Suuperbaba

Bisia - olej wredne baby 🙂 U mnie tez czasem gadają, że przesadzam, że za bardzo się skupiam itp..aż mi się nóż otwiera, ale myślę sobie żeby pocałowały mnie gdzieś! Nie podejrzewałam, że to może aż tak boleć...w łóżku ciężko zmienić pozycję, do kibla strach iść...mam nadzieje, ze za parę dni ulży mi, bo w tej chwili od 4 dni non stop;/ Widać taka nasza uroda 😉 Wpierw mdłości non stop, teraz wiązadła! Agit - witaj nowa przyszła mamusiu 🙂 Wesoło u nas, można się pośmiać, poradzić i pocieszyć 🙂 Akinimod - fota ze ślubu, ale marsz:P Magdaluke - współczuję Elli, bo to okropnie męczące..a dla dzieci to już w ogóle inna bajka 😞 U nas panuje taki jedniodniowy wirus aktualnie...rodzice przechodzili i dzieci koleżanki. Dieta i minęło po 1,5 dnia...trzymam kciuki, żeby poczuła się lepiej! Z tym gotowaniem to różnie, bo np. z mężem wspólnie robimy pyszną lasagne i spagetti, ja robię pyszną tartę ze szpinakiem i fetą...ale jakoś nie chce się gotować u nie bardzo umiem:/ na pewno idę na kurd do mamy z gotowaniem zup, bo te kocham jeść! Ten szybkowar to nie taki zły pomysł... 🙂 Ja idę zaraz odgrzewać ogórkową, ale tak zwlekam ze wszystkim, bo boję się wstać z bólem;/ Co do sukienki na ślub - na pewno coś dorwę...ale to i tak dopiero koniec maja będę szukać:P

Wstyd mi się przyznać, ale ja nienawidzę gotować...średnio też umiem:/ Moja mama mnie pociesza, że jak będę miała dziecko to się nauczę...ona miała tak samo a teraz gotuje pysznie! Ja dziś mam zupkę ogórkową od mamy :P

Hej Kobietki 🙂 Niedawno wstałam, zjadłam śniadanko, a teraz wcinam truskawki z jogurtem! brzuch/wiązadła nadal napindalają...a najgorsze że noga mi w nocy od tego drętwieje:/ Jakiś kosmos...jak nie rzyganie to teraz ból 😞 Może to kwestia tego, że po 1) pierwsze dziecko, po 2) jestem bardzo szczupła i drobna w biodrach. Nic to...biorę nospę i leżę cały dzień! Gaja - daj znać, jak po gin i usg 🙂 Ja wizytę planową (bo wczoraj to raczej ze strachu i paniki do innej gin pojechałam) mam w środę i mam nadzieję, że lekarka zrobi mi usg i zmierzy malutką. Zawsze to jednak uspokaja, jak wiem że rośnie prawidłowo. Magdaluke - jak tam Ella i Ty? Mam nadzieję, że to była tylko chwilowa niedyspozycja a dziś czujecie się świetnie! Co do ciążowych ciuszków...myślę, że zakupię jeszcze jakąś bluzkę wyjściową i może sukienkę jak już brzucho urośnie 🙂 Gorzej, bo 2 czerwca mam wesele swojego brata ciotecznego i nie ma zmiłuj - będę musiała kupić sukienkę! Brzuch i cycki w tym czasie raczej nie zmieszczą się już do żadnej, jaką posiadam :P Jakie plany na dziś Babeczki? U mnie znów nudny dzień w wyrze...

Oby nie żaden wirus ani grypsko!!! Zdrówka dla Was Madziu 🙂 Zazdroszczę tym, które tak dobrze się czują i nic je nie boli...my jakieś dziwne Bisia :P Ja nie śpię, bo nawala ciągle..i jakoś tak byle jak...no ale nie daję się!

Agadka - to się obśmiałam!!!! Aż musiałam mężowi opowiedzieć, bo tak się chichrałam 🙂 Bisia - no jakoś trafiło na nas z tym bólem:/ Ja dziś to już w sklepach zgięta w pół szłam i dopiero nospa w domu troszkę pomogła...masakra jakaś:/ A holter muszę powtórzyć, bo badania są niejasne, tzn. nie rozwiązują problemu: mam arytmię komorową czy nadkomorową czy nie mam..jedyne co wyszło to wysokie tętno, a na to znów leku dać nie mogą, bo mam za niskie ciśnienie. Muszę powtórzyć badania i zrobić echo i znów do kardio...narazie się nie przejmuję 🙂 Tutaj macie koszulkę - ja uwielbiam takie zabawne...czekam tylko na pensję i kupuję: http://www.mamadama.pl/t-shirt-wychodze-latem/ Słuchajcie - zakochałam się w tym jogurcie noo...już wysyłam męża jutro po pracy do Mokotowa, żeby mi znów zakupił:P Mniami! A teraz zjadłam truskawki..średnie, bo nie nasze polskie...ale jak dają to biorę!

Bisia - a jak Twoj bol wiazadel?Bo ja dIs wrocilam z zakupow zgieta w pol:/Boli jak cholera...no ale jak lekarz mowi, ze ok to znaczy pk 🙂 Mam brac nospe..

Uwielbiam Happy Mum..sklepy sa w Warszawie na pewno..trzeba sprawdzic na ich stronie 🙂 Ja mam koszulke Hot Mama i z sercem.Wieczorem z domku wysle Wam linka do tej koszulki "Wychodze latem" - ja te uwielbiam takie rzeczy 🙂Wole niz jakies nie wiadomo jak eleganckie!A co...bede sie chwalic 🙂

Aguska - moj we wrzesniu 35 lat konczy 🙂 Staruch...ale ja tez nie najmlodsza, bo w czerwcu 32 lata 🙂 Ale w koncu wzial sie moj maz za siebie i na basen poszedl..bo u niego ciaze widac a nie u mnie 🙂 Kupilam gacie w H&M..jedyne pasowalt, wiec nie wybrzydzalam 🙂 A ciuchy ciazowe kocham z Happy Mum! Dzis kupilam bluzeczke z sercem...mam zamiar z netu kupic biala koszulke z napisem na brzuchu "Wychodze latem"! Ktoras chetna?To wysle linka:P Wlasnie zajadam jogurt mrozony ze zmiksowanymi owocami: banan, truskawka, brzoskwinia...jakas nowa firma sie otworzyla Yogen Fruz..pycha!

Hejka..duzo do pisania, wiec pewnie wieczorem naskroie wiecej, bi teraz jade kupic gacie 🙂 U kardiolog ujdzie, ale musze powtorzyc holtera ekg za 2tyg:/ Ale tak sie denerwowalam tymi bolami brzucha, ze spanikowalam i pojechalam do ginekolog. Uspokoila mnie 🙂 W stodku wszystko rozpulchnione, szyjka zamknieta, serduszko bilo 144...uff..czyli musza to byc te wiazadla czy jak im tam:/ Ten system w samochodzie po prostu ulatwia wpinanie fotelika..jest w tych nowszych samochodach i jest super!!! Ja dzis malo jem, bo troszke niedobrze:/Buziaki i do wieczorka! P.S.Na pewno byly blizniaki u nas na forum!

Hej Mamusie 🙂 Chyba niepotrzebnie zapeszylam, bo dzis mam dIen mdlosci 😞(Masakra..juz zapomnialam jak to zle jest:/ Jade dzis do kardiologa, ale mam dzis gorszy dzien 😞 Nadal cmi w krzyzu i boli w dole, wlasnie napisalam do lekarki i kazala wpasc do siebie w sobote dla uspokojenia. Ech..troszke juz zaczelam sie stresowac 😞 No nic..milego dnia Wam zycze 🙂 Buziaki

Ja nie spie, ja nie spie! Weszlam zobaczyc sobie nasz 14 tydzien 🙂 Tak marudzilam mezowi, ze przywiozl mi ten jogurt bananowo-truskawkowy specjalnie z Grycana! Do tego zjadlam kukurydze i ledwo dycham z przejedzenia 🙂 Na tego tosta to zescie mi zrobily ochote...moze namowie mame jutro na kolacje! Powoli tez zmykam, bo jeszcze zastrzyk czeka, a maz chce isc juz spac 🙂 Do jutra drogie mamusie!

No mi pozostaje tylko zrobić sobie kukurydzę na ciepło 🙂 Nic innego dobrego nie mam:/

Brzuuuchal 🙂)) Ja tam ciesze się, że każda buziaka pododawałam, bo od razu jakbym was lepiej znała 🙂

Piękne ślubne 🙂))

Aguska - to lepiej nie jedz na noc...mimo że będzie kusić:/ Smaka mi narobiłaś na maxa :P

Zjadłabym bigosu 🙂)) Najgorsze to być głodnym, ale na nic nie mieć ochoty..przynajmniej na nic, co znajduje się w domu :P

Zobaczymy 🙂)) No już, już...zjadłam kolację:P ...ale nadal głooodnaaa, a w lodówce nic nie pasuje:/ a teraz staram się nie jeść ciężko strawnie na noc, bo potem mega cierpię na żołądek 😞

Jak mam mega bóle jakieś to biorę no-spę...może i troszkę szkodzi, ale sporo czytałam o tym, że lepiej ją wziąć ale zapobiec ew. skurczom:/ Ja próbuję od godziny wstać i coś zrobić sobie do jedzenia....jeszcze mi się nie udało:P Ale koty coraz bardziej męczą, że głodne...więc chyba czas się podnieść!

Proszę - coś specjalne dla Was mamusie 😉 [IMG]http://i43.tinypic.com/wrcmq1.jpg[/IMG]

Dodi, Gaja - piękne malutkie brzuszki 🙂 To ja mam podobny, tylko że mi puchnie też żołądek i tak dziwnie to wygląda..i mięśnie z boku też tak dziwnie się układają... d-brycz - ale masz boski bębenek 🙂)) Widzę, że się rozhulałyście z fotkami 🙂 ja nową wrzucę ok soboty :P)

...no albo synek 🙂

U mnie nie ma opcji przenoszenia, bo od 24.08. zaczyna się panna, a moja córcia będzie lew! Hehe..mam jedna pannę w domu i mi absolutnie wystarczy!!!!

I pamiętaj o fotce 🙂

Bisia - mnie już od 3 dni napindala na dole...jak w ouwlacji:/ Raz z jednej strony, z raz z drugiej, raz z obydwu...dzisiaj też:/ No comment!

Dodi - wiem coś o pełnej lodówce u rodziców..,jutro do nich jadę na cały dzień, bo tata podjedzie ze mną do kardiologa (mąż pracuje w dupnych godzinach, a ja nie mam chwilowo sił sama jeździć autkiem:/). Będzie ogórkowa zupka i jakaś rybka może na obiad...a wieczorami zawsze mama robi pomidorki z oliwką i odrobiną fety, a ostatnio nawet truskawki mi wynalazła z jogurtem:P Na jutro jestem uratowana! Po za tym nie wiem czy tez tak macie, ale ja w towarzystwie i najlepiej poza domem jem z przyjemnością wszystko :P