bachap

a buciki śliczne normalnie cudeńka 🤪 skurcze co 5 minut

Zuziaczek napisał(a): Może być od ciśnienia i rzeczywiscie te zaburzenia widzenia też koniecznie z dr pogadaj bo nadciśnienie to przeciwwskazanie do porodu sn Mój mnie już oporządził wzięłam kąpiel i mogę iść rodzić

no może 🙂 ja już też zgłupiałam z tego wszystkiego 🙃 idę zaraz do wanny na ciepłą kąpiel i zobaczę co dalej ale w TV jest "Pojutrze" i chętnie byśmy obejrzeli przed porodem 😁

a Zuziaczku lecz się bo z takim katarem to ciężko Ci będzie rodzić bo co parcie to smark

Moniczko mocno Cię przytulam i myślami jestem z Tobą Koyotko jednak jeszcze nie z Olkiem na rękach jak przeczytałam że ty też tak miałąś to mnie pocieszyło bo ja przestałam w ogóle mierzyć czas między skurczami bo skoro mnie boli "tak o" to myślałam że pewnie nie to W trakcie szkoły rodzenia miałam parenaście tych skurczy i po zajęciach pogadałam z położną i powiedziała żebyśmy poszli do domu zjeść kolację, wziąć kąpiel i liczyć czas (mieszkamy 5 minut piechotą od szpitala) ja też uznałam że lepiej w domu czekać. Podobno średnio do 3 dni po odejściu czopa następuje poród więc dziś minęły 2 dni i liczę że jeszcze dziś w nocy wrócę na porodówkę 🙂 Olalneko mnie też ostatnio jakoś bardziej swędzi skóra na Brzusiu

No Dziewczynki chyba mnie coś bierze od rana tak coś pobolewało ale koło 13 poszłam do wanny tak jak kazała położna żeby sprawdzić czy to to i czy skurcze przejdą czy się nasilą... jak wyszłam to skurcze zrobiły się częstsze tak co 10 minut ale teraz od jakiejś godziny są co 7 minut mniej więcej i ból jakiś większy. Właśnie zastanawia mnie to że aż tak mnie nie boli żeby mnie na kolana rzucało ale całe życie miałam bardzo bolesne miesiączki (brałam przeciwbólowe na recepte i i tak nie przestawało tak do końca boleć) więc może jestem w jakimś stopniu odporna na ten rodzaj bólu (od razu przypomina się Bojalubię jak też pisała że tylko trochę boli). Na 16:30 idę do szpitala na szkołę rodzenia na zajęcia na porodówce więc będę na miejscu jakby co (choć i tak jestem prawie na miejscu - mieszkam na ulicy Szpitalnej 🙂) zaraz spakuje kosmetyczkę żeby Krzyś miał gotowe wszystko do zabrania gdyby mnie zatrzymali no i oczywiscie gdyby się coś działo to będę dawać znać także trzymajcie kciuki żeby to było TO i żeby szybko poszło

Dzień Dobry 🙂 My dalej w dwupaku 😮 (przynajmniej do szkoły rodzenia jeszcze pochodzę trochę 😉) humorek mam dziś wisielczy jakiś więc czekam aż się troszkę zmieni 🙂

Carpioo popieram w pełni i też mnie to dziwi bo jak leżałam na patologii leżała też dziewczyna z maleńkim dzieckiem i nikt nie robił problemów... eeeeee szkoda gadać Moniczko odezwij się do nas jak będziesz w stanie bo się martwię bardzo jak poszło Pocieszę Was ja dziś pierwszy raz od nie pamiętam kiedy nie musiałam nospy w nocy brać i żadnych skurczy od rana 🙂 Olek się rozmyślił chyba ale działam według planu czyli zaraz jedziemy głosować i odwiedzić teściów i będę czekać

Iris niestey w Anglii to norma przyjmują z rozwarciem conajmniej na 4cm i wypisują jeszcze tego samego dnia ale jak WSZYSTKO JEST OK a nie cholerne patałachy (żeby nie napisać gorzej) doprowadzili do tego przez swoje zaniedbania że Monia musi mieć operację. Trzymaj się Kochana jestem całym serduchem z Tobą i trzymam kciuki żeby wszystko poszło szybko i gładko

za kacem to i ja nie tęsknię 🙂 a bywał taki po 2 dni 😮 ale za to czop mi odchodzi jak dla mnie to wygląda jak taki rzadki silikon 🙂

Irisku ja też w dzień to nie bardzo umiem odsypiać 🙂 a życie nocne to na pewno po rodzicach będzie miał bujne 🤪 ja potrafiłam i do 6 rano siedzieć na imprezach a nawet i do 10.... hmmmm kiedy to było 🙂

albo za małe 😁

Monia biedactwo trzymaj się tam jakoś!! Amelka na pewno z Tatusiem sobie radzą więc się nie martw. Strasznie Ci współczuję z tymi przejściami wszystkimi 🤨 Koyocie pamiętaj że nikt nie jest doskonały i każda z nas ma prawo do chwil słabosci itp i nie znaczy to że masz się dawać depresji. Trzymaj się Kochana i staraj się brać wszystko takim jakim jest na niektóe rzeczy wpływu nie mamy 😉 Irisku Olek się tak mało rusza od jakiś 3 tygodni i brzuszek też jest kwadratowy i baardzo już nisko... zazdroszczę Ci tego ze Tymuś śpi w nocy bo u mnie niestety jest odwrotnie 😮 cały dzień śpi tylko co jakiś czas się przewracając za to w nocy!!!!!!!!!!!!!! MASAKRA żebra mi chce cholera mała połamać 🤪 Meegotka wraca widzę do formy bo zaczyna znowu rozśmieszać 🤪 a jak z tym ustaleniem ojcostwa bo u nas to samo będzie, dużo załatwiania?? Wy piszecie że dobrze śpicie a ja trzecią noc mam okienka z niespaniem dziś od 2:30 do 5:00 brawo

Zuziak to nie brednie ja też urodzona w niedzielę 🤪 i raczej do pracowitych nie należę 😉 delikatnie mówiąc

marzenka napisał(a): hehehe w wiadomościach nas pokażą że psycholki rodziły razem 😁

Kokosanka napisał(a): jeśli tak faktycznie będzie to szczęściara z Ciebie 🙂 i oby tak było! Mojego męża kolegi żona całą ciążę miała zagrożoną, bo miała ciągłe skurcze a na koniec co? Dupa. Mały nie chciał wyjśc i urodziła tydzień po terminie..Mam nadzieję, że Ciebie to nie spotka, bo już widzę jaka wściekła będziesz hihi 🙂 tak więc Oluś słuchaj mamusi i wyjdź wtedy, kiedy mamusia sobie tego zażyczy 🙂 no ciekawa jestem która kolejna po naszych cesarzowych Bajce i Anetce 🙂 weź nie strasz bo się okaże że zostanę listopadówką 😉 no zresztą zobaczymy będzie jak będzie 🙂 .... myślę że Natalia i Aguśka

ej no ja rodzę od sierpnia to dajcie żyć 😁 Kokosanko mam skurcze jak tylko się spóźnię z tabletkami godzinkę ale dojadam nospami i odwlekam no i ostatnią tabletę mam łyknąć w sobotę wieczorem więc plan jest taki że jadę rano zagłosować a potem rodzę 🤪 chociaż wiem że może być tak że Olkowi nagle się odechce.... choć sądzę że Mu juz tak niewygodnie (łeb prawie w kanale rodnym co najmniej od 26.09) że mnie nie zawiedzie i wyskoczy na dniach 🤪

Dzięki Dziewczyny 🙂 jak sobie pomyslę że to może być już w tą niedzielę to 😮 😮 😮 😮 boję się a zarazem doczekać nie mogę 🤪 🤪 🤪 🤪

Gosieńko ale z Ciebie super Mamusia 😘 mam nadzieję ze i u mnie się taki instynkt do końca obudzi... 🥴

GRATULACJE BAJECZKO!!!!!!!!!! Zuziak fajnych masz rodziców 🙂 cieszę się że Ci zrobili taką super niespodziankę Kasiuszko dobrze ze Mały Bogdanek już lepiej się ma i że już nie musisz się martwić 🙂 Ja właśnie robię ostatnie przygotowania do powitania Olka 🙂 parzę butelki i laktator, łóżeczko już posłane czeka na swego Pana i Władce, szykuję ciuszki na wyjście itp. 🙂

Ojej Bidulka Kochana a ja myślałąm że może juz jutro a tu prawie cały tydzień jeszcze 🥴 dobrze że zobaczyła że Wiktorek sobie jakoś radzi bez Mamy moze będzie Jej troszkę mniej smutno

no to pewnie przejdzie nie bój nic 🙂 a jak Kajunia sie spisuje?

Akneri masz jakieś nowinki od Naszej SuperAgi??

Natala ja bym 62 kupiła 🙂 Anetka GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Meegotka 🤪 fajnie Cię widzieć 🙂 weź Ty nie strasz bo bez dzyndzelka nie ma zabawy 😉 moze coś Ci tam uszkodzili??? 😮 daj swojemu do oglądnięcia On na pewno zauważy różnicę 😁 Aguśka trzymam więc kciuki żeby była to TA NOC

Dzięki Koyotko 🙂 jak coś będę walić do was Mamuśki jak w dym z pytaniami 😁 co do fali meksykańskiej to ja raczej miewam teksańską masakrę nogą niemechaniczną szczególnie w nocy mój syn uwielbia mnie katować po żebrach - to dopiero patologiczna rodzina jeszcze się nie urodził a już matkę morduje 🤪