Kacha_84

🙂 🙂 🙂 O kurczakos! Coraz bliżej wielkich naszych chwil... Poczytałam Was i już odpisuję 😁 Monika dobrze, że nas grzecznie posłuchałaś i jednak wybrałaś się na te urodzinki 🤪 Gosik nie zazdroszczę 😞 Odpoczywaj, leż i byle do stycznia 🙂 Kahira Ty również do pozycji leżącej przystąp 🙂 a ja trzymam kciuki! Magditta mnie też wędrówki do wc doprowadzają do szału 😠 szczególnie w nocy 😠 kiedy się już ładnie ułożę... tak mi wygodnie... już prawie, prawie zasypiać... a tu 😠 siup, dup, tralala i do wc trzeba wstać 😠 a najlepsze jest to jak ciśnie ostro.......... wpadam do wc, a tam 3 kropelki 😁 a jaka ulga 😁 Gratulacje dla tych "na ostatnich nogach" ja się czuję jakbym była z Wami 😁 😁 Wielka B daj koniecznie znać jak po wizycie, bo wiem że strasznie się denerwowałaś. A na pewno wszystko będzie dobrze, dzidzia urosła 🙂 🙂 🙂 Teściowa szczerze? Miło się zaskoczyłam. Myślałam, że ona tak tylko gada, że pomoże... a mnie będzie głupio poprosić o pomoc. Wiadomo, ma się jakiś dystans mimo tylu lat, od ilu się znamy. Aaaaale bardzo, bardzo mi pomogła!!! Z małego pokoju zniknął pył z gładzi, mebelki czyściusie, mąż gruntował i malował ściany na biało (jeszcze musi z 2 razy poprawić). Nawet na zakupy spożywcze ze mną pojechała 🙂 Nie oddam teściowej 😁 Ale sądzę, że byłoby inaczej, gdybyśmy były blisko. Jednak odległość robi swoje 🙂 W środę szlifowanie dużego pokoju... więc powrót do gładzi... ale sama zaproponowała, że przyjedzie w czwartek i wszystko pomyje plus wszystkie okna 🤪 i mam nadzieję, że słowa dotrzyma 🙂 Acha! Trzymam oczywiście kciuki za wszystkie Wasze wizyty u lekarza! Dajcie koniecznie znać, jak było!!!!

A ja zadowolona mogę się w końcu położyć spać 🙂 Mam jednak złotą teściową 🤪 i nie oddam 🤪 Poczytam Was jutro i jutro też skomentuję 🙂 Buziaki i dobrej nocki życzę 😘 😘

Nikusia na szczęście mamy odkurzacz przemysłowy 🤪 wciąga wszystko 😁 ale i tak trzeba pomóc sobie octem. Jednak ten odkurzacz to cudo! No i teściowa ma nas wspomóc 🙂 Bo ja wczoraj troszkę, nie dużo, ale tylko troszkę posprzątałam to potem pół dnia leżałam 😠 wkurza mnie taka bezradność jak nie wiem co 😠 37 tydzień to pięknie 🙃 czas tak leciiii. Ciekawe, która pierwsza się rozpakuje 🙃 🙃 Moniko jeszcze tylko sufit w dużym pokoju wyszlifować......... co wiąże się znów z potworną ilością syfu 😞 i można malować także i ten pokój 😁 i tak jak ten kuzyn mówił... do świąt będzie zrobione 😁 ale bez jego paplaniny i pomocy 😠 Acha się zapowiedział (zresztą co tydzień to słyszę..), że przyjedzie za tydzień i wszystko zrobi 😁 tylko nie wiem co on będzie chciał robić a poza tym za tydzień generalne świąteczne porządki i wcale go widzieć nie chcę 😠

O! Skoreczka dobrze, że o tym piszesz bo nie wiedziałam. Nikt mi od czasu wyjścia ze szpitala nic nie wspomniał o skracającej się szyjce, więc mam nadzieję, że nic w tym temacie się nie zmieniło. Nikusia dobrze, że mój mąż sobie przypomniał, że spakować się muszę... tylko dlaczego w nocy? 🙃 🙃 😁 Remont muszę koniecznie Wam napisać dziewczynki, że właśnie mój mąż zaczął malować mały pokój 🤪 dziś na biało i zagruntować, czy coś 😁 bo tak musi być aaale to i tak postęp ogromniasty!!!Dobrze, że teściowa dziś przyjedzie to mi pomoże sprzątać. Mimo próby sprzątnięcia gładzi... ta franca wciąż opada 😠

Dzień dobry 🙂 U mnie nocka nawet, nawet. Na szczęście 🙂 Pakowanie torby ha! Dziś w nocy mąż mnie obudził... 😮 i pyta... 😮 co ja do tej torby do szpitala mam włożyć... 😮 😁 i mu wymieniałam 🙃... i stwierdził, że czas najwyższy się pakować 🤪 Ćwiczenia ja często siadam po turecku. Ale jeśli chodzi o masaż to właśnie opisy masażu krocza do mnie nie przemawiają 🤢 Teraz nawet gdybym zaczęła to trochę za późno, co? Skoreczka mnie najbardziej potężna zgaga męczy wieczorami 😞 ale jeszcze nie wymiotowałam... Biedna 😞 Koszmar jakiś! Niech te brzuszki szybko się obniżają bo się wykończymy! Doczytałam u nas, że korzystacie z tabletek na zgagę, może więc i ja spróbuję. Nikusia mam podobnie z tym żulem 🙃 😁 dosłownie!!! Aż mi głupio strasznie 🥴 😞

Kurczakos, no właśnie, już dawno niby powinnyśmy zacząć ćwiczenia krocza... ja też nic a nic w tym temacie nie zrobiłam 😜 i tak sobie myślę, że pewnie nieźle tego żałować będę 🤢 🤢 Ale te opisy... ćwiczeń... jakoś do mnie nie przemawiają... 🙃

Dobra... pytanie za 3 punkty mam.... Która z Was ćwiczy krocze przed porodem 😎 😎 ?

Oklaskałam Was i lecę się położyć 😞

A mnie tak w krzyżu łupie, że zwariuję zaraz 😠 😞 🤢

Kobzior ja kocham wszystkie pieski 😁 i w związku z tym płakałabym razem z Twoją psinką 😞 Biedactwo 😞 Jak ta Twoja psia mordka się wabi 🙂? Ach jak ja uwielbiam być takim pomagierem 🙃 a jeszcze lepiej rozstawiaczem po kątach i mówię mężowi co i gdzie ma robić... Ale on mnie zawsze pogoni 😞 Zgaga dziewczyny ja myślałam, że Renni lub coś podobnego na zgagę w ciąży jest zabronione a tu widzę, że śmiało się tym wspomagacie. Może i ja spróbuję? Chociaż po wczorajszym mleku mi przeszło... ale tylko na jakiś czas bo jak już się położyłam do łóżka to zgaga dała o sobie znać i to ostro 😞 Mra_ fju, fju fju 🤪 Niezła fotka! Ja też w końcu muszę zmienić swój "LUK" na Brzuszku 🙂 O i widzę, że Skoreczka też "się zmieniła" 🙂 Skoreczko gdzie swój humorek zagubiłaś? Szybko go znajdź!!!! 😠 😜 Nikusia ale Ci zazdroszczę tej pościeli i gotowości 😆 Koniecznie fotkę wrzuć! Nie wiem o co chodzi z tymi oklaskami. Znikające jakieś takie 🙃 🙃 Magditta ja mam wiecznie jakieś wpadki.... 🙃 🤢 Już mnie nic nie zdziwi 😁 Pakowanie torby do szpitala no pochwalcie się, która już całkiem, a która w połowie spakowana? Czy jest jakiś oszołom jak ja, kto ani pół rzeczy nie spakował 🙃 ? Wczoraj zamówiliśmy z mężem dla mnie koszulki nocne do karmienia to już będę mieć do szpitala, no 2 biustonosze do karmienia 🙂 achhh 🙂

U mnie weekend jak weekend... remontowy... Poprałam, posprzątałam troszku ale nie za dużo 😁 bo to moje sprzątanie sensu nie ma 😞 Ale dziewczyny 🤪 Teściowa sama zaproponowała, że w tygodniu przyjedzie okna pomyć bo to najwyższy czas 🤪 Mój mąż ostro walczy z pokojem dla Natalki... sam bo kuzyn jak zwykle nie może przyjechać ale powtarza w kółko "spoko... przed świętami wszystko będzie zrobione... nie martwcie się..." 🙃 🙃 😁 ale oczywiście go u nas nie widać 😁 Jeszcze duży pokój czeka na szlifowanie sufitu (czy jak to tam się nazywa? 😁 ) i kilka grubszych spraw iiiii no cóż... przed świętami na bank będzie skończone 😁 Oki zabieram się za czytanie tego, co napisałyście od rana 🙂

Dzień dobry 🙂 😘 Wstawać śpiochy 😁

aa dzięki dziewczyny 😁 no wziął i zniknął 😎, serio serio 😁 Nikusia nie zapomnij zdać relacji z prasowania 🙂 czy zakup jakościowo się udał? A mnie nawet mleko pomogło na zgagę ale teraz brzuch mnie boli po tym mleku 😞 jeju 😁 i tak źle, i tak niedobrze 😁 Magditta ja tak jak Nikusia cytrusy omijam. Jedynie herbatę czy wodę z cytryną wypiję. A ta to jestem uczulona 😞

Ooo zniknął mi jeden oklask 😠

Jem mleko z płatkami i czekam na męża 🙂 Magditta coś nie tak skoro cały czas narzekasz na ból głowy i nic na to nie pomaga. Nawet nie wiem co Ci poradzić 😞 Może ma to związek z wynikami? Kiedy masz wizytę u lekarza?

Ratunku - zgaga!!! 🤢 🤢 🤢

Nikusia to koniecznie daj znać, czy przyszła przesyłka i czy jesteś zadowolona z zakupu 😆

Ojojjj jaka dzidzia zła 😁

Nikusia nie wolno chorować 😠 🙂 🙂 🙂 Chorowanie zostaw mnie bo dobrze mi to wychodzi 😁 Dziewczyny... Przyszła Wam ta zamówiona pościel??? Bo pamiętam, że jakieś akcje z tym miałyście.

Dzień dobry 🙂 Co do badań to ja musiałam co wizytę mieć najnowsze wyniki z krwi i moczu i oczywiście co jakiś czas miałam zlecane dodatkowe. No ale ja za te badania nie płacę, więc mi wszystko jedno było 😞 Wierzę, że po podsumowaniu kasy wydanej na badania wychodzą niezłe sumki 😠 A ja wciąż chora jestem 🤢 🤢 umówiłam się na poniedziałek do internisty bo coś za długo u mnie ta choroba trwa 😞 Czuję się lepiej ale jednak nie wyzdrowiałam! Boję się, że z dzidziusiem coś przez to się stanie. Niby jest chronione... no ale jednak się boję. Czy któraś z Was chorowała pod koniec ciąży? Bo teraz to wszystkie zdrowe - i dobrze! Tylko ja jakaś taka chorowita jestem 🥴

Monika ja myślę podobnie jak Magditta. Możesz odwiedzić siostrę chociaż na chwilę. Na pewno będzie jej miło a i Ty wyjdziesz na trochę. No i pozycja półleżąca jak najbardziej wskazana 🙂 Mam pytanko odnośnie skurczy bo ja ostatnio pierwszy raz taki ostry skurcz całego brzuszka miałam. Na szczęście tylko jeden 🙂 Jak to u Was ze skurczami? Kiedy najczęściej się pojawiają? Czy długo trwają, jeden a może kilka? Boli cały brzuszek czy tylko podbrzusze? No i jak sobie z nimi radzicie 🙂?

Mra_ ja mam podobnie ale z remontem... Męża kuzyn się nagadał ile to on nam nie pomoże i to jak szybko... Powymyślał beznadziejne rzeczy (np. te stelaże... 😠 ), zaczął... a od 3 tygodni go u nas nie widziałam... I dlatego też się tak wściekam, bo wszystko miało być już dawno... a tu pupa 🤢 i mój mąż sam po pracy coś próbuje wywalczyć. Dobrze mu idzie ale jednak samemu i po pracy to ciężko. Po co ten kuzyn pitolił, czego to on nie zrobi? No nie znoszę takich rzeczy!!!

Aaa tak mi się jakoś przypomniała piosenka Elektrycznych Gitar "Przewróciło się niech leży" 😁 😁 😁 A co! 😁 😁 Posłuchajmy sobie 🙂 Takie to na topie 😁 http://www.youtube.com/watch?v=nzlDYKR5otM&feature=related

Biedne dziewczyny jesteście z tym bólem głowy 😞 Mam nadzieję, że szybko Wam przejdzie! Mnie to jakoś dziś ominęło. Już nawet złość mi przeszła. Bo czuję okropną bezradność 🤢 😞 Badania - ja wczoraj odebrałam wynik wymazu z pochwy a na początku stycznia mam zrobić krew i mocz i to chyba tyle z potrzebnych badań do szpitala? Nic więcej mi lekarz nie zlecił. Anabel waga dzidzi imponująca 🤪 Wizyta ja mam pojawić się u gina 30 grudnia. A wy co ile chodzicie? Chyba to wszystko zależy od problemów w ciąży? Ja teraz chodzę co miesiąc, ale przed szpitalem chodziłam co 2 tygodnie. To była męczarnia. Kasiulka ja też lubię USG, rozczulam się wtedy. A moja ginekolog nie ponagla tylko spokojnie pokazuje. To fajne. Ostatnio widzieliśmy z mężem na USG jak nasze Maleństwo drapało się po nosku 🤪 jęzor wystawiała i bawiła się rączką. Niesamowite... A niedługo będzie już z nami 🙂 Mra_ ja tak jak Ty - wychodzę, gdy już na prawdę muszę! Taki ze mnie leń kanapowy, że aż wstyd!!! 😁 Nikusia kolejna fotka do kolekcji 🙂 Wow to już 9 miesiąc 🙃 A pamiętam jak narzekałam na brzuszek, gdy ledwo zaczął odstawać... 😁 a teraz... Mój mąż się śmieje, że w nocy jak zmieniam pozycję do snu to jakby czołg jechał 😁 A tak przy okazji Nikusia dziś dopiero doczytałam co Ci koleżanka powiedziała wraz z mężem. Mnie też by się przykro zrobiło. Ludzie czasem wyczucia nie mają! A wyglądasz słodko z brzuszkiem, więc nie ma co się nimi przejmować 🙂 Ja Ci zazdroszczę, że jesteś taka szczupła i tylko piłeczkę z przodu masz 🙂

Dzień dobry 😎 U mnie nocka kiepska 🤢 bo raz, że ja wciąż chora... a poza tym całą noc taka zła byłam i w myślach się złościłam i z tej złości spać nie mogłam! Bo ten remont mnie wykończy w końcu! Wczoraj to mi jeszcze wszystko jedno było, ale jak czytałam o Waszych firankach i ozdobach to taaaak strasznie mi przykro było 😞 😞 😞 😞 Sobie wymyślili sufity na stelażu 😠 Jak jak im w śnie nagadałam za te durne pomysły 😠 jakbym jednemu i drugiemu takim stelażem zdzieliła po tyłku to może by zmądrzeli 😠 i mamie też się w śnie oberwało 😁 za framugi, których się czepiła i farbę zaczęła zdzierać 😠 Piękne drewniane te framugi są jak się 4 warstwy starej farby zedrze... ale jak ją się zedrze a nie podziubie 😠 i ogólnie zła wstałam........... A mąż dziś w domu bo chory 😞 Dzień zaczął się kiepsko 🥴 😞 Nooo Magditta pogoda nas dziś nie rozpieszcza, a ja muszę do sklepu iść bo w lodówce pustki bo wczoraj mąż po pracy się źle czuł i do sklepu nie dotarliśmy 😞