Kornelka

Dzień dobry wszystkim 🙂 aasia super, że u Ciebie i maluszka wszystko w porządku 🙂 Magda dobrze, że z Wami ok. Po tej zbiórce moczu pewnie dojdą lekarze o co chodzi z tym cukrem i zaradzą coś. O zwierzaczkach dziś mowa 🙂 Wszystkie, które pokazałyście są fajniutkie 🙂 U mnie odkąd sięgam pamięcią, zawsze jakieś zwierzątko było w domu, na ogól psy. Jak córka była mała to chyba wszystko po kolei przez dom przewędrowało 🙃 Świnki, chomiki, rybki, koty, szczury, króliki i zawsze były psy. Teraz są 4 psy, 3 rasowe i jeden burek. Dziś byłam na badaniach tj morfologia i mocz, jutro wizyta. Noc miałam jakąś do kitu bo mnie brzuch bolał tak z jadnej strony w jednym miejscu, jakby skurcz ale to nie to. Może mi się maluch tak ułożył, że nóżką uciskał i może to to, ale jestem niewyspana i czuję się jak koń po westernie. Ciężko mi w nocy wstac na siusiu, jak się pójdę do łazienki o 3 to zasnąc potem nie mogę. I jeszcze od kilku dni czuję, że boli mnie krocze, najbardziej w nocy. Nie wiem jak to nawet opisac, bardziej tak z lewej strony niż z prawej ale to dziwne takie. Dziewczyny czy któraś z Was tak ma? Wczoraj ktoś pytał o cenę pieluszek Bella Hapy 1. Więc dziś sprawdziłam w jednym sklepie. Kosztują 23,43 zł. Ja jeszcze nie kupowałam żadnych, dziś tylko podkład higieniczny Bella za 3 zł i chyba 60 gr. Do łóżeczka pod prześcieradło bedzie dobry. Jeszcze z maluszkiem mam tak, że jak jestem na zakupach, albo z kimś rozmawiam i on się wierci zaczyna to skupic się na niczym nie mogę 😁 Fajne jest to uczucie i chciałabym wtedy, żeby mi nikt nie przeszkadzał 😉 Macie też takie odczucia? Ojj, ja coś nie mam dzisiaj siły, biodra odmawiają posłuszeństwa, Może mi przejdzie pózniej. Zajmę się obiadem, rozruszam gnaty 🙃

Jestem już z powrotem. Obiad robię i tak podglądam Was. Diviana Wasz domek jest bardzo fajny i to dobrze, ze nie jest taki duży. Ja to zawsze mówiłam, że wystawienie ogromnej chaty żeby inni podziwiali mija się z celem. Piętro jast ale w zimie kaloryfzeery zakręcone, okna zaniedbane bo oszczędnośc i nikt tam nie mieszka, wszyscy na dole. Dużo takich domów jest. Te 105 m to uważam w sam raz. Oj coś jeszcze chciałam dodac bo wizyty miałyście, ale zapomniałam kto... Chyba Diviana dalej na zwolnienie poszłaś tak? Odpoczywaj i się nie przemęczaj. Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam, ale życzę zdrowia dla każdej z was i każdemu maluszkowi 🙂 🙂 milium pozytywnych wiadomości życzę 🙂 Paninka Tobie spełnienia planów i marzeń 🙂 Idę już bo nie zjem 😉

Daniela napisał(a): Daniela ładny ten żyrandol. U nas mąż wymienił wszystkie żarówki na ledowe i teraz jak w całym domu świecą się wszystkie to pobierają troszkę ponad 100 w a tak to w samej łazience pobierały 250. Te żarówki ledowe nie są najtańsze ale uważam, że warte uwagi. Co do wystroju to nie podpowiem bo gustu nie mam 🙃 Ja coś wybieram a potem mi sie nie podoba 🙃 [/quote Kornelka ja mam tak samo..... kurde a najgorzej że taka jakaś niezdecydowana jestem... raz mi się to podoba raz tamto i weź się tu człowieku zdecyduj 😁 😁 😁 Noooooooooo właśnieeeeeeeeee 🙂 Mój m w lipcu chce remont robic włącznie z podłogami, a mnie to przeraża bo bałagan, bo roboty kupa, bo dyskomfort, bo wybierac trzeba.........itd....... Chciałabym pozmieniac w domu to i owo ale jak pomyślę o tym wszystkim to już nie chcę 🙃 mimo, że chcę 🙃 O wiem... najlepiej jakbyśmy z domu wyjechały i na gotowe przybyły 😁 Niechby za nas decydowali 🙂

p0xia napisał(a): p0xia dobrze, że już masz to za sobą, gratuluję. Ja po pierwszej cały dzień w łóżku przeleżałam bo siły mnie opuściły, podniesienie ręki żeby kołdrą się nakryc było nie lada wyzwaniem a pierwsze co to spac mi się zachciało już w przychodni i bałam się troszkę jak ja do domu samochodem dojadę. Po drugiej było lepiej bo nie spałam tylko jak już szłam do domu to mi się tak gorąco zrobiło i nogi i ręce zaczęly mi sie trząśc. Przeszło po pół godzinie jak zjadłam, a jadłam co w rękę z lodówki wpadło 🙂

Daniela napisał(a): Daniela ładny ten żyrandol. U nas mąż wymienił wszystkie żarówki na ledowe i teraz jak w całym domu świecą się wszystkie to pobierają troszkę ponad 100 w a tak to w samej łazience pobierały 250. Te żarówki ledowe nie są najtańsze ale uważam, że warte uwagi. Co do wystroju to nie podpowiem bo gustu nie mam 🙃 Ja coś wybieram a potem mi sie nie podoba 🙃

Paninka napisał(a): Paninka oklask za szesc minut możesz dostac 🙂 To ja mam w ciąży sklerozę 🙃 ale dostaniesz go 🙂

Paninka napisał(a): No o tym Twoim przewrocie majowym to siostrze opowiedziałam 🙂 Uśmiałam się razem z nią ale nie z Ciebie, że niby Ty jakaś nie taka tylko, że co to ciąża z człowiekiem robi, także wszystko w pozytywnym znaczeniu było 🙂 A błędami się nie przejmuj 🙂 Też dam Ci oklask, bo jesteś zawsze wesoła i otwarta 😁 oJ dziewczyny nie nadążam za postami 🙃 Marta Tobie też dziękuję za info. Teraz pranie rozwieszę i coś jeszcze zrobię, tylko nie wiem co 🙃 Aaa muszę pojechac po tel do salonu, odebrac z naprawy 🙂

milium napisał(a): MILIUM[color=red][/color] dziękuję 🙂 🙂 masz oklaska.

jolajola81 napisał(a): jolajola ja nie za bardzo się w tym wszystkim orientuję ale jedno co wiem to dobrze jest po prostu pytac pytac i jeszcze raz pytac. I tak koniec jeżyka za przewodnika a nóż coś z tego bedzie. W kadrach popytaj może.

Paninka napisał(a): takie maja przepisy...za kazdy miesiac nalezaly mi sie dwa dni urlopu, placone mialam za zwolnienie lekarskie i wszystko bylo jak na umowie o prace...tylko co miesiac musialam stawiac sie w urzedzie z lista obecnosci za caly miesiac...i przez caly ten rok jak pracowalam w urzedzie mialam status bezrobotnej... O żesz!!!!!!! Paninka no to przykre jest 😞 troche tak... ale nie myslalam ze na tym trace bo nie planowalam wtedy ze na swiecie malenka sie pojawi...teraz jak o tym mysle to widze jaka glupia bylam ze dawalam sie tak wykorzystywac ale czlowiek uczy sie na wlasnych bledach tak?a miejsce pracy bylo fajne ludzie w porzadku do tego blisko...wtedy same plusy widzialam 😉 Widzisz Paninka takie też było moje rozumowanie a też nie planowałam już dzieci. Zadowolona byłam ze wszystkiego bo nie wiedziałam co można miec, mając inny status. Uczy się człowiek przez całe życie i jak tej wiedzy zdobędzie to mu umrzec przychodzi bo taka kolej rzeczy. A o składaniu zdań... Poszło Ci dobrze, lepiej niż mi, bo tez mam z tym problem i jeszcze z rąk mi wszystko leci albo przewracam co w zasięgu ręki albo na coś brzuchem wlezę i tak co kawałek coś 🙂

Paninka napisał(a): takie maja przepisy...za kazdy miesiac nalezaly mi sie dwa dni urlopu, placone mialam za zwolnienie lekarskie i wszystko bylo jak na umowie o prace...tylko co miesiac musialam stawiac sie w urzedzie z lista obecnosci za caly miesiac...i przez caly ten rok jak pracowalam w urzedzie mialam status bezrobotnej... O żesz!!!!!!! Paninka no to przykre jest 😞

milium napisał(a): milium ja to w szoku jestem, że w ogóle coś będe miała. Nawet to zwolnienie które teraz mi płacą to tak wyszło, że o mały włos i bym nie miała. Samo się jakoś wiele układa. U mnie było tak|: na umowę zlecenie pracowałam prawie 3 i pół roku do zwolnienia l4. Tylko ja przypadkowo się dowiedziałam, że można przystąpic do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, wtedy składki odprowadzane są z mojego wynagrodzenia czyli opłacam je sama, tylko zakład pracy musi je odprowadzac. Zgłosiłam się do tego ub od 1 listopada a zeby zwolnienie było płatne, składki muszą by przez trzy miesiące odprowadzane. Tu był problem bo moja firma się z obowiązku nie wywiązała i tak na prawdę to sama się dowiaduję i upominam o wszystko. Więc na zwolnienie poszłam od 3 lutego a o ciąży dowiedziałam się na początku grudnia. Trochę to zagmatwane.. U mowę miałam do końca maja i myślałam, że dobre i 4 miesiące płatne, bo do pracy już nie wróce. Potem jednak znajoma mówi, że to do porodu bede mogła byc na l4 bo mi się należy a dziś dowiaduję się, że po porodzie jeszcze płatny macierzyński. No zawiłe to trochę. Muszę zebra papiery i w odpowiednim czasie złożyc i mam nadzieję , że będzie dobrze. Pisze o tym też dlatego bo może któraś z Was jest w podobnej sytuacji, a taka wymiana info może coś jednak dac. Ja to uważam, że zakład pracy powinien o takich sprawach mówi pracownikowi a nie zatajac przed nim wszystko co tylko można. A ten wychpowawczy to nie jest po macieżyńskim, bo z tym to do tyłu jestem...

O cholewcia to niedobrze Paninka A czemu Ci się kuroniówka nie należy skoro ponad rok pracowałaś, dziwne to jakieś kurcze. Przy umowie zleceniu jest a ze stażu nie dają czy jak??? Co to za sprawiedliwośc 😞

mapa i Daniela Wam też dziękuję 😘 Dziewczyny przyznam się, że mylę Divianę i Was właśnie choc już troszkę mniej 😉 Myliłam też Paninkę ale ją zapamiętałam z pomysłów męża 😉

Paninka napisał(a): Dziękuję Paninka 😘 Ja tak o Tobie też pomyślałam, bo chyba to Tobie umowa się skończyła 15 grudnia a 2 tyg pózniej się dowiedziałaś, że w ciąży jesteś. Czy Ty jesteś zarejestrowana w urzędzie pracy? bo może w Twoim przypadku też coś więciej Ci przysługuje. Ja mogę się zarejestrowac po urlopie ale dokładnie to dopytam jak tam pojadę, bo przez tel rozmawiałam i z radości połowę zapomniałam co do mnie mówiła ta miła pani 😜

Dziewczyny muszę Wam coś powiedziec 🙂 Przed chwilą dowiedziałam się, że należy mi się płatny urlop macierzyński 😁 😁 😁 Do porodu za zwolnienie płaci mi zus i urlop też jeśli odprowadzane były składki zdrowotne i chorobowe 😁 😁 Tak się cieszę, że chyba zaraz się rozpłaczę z radości 😁 O wypełnieniu też myślałam, żeby osobno kupic i do tego poszewki takie jak Marta ma z Kubusiem Puchatkiem tylko się zastanawiam co z ochraniaczami czy kupię takie co będą do poszewek pasowac, bo jak czytam to nie za bardzo rozumiem czy na te ochraniacze jest poszewka czy to już ochraniacz jest w takie wzory jak są poszewki.

Dzień dobry dziewczynki 🙂 Ja też już na nogach, ale nie wiem za co się wziąc. Póki mi się chce to może w szafce z moimi ubraniami zrobię jakiś socjalizm 🙂 Miłego dnia wszystkim Wam życzę 🙂 🙂

p0xia napisał(a): p0xia jak to przeczytałam to, aż nie wierzę, że Ty tak o sobie myślisz. Jak ja Cię zobaczyłam to pomyślałam ,, Ta dziewczyna coś w sobie ma'' Masz ładną buzkę i zgrabniutka jesteś i brzuszek Ci tak fajnie pasuje 🙂 Dziewczyny mądrze o mężczyznach piszą, tak to z nimi właśnie jest. Nie przejmuj się bo jesteś naprawdę elegancka dziewczyna 🙂 🙂 Idę już do tego samochodu bo w czwartek jadę na wizytę to lepiej żeby był trochę ogarniety 😉

agusiakowalczyk napisał(a): Kornelka, ja w weekend pokłóciłam się dwa razy z moim Tomkiem właściwie o bzdury i potem ryczałam, jak bóbr... Jakoś tak bywają po prostu gorsze dni... emocjonalnie... Nie wiem-słaby biorytm, czy co 😁 🙃 No teraz to chyba wszystko już słabe 😉 a my czasem najbardziej, ja to wiem, tylko Ci panowie nasi tacy czasem wymagający, a nam łezki lecą. Mój wczoraj nie zjadł obiadu bo kostek nie wyjęłam z kurczaka. Nie chce paluchami w mięsie dłubac i nie wyjęłam. Dobrze, że nasze nastroje są przejściowe bo ja naprawdę mam nadzieję, że one przejdą. Ja to w ogóle ciężko mam w miejscu usiedziec, coś na uspokojenie by mi się przydało czasem, a taka spokojna byłam 😉 Dziękuję jeszcze raz za słowa otuchy, dobrze, że jesteście 😘 Pózniej kawał Wam napiszę o wadzie postawy u mężczyzn 🙂

jolajola81 napisał(a): jolajola81 mój synek wczoraj tak mnie bobrował w środku, że aż brzuch mnie bolał. Początkowo nie czułam go mocno tylko taki jakiś dziwny ból brzucha to się położyłam, odpoczęłam i znów to samo tylko już brzuch mi falował i też tak jakby pod żebrami 🙂 Wczoraj to wszędzie go pełno było 😁 Lubię jak czuję jego rączkę albo nóżkę albo jak się tak wczoraj ułożył, że twarde miejsce było na brzuszku to maluszka pogłaskałam 😁 Bardzo osobliwe to uczucie 🙂 🙂 Takie milutkie 😁 😁

Dziękuję Wam, kochane jesteście normalnie 😘 Głowę mam nabitą wszystkim czym tylko można. Zakupy zaczynam robic , ale to kropla w morzu co ja mam 😞 Pocieszam się, że zdążę tylko muszę wiedziec co kupic. Eee nie będę tu smucic, przejdzie mi przecież 🙂 Dziś kupiłam sobie majtki jednorazowe i podkłady poporodowe. Dziewczyny te podkłady są jak pasy startowe 🙃

Cześc mamusie lydziaa84 ja na zggę też piłam mleko, ale już mi tak dokuczała, że zaczęłam tym mlekiem wymiotowac. Lekarz powiedział żebym kupiła Maalox. Teraz bez niego to jak bez ręki, mogę spokojnie przespac noc i czuję, że żołądek lepiej pracuje. W dzień już mi tak nie dokucza odkąd piję Maalox, przed snem łyżkę i jak mnie czasem w nocy obudzi to łyczek mały robię i śpię dalej. Kosztuję niecałe 14 zł w płynie bo tabletek nie chciałam. moniq to chyba dziewczynka bo taki uwodzicielski uśmiech zrobiła 🙂 Ja to dziś przyłączam się do moniczki też mam taki dzień, że tylko wyc mi się chce. Znów przygodę z chamem miałam. Poprosiłam żeby cofnął bo nie chciałam zjechac z wysokiego krawężnika, a bydle stanęło zamiast obok mnie to za mną i zastawił mi myjazd. Wiecie co powiedział??? Nie zacytuję, ale od wstrętnych babsztyli mnie wyzwał a jego lancpudra wcale nie lepsza obstawała przy nim kiedy zapytałam czy ma jakiś wpływ na tego pana. No zaskoczenie moje nie miało granic, gdy usłyszałam co ma do powiedzenia. Kobieta w ciązy pod ostrzałem starszego, wydawałoby się, że mądrego człowieka i tej pi... która kiedyś pewnie też była w ciąży. I się poryczałam z bezradności, ale zadzwoniłam do męża. Powiedział, żę jak pamiętam jak wygląda to dobrze, bo kiedyś go spotkamy na pewno. Jezu co za naród, co za wychowanie. Jak już się uspokoiłam, bo mi się aż ręce trzęsły, pojechałam do mechanika, bo światła z tyłu nie było. Ten dla odmiany był miły, zrobił jedno sprawdził i nie było też stopu, zrobił stop sprawdził wsteczne i nie ma lewego... Godzinę i nie zrobił ale 40 zł za dwa tamte wziął to mój stwiertdził, że wsteczne zrobi sam... bo to stara taktyka i że mnie oszukał, a ja się umówiłam z nim już na przyszły tydzień. Jakby było mało, zrobiłam sobie kawę jak już wróciłam i ...... rozlałam! I pomyślałam, że jak nie napiszę o tym wszystkim to zacznę znów płakac i d..a z obiadu, prasowania i sprzątania i pozytywnego nastawienia do końca dnia. Dziewczyny musiałam się wygadac. Pójdę może posprzątam samochód w środku.

Witam brzuszki po mojej nieobecności. Dziś też tylko na chwilę wpadam się przywitac i miłego dnia wszystkim życzyz. Pati już wróciłaś 😁 😁 cieszę się, że już w domu jesteś i z nami 😁 Madalena Tobie życzę szybkiego powrodu ze szpitala z dobrymi wiadomościami. Nie wiem co u kogo się dzieje, mam nadzieję,że wszystko u Was ok. Nie mam czasem internetu, czasem czasu i tak to ze mną jest. Jak pada albo jest burza czy wieje mocniejszy wiatr, już internet pada. Trzymajcie się dziewczyny 🙂

Dziewczyny znalazłam coś takiego. Myślicie, że pomoże przy porodzie? http://allegro.pl/weleda-olejek-do-masazu-przed-porodem-nowy-porod-i1601968100.html

siehankowa napisał(a): a ja mam koleżankę w pracy co ma jedno oko bardzo mocno brązowe, a drugie bardzo mocno niebieskie 🤪 nieziemsko to wygląda 🙂 i wszyscy "haski" na nia wołają 😉 😁 😁 😁 Dobre 😁 😁 😁