Skocz do zawartości

Kornelka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    491
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kornelka

  1. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Cześc dziewczyny 🙂 Raz jeszcze dziękuję Wam za wsparcie 😘 Dzisiaj miałam szansę byc pierwsza, ale wstac mi się nie chciało do kompa...poszłam do lodówki 🙂 Obudził mnie w nocy deszcz i burza, zasnąc nie mogłam i tak z boku na bok i nic i nic a jak już się udało to o 4 obudził mnie mąż ( zawsze mnie budzi 🙂przed wyjściem całusa dostaję 🙂 ) a potem o 6 mama przyjechała i już po spaniu. Siehankowa, ann5353, Evelina, k8-online cieszę się razem z Wami, gratuluję 🙂 Ptasiora nie mogę otworzyc 🤢 Dziewczyny mąż w domu remont mały zaczyna, ale to, że mały nie znaczy, że szybko skończy choc on inaczej uważa. Mogę nie móc Was nawet poczytac, ale jak wrócę z usg to się odezwę. Tylko już też raczej nie dzisiaj bo mam na 18.00 a tam zazwyczaj jest taki poślizg czasowy, że mogę i o 20.00 wejśc, więc jak wróce może bardzo pózno. Chyba, że mnie do szpitala wyśle to wtedy po powrocie się odezwę. Trzymajcie się dziewczyny zdrowo 😘 P.S. Pati i mapa, dotrzymałam słowa dzisiaj dopiero 🙂
  2. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    sorki mapa 😉 za 120 minut mogę. postaram się 🙂
  3. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Doczytałam 🙂 Wszystkim które miały wizyty gratuluję a tym które się wybuierają życzę powodzenia 🙂 Tak z grubsza piszę bo zaraz mąż wraca i kompa dopadnie, więc żeby zdązyc. DZIEWCZYNY DZIĘKUJĘ ZA SŁOWA WSPARCIA 🙂 I doczytałam,że Diviana masz takie zalecenia jak ja. Mi obiad pozwolił ugotowac i na mały spacer pójśc, 16 godzin leżenia minimum włącznie z nocą. Leżę dłużej, na dwór nie wychodzę i oszczędzam się na maxa. Nie martw się, będzie dobrze. Ja już sobie tłumaczę, że do lenistwa można się przyzwyczac, tak na poprawę własnego nastroju. Jutro jadę na usg i się okarze czy z 1 cm nie zrobiło się mniej. Życzę Ci kochana wytrwałości i ogółnie wszystkiego naj. Dzieci nasze rosną, są ruchliwe to będzie dobrze 🙂 Pati i mapa macie po oklasku 🙂 Do potem dziewczyny, albo do jutra 🙂
  4. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Cześc dziweczyny Przeczytałam tylko, że moniczek po wizycie jest zadowolona i ma dobre wieści więc gratuluję 🙂 Ja dziś w nienajlepszym humorze, z łóżka ciężko się koordynuje. Jeszcze ta pogoda... Jutro mam usg i boję się, że zostanę w szpitalu. Jakiś dół mnie złapał, chyba ze strachu. Jeszcze albo mi się wydaje albo brzuszek naprawdę mi się opuścił. Poczytam Was żeby byc na bierząco. .Pozdrawiam wszystkie mamy i Wasze brzuszki
  5. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Kobitki do jutra 🙂 SPOKOJNEJ NOCY I MIŁEGO WIECZORKU WAM ŻYCZĘ a tym które mają wizyty, powodzenia i uśmiechu na ustach po wizycie, oby było ok. Pa pa.
  6. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    mapa napisał(a): lydzia ja właśnie biorę Maalox w płynie. W nocy jak mnie złapie to muszę natychmiast usiąśc bo bym zwymiotowała. Buteleczka stoi w zasięgu ręki, mały łyczek i śpię dalej. Zauważyłam też , że żołądek lepiej pracuje.
  7. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Evelina mi przedostatnio wyszedł cukier w moczu i nie powiem, bo przerażona byłam nie na żarty. Zrobiłam więc powtórkę przed wizytą i okazało się , że jest ok. Juz go nie był 🙂 moniczek udanej wizyty życzę 🙂 jolajola 140 km w 8 miesiącu ciąży to jakaś pomyłka. Teraz jak mam leżec to doskonale rozumiem i wiem, że takie wyprawy to niedobry pomysł. Nigdy nie wiadomo co może się zdażyc, więc masz rację. Brat kiedyś to zrozumie, a jak nie to trudno, narażac siebie i dziecko żeby zadowolic kogoś...o nie. On też powinien pomyślec o tym a tym bardziej jego żona. Nie przejmuj się już. Uważaj tą sprawę za zamkniętą i nie wracaj do niej. Decyzję przecież już podjęłaś, słuszną zreszta a cała reszta niech sobie gada. Do porodu masz miec spokój i basta. Paninka no upierdliwa ta ciotka to fakt. Ona chyba z tych co to im się nie przetłumaczy. Ale ja bym tego też tak nie zostawiała. Tylko, że nie teraz ale jak urodzisz, dojdziesz do siebie to przy okazji po prostu możesz jej śmiało powiedziec, co o jej postępowaniu myślisz i wtedy jak chce to niech się gniewa, jak nie to nie bo na tym Ci nie zależy, ale powiedziec jej muisiałaś, żeby wiedziała, no i oczywiście pewnie jest tak, że znają ja wszyscy jaka jest więc to już plus dla Ciebie 🙂 Dziś to i ja się słabo czuję, duszno, parno czy jeszcze inaczej, już nie wiem. Aaaa i jeszcze swędzacy brzuch.. mnie czasem swędzi ale tylko czasem i jak zaczynam drapac to odrazu kontrolka się zapala....Nie drap bo to jeszcze gorzej...Posmaruję kremem Neutrogena do ciała i staram się nie drapac bo to jeszcze gorzej.
  8. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Foga napisał(a): To dobry sposób, podzielam zdanie Fogi. Ja jeszcze jedną rzecz bym zrobiła. Jak zadzwonisz to spokojnie zapytaj tą ,,mądrą,, panią o imię i nazwisko. Jak dalej będzie taka życzliwa powiedz jej, że nie podoba Ci się jej podejście do pacjentów i powiadomisz o tym odpowiednią osobę w przychodni. Możesz też powiedzieś, że nagrywasz rozmowę na dowód jej życzliwości albo dla swoich potrzeb i że nie zamierzasz już na nią powietrza tracic bo właśnia postanowiłąś się wybrac na wycieczkę i osobiście poznac kobietę która tak życie ciężąrnym ułatwia. A jej nastrój to nie Twoja sprawa, to jej problem. Tylko spokojnie tak jak mówisz jak opadną emocje.
  9. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Cześc dziewczyny Nie doczytałam wszystkiego, ale wiem, że siehankowa ma dobre wieści 🙂 Gratuluję zdrowego synka 🙂 Chłopak na zdjęciach ładnie wychodzi, wagę ma sporą 🙂 Kto wie czy nie jest największy wśród sierpniowych dzieci 🙂 Ta burza co miała wczoraj u nas byc, poszłą sobie bokiem, ale dziś już nie ma takiego skwaru, Słonko za chmurami ale jest ciepło 🙂 Miłego dnia Wam życzę i doczytam co wczoraj jeszcze pisałyście 🙂
  10. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Ups...słyszę jakieś huki... Burza bedzie, ale słyszę, że jakaś intensywna raczej. Żeby tylko mąż przed nią do domu zdążył. Trzymajcie się 🙂 Mam psa, który bardzo się burzy boi i wtedy do domu go zabieram. On słyszy ją zanim mi jakikolwiek dzwięk do uszu doleci.
  11. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    karolcia dobrze, że już z nami jesteś 🙂 Ja po obiadku z boku na bok się obracam, mało nie pęknę, ale dob 🙂ry był, kotlecik, mizeria uuummmmm mniam 🙂 O kłuciach to niestety ja nic nie wiem więc się nie wypowiem. Gdybym już się nie odwzwała to spokojnej nocy Wam życzę i tym które mają wizyty, powodzenia 🙂
  12. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Eleeza szybkiego powrotu do zdrowia życzę 🙂 p0xia córeczka ładna i moim zdaniem dośc duża 🙂 Mi się jakoś duszno zrobiło po...paczce pierników, deszczu teżchu. ani widu ani sły
  13. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    jolajola81 napisał(a): No właśnie mało mi przybyło. W poprzednim miesiącu 3-3,5 i teraz jak byłam to się zdziwiłam ale pomyślałam, że waga żle waży, w domu się zważę. I to samo, tylko pół kilo do przodu. Jak na te ilości jedzenia które pochłaniam to bardzo dziwne.
  14. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    lydziaa dziękuję za pocieszenie 😘 Wczoraj mężowi powiedziałam, że ja sobie te wszystkie niedogodności jeszcze odb 😘iję i że na czas remontu, który szykuje za tydzień i pewnie będzie trwał i trwaędzie po wsł, wybywam z domu i wrócę jak będzie po wszystkim 😁 Zrobił ogromne oczy bo się niespodziewał, przecież mówi łóżko do kuchni Ci wstawię. Przeraził się niezle, a tak naprawdę to nie za bardzo mam gdzie się przenieśc 😉 Agnie-szka to trzymam za Ciebie kciuki i za powodzenie 🙂 Damy radę, już tyle wytrzymałyśmy, do końca zostałó niewiele. Mój lekarz powiedział, żebym chociaż do 34 tyg wytrzymała i raczej dawał do zrozumienia, żebym się przygotowała na poród w czerwcu. No ja jakoś nie mogę, ale też nie bardzo wierzę,że wytrzymam do sierpnia. Leków nie biorę, mam tylko leżec min 16 godz dziennie z nocą. To leżę i czekam do czwartku, potem jeszcze 2 tyg tak jak teraz od ostatniej wizyty i już jest 34 tyg, potem jeszcze tydzień i jeszcze jeden i już synek bedzie bezpieczniejszy. No jakoś trzeba dac radę prawda? 🙂 Dobrze kobitki ja teraz poleżę na boczku, potem na drugim i znów na tym samym. Jak pisze to usiąśc muszę i nie jest mi wtedy za dobrze. Noc jeszce jakąś krótką miałam i w ogółe cieżką bo mnie coś biodro z prawej strony boli w nocy, krocze też czuję bolące, girąco i duszno a jak na siusiu mam wstac to siły nie mam normalnie i tak trzymam ile tylko mogę i śpię jak zając pod miedzą 🙂 Aaaa dziewczyny powiedzcie mi czy wasze brzuszki też są jakoś tak na dolę bo mój to jakby się opuścił albo mi się wydaje. Przez miesiąc przytyłam 0,5 kg a brzuszek urósł i jakby taki właśnie na dole był. Od pępka w górę mało zaokrąglony jest. Nie wiem czy dobrze opisałam.
  15. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Marta, raspberry bardzo fajne avatarki 🙂 Foga Tobie również gratuluję 🙂 moniq super, że jesteś zadowolona z wizyty 🙂 Diviana maszyna do szycia to fajna sprawa. Masz już jak sąydzę smama ykałkę do szycia więc powinnaś by zadowolona z zakupu kiedy już do niego dojdzie czego Ci życzę. Ja o takiej maszynie marzę i raz jestem blżej raz dalej, jeszcze się nie spełniło 😉 Sama yba nie wymyślę nic chyba ale pościel, firanki, zasłony, podwinięcie spodni, naszycie łatki, uszycie ściereczek kuchennych itp to dla mnie nie problem. kup sobie taką co ma wiele ściegów, życzę Ci powodzenia i zadowolenia jak już szyc zaczniesz bo to frajda jak się coś samemu zrobi 🙂 Agnie-szka ja tez mam leżec i wiem co przeżywasz nie mogąc nic zrobic, Ja już tego nawet opisac nie umiem co czuję bo słońce, zakupy, świeże powietrze, kontakt z ludzmi i całe piękno przyrody nas mija tego roku, ale trudno sobie mówię, choc tak czekałam na wiosnę i plany z nią związane. Łatwo nie jest, czasem dół okropny i płakac tylko się chce, ale następnego dnia już uśmiech na twarzy i tak mija dzień za dniem. Dla mnie wiadomoś, że muszę leżec i bardzo się oszczędzac była szokiem bo czułam się dobrze i nic nie zapowiadało takich zmian, Dziewczyny na forum pomagają i wspierają za co im dziękuję. W czwartek jadę na usg, ciekawe co mi tym razem lekarz powie. Agnie-szka dlaczego mówisz, że byle wytrzymac do 32 tyg? Co lekarz Ci jeszcze powiedział?
  16. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    [color=blue]Witam brzuszki[/color] Wczoraj zniknęłąm, ale to dlatego, że mąż niespodziewanie wrócił wcześniej i taką miałam radochę, że już o wszystkim zapomniałam. Nie było go od piątku to wiecie..rozumiecie.. 🙂 Troszkę poczytałam co wc 🙂zoraj się jeszcze działo i c 🙂ytam a tu siehankowa studentka na medal 🙂 No bardzo dobrze, gratuluję 🙂 🙂 aż miło się robi jak takie wiadomości się c 🙃yta 🙂 A dziś wizyty dziewczynki mają 😆 To dobrych wieści życzę i podzielcie się z nami wiadomościamin koniecznie. Powodzenia 😘 P.S. Nie poprawiałam każdego wyrazu, wyślę i zobaczę co z tego wychodzi, ale wkurzam się niesamowicie jak przeskakują literkido innych wyrazów. Chyba dziś nie wariuje ten kursor 🙂 Czytam dalej, a mały tak się wierci i rozpycha, że przerwy muszę robic bo podglądam brzuszek jak faluje 🙂
  17. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Diviana napisał(a): Ja też tego nie rozumie, a najbardziej mnie rozbrajają ich środki higieny osobistej- butelka wody i czasem miska :P Mój mąż mówi, że nawet jak mu za to zapłacili to by nie skorzystał hehe lydziaa84 dobrze jak te środki higieny chociaż są, bo ja tam misek przy nich nie widziałam 😜 butelki wody tak ale myślałam że to by ugasić pragnienie 🤪 taka naiwna jestem 😉 Diviana po tym poście ja też uzupełniłam swoją wiedzę 🤪 Myślałam, że one mokrych chusteczek używają i wacików bo tak kiedyś ktoś powiedział 😁 fuj fuj fuj fuj.........
  18. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Diviana napisał(a): ha ha ha...grzybnie 🤪 🤪 dobre 🤪 🤪
  19. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Cześ dziewczynki Ja tu zaglądam i co widzę... Fajny brzuszek Magdy, sexy koszulka a na dokładkę lydzia ponętna i szczuplutka 🙂 I tamat... filmy... Jeden się przyzna, drugi nie. Ja to bym chciała wiedziec dlaczego oni je oglądają bo to ,że są wzrokowcami, owszem zgoda, ale czym wytłumaczyc to zainteresowanie. Zgadzam się z Waszymi opiniami. Kiedyś widziałam ,,leśnego ssaka" w pończoszkach czarnych, jakąś bluzką chyba i nie wiem tylko czy miała spódnicę bo siedziała w rozkroku pod drzewkiem i ,,wszystko" tak wyeksponowane, jeszcze czarna bielizna, raczej trójkącik i tak mnie ten nagły widok zniesmaczył, że poczułam jak robię się czerwona ze złości. Zjadłam obiad a tu truskawki siostra mi przywiozła 🙂 Daniela ja wiem, że łatwiej jest powiedzie niż zrobiC, ale może ulży Ci troszkę chociaż jak napiszę, że takie dni chyba każdej się zdażają. Ja wtedy czekam aż mi przejdzie, bo już się nauczyłam, że nie zawsze świeci słońce, ale też, że po każdej burzy świeci słońce. Czasem trzeba się wypłakac, czasem wygadac. Życie tak się układa niestety czasem, że na pewne sprawy nie mamy wpływu, ale to nie znaczy, że jest się niezaradnym. Zobaczysz już wkrótce zaświeci dla Was słońce. Kursor dalej głupieje i coraz dłużej mi zchodzi żeby posta napisac. Nie wiem co z nim jest. Jakbym nie poprawiała liter to nic byście nie rozszyfrowały 🙃 Poleże teraz po obiedzie, odpocznę 🙂
  20. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Ja też już mowię DOBRANOC:[color=green][/color])
  21. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    jolajola super, że po wizycie wszystko z Wami dobrze 🙂
  22. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Dzień dobry ja też już na ,,nogach" 🙂 aasia z tym paciorkowcem to miałaś przeżycia, ale w sumie to dobrze, że lekarz to wykrył. Ja też się zastanawiam czy aby mi się nie przyplątał. Skoro jest test do kupienia w aptece jak pisze moniczek, to ja go kupię i nie będe czekała aż mi lekarz zrobi, bo może nie zrobi. Zobaczę jeszcze co mi w czwartek powie na usg, ale na normwlną wizytę kazał już tylko wyniki moczu przynieśc czyli na 20 czerwca. Miłego dzionka wszystkim życzę[color=green][/color] 🙂 🙂
  23. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    Już na serio mówię DOBRANOC 🙂
  24. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    madalena20 napisał(a): 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 Magda no co Ty??? Nie smutaj się, dziewzyny nie zrezygnują z tego co zrobiłaś dla sierpnióweczek, to kawał porządnej roboty i jeszcze wiele tam zrobisz dobrego. Głowa do góry. Jeszcze się napracujesz. Włąśnie wpisz mi proszę obwód brzuszka: 105cm i 11kg na plusie. Od ostatniej wizyty przytyłam 0,5 kg.
  25. Kornelka

    sierpnióweczki 2011 ;)

    mapa przepraszam jeśli tak to zabrzmiało, aż mi wstyd:blush nie miałam nic złego na myśli, naprawdę. Po prostu Twoje słowa mnie zmobilizowały a to dobrze. Czasem taki kop jest potrzebny. Ja sie nie bardzo mogę odnależc w mojej sytuacji, pewnie jeszcze czasu potrzebuję. Ja to w popełnianiu gaf jeszcze mogę wygrac 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...