Skocz do zawartości

lenymama

Mamusia
  • Liczba zawartości

    644
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lenymama

  1. Gosia przy rozwarciu nie ma żartów, pamiętasz co kazał lekarz? Odpoczywaj i w miarę możliwości słuchaj rad lekarza, bo inaczej będziemy musiały tu "opijać" przedwczesne narodziny Kingi.
  2. jadwiga-roza napisał(a): To fajny pomysł i bezpieczne wyjście dla obojga. Mąż jest z Tobą, a Ty nie musisz się krępować sytuacją. Przy pierwszej ciąży gdy jeszcze miałam badania na fotelu i usg domaciczne mąż był ze mną w gabinecie, ale też miał zakaz kierowania wzroku w "tamtą" stronę 🙂
  3. Dzień dobry 🙂 pora jakby powiedziała Orzeszkowa jest "chamska" (Shelby polonistko zgadzasz się? 😉 ) A ja już od godziny tu siedzę 😞 Doczytałam wczorajsze posty, gosiaq te ubrania po synku teraz to jak wygrana na loterii, bo zakupy dla malucha to studnia bez dna. Widzisz, ja też z wielką przyjemnością wyjęłabym Lenki rzeczy z szafy, tyle, że szafa daleko 😞 Teraz kupię niezbędne minimum, a jak wrócę do Polski to będę miała wszystko. Dziewczynki miłego dnia. U nas dzisiaj zaczyna się weekend 🙂
  4. Gosia, w sumie to nie jestem zdziwiona. Słowo daję. Chyba jako pierwsza goniłam Cię do lekarza, bo objawy + nadmiar obowiązków lekko mnie przerażały. Kochanie Ty teraz Mamy swojej nie słuchaj (niech mi Mama wybaczy, ale jak można radzić własnemu dziecku w Twojej sytuacji, aby nie zmieniało stylu życia)? Słuchaj swoich potrzeb, wyczuwasz je najlepiej. Bardzo słusznie, że chcesz pogadać z pedagogiem, na pewno Ci pomoże, koleżanki pewnie tez się nie odwrócą, korzystaj z ich pomocy. Trzymam kciuki, życzę dużo siły i wytrwałości.
  5. Już to kiedyś pisałam, mam słabość do rosyjskich imion. W naszym domu dziecko i dwa psy mają rosyjskie imiona, więc i to które ma się urodzić nie może być gorsze 🙂
  6. yenefer07 napisał(a): Ale fajnie, jak dla mnie najtrafniejszy dobór 😉)) Pozdrów Ją 🙂))
  7. Ależ gosiaq, nie bądź taka krytyczna wobec siebie, na pewno na to nie zasługujesz i co nieco już masz 🙂 A nawet jeśli nie, to wiem jak doskonale zorganizowane potrafią być Mamusie i jestem pewna, że ze wszystkim zdążysz. Liczę, że sama też się wyrobię, bo jestem jeszcze w tzw. proszku. Ale za to wózek po Lence zostanie nadany w Polsce w sobotę, cieszę się, ze chociaż to 🙂
  8. jadwiga-roza napisał(a): Tak rzeczywiście jest taki wymóg, chodzi o to, że gdyby coś się działo palce sinieją, a lakier by to zakamuflował. Przy cesarce bezwzględnie musiałam mieć paznokcie naturalne tzn. bez lakieru.
  9. aaa_aniusia w sumie dobra uwaga. W moim przypadku gdy rodziłam Lenkę, nawet nie wyciągnęłam szlafroka z torby. Sale są ciepłe, tam przecież przebywają noworodki. Podejrzewam, że Marinel potrzebuje go, bo z tego co zrozumiałam, ma urodę zmarzlucha i chyba w domu też ma się przydać zimową porą 🙂
  10. Dziewczyny, ale tu się będzie działo w listopadzie 🙂 już sobie wyobrażam 🙂
  11. gosiaq Kochana widzę, że dzisiaj zaczęłaś 33 tydzień 🙂 To już naprawdę niedługo 🙂
  12. Aaagata napisał(a): Wow Aaagata, ale było blisko! Uważaj na siebie, wypoczywaj, daj dzidziusiowi jeszcze czas na pomieszkanie w swoim brzuszku! Dobrze, ze sytuacja jest opanowana!
  13. gosiaq napisał(a): właśnie.... pogoda też nie nastraja, bo leje i wieje i wena na gotowanie gdzieś uciekła się rozgrzać. Ale pojadłabym krupniczku z zieloną pietruszką (Maciek nie lubi niestety), więc pewnie zrobię wersję mini mini tylko dla dużych 🙂 He, he skąd ja znam te okrojone wersje 🙂) mamo nie lubie pietruszki, zielone jest blee 🙂))
  14. Heh, córka moja pierwszego dnia zadowolona wróciła, świergotała o tej swojej nowej szkole do wieczora. Wieczorem się rozpłakała, że w przedszkolu chciała do mamy a pani jej nie zrozumiała. Umówiliśmy się więc z Lenką, że gdy powie do pani słowo mama, pani po nas dzwoni a my po nią jedziemy. Bestia moja mała 1-go dnia wypróbowała hasło - zadziałało, teraz jest już ok. jest spokojna i czeka aż po nią przyjedziemy 🙂 gosiq nie dość, że Józek ma boskie imię, to arystokratyczne zwyczaje 🙂
  15. Dzień dobry, my też już nie śpimy. Muszę wstawać o 5:30 żeby Lenkę do przedszkola odprawić, więc też jestem od kilku godzin na przymusowej warcie 😞 ManaLoa, to rzeczywiście wielki dzień. Ale pewnie Ty czekasz najbardziej, w końcu to niemało trzy miesiące bez ukochanego. Do jutra już niedaleko 🙂
  16. Oczywiście i brawo było. Shelby 🙂
  17. gosiaq napisał(a): No, sama jestem dumna! Zajadam ten ser biały w czym tylko się da. Dzisiaj leniwe, jutro planuję nastawić świeży ser i w piątek zrobić sernik. Boże jak ja dawno nie jadłam polskiego ciasta. Tutaj wypieki są niedobre, takie namaczane jak baklawy w Turcji, a ja takich nie znoszę... Ile radości przyniósł przepis na ten ser... 🙂
  18. Marinel napisał(a): Oczywiście, że może 🙂 A nawet chciałabym żeby lekarz ustalił CC po skończonym 38. Ale zobaczymy. Jutro mam wizytę, a dawno już nie widziałam swojego dziecka i może lekarz coś mi już powie nt. samego porodu i tego czego będę potrzebowała do szpitala... bo, jak na razie nie mam nic.
  19. ella1 napisał(a): No mnie się nie da przeoczyć 🙂 Ostatnia tu będę 🙂 Tak się pytam ciągle o Cygnee, bo mamy taki sam termin i zawsze raźniej, a teraz cisza od niej już tak długo...
  20. ella1 napisał(a): Nie dość, że przesłodki to już bardzo popularny 🙂
  21. Helo Mamusie, my dzisiaj tak późno, bo pasje mnie wciągnęły 😉 jadwiga-róża piękny ten Twój syneczek, zawsze powtarzam, że dziecię w brzuchu to cud świata i natury i wszystkiego! I najważniejsze, że zdrowy! madzia_m3 to wspaniała wiadomość! Teraz nie pozostało Ci już nic innego jak cieszyć się zdrową dzidzią i nie przejmować niczym innym! gosiaq - leniwe na piątkę z plusem, dzięki 🙂
  22. Hmmm no to nie wiadomo czy to dobrze, czy nie. Dobre chociaż to, że kiedy czujesz się zmęczona, wyciągasz nogi i robisz co chcesz. A z tymi ich kontrolnymi telefonami, to pewnie myślą, że: "Pańskie oko konia tuczy". A mnie się przypomniało jak moja ulubiona Violetta Kubasińska z Brzyduli mówiła: "Pańskie oko konia tłucze" To może jednak ta Twoja sytuacja lepsza 🙂)
  23. Kasuję, tego maila bo u góry dokończyłam drugiego, coś mi za szybko ten się wysłał.
  24. Helo Mamusie, w sumie tyle wczoraj napisałyście, że już nie wiem co i do kogo miałam 🙂 Ella, czyli jeśli w 38, to wychodzi, że Ty nam jeszcze do październikowych Mam uciekniesz. O nie, nie ja się nie zgadzami protestuję! Ehh wyobrażam sobie, jak to fajnie mieć świadomość, że wszystkie wyniki masz doskonałe! Tak trzymaj 🙂 Shelby, ja dopiero dzisiaj wyczytałam, że Ty jeszcze do pracy chodzisz. Skromna dziewczyna z Ciebie, pocieszasz innych, sama nie skarżysz się wcale 🙂 Masz lekką pracę? Lala, patrzę ze szczerym podziwem! Będziesz bardzo poukładaną i wzorową Mamusią, jestem tego pewna 🙂 Cherry Tobie także gratuluję świetnych wyników i tej wzorowej samokontroli. A u nas dzisiaj święto kulinarne. Po prostu gołąbki.
  25. judzia napisał(a): Oj ale fajnie........ niektóre dzieci to się rodzą z taką wagą. Dorodne dzieciątko będziesz miała 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...