lala89

yenefer a jakiego krem do depilacji używasz?

ide się zabrac za obiad, ziemniaczki pieczarki i pierś z kurczaka - taka w panierce z serem w środku.. Potem popatrze na licealne ciąże o 14.00 na mtv i o 15 na ciąże z zaskoczenia na tlc. Buziuchny!

Cherry kombinezon cudaśny! Ja właśnie kończę drugie pranie, jeszcze jedno i wszystkie kocyki i pościel będą poprane! 😁 hryhry! Zostaną mi jeszcze ręczniki (te dla maleństwa,a to z kapturkiem a to jeszcze jakieś cudaśne) ale ręczniki popiorę kiedyś przy okazji. Co do kombinezonów.. Cherry ja mam kupiony taki na wyjście ze szpitala ( z lumpka aż za 5zł)rozmiar newborn czyli 56. Nawet nie wiem czy jak Maja urodzi się wieksza to czy się zmieści.. no ale to było za 5zł więc ryzyk fizyk. Mam tez z h&mu (też z lumpka) rozmiar około 62, bo niby pisze 56 a jest większy.. ale jest polarkowy taki bardziej jesienny, wiec nawet nie wiem czy go założymy. No a taki konkretny milusi cieplusi mam w rozmiarze 68 - jak go wyprałam bardzo szybko wyschnął mimo tego że jest taki futerkowy, dlatego nie kupuje więcej. taki jak ten tylko beżowy. I niby mam 3 ale tak naprawde to pewna jestem tylko za ten w rozmiarze 68.

Dziewczynki , humor mam MEGA! właśnie wróciłam z zakupów.. Wzięłam psa ze sobą w ramach spaceru. Ale! Weszłam do lumpka bo nowa dostawa. I udało mi się kupić body z disneya z kubusiem - rozmiar 56 (mimo że mam ich ogrom już) ale co tam podobały mi się i już! no i śpioszki welurowe białe z takimi wyszytymi dwoma króliczkami rozmiar 62. Jak nówki. Ale najlepsze jest to, że dla mnie też coś znalazłam sweterek różowy z kilkoma guziczkami u góry (tak że fajny bedzie do karmienia) z benettona (rozmiar M i super że jest większy bo przykrywa cały brzuszek!) i bluze taki polar z kolecji new yorkera amisu, rozmiar s - też różowy ale świetny! jak nowy. Ostatnio po sklepach rozglądałam się za czymś takim cieplejszym na zime ale nic nie było, a tu kupiłam właśnie taki jak chciałam!!! i za wszystko zapłaciłam 17zł. SUPERANCKO! Teraz zmykam prać!

ja zmykam ogarnąc mieszkanie, potem zakupy i jak wróce to zaczne prać i prać 🙂 buziolki

to będziesz wiedzieć szybciej niż ja! aż o jeden dzień 😉

właśnie MonaLoa, ty już wiesz że twoje dzieciątko tak ułożone od 27 tyg. Ja nie mam pojęcia bo mała na usg ostatnio 30 sierpnia była ułożona poprzecznie. Dopiero potem kiedyś się budze a tu takie jajo.No i te jajo mam takie do tej pory - szczególnie rano kiedy się budze, bo po śniadanku brzusio już okrąglutki. No i kopniaczki się zmieniły , zawsze miałam po jednej i drugiej stronie pępka, a teraz to się zmieniło. Często czuje mizianie pod żebrami.. Szybko zleci do 20 września (wizyta), więc się dowiem jak malutka leżakuje. Paula! mam Twoją liste wyprawkową: paula_jot napisał(a): Uważam, że tetrowe są lepsze. Widzę po Szymusiu. Flanelowe zostawiaja takie jakby kłaczki. A tetrowe nie. Ja mam taka małą listę: •spirytus- będę rozrabiała tak jak kazała położna z wodą do pępuszka. •sól fizjologiczna- do przemywania oczek i buzi. •krem do twarzy- balsam Bubchen-świetny •krem na odparzenia w zależności od tego jaką skórę będzie miała dzidzia np. Szymon ma bardzo suchą więc stosujemy Linomag świetnie natłuszcza, ale zanim do tego doszliśmy stosowaliśmy sudocrem też dobry ale np. na potówki bo jak ma suchą skórę to on jeszcze bardziej wysusza. •mydełko- Bambino ale to na późniejsze miesiące. •oliwka- jeśli masz balsam Bunchen to oliwka jest zbędna bo on jest do całego ciała. •płatki kosmetyczne •jałowe gaziki •patyczki higieniczne do czyszczenia pępka •pieluszki- tetrowe na początek 10 szt. flanelowe 5szt. •chusteczki nawilżane- jestesmy za happy ponieważ, nie są tak mokre jak z pampersa i kiedy czyścimy np. pupcię maluszka to nie odczuwa zimna, które dla nas wydaje się tylko mokre. •szczoteczka do włosków/grzebyk do ciemieniuchy na początek miękka, potem twarda szczoteczka. •cążki do paznokci lub nożyczki.- Zestaw z Canpolu jest świetny, nożyczki+cążki+pilniczek i nie drogi •gruszka do noska- na później starego typu sprawdzone • płyn do kąpieli- AA Therapy z dozownikiem. i dzięki niej wiem co mam mniej wiecej kupić 🙂 bo sama pewnie kupiłabym 1000 różnych rzeczy nieprzydatnych oczywiście..

Paula, świetne jajcuszka! Mimo że zdjęcie troszke rozmazane to widze tam i jajeczka i fifolka. To takie dziwnie radosne uczucie dowiedziec się kto mieszka w brzuszku.. Pamiętam jak mi lekarz powiedział że córka, mimo że byłam przekonana o chłopaku. Po wyjściu z gabinetu człowiek sam się do siebie śmieje. Do dziś tak mam jak mi pokazuje tą pipcie naszą, i jak tłumaczy że tu są wargi sromowe itd.. Ja dziś chyba wypiorę pościel dla małej. Ta się zastanawiam kiedy ją ubrać. Jak tak wchodze na youtuba, i wpisuje '29 weeks pregnant' to widze że już łóżeczka uszykowane, pościel założona.. Ale chyba nie ma co szaleć ? Ja wypiore, wysusze, wyprasuje i chyba za 4 tyg ubiore i przykryje ręcznikiem żeby się nie kurzyło dodatkowo. Oczywiście mam ochote założyć juz karuzelke itd.. ale nie chce żeby później był na tym kurz. Dobrze, że jeszcze nie ma sezonu grzewczego bo wtedy kurzy się bardziej. Chodzi za mną na śniadanie buła z nutellą.. ale chce ograniczyć słodkie. Zrobie sobie chyba mleko z sucharkami, baardzo lubie tak jeść a dawno już nie jadłam. Hm, a może jajeczniczka z dwóch jajeczek i buła.. Jej sama już nie wiem co chce. 🤢 Dodam jeszcze tylko, że u mnie noc średnia. Bolały mnie nogi 😮, ale nie miałam skurczy czy cuś, nie chodziłam przecież dużo (chociaż już zaczynam się gubić z tym ''przelicznikiem'' w ciąży ile to jest dużo) Efekt był taki że nie umiałam zasnąć. Oj marudziłam, jakieś jęki wydawałam. Z boku na bok.. Jeszcze ta latarnia za oknej - uwzięła się na mnie! i świeciła prosto w oczy. Dopiero po godzinie jak zasunęłam rolete do samego końca to udało mi się przysnąć. Ale o dziwo, wstałam wyspana. A jak wasze nocki brzusie? No i jeszcze pogoda. U mnie na termometrze 19'c. Mam nadzieje że nie będzie upału.. Przydałby się wiaterek żeby fajnie pościel wyschła ;*

faktycznie nawet warzywa mają dość.. A ja wole kanapke z masełkiem i na to schabowy i majonezik. Jej skąd ja teraz wezme schabowego!

lenymamo, ja Cię naprawde podziwiam za te temperatury.. Ja przez te duszne dni, stwierdziłam że nawet jakby ktoś mi dawał na teraz wycieczke do egiptu za free to bym nie pojechała! I mówię to ja, dupa która uwielbia płaszczyć się na słoneczku i opalać się godzinami. Ah ta ciąża! 🙃 A tu moja przylepa - Tayson. Jestem ciekawa jak on sobie poradzi z pojawieniem się córeczki w domu..

już późno a ja myśle o kolacji.. ratunku. Zrobie sobie chyba płatki z mlekiem.. taka light kolacja.

i jak myślisz cherry, to pupcia? Ja dziś wyczułam pięte! bo mała jeżdziła po całym brzuszku.. i jestem pewna że to pięta była! superowo

Ella melduje się! Kupiłam kocyk body i czapusie - to z łowów. A sobie piżamke do porodu, taka zwykła na ramiączkach dużo przed kolano. Niestety zdjec nie zrobie - bo aparat mi szwankuje 🥴 bu. Za to mam zdjecie z kom mojego brzuszka rano.. I tu tak jak pisała MonaLoa mam dokładnie tak samo. Wszystko po jednej stronie brzusia taka kulcia - wydaje mi się ze to pupcia. Jest taka twardusia, prawie do wzgórka łonowego. Czuje mizianie po żebrach, i tak się zastanawiam - czy może przypadkiem moja Maja się już obraca? 🤨 nie mam pojecia. A co wy o tym myślicie? Wizyte mam 20 września ale już nie umiem się doczekać!

A ja już wstałam 🙂 Humor mam nawet dobry, może wybiorę sie na zakupy. U nas wczoraj też strasznie wiało, początkowo kropiło.. potem zaczęło już padać. Musiałam w nocy wstać i zamknąć okna. Statystycznie noc przespana dobrze, bo tylko raz na siku wstawałam. Zero skurczy, także dość fajnie. Na skurcze nog tata polcił mi żebym naciągała palce stóp do siebie a pięty od siebie. Naprawde pomaga, bo kiedy mnie te skurcze łapały zastosowałam jego propozycje i o niebo lepiej. Nawet magnezu nie musiałam brać. Bo oczywiście ja sobie naciągałam palce tyle że nie do siebie a od siebie co było jeszcze gorsze.. Wczoraj jakoś źle się czułam, dziś lepiej. Nie wiem czy wczorajsze samopoczucie było spowodowane tym że najadłam się ciasteczek, czy tym że potem jadłam śledzie ze słoika. Chyba znów odstawię słodycze bo bez nich czuję się wiele lepiej. Co prawda nie podjadam ich dużo. Ale całkowicie zrezygnuje z tego. Tak się zastanawiam co dziś na obiadek zrobić. Miałam zamiar ugotować kalafior ale już mi przeszła ochota na niego. Może jakaś zupa..

świetne wieści 🙂 Paula ja już sobie wyobrażam jak Szymuś i wasz synek będą wyrabiać! Gratulacje tych jajeczek! Judzia nareszcie zawitałaś :* Cherry u nas ledwo ledwo kropi.. dalej nie ma czym oddychać. Teraz pewnie żałujesz że ta chciałaś tego deszczu! 😉 będzie dobrze! Ja jakoś źle się czułam, poszłam do wanny na letnią kąpiel. Wymoczyłam się godzine, a jak wyszłam zmieniłam pościel i teraz leżakuje już w świeżutkim wyrku. Ale na dziś mam już dość. Jeszcze po 21.00 odkurzałam, żeby na jutro mieć spokój bo w planach mam generalne porządki w łazience. Zobaczymy co z tych planów mi wyjdzie. Zmykam spać, buziolki w brzuszki :* Maja oczywiście wstała, zaczyna brykać. Słoneczko moje.

Cherry! super będzie ten pokoik! Gdybym miałą teraz remontować to zainspirowałabym się twoimi pomysłami. Bo bardzo fajnie pasują do siebie wszystkie te dodatki. Ja że będe miała córcie, zrobiłabym pokój pomarańczowy, albo jakiś taki słoneczny.. te dodatki w paseczki (z racji tego że pokoik dziecka bedzie duży to na ściane nakleiłabym fototapete) Widze że będziesz miała kubusiowe dodatki... proponuje dywan z kubusia. np http://allegro.pl/dywan-dywany-140x200-disney-kubus-puchatek-zygzak-i1784975803.html

ella, te nasze hormony strasznie buzują.. Ja ostatnio też tylko buczałam na męża. Ale ileż można, teraz biore na siebie poprawke, bo baardzo łatwo mnie zdenerwować. Właśnie zjadłam bułeczke z szynką, serem sałatą pomidorem jajem i z mojenezem. Teraz chyba pójde się przespać bo jakoś zmęczona jestem. Mała Maja rozrabia, a ja się tylko uśmiecham do tego miziania po brzuszku. Ja chce już koniec października!

ja dzisiaj wcinałam kukurydze gotowaną, a mąż ma sałatke gyros z frytaskami. Sałatka została z wczoraj. Jutro planje ugotować sobie kalafior.. mmm!

cherry, tu są mebelki całkowicie w moim typie - ale cena, uhuhu http://atbmeble.pl/meble-dzieciece-4 moja znajoma zamówiła komode i łóżeczko z tego zestawu: http://allegro.pl/hit-lozeczko-komoda-materac-zestaw-mis-tymon-i1785229757.html i naprawdę świetnie się prezentuje (dodam że ściany ma kurczaczkowo żółte)

a ja byłam na zakupach, zrezygowałam z klapek i bluzki z krótim rekawem bo niebo strasznie zachmurzone było. Wiec ubrałam bluzke z długim rekawem, jeansy i baleriny.. i co - poszłam na te zakupy i okazało się że jest tak duszno, że myślałam że padne :/ ale udało mi sie dojsc do domu. Teraz leżakujemy - ja i mój jamniś bo mała bryka strasznie 🙂 Kupiłam sobie dwie koszulki w lumpie, i małej pajacyk i rampersik z weluru w rozm. 62. Zmykam bo na TLC zaraz ciąże z zaskoczenia 😁

ja jeszcze nie mam rozstępów.. smaruję się rożnymi balsamami. Teraz z garniera tym czerwonym i z johnsona takim różowym. Czasami też oliwką z bambino. Ale wydaje mi się , że jak któraś z nas ma mieć rozstępy to nawet kremy z najwyższej półki nie pomogą. To jest chyba też genetycznie uwarunkowane. Moja mama urodziła 4 dzieci, nie smarowała się niczym i nie ma ani jednego rozstępu... zobaczymy czy odziedziczyłam po niej takie cudo. Ja zmykam śniadanko sobie zrobić i na zakupy :* buziaczki

Dzieńdobry! Ja już wyspana Wstałam i popijam cocacole z lodem i cytrynką - niestety cocacola w ciąży mnie nie opuszcza. Nie umiem sobie jej odmówić, a w ciąży mam na nią smaka jeszcze bardziej niż przed.. Teraz jak się tak szybko robi ciemno, to wcześniej chodzimy z mężem spać. Wczoraj już po 21 w łóżeczku byliśmy. Może to i nawet dobrze. W nocy już jest coraz zimniej, powoli jesień przychodzi. Chociaż wczoraj u nas był upał znów. Jeszcze 79 dni i córeczka będzie z nami (no +/- ). Nie umiem się doczekać. Ostatnio się zastanawiam nad tym , jak to jest jak wody odchodzą.. tzn, jak to będzie ze mną. Czy może zacznie się panika , czy mąż wtedy będzie w domu itd. Narazie się śmieje, że pierwsze co to polece po szmate żeby panele powycierać - a mąż na to, że ostatnie tygodnię bede w łazience bo tylko tam mamy kafelki 😁 Oj znów dostaje głupawki. Ale serio zastanawiam się, jak to jest, tzn jakie to jest uczucie. Moja mama mi ostatnio mówiła, że jak jej wody odeszły to nawet nie wiedziała bo miała prawie ''szklanke'' tych wód, za to jak jednej na porodówce odchodziy to cały korytarz był zalany. Dzisiaj dobry humor, poniedziałek więc wybiore się na łowy. Trzeba powiększyć kolekcje.. Ostatnio zdobyłam ogrodniczki dla dzidziusia, zrobie zdjęcia . Jutro przyjdzie nasz telewizor, zamówiliśmy nowy - 3d 42 cale. Wiec ciekawa jestem jaki będzie. Stary powiesimy na ścianę do sypialni nad komode , 32cale. Nigdy nie godziłam się na telewior w sypialni, ale teraz to przeanalizowałam i może być, bo wygodnie mi będzie oglądać jakiś ulubiony program i karmić dziecko na łóżku.. Mąż za to cieszy się jak głupi.. On uwielbia wieczormi oglądać telewizje, dlatego teraz jak chce leżeć ze mną w łóżku i oglądać to puszcza sobie z neta na kompie. A jak tam wasze samopoczucie brzuszki? Aha miałam dodać, bo niektóre z was pisały że nie wiedzą gdzie rączki a gdzie nózki maleństwa jak kopie. Ja wiem dlatego że mała leży w tej samej pozycji już od dłuzszego czasu i dzięki temu umiem te ruchy rozróżniac. A co do czkawki, tez bardzo długo nie wiedziałam że to jest to. Ostatnio małą dopadła, a że cała się wypięła na jedną strone to też nie było wątpliwości 🙂

Cherry ja nie wiem , bo się nie znam na tym - jeszcze. Może w necie poszukaj czegoś na ten temat (chociaż pewnie szukałaś już 😉 ) My dzisiaj mamy gości, tzn znajomi wpadają wieczorem.. wiec bede miała troszku roboty.. Wybraliśmy się z mężulkiem na zakupy.. Przy okazji kupiłam dwie poszewki na przewijak, butelke 250ml, dwa małe ręczniczki z disneya i chusteczki nawilżające dla córci. Chusteczki kupiliśmy za 28zł za 6 paczek z pampersa więc sie ciesze bo zawsze coś zaoszczędziliśmy.. Teraz padam bo jakoś zmęczona strasznie jestem .. Co do ruchów maluszka.. Maja ostatnio jakoś spokojna, chociaż ma swoje momenty ADHD , a wczoraj zauważyłam, że jak się zdenerwowałam na męża to córa dostała czkawki.

i jeszcze kilka..

Wysoka, ja byłam na wizycie we wtorek, moja córcia waży 1007g. Ja sama przytyłam 6kg.