13. Hej dziołszki 🙂

    Wróciłam z "pracy" a teraz na zakupy wybywam. Zakupiłam nowe miesięczniki "m jak mama" i "będę mamą" więc będę miała co wieczorem poczytać.

    Mnie zgaga męczy od bardzo dawna - jak ciebie Kmatus - ale mi pomaga jabłko na szczęście.
    W kwestii kopniaków to u mnie jest tak że ja je czuje w środku a na zewnątrz, jak ktoś rękę położy to tego nie czuje.

    Tyminka - witamy na forum.
  14. Hej laseczki.
    Ja też właśnie wróciłam z badania siusiek i krwi 🙂
    Nerka dzisiaj boli mnie mniej więc jestem pozytywnie nastawiona. Zaraz jadę do pracy pomóc dziewczynom w jednej sprawie i potem wracam do wyrka spać. Tej nocy kompletnie się nie wyspałam 😞
    Czekamy na wieści od Alexii i Brechti.
  15. Hej dziewczęta.
    Ale sobie pojadłam. Byłam w egipskiej restauracji i w kinie (w ramach przeprosin od mojego).
    Teraz nadrobiłam wasze smuty i popijam gorącą herbatę z sokiem 🙂

    Nie wkręcajcie sobie korby.

    Swoją drogą Magda masz przystojnego męża więc nie dziwota że lachony na niego lecą.
  16. Dorka1986 napisał(a):
    hej dziewczynki nadrobilam tematy od wczoraj 🙂 jak zwykle bylo tego mnóstwo

    Magda- chciałaś coś odnośnie nk ode mnie bo wczoraj cos pisalas ??

    wiola a co cie dokladnie boli ??


    Lewa nera mnie boli - z tyłu zaczyna a promieniuje aż do brzucha na dół 😞

    Klaudia - fajny ten twój chłop 🙂
  17. TO żeście sobie temat znalazły.

    Tutliputli
    - uważam że posegregowanie tabelki wg dat porodu to fajna sprawa. Trza się do męża Klaudii uśmiechnąć 🙂
    Apropo zgagi w ciąży to moja mama miała masakryczną i myślała że urodzi małego goryla a ja łysa się urodziłam i do tej pory mam marne włosy więc dupa sraka.
  18. brechti napisał(a):
    Kurczę prawie same dziewuszki! Nowe polskie pokolenie sexu w wielkim mieście! Jak tak dalej pódzie to będą się zabijać o facetów w dorodłym życiu haha ^^


    O to się nie martw bo we wcześniejszych latach sporo synków się porodziło 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...