Skocz do zawartości

ivona55

Mamusia
  • Liczba zawartości

    454
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ivona55

  1. ivona55

    czerwiec 2011

    BarbaraK napisał(a): Papa 🙂
  2. ivona55

    czerwiec 2011

    Nequitia napisał(a): Ooo a nie wiedziałam o nim 😮 A gdzie mozna go kupic jeśli mozna wiedzieć?
  3. ivona55

    czerwiec 2011

    Nequitia napisał(a): Jaki pas? Wyszczuplający?
  4. ivona55

    czerwiec 2011

    Nequitia napisał(a): No pieknie Cie pokolorowało...ja to teraz odkad wiem że je mam nawet nie próbuje zglądac ponownie żeby nie zobaczyc wiecej...a po co mam sie denerwowac....podobno sa jakies lasery na rozstępy, jak bedzie mi bardzo przeszkadzac to moze pomyśle o nich
  5. ivona55

    czerwiec 2011

    BarbaraK napisał(a): Basia mi też z dnia na dzień wylazły na dole brzucha, własnie jak mi gwałtownie opadł brzuchol...pomimo że codziennie smarowałam...no cóż wiedziałysmy że to nas nie ominie w sumie
  6. ivona55

    czerwiec 2011

    Nequitia napisał(a): Ehh tak też myślałam bo ja kawe pije codziennie prawie, mam niskie ciśnienie, no a teraz wiem że mały ma to po mnie, spioszek jeden 🙂 A z tą rycyna to słyszałam też tu na forum były takie desperatki, jednak z tego co pamiętam bały sie użyc 🙂
  7. ivona55

    czerwiec 2011

    Nequitia napisał(a): No własnie u nas była podobna sytuacja kiedy miałam naprawde okropny ból jak na okres i pól nocy z nim walczyłam, nawet na czworaka pozycje przybierałam a mój Paweł był po dwóch piwkach i tez sie denerwowaliśmy co jesli sie zaczyna a od niego piwem jedzie? Od tamtej pory nie ma piwka nawet pól do grillowanej kiełbaski, tak sie przejął 😉
  8. ivona55

    czerwiec 2011

    Cześć Doris 🙂 Słyszałyście o tym że kofeina wzmaga skurcze?
  9. ivona55

    czerwiec 2011

    Nequitia napisał(a): Haha mój Paweł juz jest zazdrosny o te moje cycki 🤪 Bo juz mnie bolą i nie chce dac sie dotknąć takie sa cholery wrażliwe. I zapowiedziałam mu że neistety ale teraz one należa do Wojtusia jeśli sie uda to przez 6 miesięcy 😁 A najbardziej to mi się śmiać chciało jak przemawiał do brzucha: synu wyłaź bo twój tata nawet piwa juz sie napic nie może heheh (boi sie że jak wypije to mnie weźmie a on nie bedzie mógł prowadzić hihi)
  10. ivona55

    czerwiec 2011

    Hahah widze że tez złe cechy przypisujesz tatusiowi 😎
  11. ivona55

    czerwiec 2011

    Nequitia napisał(a): heheh ma Twoja mała charakterek poprostu 😜
  12. ivona55

    czerwiec 2011

    Dziś zaczełam 39 tydzień a po wczorajszym badaniu moja uparta szyjka skrócona o 2 cm pomimo zastrzyku na jej rozluźnienie...musze zaraz zadzwonic i umówić sie do mojego lekarza tak gdzies na piątek to może jeszcze dostane z jeden? Zastanawiam sie czy wypada zapytac czy nie da się juz teraz przyśpieszyć z tym porodem...?Jak myślicie?
  13. ivona55

    czerwiec 2011

    Witam 🙂 Jakie gorąco dziś...przejdę sie pare razy i już cała mokra jestem 🤢 Noc miałam spokojna jedynie ból przy obracaniu z boku na bok. Czerwcówka ja nie biore półśpioszków, jedynie kompleciki składające sie z body bez rękawków i nogawek i na to cieńsze pajacyki. Jakby to było za mało to zawsze mogę przykryć pieluszką flanelową, ale nie sadzę 🙂
  14. ivona55

    czerwiec 2011

    Ja też juz uciekam...dobranoc i owocnej nocki? 😉
  15. ivona55

    czerwiec 2011

    Aleksandra_W napisał(a): Spij dobrze 🙂
  16. ivona55

    czerwiec 2011

    Hmmm na burze u mnie idzie 😎 Moze i na mnie zadziała hihi ojjjj jak ja juz chce synusia zobaczyć, tak sie napatrzyłam na te dzidzie i jeszcze bardziej mam nasilony instynkt hehe
  17. ivona55

    czerwiec 2011

    ciezarnabebe napisał(a): Na wszelki wypadek gdzies wcisne normalne figi ale nie wiem jak u Was w szpitalu ale np tu przy tej duchocie lepiej miec tam wieksza przewiewność 😉 Szlafrok wziełam, ale nawet z torby nie wyciągałam, dziewczyny tylko jak szły na cc to ubierały na te skape koszuliny żeby tyłkami nie świecić a tak to nikt nie chodził w szlafrokach
  18. ivona55

    czerwiec 2011

    Doris25 napisał(a): Wiesz Doris jak to się dorwałam do informacji o wszystkim w tym szpitalu hehe jak jakis agent z wywiadu hehehe
  19. ivona55

    czerwiec 2011

    kasienkaks napisał(a): No faktycznie o no spie tez mówiła no i tak masz racje z tymi bólami 😎
  20. ivona55

    czerwiec 2011

    ciezarnabebe napisał(a): Ojjj mądry jest jeszcze, poczekaj jak sie zacznie a co dopiero jak zobaczy malenstwo 🤪 Oni sa gorsi niż my kobiety heheh
  21. ivona55

    czerwiec 2011

    No i pamietam jak zastanawialismy się czy dostaje sie koszule na cc. I tak, dostaja takie króciutkie, na troczki. Nic nie mozna jeść i pic od nocy przed dniem na cc. I jeszcze trzeba sie wymyc w takim specjalnym płynie na bazie alkoholu i ogolic brzucholki 🙂 No i musze przepakowac torbe, bo za goraco w tym szpitalu...pielucha, body bez rękawków i cienki pajacyk to max co trzeba.... 🙂
  22. ivona55

    czerwiec 2011

    Dziś w tym szpitalu co mam rodzic było 4 planowane cesarki plus 2 nagłe i dwa porody sn....ponoc w szpitalach norma to dwie dziennie cesarki. W piatek dostaliśmy po kawałku torta bo było 300 dziecko urodzone od początku otwarcia porodówki czyli od połowy lutego. No i musze Wam powiedziec że cały personel jest na 5-ke. Zawsze miły, pomocny i cierpliwy...pozytywnie 🙂 Leżałam z dziewczyna która 12 dni po terminie była. Od paru dni jej wywoływali i nic! Szyjka skrócona. Miała dwie próby oksytocyna wywoływane i nic! Kompletnie!!! Wczoraj po raz 3 spróbowali tylko z żelem, i nic...przebili jej pęcherz i dopiero ruszyło. Potem jeszcze musiała chodzic chwile. Wpadała do nas i mówi że super jest, co 5 minut skurcze a prawie nic nie czuła 🤪 Rodziła 8 godzin, potem jak mi dzis powiedziała juz było baaaardzo boleśnie...skończyło sie naglą cesarka bo mały okazał sie większy niz myśleli...4400 i 62 cm ! A brzuszek był mały...No i jakieś drugie wody wylały sie zielone:/ Także nameczyla sie niemiłosiernie a i tak ja cieli...Ale jak dziś do niej poszłam to powiedziała że to jest prawda że o bólu sie po porodzie już nie myśli, jest tylko radość i ulga 🙂 W tym szpitalu po cesarce leży sie dwie godziny na pooperacyjnym, w tym samym czasie tatusie dostaja maleństwa i jeżdża z nimi wózkami po oddziale, przejęci, kręca filmy, ślą mms 😁 Mamusie potem musza leżeć plackiem 12 godzin, dziećmi zajmuja sie położne i tatusie jak chca. Faaaajnie to wygląda jak połozne im tłumacza co i jak robić. Tacy przestraszeni i dumni....
  23. ivona55

    czerwiec 2011

    Teraz mam napinanie brzucha bezbolesne...co 10 minut...może sie co rozkręci 😉 W czwartek w Piasecznie była burza za burzą i na porodówcw szaleństwo było 8 porodów!!! Położne mówią że tak sie dzieje na burze i na pełnie...więc kochane przed nami burzowo sie zaczyna patrzyłam na pogodę i 16 czerwca pełnia 😎
  24. ivona55

    czerwiec 2011

    No, ja już w domku. Jak wróciłam to poszłam spac i pobiłam swój rekord 4,5 godziny spałam!!! Jeśli chodzi o skurcze to jeszcze położna mi dodała że jak nie będe pewna jakie mam te skurcze to wejść po ciepły prysznic. Jak minie ból to wiadomo że to przepowiadajace bo porodowych nic nie powstrzyma 🤪
  25. ivona55

    czerwiec 2011

    Nequitia napisał(a): Dzięki 🙂 Tylko że dziś już wychodze...własnie czekam aż mi ten cholerny wenflon wyciągną 🥴 A Ty to masz dobrze bo do czwartku 😎
×
×
  • Dodaj nową pozycję...