Skocz do zawartości

lala89

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1089
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lala89

  1. u mnie nawet nie próbuje zostawiac rzeczy na łóżeczku.. łóżeczko dla mnie to świętość 🙃 , wszystko jest w nim uszykowae więc pewnie dlatego tam nic nie kładzie - nawet nie dotyka. Za to fotel od biurka.. masakra - ale walcze z tym! Po prostu jak zostawia tam koszule, często wiszą 3 to jak robie pranie to pomijam te rzeczy.. i te brudne które wkłada do szafy.. Później słysze tylko.. koochanieee będzieszz robić praniee, a ja na to że już poprane i poprasowane. Gosiaq, Twoje leniwe jeszcze pyszniejsze niż ostatnio! miodzio!
  2. dobra, ja zmykam robić leniwe gosi 🙂
  3. Shelby, trzymam kciukasy za mężą - maja pewnie też bo wystawiła szłapcie - pewnie woła ''mamo powiedz cioci że ja też trzymam'' Teraz juz wiem gdzie łokieć , gdzie kolano i pięta. Lekarz na tym usg fajnie mi pokazał pozycje.. Tą głowicą pokazał najpierw główke potem ''jechał'' po całym kręgosłupie, i na koniec pokazał dupcie. Bo mnie samej cięzko było się domyslec w jakiej maja jest pozycji kiedy chowała dupcie.
  4. hah, albo jak ostatnio mama widziała moją kolekcje rzeczy maluszkowych to mi opowiedziała też jedną rzecz: W jakiejś miejscowości (niedaleko) przyszły śpioszki dla dziecka i kaftaniki. A że mama brata urodziła (29l) to zostawiła go babci i pojechała. Stała w kolejce 20 godzin, gospodarze z domów obok przynosili im cos do picia 🙂, no i nadeszła kolej mamy to już nie było kaftaników a śpioszki były tylko w rozmiarze 80 i załapała się jeszcze na ostatnią pare skarpeteczek. Kupiła te ''80'' Krystian je nosił już dużo wcześniej bo mama mówi że wstążkami mu zawiązywała nad kolankami żeby je skrócić.. potem dłuugo w nich śmigał bo śpiochy ''rosły'' razem z nim.
  5. dzięki Cherry :* juz zaglądam! Jejciusi te rzeczy są takie fajniusie! Gosiaq, no mnie też ciarki przechodzą.. tymbardziej jak mama mi opowiadała, że jek się urodziłam to byłam taka malutka, że jak położna przyszła do domu to mnie szukała w łóżeczku.. a żeby mnie nie brać na ręce - bo podobno się bali to turlali mnie przez pieluszke ( tak mnie kładli na pieluszce tetrowej i jak położna chciała zobaczyc plecki to róg pieluszki przewracała żebym się obróciła) miałam włoski jeszcze na buzi na brzuszku i pleckach.. po 3 tygodniach się wytarły. Teraz technika już jest lepsza więc lepiej mi sobie wyobrazić taką małą istotke na świecie.. ale 22 lata temu było inaczej, jeszcze dodatkowo miałam skaze białkową i nigdze mleka dla mnie nie było tylko w krakowie mama stala czasem 2 dni w kolejce za tym mlekiem. Oj to były czasy.. a dziś się wkurzamy jak idziemy do marketu i nie ma czegoś (ja tak ostatnio poluje na puder do pupci z nivei, trzy sklepy i nic! wiecznie puste miejsce.. )
  6. Gosiu, cięzko mi będzie nie robić nic. Ja uwielbam mieć porządek, tzn czysto w domku.. i pewnie mój plan poległby.. A ja urodziłam się końcem 7 miesiąca, miałam 36cm i niecałe 2kg.
  7. Cześć mamusie, ja właśnie wstałam i śniadanko zjadłam. Ogólnie to nie mam ochoty na nic.. nawet na lumpki iść. Wkurza mnie to, że mąż nie pomaga mi w domu..tylko jak widzi , że jestem zła, albo mi smutno z tego powodu ''to sie wielce bierze do roboty'' kochanie co ci zrobić, ja pozmywam, odpocznij sobie.. Ale jak zapierdzielam cały dzień to już nie widzi. Zostawia po sobie syf. Jest jak duże dziecko. Na mnie niestety nie działają te czułości kiedy się tuli, mowi że kocha jak jestem zła. Próbuje załagodzić sytuacje, ale tylko ją pogarsza. Na wszystko jest jeszcze czas. W środę prosiłam go żeby mi doładował konto na telefonie.. tylko o to go prosiłam. Do tej pry mam 0. Dobrze, że szpital mam 5 min od domu to szybciej sama do niego dojde niż się z nim skontaktuje. Nie wiem, czy do niego nie dociera że za dwa miesiące będziemy rodzicami. Smutno mi strasznie, bo wiem że potrafi być kochany.. ale ostatnio bardzo zwracam uwage na to w jaki sposób mi pomaga. I może jestem bardzo wyczulona teraz na tym punkcie, bo wcześniej mi to nie przeszkadzało, że ogarniam dom i zwierzaki sama. No ale ileż można, musze nim potrząsnąć.. Eh, do dupy to. Gosiu sto latek z okazji 17 urodzin! Cherry, ja też poprosze te lecje.. jakoś przegapiłam to - mój email [email protected]
  8. hej brzuszki, ja po obiadku.. Niestety wieczorem nadrobie to co naskrobałyście, bo teraz padam. Dzisiaj na obiad zrobiłam rybke i ziemniaczki z koperiem. Jutro planuje gosine leniwe 🙂 Jakoś słabo się czuje.. posprzątałam cały dom i teraz chyba to odczuwam. Majcia szaleje, ale to dobrze 🙂
  9. ella ja tez tak czasem mam 🙂
  10. Marinel, dociera do mnie że będe miała córcie.. jajeczk nie ma!
  11. Hejka! Ja po wizycie. Córcia ma prawie 1,5kg. Nie wiem jak duża jest bo cięzko było ją zmierzyć. Szyjka ''pierwsza klasa''. Ogólnie wszystko jest dobrze. Mała odwrócona główą w dół. U mnie waga podksoczyła 2kg do góry, z 56 na 58. Chyba skończe ze słodyczami.. 🙃 Wyniki badań ok, hbs do powtórki za 2tyg. Następna wizyta 11.10.11
  12. Judzia ja tez mam dzis wizyte, i tez mam bakterie w moczu. U mnie pogoda straszna, leje wieje i zimno jest. Brr.
  13. Madziu, a ty masz dzisz 60 dni do porodu! a już jutro 59! 😁
  14. ale cudaśny!, ja mam taki podobny rampersik misia - z uszkami, brzuszkiem i ogonkiem z tyłu.. a z przodu pisze mój słodki miś. oczywiście po angielsku 😉
  15. Cherry, aż zrobiłam zdjęcie rampersiku z next który kiedyś w lumpku wynalazłam (oj ale wtedy dumna byłam!) do tego na święta śliniaczek z tesco (mama go kupiła jakieś 2 lata temu, twierdząc że kiedyś się przyda) Więc majeczka ma już swój świąteczny strój 🙂 Ale ten który podałaś w linku też kusi.. tylko że wiadomo takie stroje to na jeden wypad.. no na 3 bo mikołkaj i dwa dni świąt 😉
  16. Witam moje brzucholeczki :* Ja właśnie wstałam (:blink 🙂 i śniadanko zjadłam.. Zgrzeszyłam bułką z nutellą i gotowanym kakaem. Taraz Majcia szaleje.. W nocy wstawałam chyba z 10 razy na siku i pićku.I wiecie, tak sobie myśle, że to może i nawet dobrze że tak wstaje. Przecież mała w nocy będzie się budzić, więc i tak bedziemy wstawać 🙂 Cherry śliczny ten komplecik na święta! Martka a Ty jak zwykle super pomysły! Może ja kupie coś małej żeby psiunciowi dała 😁 bo to przecież mój ''synuś'' 😉
  17. ja zmykam do wanny i do wyrka :* dobrej nocki! JUŻ JUTRO WIZYTA!!! JUUUPI
  18. 🙂 Marinel, bo tak naprawde wystarczą.. gdyby nie to że kupiłam w lumpku aż 3, to pewnie skusiłabym się na nowy.. ale tylko jeden bo tak naprawde to zwykły ręczniczek których w domu i tak mam już dużo. U nas nowe kosztuja od 19zł (najlepiej szukac w markecie, bo w tych sklepach dla dzieciorków to mają ceny od 30 😮 - tak samo kupiłam pieluchy tetrowe.. w sklepie dla dzieci zwykła tetrowa 3,90 a w markecie (ja kupiłąm w realu) 2,20 .. a te z nadrukiem w dzeciecym 5,90 🤔 )
  19. madziu, odpoczywaj.. ta sobie teraz myśle o tym co napisałaś, i dociera do mnie że niebawem zostaniemy rodzicami.. tzn że wcale nie zostało nam tak dużo czasu jak się może wydawać. Także najlepiej leżakuj przez te 4 tygodnie, bo szybciutko zleci :* a potem jeszcze troche i bedziemy wszystkie sobie przsyłać zdjęcia naszych skarbeńków 🙂
  20. jadwiga-roza napisał(a): hejka, podsyłąm ci kocyki z mikrofibry - rozmiar taki jak ten w twoim linku tylko ze z przesyłką wychodzi prawie tak samo a ma fajna aplikacje: http://allegro.pl/mieciutki-kocyk-mikrofibra-bobas-wyprzedaz-i1813115888.html http://allegro.pl/bobas-kocyk-niemowlecy-mikrofibra-8-wzorow-i1778738248.html albo taki zwykły jak w twoim linku tylko ze z przesyłką 21zł http://allegro.pl/kocyk-kocyki-mikrofibra-75x100-milutki-promocja-i1823507807.html ja mam taki mały z mikrofibry, z aplikacja i poduszką do tego.. taki zestaw do wózka z psiakiem. Ogólnie fajny.. ale mogłyby te kocyki byc wieksze. Dlatego reszte kocy kupiłam w wiekszym rozmiarze.
  21. Gosiaq, super wieści! Ja jutro zobacze moją myszke!
  22. ja mam kanarkowy.. beżowy i bielusieńki to dzisiejszy zakup 😁 ale słodziusi z takim miśkiem..
  23. oj to Kacperek powoli się szykuje do wyjścia 😉 ciekawe czy moja mała też już przyjęła tą pozycje.. Ja oni to robią że potrafią wymacać w jakiej pozycji jest dziecko.. 🙃 Ja się macam, mąz mnie maca i nie umiemy w 100% stwierdzić ze to dupcia a to główka 😉 ale pięte już rozpoznaje - bo maja często ją wystawia 😁... no i ruchy mojego dziecka.. tzw kopniaczki są wszędzie 😁
  24. Madziu też mi się tak wydaje, zobaczymy co jutro lekarz powie. Tak się zastanawiam, czy mam się martwić tymi bakteriami w moczu..
  25. tak.. ale ja go kupiłam w lumpku - to mój już trzeci 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...