Skocz do zawartości

ewci@

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1469
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ewci@

  1. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): o kurcze ciekawe co to. tylko z sudo nir przesadz bo mozna wargi skleic dziewczynce. ja poki co tez nie masuje nic, owszem juz robia sie nabrzmiale i twarde ale ja tez naprzemian karmie z jednej i chyba starcza, w nocy to moze po prostu byla niemoc, czy ta kupa zalegała. dzis w nocy juz odpusczam mleko... zobaczymy...
  2. ewci@

    Marcówki 2012

    kasia_sztuk napisał(a): gratki obdarzona 🙂 w koncu masz swojego wyczekiwanego synka 🙂 ja was na kom podczytuje, i chce sie napisac ale z tel nie ma jak. teraz dorwałam komp ale leze wiec dupa z pisania. chce porod opisac i zdjecie malej pokazac ale nie mam jak. kregoslup mnie napizdza. karmie tylko na fotelu w salonie, boinaczej brzuszek mi wisi na szwie i strasznie boli. a jak leze czyna fotelu wpol leze to jest ok. ogolnie u nas zuza szaleje, normalnie oglupiała jak jest iga, niby spiewa, skacze, wszedzie jej pelno jak zawsze ale lezie do malej, gniewa sie czasami, krzyczy zeby uwage zwrocic i sie wymadrza, babcie gania non stop, nie da nic zrobic. teraz obie panny spia, obiad wstawiony wiec odpoczywamy. a pierwsza noc nie bardzo. wstała na cyca, gdzie o polnocy karmiłam, za pol godziny pobudka, kupa, dałam cyca, dalej szukała jedzenia wiec dalam sztuczne co w szpitalu dostałam, a ona na chwilke zasnela i potem znow kupa i placz i jesc i tak do 4. a potem padla i do 7:15 spała. a dzien tylko jje i spi. walnela na cycu 3h od 9 do 12, a teraz znow od 14 spi, a juz 16 wiec juz 2h. ciekawe jak kolejna noc. dobra, jeszcze was podczytam. zdjec na kompie nie moglam zobaczyc wiec musze lady w ciazy zobaczyc i sztuni laseczki 🙂
  3. ewci@

    Marcówki 2012

    hej laski, my juz w domku i ja tylko na chwilke. czujemy sie w miare tzn ja poki co jak to po operacji , szew ciagnie i piecze, ale to norma. a mala grzeczna tylko ciagnie cyca i spi. zobaczymy jak pierwsza nc. zuzia z lali zadowolona ale dzidzia ja bardzo ciekawi, jaka ona mala, wszystko rusza, jak karmie to trzyma idze reke na glowie. szaleje troche, wpada do naszej sypialni, do loeczka, dotknie malej za glowe i wychodzi. troche sie obawiam ale moze to pierwsze reakcje. mamuski a co wy jjecie po porodzie?? ja musze jakies menu przygotowac na jutro.mama przyjechala ma mi porobic jakies szynki pieczone, marchewke duszina, co na obiady i tako jjecie??
  4. ewci@

    Marcówki 2012

    kasia_sztuk napisał(a): Ewci@ to prawda, niezwykłe uczucie 🙂 jak dla mnie najpiękniejsze na świecie 🙂 oczekiwanie na pierwsze kopniaczki i okrągły brzuszek - bezcenne 🙂 Ja siedzę u gina, kurde poślig jakiś ma, miałam na 15.40 a jeszcze przede mną dwie babki. Ciekawe co mi powie, pewnie nic 🙂 rozwarcie takie jak było, jest i teraz 🙂 mogłyby być chociaż ze 2 cm 🙂 to trzymaj sie Kasia, pwoodzenia, i wracaj z obrymi wiesciami...
  5. ewci@

    Marcówki 2012

    mulant napisał(a): hehe to nie porodowe jak dałas rade zasnac... porodowe wrecz wybudzaja podobno...
  6. ewci@

    Marcówki 2012

    ale moja mąła akrobacje w brzuszku wyczynia, chyba chce mi pozostawic wspomnienia na sam koniec, zebym za brzuszkiem teskniła, jak to było fajnie jak sie tak pzrewracała. kurde jak se przypomne poczatki tej drugiej ciazy, jak sie nie mogłam doczekac az btrzuszek bedzie wiekszy i jak sie zaczna kopniaki, cos niezwykłego nie??
  7. ewci@

    Marcówki 2012

    lady_m4ryjane napisał(a): nio czyli ggulekk ostatnia była i od piatku cisza 🙂 mamy nowy tydzien, ciekawe kto teraz 🙂
  8. ewci@

    Marcówki 2012

    lady_m4ryjane napisał(a): aj bo ja chyba ogolnie taka raczej pesymistka jestem,a jak jzu coraz blizej to człowiek tylko mysli i mysli i wszytsko do głowy nabiera. dlatego mówiłam ze lepiej chyba z zaskoczenia jak mnie Zuzia wzieła, nie miałam czasu sie zamartwiac, a tu od odejscia tego czopa juz na bombie siedze i tak sie to nawarstwa. i własnie cała otoczka mnie pzreraza, bo dzidzia ogolnie nie, w koncu juz druga królewna 🙂
  9. ewci@

    Marcówki 2012

    hehe a ja w srode mam zakaz z pracy rodzenia, bo moja najlepsza kolezanka jedzie w delegacje i mówi ze nie bedzie jej w pracy jak zadzwonie ze urodziłam. wiec droga wolna, mzoesz rodzic, ja miejsca nie blokuje 🙂 chyba ze odbarzona sie wepcha 🙂 hehe ciekawe mzoe bedzie kumulacja jednego dnia, jak juz troche ciszy było. ostatnio kto urodził i kiedy?? 8 marca izunia czy potem ggulek bo jzu nie pamietam?? wczesniej 5-go nefre.
  10. ewci@

    Marcówki 2012

    obdarzona napisał(a): avent ogolnie chyba dobry i rozreklamowany do tego. ja dostałam na patologii jak z Zuzia lezałam jedna własnie i ja miałam, jak sciagałąm pokarm, potem do soczku, i miałam druga potem ale chyba własnie z canpolu, nie pamietam, ale juz taka dla wiekszej do soku. moja nigdy mleka ani zadnych kasz nie piła z butli wiec jak dla mnie zbedne.
  11. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): wiesz ja miałam sie z Zuzia i ta zółtaczka, a teraz sie martwie, bo ja brałam jeszcze niedawno ten furagin, sama sikała na ostro żółto i słyszałam ze objawy zołtaczki moga byc nasilone po tym. dlatego tak sie boje. jak mnie wypuszcza tak ajk wtedy to chyba sie zachlastam. Zuzia mi nie da sciagac. chyba ze bede tylko w nocy, ale nie udoje przeciez na cały dzien. hehe nio a z Zuzia pewnie bedzie dobrze, lalke zapisałam na pulpicie zdjecie i klikneła na nia i mówi : "ooo jaka fajna lalka" takze pewnie srednia niespodzianka bedzie, ona jak matka wszytsko wyweszy. hehe ale sama mówiła ze na spacerki ona lalke wezmie w wózek a ja z duzym wózkiem i iga bede. pewnie bedzie dobrze ale tak sie martwi i panikuje na zapas, hehe
  12. ewci@

    Marcówki 2012

    obdarzona napisał(a): moze napisac, bo one jak były w dwupaku to juz dawno tu były.... ja w tym tygodniu napewno, 17-go w sobote albo i wczesniej, jak nei doczekam.
  13. ewci@

    Marcówki 2012

    kurde ja tak sie teraz martwie czy z mała ok, czy bedzie zdrowa, zeby nawet z dzien dłuzej byc w szpitalu ale zeby tej zołtaczki dopilnowac, bo sie wyobrazam sobie odciagania pokarmu 2 razy po 4 dni, teraz z zuzia, bo to było non stop dojenie matki, a przy niej to sie chyba nie da. a co?? mała głodna bedzie?? tyle pytan bez odpowiedzi, szok PS> gdzie babki jestescie?? astry i mulanta serio juz nie ma jakos dłuzej, obdarzona tez znikneła z tymi swoimi wydzielinami czopowymi, hehe kurde czyzbysmy sie wszytskie rozpakowały w tym tygodniu?? bo i Kasia sie na 14-go pisze 🙂 a widziałyscie pogode w tv na ten weekend?? nawet w zimowym białymstoku, suwałkach ma byc 14 stopni, hehe Wiosna, mzoe ona na nas podziała i sie powykluwaja nasze małe dzieciorki 🙂
  14. ewci@

    Marcówki 2012

    lady_m4ryjane napisał(a): nio na sobote tak sie z ginem umówiłam, mówił ze bedzie miał spoko zespół do operowania. w srode po 15-stej jestem umówiona na ktg i zobaczymy, pewnie wtedy konkretnie bedzie wiadomo co i jak. czy wczesniej sie na oddział kłade czy udzieli mi wskazówek jak mam sie przygotowac i w sobote rano. sama nie wiem. ale 17-go mnie teoretycznie potna. nio a jak sie zacznie cos wczesniej to bedzie wczesniej tylko w wiekszym stresie. wtedy z Zuzia nawet wyboru nie miałam a byłam wypanikowana jaks ie wnocy zaczło, te wody chlusneły to myslałam ze padne. teraz juz prawie 2 tyg mineło od odejscia tego czopa i tak sie zastanawiam czy dotrwam czy nie. zobaczymy co ktg pokaze czy mam jakies skurcze czy nie. mi od dwóch dni tak brzuch twardnieje na chwilke i odpuszcza,w sumie ze jest napiety ale jakos nie boli, a maz jak wczoraj dotykał, to mówi "moj, Boze a Ciebie to nie boli?? to ona taka twarda czy co?? nio i tak czekam jak na bombie i mówie, rózne emocje mna targaja, nie wiem czego sama chce, czy juz urodzic czy ta wizja mnie przeraza, bo zanim dojde do siebie, niby mama ma na 2 tyg przyjechac a potem zostane z nimi dwiema sama, ciekawe jak bedzie. boje sie jak Zuzia zniesie Ige, jak zareaguje, bo ona taki szaleniec, wszedzie jej pełno, niby wie ze nie mozna,a le skacze non stop i w ogole. tesciowa to patzrec nie mogła, ze mi sie na brzuch zwali któregos dnia. i tak jak gada do brzuszka to kłądzie głowe mocniej i w ogole. Boje sie tego wszytskiego. nie ze sobie z mała nie dam rady boz jedna dałam to juz doswiadczenie jest ale z cała ta otoczka i ze teraz beda dwie, a Zuzia oprcz spania w dzien to bardzo ejst aktywna i wszedzie jest...
  15. ewci@

    Marcówki 2012

    nio ja jak se przypomne te mleczarnie to az mnie strach ogarnia bo jak miałam staniki takie do karmienia nie firmowe, tylko rynkowe to one teraz na moje cycki nie wystarczaja,a co dopiero przy karmieniu, wywalic trza i tyle. mamna tyle wieksze, a jak wspomne to moje cycki były wieksze od główki zuzi, szok. wiec ja nie ryzykowałam zasypiania. grzybica mnie dobiła i dlatego sie ciesze ze cc niby,m bo ja nie wiem jakbym pekła jakby zszyli, naczytałam sie ze jak ktosmiał silna to zszywali a sie pruło od razu wszytsko... hardcore
  16. ewci@

    Marcówki 2012

    hejo, melduje sie dalej w dwupaku. dzis jakos sie bajki czuje ale wczoraj mnie na noc deprecha dopadla i wyłam, ale widocznie hormony dzialaja i musialam sie po prostu wyplakac. nie moge przestac myslec o dzidzi, czy wszytsko oki, czy dobrze robie ze sie zdecydowałam na te cc, izunia z alankiem mnie wystraszyli. niby czekam ze jak sie zacznie samo to bedzie lepiej, bo sam gin mówił ze lepiej sie operuje przy skurczach czy jak wody odejda bo w sumie wiasdomo ze i dzidzia gotowa do wyjscia. i czekam az sie zacznie, a te czekanie mnie dobija. i czekam i chce dotrwac do soboty, sama nie wiem co chce 😞 buuuuu Lady zdjecie fenomenalne, slicznie wygladasz, i bardzo szczupło, buźka tez fajna, nie ulana 🙂 a co do zasypiania przy karmieniu to mi sie zdarzyło tez ale raczej czuwałam, bałam sie sytuacji ze przygniote małej piersia nosek czy cos i jakas tragedia bedzie. i wiecie kurde jak se przypomne te karmienie, juz nie wiem czego bardziej sie boje, co mnie bardziej przeraza. i jkaos nic mnie nie cieszy. pewnie jak mała bedzie z nami to mi minie... albo sie nasili.. i cos co mnie dobiło zupełnie, wczoraj mi wróciła moja grzybica, juz z nia nic nie robie moze dotrwam, a odchody poporodowe mi przepłucza wszystko pewnie.
  17. ewci@

    Marcówki 2012

    czesc dziewczyny, ja dalej w dwupaku, ale dzis miałam dziwna noc, myslałam ze sie zaczyna bo od 2 miałam jakies dziwne skurcze, regularne i dosc czesto, ale gdzies o 3:30 pzreszło. juz cuda wyprawiałam, jak chodziłam było oki, puszczało, jak tylko sie kładłam to niezaleznie od tego na którym boku czy na wznak to było xle. i mała sie nie ruszała, tylko brzuch twardy jak kamien był. ale nijak mi nie po drodze do porodu było, wczoraj sie koszmarnie czułam, maz tez brzuch go bolał i nawet jak mi sie te skurcze zaczeły to myslałam zeby tylko nie dzis, niech i maz sie wyspi jak zasnał i ... och. ale widocznie fałszywy alarm.... pytałyscie co u Izuni. pisałam do niej, odpisała: Hej! Alanek osobno jest. Jutro może cos się wiecej dowiemy. Ja słaba jestem, ledwo chodzę. Ale juz jest lepiej niż było. Odciągam pokarm i podają butlą, a jak jest Dawid to mały pije z piersi. Ja chce już do domu. Miłej niedzieli 🙂
  18. ewci@

    Marcówki 2012

    lady_m4ryjane napisał(a): olej obdarzonatego czopa, ja z Zuzia wcale nie miałam, albo odszedł jak wody chlusneły. i wolałabym nie miec niz tak sie wystraszyc go jak teraz miałam, i myslalam ze urodze za kilka godzin, i noc ze stresem, olej czopa... w koncu nie na niego czekasz tylko na Synka Filipka, a ty zamiast synka to czopa wypatrujesz...moze dawno wyszedl i poszedl se dran jeden 🙂 hehe
  19. ewci@

    Marcówki 2012

    a i wiecie co, tak sie smiałam, bo my jedzilismy po kilku sklepach zeby dla Zuzy te lalke znaleźć co wybralismy. wsiadam za ktoryms razem a mi kurta na brzuchu suwak sie rozjechał i miałam pod szyja zapiete, na dole tez na brzuchu golf wylazł. bo juz ta kurtka taka napieta ale jakos dotrwam. bo to nie ciazowa, miałam taki z zuza plaszcz ale on wielki jak balon jakis i tyopowo zimowy a juz cwzoraj tak wiosennie było to nie wyciagam, jakos dołaze. w sumie jeszcze sroda na ktg i sobota do szpitala, hehe ale sama jestem w szoku, bo kupiłam kurtke przed tamta zima, nie myslalam nawet o ciazy a ona taka pomarszczona w brzuchu i ze az tak sie rozciagneła, a jak bede "chuda" to dalej bedzie dobra, bo to uciegliwe, ale wraca do siebie.
  20. ewci@

    Marcówki 2012

    Astra napisał(a): ja 81, niewiele ponad to co przed ciaza ale przez ten brzuch to czuje sie jak słon tez... a wczoraj byłam w hipermarkecie i słyszałam jak laska szła i do meza mówi: "ale bęben!"
  21. ewci@

    Marcówki 2012

    Astra napisał(a): hehe, a u mnie waga staneła i mam tylko 10kg na plusie, ciekawe jak bedzie po porodzie. jakby spadło tak jak sztuni 🙂 licze na powrót do wagi sprzed zuzi, moje wymarzone 65kg. ale pewnie nici jak pomysle ile moje cycki mleczarnie beda wazyc 😞
  22. ewci@

    Marcówki 2012

    hejo, melduje sie wdwupaku. spałam do 10, i taka niemoc mam, nic m sie nie chce, zuza zasneła, maz zapieprza jak glupi a mnie sczeka nawala i glowa i kregoslup... przede mna ostatni weekend w dwupaku, za tydzien moze juz bede po cc, chyba ze nie doczekam... chyba sie zdrzemne zaraz tylko co ja w nocy bede robila, w koncu niedawno wstałam... a u was normalnie power, kuchnie nie wytrzymuja tej ilosci robionego zarcia, hehe
  23. ewci@

    Marcówki 2012

    Kasia, cudnie co ?? to jest milosc 🙂 ide spac, tak sobie mysle ktora z nas nastepna. jutro 10-ty, ladna data 🙂 ale kolega z pracy obstawia u mnie 13-sty, tak jak z zuzia, hehe tylko marzec. dobranoc brzuchatki i marcowe mamusie 🙂 lutowe marcóweczki tez 🙂
  24. ewci@

    Marcówki 2012

    o jacie Sztunia az sie wzruszyłam 🙂 oklaska łap 🙂
  25. ewci@

    Marcówki 2012

    obdarzona napisał(a): buuubiedna Izunia i biedny Alanek 😞 gdzie on taki chlop załapał zapalenie płuc 😞 kurde ale widac jaka odpornosc jest tych kruszynek. u nas tez polozna przychodziła chyba z 4 razy, akurat przyszła jak miałam jechac zdjac szef, tyle zachoduz tym a ona ciach i juz. i wiem ze u nas tez cipki oglada i szwy zdejmuje jak jest porod sn. moja super była połozna, mam nadzieje ze w przychodni dalej jest, ale wszytsko jasne bo to w koncu tez Ewa 😉 znów mnie szczeka nawala, w dzien jakos lepiej było, jutro dzwonie do denystki siostry, kurde a sam koniec sie przyplatało kurestwo 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...