-
Liczba zawartości
2413 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez aaagaaa
-
u mnie też leje niesamowicie, całą noc lało i teraz. i też mam już tego dość 😞
-
dzień dobry 🙂 a ja już zdążyłam wrócić od dentysty. i tak, na to moje poszarpane podniebienie to powiedział, że niby nie mogę niczym płukać, ale on uważa, że i tak wszystko wypluje i że lepiej żeby zapobiec niż żeby bolało. Powiedział też, że nie wie od czego ten ból bo wszystkie zęby mam zdrowe. a w prawej stronie która mnie boli tylko jeden ząb miałam wypełniany, więc powiedział, ze to ten może zaczynać boleć. powiercił trochę (bolało 😞 ) i wyjął to wypełnienie a potem włożył tam lekarstwo. jak nie przestanie boleć do jutra to mam przyjść.
-
dobrej nocy 😘 😘
-
chloe bardzo się cieszę 🙂 teraz na pewno się uspokoisz 🙂 Maluszek rośnie i na pewno jest szczęśliwy w brzuszku mamusi 🙂 a tak w ogóle to uwielbiam nasze powroty z wizyt 🙂
-
Agami bardzo fajnie, że wszystko ok z Twoim maleństwem 🙂
-
wanilia napisał(a): wanilia wcale się nad sobą nie użalasz, możesz nie mieć siły na wszystko. to zastanów się jeszcze raz nad tym zwolnieniem. jak będziesz wtedy szczęśliwszą kobietą w ciąży to ja nawet bym się nie zastanawiała 🙂
-
Anika_77 napisał(a): ja nie mam takich zalecanych wizyt
-
Ulka napisał(a): no ja też nigdy nie miałam problemów z zębami, regularnie chodziłam do dentysty i ostatnio jak byłam to miałam wszystkie zdrowe. 😞 a to mnie już męczy 3 dzień, bo od niedzieli po południu. więc chyba jutro muszę iść
-
w ogóle od 2 dni boli mnie ząb, a dokładniej prawa część jamy ustnej, nie mogę określić dokładnie który ząb konkretnie. i zapuchnięte mam dziąsło i podniebienie. nie mam nawet czasu wybrać się do dentysty. ale chyba jak jutro wstanę i nadal tak będzie to pójdę 😞 bo po prostu chwilami czuję delikatnie a chwilami to tak pulsuje mi wszystko, że masakra. a do tego jeszcze to zapuchnięte podniebienie, nawet herbaty ciepłej nie mogę się napić 😞
-
Anika_77 napisał(a): aaagaaa trzymam kciuki za mamę 🙂 a co do drzemek to mi już przechodzą coraz rzadziej chce mi sie popołudniami spac 🙂 a u mnie te drzemki to dopiero się zaczęły 😜
-
Ulka napisał(a): myślę tak samo jak Ty Ula
-
cześć 🙂 u mnie znowu intensywny dzień 🙂 wizyta u mamy, zakupy. ale na szczęście mama czuje się dobrze. na razie nie może się ruszać. jutro dopiero będą ją uruchamiać 🙂 no i dzisiaj znowu musiałam się chociaż pół godzinki zdrzemnąć. po prostu usypiałam na stojąco. czy też tak macie?
-
uciekam już, może jeszcze chwilę książkę poczytam i spać 🙂 dobrej nocy 🙂
-
dzięki Anika 🙂 ja też się cieszę, bo stresowałam się bardziej niż mama. i to mama mnie pocieszała zanim ją zabrali na operację, aż się pielęgniarki śmiały, że to chyba odwrotnie powinno być, że ja powinnam pocieszać 🙂
-
dzięki Anika 🙂 ja też się cieszę, bo stresowałam się bardziej niż mama. i to mama mnie pocieszała zanim ją zabrali na operację, aż się pielęgniarki śmiały, że to chyba odwrotnie powinno być, że ja powinnam pocieszać 🙂
-
cześć dziewczyny 🙂 wstałam dzisiaj o 7 i dopiero mam chwilę, żeby do Was zajrzeć 🙂 moja mama miała dzisiaj operację, byłam z nią przed i po. i pani doktor powiedziała, że wszystko jest ok i w ogóle 🙂 więc dobrze, posiedziałam jeszcze trochę z mamą, ale po narkozie to ona senna była i przyjechałam do domu. zjadłam szybki obiad, a potem pół godziny drzemki, bo po prostu usypiałam na siedząco potem pojechałam do teściowej, bo pracuje za granicą, przyjeżdża co 2 miesiące albo nawet co 3, więc nieładnie byłoby jej nie odwiedzić. a tak poza tym to czuję się wymęczona dzisiejszym dniem 😞 i na dodatek ta pogoda 😞 masakra po prostu
-
cześć dziewczyny 🙂 u mnie zimno,strasznie pada. nie chce się wychodzić z domu. właśnie zjedliśmy obiad i teraz będę się nudzić
-
guga napisał(a): no to brawaaaaaaaa dla Gugi 🙂 🙂 🙂 a dostępu do stetoskopu to nie miałaś mieć czasem raz na tydzień??? 😜 Stetoskop jest ok, monitor dopplera pulsu jest w sejfie u mamy 🙂 aaaa 🙂 to sobie pomyliłam 🙂 ale fajnie Ci, że możesz sobie posłuchać Maluszka 🙂
-
chloe napisał(a): tak, mnie tez pare razy obudzilo, takie wlasnie jakby surcze przed okresem, ale delikatniejsze. kurde, a mnie nie boli. raz czy dwa do tej pory takie jakieś ciągnięcie poczułam. ale delikatne. to może ze mną jest coś nie tak? 🥴 haha, i to jest wlasnie ten blogoslawiony stan - boli zle, nie boli tez zle 😁 😁 😁 dokładnie, nie wiadomo czy cieszyć się, że nie boli czy cieszyć, że coś boli 🙂
-
chloe napisał(a): tak, mnie tez pare razy obudzilo, takie wlasnie jakby surcze przed okresem, ale delikatniejsze. kurde, a mnie nie boli. raz czy dwa do tej pory takie jakieś ciągnięcie poczułam. ale delikatne. to może ze mną jest coś nie tak? 🥴
-
guga napisał(a): no to brawaaaaaaaa dla Gugi 🙂 🙂 🙂 a dostępu do stetoskopu to nie miałaś mieć czasem raz na tydzień??? 😜
-
chloe masz piękny brzuszek 🙂 widać jak rośnie 🙂
-
to jeszcze ja się dopiszę do tego klubu abstynecji ;p bo męża nie ma 3 tygodnie i jeszcze pewnie ze 4 tygodnie go nie będzie 😞
-
to i ja uciekam 🙂 trochę poczytać i spać 🙂 dobrej nocy 🙂
-
w ogóle pusto tu dzisiaj u nas 🙂 tym dziewczynom, które już spać się udały, życzę kolorowych snów 😘