Skocz do zawartości

ania_p

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2320
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ania_p

  1. 26.07. o godz. 22.00 przyszedł na świat Filip Karol syn Dominiki, waży 3280 i ma 50 cm 🙂 GRATULUJEMY 😁 😁 😁 [IMG]http://i50.tinypic.com/24yu1wg.jpg[/IMG]
  2. ania_p

    Lipiec 2012

    Ciekawe jak Smerfetka, jutro do niej napiszę a teraz zmykam spac kolorowych 😘
  3. 24.07 o godz. 14:44 przyszła na świat Alicja córka Agnieszki 🙂 waga 2 787g i długość 52 cm GRATULUJEMY 😁
  4. ania_p

    Lipiec 2012

    Jakaś taka nie do życia jestem, nic mi się nie chce, tylko bym spała a niedziela blisko, muszę się zebrac, dom przygotowac, może znowu torbę przejrzec 🙂 a tu taki leń
  5. ania_p

    Lipiec 2012

    Wrzuc jakieś fotki, bo ciekawa jestem małej 🙂
  6. ania_p

    Lipiec 2012

    niesia1233 napisał(a): Niesia serdecznie gratuluję 🙂 też Cię mała przytrzymała 🙂 zostało nas 3 na placu boju 😁
  7. ania_p

    Lipiec 2012

    i też mi się wydaje, że nie licząc 2 tygodni czekania 🙂 to sam poród Tosi szybko poszedł ale musi się cieszyc 🙂
  8. ania_p

    Lipiec 2012

    Kinia mnie pasuje, jutro też może byc 😁 Chociaż nie wiem czy dzisiaj mnie nie weźmie, bo teściowa znowu przyjechała kopie na ogrodzie i dobrze bo jej w domu nie widzę, a nie muszę chyba pisac, że nie siedzę z nią na dworze, bo przecież strasznie duszno jest 😁 Kasiulek zapomniałam śliczne masz dzieciaczki 😘 przepiękna trójeczka A ja właśnie szukam pediatry dobrego u nas, bo się teraz dowiedziałam, że w szpitalu muszę podac adres przychodni do której będziemy chodzic z małą, no i mam dwie na oku 🙂 i nie potrafię się zdecydowac
  9. ania_p

    Lipiec 2012

    Kasialeczek gratuluję 2 tygodni, ucałuj Kajeczkę od nas 😘
  10. ania_p

    Lipiec 2012

    Rosi modlę się za Zojeczkę, jestem przekonana że wszystko będzie dobrze, trzymajcie się kochane 😘 Ala witaj z powrotem 🙂 Karola mam nadzieję, że z pokarmem będzie lepiej, nie stresuj się bo to pewnie dodatkowo blokuje 😘 Kinia czekam do niedzieli 😁
  11. ania_p

    Lipiec 2012

    ilka napisał(a): Ania to teraz czekamy na Ciebie 🙂 z miłą chęcią, mogę byc następna, ale wcześniej to przepuszczę Smerfetkę, mam nadzieję, że dzisiaj jak wróciła do szpitala to już jej się ruszy, a poza tym wczoraj byłam bardziej optymistycznie nastawiona, że uda się już teraz urodzic, dzisiaj już trochę inaczej myślę, bo znowu cisza u mnie 😁
  12. 26.07. o 10.50 na świat przyszedł Jaś syn Tosi, waży 3860 i ma 58 cm 😁 😁 😁 GRATULUJEMY !!!!! 😘 [IMG]http://i47.tinypic.com/2mqt9pc.jpg[/IMG]
  13. ania_p

    Lipiec 2012

    ilka napisał(a): już zakładam
  14. ania_p

    Lipiec 2012

    kurcze siedzę i ryczę 🙂
  15. ania_p

    Lipiec 2012

    widzę że do wszystkich wysłała 😁
  16. ania_p

    Lipiec 2012

    Właśnie zaczynałam pisac, że co chwilę sprawdzam telefon czy Tosia nie pisała 😁 No i napisała 😁 GOTOWE??????? JAŚ PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT O 10.50 🙂 WAŻY 3860, DŁUGI 58 cm 😁 😁 😁
  17. ania_p

    Lipiec 2012

    Tosi odeszły wody 🤪
  18. ania_p

    Lipiec 2012

    Hej kochane wypatrujcie dzisiaj czerwonego postu, mam nadzieję 🙂 Tosia pisała do mnie o 5.40: "Koło 2 obudził mnie skurcz, myślałam że jestem wzdęta. Znowu następny i były już co 7 minut. Byłam pod prysznicem, spacerowałam i nic ... Teraz napieprza mega bardzo aż podchodzą mi wymioty, skurcze do 5 min. Rozwarcie na luźny palec i jeszcze nie jestem na porodówce, kazali czekac ale podobno dziś urodzę" Tosia trzymamy kciuki 🙂
  19. ania_p

    Lipiec 2012

    No a teraz o mojej wizycie, bo dzisiaj byłam 🙂 No więc wygląda to tak, że jak nie urodzę do niedzieli (czyli terminu porodu) do mam się zgłosic rano do szpitala i już mnie mój gin położy, stwierdził że nie chce żebym się przeterminowała. Dzisiaj robił mi masaż szyjki, w sumie nie bolało, ale takie to nieprzyjemne, szyjka już się skróciła i otwarta na palec, za długo nie masował, bo stwierdził, ze nie będzie mnie męczył. Od jutra biegam po schodach i przysiady robię, to może do niedzieli faktycznie się rozkręci 🙂 bo nie chcę za długo leżec w szpitalu i czekac, no chyba że mi oxy dadzą, nie wiem Głupio tak mi pisac o tym, jak wiem co przechodzi w tej chwili Tosia 😞 kolorowych 😘
  20. ania_p

    Lipiec 2012

    Hej tradycyjnie usnęłam na kanapie, za dużo wrażeń dzisiaj miałam 🙂 Tosia jeszcze pisała, ze leży z nią laska która termin miała na 5 lipca i jutro idzie na testową kroplówkę o oxy, więc do końca nie wiadomo jak to się skończy 😞 Ale jej się szpital trafił, co oni jakieś eksperymenty robią, która dłużej będzie nosic dziecko? 😮 Tylko się dziewczyny na denerwują 😞
  21. ania_p

    Lipiec 2012

    Hej ja dopiero od lekarza wróciłam pisałam teraz do Tosi, nieciekawie ma 😞 "Mam czopera z krwią a na ktg prosta linia 😞 wody czyściutkie i znowu leżę. 3 razy dziennie słuchanie tętna, ktg, dziewczyny na sali tragedia, jedna ma 48 lat... I najlepsze jest to, że żadna nie rodzi bez oxy po terminie, ale ciągle każą nam czekac. Ja jestem załamana, tylko ktoś ode mnie wychodzi i już na płacz mi się zbiera 😞"
  22. ania_p

    Lipiec 2012

    Tosia napisała, że w tym szpitalu to nie są chętni do dawania oksycotyny i ciągle mówią, lepiej niech się zacznie naturalnie, leżą babki 3 tygodnie po terminie
  23. ania_p

    Lipiec 2012

    Co lekarz to inaczej mówi, mój mówił na ostatniej wizycie o 5 ruchach 🙂 w sumie jak siądę to też się mała rusza, tylko się wsłuchac muszę 🙂 a że od rana to non stop coś robię to nie słyszę jej 😁 No ciekawa jestem co mój lekarz na wizyty w szpitalu, koleżanka do szpitala do niego jeździła, to może nie będzie problemu, bo co tydzień 200 wydawac 😮 no cóż potrafię znaleźc inne wydatki niż ładowanie kieszeni lekarza, a jeszcze na ostatniej wizycie powiedział mi, że chciałby byc przy tym porodzie, no jak zacznę rodzic wtedy co będzie miał dyżur to będzie, bo normalnie to też trzeba zapłacic za ekstra przyjazd, tak to już niestety jest 😞 ale myślę, że wszyscy lekarze w tym szpitalu to specjaliści, a poza tym mój gin jest tam wysoko, to jak zobaczą prowadzącego w karcie to też coś da 🙂 Ilka ucałuj małego z okazji pierwszego miesiąca od cioci 😘
  24. ania_p

    Lipiec 2012

    Hej dziewczyny Tosia pisała, sprawdzali jej wody i takie badania robili że chodzi teraz z podkładami nawet podpaski nie wyrabiają bo tak się z niej krew leje 😞 Lekarz powiedział że szyjkę naruszył i może teraz coś ruszy. Ale Tosia wystraszona 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...