letka82

cholercia u mnie jakieś napięcia brzuszka i jakby skurcze -bardzo delikatne krótkotrwałe w dole i w górze brzusia. Czyżby czas na mnie się zbliżał??

Dzień doberek! Całą noc napinał mi się brzuszek w dole... Mało przyjemne uczucie 😞 6 godzina i koniec spania, łapy zdrętwiałe. Masakra jakaś... Wczoraj pojechałam na grilla do przyjaciół i Olga dała popis akrobatyczny swoich możliwości. Myślałam, że mi bokiem wyjdzie. Śmialiśmy się, że chyba trzeba jej drogowskaz wstawić do środka 😉 Miłego dnia i czekamy na kolejne dzieciaczki 😁 Czy dzisiaj Ania100 ma mieć decyzję co z nią zrobią?

Kalais gratuluję!! Zbyszkowi też gratuluję 🙂 A resztę towarzystwa pozdrawiam i uciekam poprzytulać się brzuchem do męża 😁

Witam!! U nas noc CAŁA przespana 🙂 To pewnie dlatego, że poszłam spać po 1 😉 Śniadanko z mężem wciągnięte, kawka zaliczona 🙂 Dzisiaj chyba jakiegoś grilla odpalimy na zakończenie lata, bo to podobno ostatni taki ładny weekend 😞 A co u Was dobrego?

Wpadam a tu nikogo 😞 Cóż, taka pora... Otwieram nowy dzień 🙂 Gratuluję nowych bejbików i czekamy na kolejne. Kto dzisiaj??

Meldujemy się i my 🙂 Szaro za oknem, czekam na słońce... Jakieś wieści od Szotki??

Kuźwa!! Strasznie pechowy jest ten wrzesień dla mojego męża... Najpierw korzonki, potem borelioza, następnie alergia a dzisiaj skręcił kolano i najprawdopodobniej zerwał ścięgna w kolanie jak był w pracy 😞 Przywieźli mi bidaka ze spuchniętą nogą do domu i teraz zalega w wyrku i syczy z bólu po ketonalu... A ortopeda urzęduje dopiero w poniedziałek... Właśnie stwierdziłam, że do pełni pecha brakuje teraz Olgi wychodzącej na świat :/ Michał stwierdził, że to co się źle zaczyna, dobrze się kończy i że mam się nie martwić :|

MALEX napisał(a): mam nadzieje że odstawienie specyfików szybciej u Ciebie podziała 😉 ja już bez magnezu i nospy jakieś 3 tygodnie i nic ... cisza 😞 Ewentualnie będę gwałcić męża, biegać po schodach, pastować podłogi i dźwigać ciężary 😁U mnie nie zdaje egzaminu. Nic?? Nie załamuj mnie...

n0vika napisał(a): mam nadzieje że odstawienie specyfików szybciej u Ciebie podziała 😉 ja już bez magnezu i nospy jakieś 3 tygodnie i nic ... cisza 😞 Ewentualnie będę gwałcić męża, biegać po schodach, pastować podłogi i dźwigać ciężary 😁

Chwalę się 🙂 Ostatnia tabletka magnezu wzięta, więc czekamy na rezultaty odstawienia wszystkich leków przeciwskurczowych... Wg lekarza termin porodu 27.09, wg mojej intuicji od samego początku stawiam na 15.09. Zobaczymy kto będzie miał rację?? Z jednej strony chciałabym by było już a z drugiej troszkę się obawiam jak to wszystko się potoczy 🤢

38 tc wg dzidziol.pl "Co by powiedziało: Nic już Wam nie powiem, bo zbieram siły na przepchanie się przez ten wąski kanał. Mogłam tyle nie jeść i więcej ćwiczyć - może byłoby to trochę łatwiejsze..."

karolajna1988 napisał(a): HURAAAA NARESZCIE 😁;D;D;D;D GARTULACJE AGA! OBY JULCIA SIE ZDROWO CHOWAŁA ;D Doczekała się wreszcie!! Gratulacje!!

A ja od dwóch dni jem "śmieci"... Nie mam ochoty na normalne, zdrowe jedzenie, więc wcinam po pól paczki chipsów popijam spritem, potem jakiegoś kabanosa zjem i tak w kółko... Masakra jakaś. Jak M. jest w domu to wmusi we mnie coś konkretnego a jak jest w pracy tak jak teraz to ja się tak właśnie posilam 😞

kasia1986 napisał(a): ja zawsze lece na latwizne i wrzucam do maszynki do mielenia miecha ,na tym sitku najdrobniejszym 🙂polecam 😉 fajnie tylko ze ja takiej nie mam :/ ja miałam elektryczną maszynkę ale mój M zepsuł ją bo zachciało mu się mrożonych krewetek wrzucać no i coś tam sie połamało ( a krewetki o pokarmu dla ryb ) i od tej chwili zostaje mi tarka 🙂 Ja zawsze wrzucam ziemniaki do robota z nożem i mam z bani. U mnie nigdy nie ma chętnych do tarcia ziemniaków a do pożerania placków zawsze się znajdzie kilka osób 😞

AsiulkaZG83 napisał(a): ojej to sie biedna musi stresowac..dobrze,ze ma opieke choc przychylną..trzymamy kciuki ! O matko to aż takie badania robią przed porodem? Ja byłam i u okulisty i u neurologa i nie było żadnych przeciwwskazań 🤢

Louisedg napisał(a): ja akurat aż tak nie mam,ale jak wejde p[o schodach na 1 pietro to juz jestem zsapana i mnie bola nogi i plecy. a teraz sie zaczynam wsciekac bo wszyscy by nas odwiedzali a ja chce swiety spokoj 😠 w szczególności wysłuchiwania od kolezanki rad 😠 😠 nie nawidze rad nie nawidze gosci n ie nawidze schodow 😁 😁 😁 genialne!!

Asia biegała po mieście. Niedługo zajrzy do nas 🙂

Kasiu tu masz całą dyskusję na temat herbat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2952762

kasia1986 napisał(a): Nowych Dzieci brak...ja słyszałam kiedyś coś o malinowej, ale nie wiem na ile to prawda 🙂 bo chcę w poniedziałek wieczorem wypić tylko nie wiem co 😁 a dziś w nocy u mnie nie wiem co było, ale tak z 4 razy napiął mi się brzuch i równoczesnie czułam lekki ból w krzyżu - albo krzyż bolał od leżenia, albo to były lekkie skurcze z bólami krzyżowymi hehe 🙂 Mi położna mówiła, że herbata malinowa powoduje skurcze, ale nie wiem czy z owoców czy z liści

wysłałam do Asi sms. Zobaczymy co odpisze

No właśnie... Nasze Centrum Zarządzania milczy... Szotka trzymam kciuki!! Też się obawiam, ze jak się zacznie to ja nie będę wiedziała co to ☺️ ☺️ A niby taka oczytana i po SR... Eh... Filmików z porodów żadnych nie ogląda, bo i tak nie mam wpływu na rodzaj porodu, więc wolę się nie nakręcać. Czasem lepiej żyć w błogiej nieświadomości 🙂 Uciekam zrobić coś wkoło siebie, bo dzisiaj mam mieć sesyjkę w plenerze 😆 Do potem

jkma napisał(a): TAK, to na przedwczesne skurcze, podawany razem z Isoptinem, ja biore od 29tc. do wczoraj. DZIĘKI AGAMU za odpowiedż. LETKA, Ty rodzisz w L-cy, czy wybierasz sie gdzie indziej. Mamy podobny termin..o ile dotrwam 😉 Witaj Asiu! Zastanawiałam się czy rodzić w Lubinie czy w Legnicy i ostateczny wybór padł na Lcę. Termin mam na 27, ale intuicja od początku mi mówi, że okolice 15 będą moje 🙂

Dzień dobry! U nas noc spokojna 🙂 Oczywiście było kilka pobudek, bo budzę się po 1,5 -2 godzinach snu... Chyba Olga przygotowuje mnie do nocnych akcji 😁 Za oknem zimno i paskudnie a tu tyle rzeczy dzisiaj do załatwienia... MPH gratuluję!!

Louisedg napisał(a): Okna mam pozamykane 😁

Idę obejrzeć przepis na życie a potem obiadek trza zrobić 🙂 Do potem