Skocz do zawartości

bachap

Mamusia
  • Liczba zawartości

    334
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bachap

  1. Dzięki Aguś za rady... mam nadzieję że jaoś mi się uda zrobić tak zeby mnie to ominęło 🙂 A jak Wiktorek? lepiej już? Irisku współczuję Ci niewyspania bo ja to aż nieraz gorączki w dostawałam z tego powodu 😞 ... a jak pisałaś o Misiu to ja znów w bek ehhhhhhhh taka wzruszająca się jestem jakaś Joane no to nie zazdroszczę tych przewiedni doktorskich ale za to Synuś Ci dojrzeje że hoho
  2. hej Dziewuszki 🙂 Cieszę się że poruszyłyście temat depresji bo ja się tego baaaaaaaaaardzo boję i niestety mam dużą skłonność do tego typu stanów 😞 przez te moje przeżycia w przeszłości to i nawet próbę samobójczą mam na koncie i póxniejsze leczenie i strasznie się boję że wszystko co budowałam w sobie przez lata runie po porodzie i się załamię, mam chyba jakiś brak odporności na trudności życiowe. Jeśli chodzi o dom to przyjedzie moja mama i będzie gotować sprzatać i prasować ale też nie wiadomo jak długo będzie mogła zostać bo wciąż pracuje i będzie na bezpłatnym urlopie a za coś żyć trzeba (po za tym może być tak że będzie mnie wkurzać i sama Jej za pomoc podziękuję). Myślicie że jest jakiś sposób żeby się choć trochę uchronić przed depresją?
  3. hej Dziewczyny!!!!!!!! właśnie skończyłam obcierać gluty z nosa tak się poryczałąm jak poczytałam o Fredeczce i Adasiu i jeszcze te foty!!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪 GRATULACJE FREDECZKO I ADAISU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja nie chcę alfabetycznie chyba że uznamy że mój Aleksander to po prostu Olek 😉 Nowe fotki śliczne tzn Brzusie i Mamusie przepiękne 😁
  4. hej Laleczki 🙂 ja też już bez wieści z forum to żyć nie mogę dłużej niż 2 dni a niestety mój laptop się spier.... tzn zepsuł 😮 no i na chwilkę wskoczyłam tylko u Mojego na kompie. Mam nadzieję że Aga nie rodzi...
  5. meegotka napisał(a): o k..... już widzę tą wielką girę Mojego (rozm 45) w moich szpileczkach 😁 chyba w wyobraźni ubiorę Go do tego w jakąś sexi bieliznę 😉
  6. aaaaaa no i Irisku gratuluję cierpliwości i próby zakończonej powodzeniem 😁 i życzę miiiiiiiiiiłej nagrody od męża 😉
  7. Carpioo ja w to nie będę wierzyć że już moich butków nie założę chyba bym se w łeb strzeliła 😉 JESTEM Z CIEBIE BARDZO DUMNA!!!!! Atagusiu ekstra że Adaś jest Adasiem a nie Adasią i że taki duży zdrowy chłopak rośnie 😁 no i jest kolejna z przesuniętym terminem 🤪 aż ciekawa jestem co mi Pani doktor powie 26 na wizycie 😁
  8. Madzia ja to jakaś pojeb.... jestem już mi się całkiem na mózg rzuciło chyba 😮 toż to zdjęcia Dawidka Twojego były a nie Bartusia Edytkowego ........... masakra jakaś z tą moją pamięcią i głową w ogóle
  9. życzyłabym sobie żeby była nieomylna jeśli chodzi o Ciebie ale żebym jednak myliła się w swojej kwestii bo niestety sobie przewiduję poród na początek października (a termin 29) w nocy mam skurcze i bóle brzucha (pomimo że biore te swoje rozkurczowe cuda od gina) i jakoś zgaga mi ostatnio odpuściła bo brzuch się obniża i tak jakoś mam przeczucie że jeszcze 3-4 tyg i się rozpakuję
  10. Gosia ja to Cię podziwiam za tą energię 😁 coś czuję że w przyszłym tygodniu Ty i Edytka będziecie tuliły swoje Skarby 🙂 a rodziców masz cudownych!!!!
  11. a no przecież Edytka Bartuś super 😁 🤪 😁 fajnie że masz fotkę buźki śliczota malutka 🙂 Oluś buziola zasłania notorycznie na każdym usg - mały przestępca 😉
  12. hej Laseczki 🙂 dopiero przeczytałam wszystko co tu dziś i wczoraj wieczorkiem naskrobałyście 😮 Aga i Akneri ja Wam współczuję że musicie cierpieć patrząc na chore Maluszki i cieszę się że Wiktorek już troszkę lepiej a Emilce na pewno się poprawi po lekach i w zdrowiu powitają rodzeństwo Mdoundi właśnie wczoraj nam na szkole rodzenia Pani mówiła że dzieciaczki się mniej przed porodem ruszają po pierwsze z powodu małej ilości wolnego miejsca a po drugie dlatego że już skupiaja się przed porodem no i powoli wbijają się w kanał rodny (trzeba tylko pilnować żeby dawały znaki raz na jakiś czas) też bym poszła na zakupy jakieś 😞 niestety nic nie pasuje) ale za to nadrabiam zakupem kosmetyków 😁 kurcze tyle miałam napisać i pozapominałam co i komu 😞 aaaaaaaaa na pewno do Marzenki że i ja taka do d... jestem i nic mi się nie chce robić ale zawsze jak już się zmotywuję i coś ze sobą zrobię to czuję się potem lepiej (przynajmniej do końca dnia) a może sobie zafunduj jakiegoś fryzjera albo masażyk u kosmetyczki czy coś takiego po czym poczujesz się piękniejsza i mniej zmęczona??? Iris 😁 🤪 i mój Kochany przyjedzie na "sprawdzanie" dziś z pracy bo ja ostatnie dni ciągle wieczorami taaaaaaaaaaka zmęczona ze na wet na to sił nie mam a i jeszcze golenie.... ja raz poprosiłam mojego ale nie mam cierpliwości bo biedactwo się tak bał że mi krzywdę zrobi że trwało to chyba z godzinę!! ja walę na pamięć i wyczucie 😁
  13. bez stresu 😉 😎 ja oglądnęłam dawno temu ale widoku tej wielkiej pitki nie zapomnę chyba nigdy 😮 że to cholerstwo taaaaaaaaaaaaak się rozciąga... no niemożliwe
  14. akneri1982 napisał(a): Biedna Emilcia Malutka 😞 ciocia Basia życzy zdrówka jak najszybciej 🙂
  15. Iris napisał(a): no w sumie powiem Ci że moja mamcia przy obojgu nas zostawiła po 10kg (tzn po 3800 zabrała jak widać do domu 🙃 ) a z tym odchudzaniem to zawsze byłam noga niestety zero samozaparcia itd ale karmiąc i tak będziemy mieć obowiązkową dietę no i po połogu trzeba zacząć "pracować nad związkiem" 😉 więc liczę że jakoś to będzie szczególnie że nie mam tu żadnych koleżanek w ciąży lub z małymi dziećmi którym by się chciało chodzić gdziekolwiek 🥴 .... to myślisz że w rozmiar M wejdę? no to szukam na allegro 🙂 Mdoundi a to mnie zaskoczyłaś 🤪 bo ja kopytka robię dość często i nie sądziłam że kogoś mogą straszyć... co innego pierogi bo wszystko leży w rękach ciasta 😉 a te bóle to ciągłe czy takie co jakiś okres czasu, bo takie "okresowe" to chyba bóle porodowe mogą być
  16. i ja Ciebie Irisku też 😘 to mi jeszcze powiedz jaki rozmiar tego pasa mam kupować bo cholera wie ile tej skóry będzie brrrrrrrrrr aż mnie ciary przeszły
  17. Kokosanko nie smutaj się 🙂 za to będziesz miała wizytę zaraz przed porodem i zobaczysz ile Malutka waży i jak jest ułożona itd Irisku ja dla odmiany waże 85 kg 😁 czyli 18kg na plusie
  18. Iris napisał(a): Iris Kochana nie strasz mnie 🤪 żartuję 😉 aż się łezka kręci.... możesz przybliżyć temat pasa poporodowego??? trzeba go nosić? pomaga?
  19. a mnie dziś o 6:40 obudził jakiś głuchy telefon 😞
  20. ale ja nie lubię w garach siedzieć 😞 w ogóle niestety także wolę w tym czasie robić inne rzeczy.... no niestety taka ze mnie nie garowa baba (bo gotować też nie lubię)
  21. Carpioo no wiedziałam że Ci się uda 😁 ale mi smaka zrobiłaś tym mleczkiem no i babeczkami 🤪 mniam ja w ogóle nie piekę nic bo nie lubię i chyba nawet nie umiem (nawet nie wiem) ale Krzyś mi nie płacze więc mam to w d... (z celulitem 😁 ) i jak coś to kupuję różne ciasta 🙂
  22. Zuziak to zupełnie jak ja 😁 też jestem zielona w temacie (dopiero 3 zajęcia zaliczyłam 🙂 ) ja Cię szczerze podziwiam za zdobytą wiedzę (na razie teoretyczną) Kokosanko ja to bym chciała wiedzieć zanim pójdę sama rodzić jak Dziewczyny to przeżyły 😮 choć oczywiście strach na samą myśl że coś mnie wystraszy 🥴 ... no właśnie gdzie Marzenka
  23. a niektórzy mają podejście że po co szkoła rodzenia 🤪 a tu Zuziaczek jak rasowa Mamuśka się wypowiada 😁
  24. ha ha Akneri 😁 Adaś Krzyś Ci głowę urwie jak dorośnie że Jego klejnoty publicznie pokazywałaś 🤪 😉
  25. edytak napisał(a): Edytka 😁 🤪 😁 No to Bartulek gotowy do wyklucia 🙂 a Ciotki Forumowe czekają 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...