Kornelka

ann5353 napisał(a): ann5353 jeśli u Ciebie wszystko jest w porządku, nie ma komplikacji itp to mi to wygląda na wyciąganie kasy, bo zrozumiałam, że prywatnie chodzisz. L4 i 2 tyg to jakaś bajka. Ja mam od lutego i to są zwolnienia po 26, 28 dni i co tyle chodze na wizyty.

Andzelika dziękuję za oklask 🙂 Wiecie co, i tak obiad musze zrobic 😉 Zupę jakąś uważę 🙂 O rety, tak mnie rozbawiłyście 😁 Coś chciałam napisac, ale mąż zadzwonił i zapomniałam 😉

Andzelika napisał(a): Dołączam się 🙂 🙂 🙂 🙂 Ja również 🙂 🙂

Andzelika napisał(a): Hahaha ja nie mogę 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 Kobitki, wręcz odwrotnie 😁 To brzydkie słowo 😉 Pi..... ją 🙂 Nie ucieknie przecież 🙂 Oj się uśmiałam, az mnie brzuch rozbolał 😁 😁

O matko, co to sie stało 😮 Tyle miejsca 😮 SORKI.

Dzien dobry mamusie. Witam Cię ann5353 🙂 Chciałam zapytac w jakim wieku są Twoi chłopcy, ale już napisałaś 🙂 U mnie w rodzinie jest mała Hania i jak mówią do małej to tak fajnie to brzmi 🙂 Dziękuję wszystkim za miłe słowa 😘 Malstep Ty to twarda jesteś 😁 monika dobrze, że już Ci lepiej, ach te chłopy... aniolek82 jak się dzisiaj czujesz? Ja też sie kiedyś panicznie bałam burzy, ale przeszło samo. Teraz to lubię nawet popatrzec, ale tylko przez okno. Anya mnie od kilku dni też bolą plecy. Myślałam, że zle spałam, ale tak raz i drugi i nie przechodzi więc się domyśliłam, że to ze względu na nasz stan. Poza tym, wstaję jakaś ciężka i obolała. Daniela życzę udanej wizyty a ,,mariolką'' się nie przejmuj. Ja się pocieszam, że jeszcze tylko trzy razy, w najoptymistyczniejszej wersji, i po kłopocie 🙂 Zaglądniemy sobie z łatwością wszędzie, gdzie będzie trzeba 🙂 Marta powiedz lepiej o co chodzi z tą kiecką bo wszystkie w głowę zachodzimy co się stało. U mnie pogoda do kitu 😞 Dobrze, że chociaż przestało padac, ale podejście do pracy to mam seksualne 😆 Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam.

Dziękuję madalena. Tobie też oklask za całokształt, bo już dawno Ci się ode mnie należy. Masz talent kochana 😘 Na wszeli wypadek powiem wszystkim dobranoc.

jo-aneczka napisał(a): Ale się uśmiałam 😁 😁 dzięki jo-aneczka masz oklask 🙂 Jak bidy mego, że to ja 🙂 za to w jej stanikach chodzę 😁

milium napisał(a): Ja zmieniłam lekarza i ten jak mnie zbadał to w 17 tyg powiedział, ze coś duża ta ciąża.

Paninka napisał(a): Paninka powodzenia na wizycie życzę. Po wizycie koniecznie podziel się z nami swoją radością. U mnie coś się pogoda zmienia 😞 Kurcze dziewczyny, mam wyjazd w niedzielę i trochę sie boję bo to 3 godz w jedną stronę. Odchorowałam komunię a teraz po prostu nie mogę nie jechac. Babcia męża ma już 90 lat i chce się z nami zobaczyc. Nie mogę zrobic jej przykrości, zastanawiam się tylko co zobic, żeby znów nie odcierpiec. Myślę, że jak przystanki będziemy często robic to nie będzie tak zle.

p0xia napisał(a): Wychodzi na to, że bardzo różnie bo mój w 20 tyg 475 ważył i tylko 2 dni do przodu był. Teraz nie wiem ile wazy, dowiem się w dzien matki, wtedy mam wizytę 🙂 Zaraz mąż wraca to mogę zniknąc bez wieści do jutra, bo jak dopadnie komputer to już się nie dosiądę 😉

Madalena napisałam do Ciebie maila. A Wy jeszcze o teściowych 😁 Temat rzeka nie? Moja mieszka tak jak pisałam 🙂 Pieszo nie dojdzie. Nie jest zła, nie wtrąca się, chce dobrze. Pilnuje jednak żeby synkowi zle nie było. Ostatnio nawet powiedziała, że widzi, że dbam o niego i była zadowolona, to ja też. Czasem muszę mojego uspokoic bo to on narzeka na mamę, a ja uważam, że niesłusznie. Ale mieszkac razem to bym nie chciała.

mapa napisał(a): Już 🙂 🙂 Fajne to 🙂 🙂 moniq też dostała 🙂 Ja słodka 🙃 Dzięki mapa 😁Tylko niech mnie nie zliżą te co apetyt na słodkie mają 🙂 🙂 To żart oczywiście. Ja to dziś zdziecinniałam. Jeżu malusieńki biorę się za to zdjęcie bo niedługo mężulek z pracy wróci i kaplica, już nic nie napiszę.

moniq1984 napisał(a): moniq1984 też dziekuję 😘

Dzięki mapa 😘 😘 mogę Cię obdarzyc oklaskiem? nie bardzo wiem na jakiej zasadzie działają a nie chce dac ciała 😉 wolę zapytac.

Dziewczyny, teściowa powinna mieszkac blisko 😉 Ale nie tak blisko, żeby mogła dojśc pieszo 🙂 🙂 Może mi któraś podac maila do Madaleny? Zapisałam, ale nie wiem gdzie a wzięłam się za przesłanie zdjęcia nareszcie, może się uda. Z góry dziekuję 🙂

agusiakowalczyk napisał(a) No to trzymamy kciuki! 🙂 Zdjęcia sprzed ciąży też mogą być - to potem sobie porównamy hehehe 😜 Ja np. robię sobie kamerką internetową w pracy 😜 jak szefowej nie ma 🙃 bo w domu zanim mój Tomek się zmobilizuje... to już chyba zdążę urodzić 🙃 Dobra biorę sie od ręki 🙂 Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 Millium dostałaś ode mnie oklask za wczorajszą pomoc.

agusiakowalczyk napisał(a): A ja się we wszystkim dobrze czuję! 😁 W ciąży to nawet w leginsach chodzę, chociaż nogi to mam konkretne! 😜 ...ale co tam! 🙃 Z opisu to ta spódnica na szelki ze stópkami to musi być MEGA SŁODKA! 😁 Poprosimy o zdjęcie! 😁 agusiakowalczyk mi spokoju nie daje brak moich zdjęc bo chyba tylko ja jedna nic ninie wrzuciłam. Ja nie mam możliwości, zależna jestem od innych. Właściwie to od mojej córki a jej w domu nie ma, tylko czasem jako gośc zawita i już ucieka. Coś mi jednak po głowie chodzi.. Myślę jakby tu Madalenie zdjęcia przesłac na maila, ale zdjęcia z przed ciąży.

Agusiakowalczyk załóż to w czym Ci wygodnie i w czym najlepiej się czujesz. Ja na wyjścia mam spódnicę na szelki z wyszytymi stopkami na przodzie. Nie chcę juz nic kupowac bo nie wiele do końca zostało. Mam fajną bluzkę ale nie miałam okazji jej założyc bo problem z dołem. Nie mam spodni a w leginsach zle się czuję bo bluzka jest krótka, tak do połowy bioder. Do spódnicy mi nie pasuje 😉

Lola bardzo łądnie wyglądasz 🙂 Ja to już nie wiem w co się ubrac 😞 W jednych bluzkach wyglądam jak beczka w drugich z jednej strony wystaje mi brzuszek a z drugiej...wiecie co 🙃 Wczoraj dostałam leginsy, ale myślałam, że są fajniejsze. Już nie piszcie o gotowaniu plissssss 🙃

Paninka napisał(a): Paninka zlituj się 😉 Narobiłaś mi apetytu a w domu ani mielonego ani kapusty 🙃

To już spokojniejsza jestem bo widzę, że macie tak samo. Dzięki kobitki 😘 No i ja sie za jakies jadło mam wziąc i tez marnie mi to idzie 😉 Usmaże naleśniki bo mężulek sobie zażyczył więc przy kuchni długo nie będę stała, ciasto już mam zrobione. Aaa jeszcze Wam napiszę, że mojego szczęście obleciało bo w poniedziałek tata zobaczył jak na brzuszku widac jak się malec wierci, ale było radochy 😁 Kiedyś też jak się przytulił to mały kopniaczka zrobił i tata oberwał 🙂 😉

agusiakowalczyk napisał(a): No właśnie ja też tak sobie myślę, ze czasem się schowa 🙂 A raz miałam tak, że chwilę miałam zgagę, chwilę nie i za chwilę znów miałam i znów nie 🙂 I tak sobie pomyślałam, ze może mnie wtedy kopał w żołądek! 🙃 hehe Z tym chowaniem się to i ja tak myślę. Teraz jak byłam u lekarza to powiedział, że tu jest nóżka, widzi pani? i powinna pani czuc jak kopie. Stopka piękna i taka wyrazna była i nawet myślałam, że zdjęcie zrobi ( zrobił trzeci raz siusiakowi 😁 ) Kopniaczków nie czułam 🙃 A ze zgagą też zauważyłam, że łapie mnie właśnie wtedy gdy się szkrabek poruszy tylko on jeszcze jest główką do góry, nie obrucił sie jeszcze. Rączki ma aktywne i chyba leworęczny będzie jak tata bo z lewej strony najbardziej i najczęściej go czuję 🙂

Paninka napisał(a): Paninka, a mój właśnie jest taki spokojny cały czas. Tylko te trzy dni wariował jak na trampolinie 🙂 W necie przeczytałam, że dzieci najaktywniejsze są między 24 a 28 tyg. U mnie to się nie zgadza, bo on aktywny chyba dopiero się robi 🙂 Dziś jak siedzę przy kompie to owszem, wierci się, ale jak tata przyjdzie z pracy i do syna zagada to on jak żółwik się chowa i cisza 😉

Andzelika gratuluję zdrowego synka i dużego 🙂 🙂 Piszecie, że dzieciątka Wasze są mało ruchliwe ostatnio. Ja się juz zastanawiałam czy wszystko w porządku bo mój to taka oaza spokoju. Nie za często ale bardzo spokojnie. Czasem tylko poczuję, że się rozpycha bo wtedy czuję jakby mi się ciasno w brzuchu robiło i takie ruchy jakby rączką przesuwał i na brzuchu wtedy widac 🙂 Ja to bardzo lubię 🙂 Od niedzieli do wtorku był bardzo aktywny a wczoraj juz lenia złapał. Dziś trochę się powiercił, najbardziej rano jak się obudzę i z boku na bok obracam, jeszcze w dzień jak sie położę, ale to nie zawsze, i wieczorem na dobranoc. Dziewczyny a jak u Was z ruchami maluszków?