gizelda

""""""""""""""""szybami kurz zbiera się tam zaraz po odurzeniu """""""""""""""""""""""" No Ania to Twoje słowa ale wiesz u mnie po odurzeniu kurz się nie zbiera , wręcz przeciwnie po odurzeniu nawet go nie widzę , jeśli w ogóle coś widzę 😁 moja wypija rano 240 mleka i na noc 150 w nocy nic nie pije a z siorą w tym roku też jeszcze nie gadałam 😉 ostatnio chyba jak się LENA urodziła

upssssssss sorki ☺️ trochę to nie na miejscu teraz ale nie czytałam co napisałaś bo akurat mi się tamta strona otworzyła idem spać narka

[IMG]http://i52.tinypic.com/257n50x.jpg[/IMG] OLA znalazłam str 348 😁

alexia_79 napisał(a): O matko masz międzynarodowy przyprawnik tylko się cieszyć ja nie oglądam LEŃ zasnął a ja odkurzam jeszcze i dwie podłogi mi zostały 😉

no tak Aneta masz rację 😉 kurw................... moja jeszcze nie śpi już ledwo łazi ale nie ................................... bo po co ???????? 😠

tynka83 napisał(a): mhm a ja czekam na CIOCIĘ (moją chrzestną , mamę Piotrka który u mnie był prze całe wakacje a teraz jest jej maz ) pisałam WAM kiedys ze u mnie rotacja do grudnia będzie 😁 nie liczę na nic z ciocia trochę kontakt nam się popsuł ostatnio- no ale tak bywa w rodzinie , bo wiecie jak z rodziną ???? 😉 zobaczymy ciocia tylko na miesiąc przyjeżdża i załatwiłam jej ekipę remontową w jej mieszkaniu to raczej mało tu będzie może jakoś przeżyjemy 😉

Justyna ale moze to są zęby ?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! z resztą ja nie wiem co znaczy pojęcie "że przesypia całą noc " bo moja czasem tam kwęknie , wstanie, ja podejdę , położe , zaśpiewam coś i śpi ale są takie ETAPY że to nie pomaga bo drze się wniebogłosy i ja też zwalam to na zęby , bo u nas od sierpnia zeszłego roku idzie to etapami , miesiac się drze a miesiac śpi i tak w kółko teraz mamy chwilę wytchnienia bo wszystkie zęby już ogromne i widoczne oprócz trójek , więc mam teraz miesiac spokoju ale pewnie niebawem zacznie się jazda 😠 bo już za długo ten spokój trwa Nina ty mi nic nie mów o rewolucjach żołądkowych po wczorajszym 🥴 teraz jakoś przędę ale musiałam sie alkoholem zadowolić bo wiem już ze mój szanowny kochany małżonek nas olał i nie przyjedzie , w końcu pierwszy spokojny weekend od chyba 2 miesięcy 🤪 a moja dziunia nie śpi jeszcze OMG pewnie jak zaśnie to wstanie o 19.00 😮 a mi została tylko kuchnia i korytarz i schody i noszenie drzewa do kotłowni jak nie chcę żeby mi dupka zmarzła to tyle ja tu zaglądam co 5 minut jakby co 😁

alexia_79 napisał(a): to pokaż jak przywiezie ja później pokażę moją miskę tak jak pisałam nie jest zła ale na stół gościom wstyd stawiać z takim wielkim napisem LUBELLA 😁

a tak z ciekawostek wiecie że od soboty nie gadałam z własnym mężem 😁 ja dziś też mam wene na sprzątanie ale jeszcze bez okien , liczę na poprawę pogody np w listopadzie 😁 sprzątamy z LENĄ na prawdę mi pomaga , wyciera ławę lepiej ode mnie , tzn w jednym miejscu trze , musiałam jej przerwać bo myślałam że dzirę zrobi teraz odsunęłam kanapę żeby tam poodkurzać a ta wlazła w kąt i tam pisze na swojej tablicy 😉 jakie potulne dziecko samo włazi do kąta 😁 ide bo nawet na półmetku nie jestem a i listonosz przyniosł mi kasę niby nic takiego 68 zł ale zawsze co coś , nie wiadomo za co jakiś zaległy zwrot od mojego ubezpieczyciela samochodu bo coś mi źle naliczyli pół roku temu 🤪 🙃

a moja od miesiaca śpi biorę ją tak o 8.00 do łóżka ale to już raczej nie zasypia ,rzadko tylko sobie razem lezymy i się miziami i gadamy 😉

a ja konam jak mnie w nocy łeb bolał o masakra o 3.00 chodziłam mierzyć ciśnienie i miałam 140/100 toż to zgon dla mnie bo ja mam normalnie 90/60 zwymiotowałam 3 razy wziełam 3 tabletki i przeszło dziś mi znowu nie dobrze do tego LENA działa mi na nerwy od wczoraj nie wiem czy to zeby czy cisnienie moje jej się udzieliło

alexia_79 napisał(a): no i where is Ewelina z Wa-wy ????????? ostatnio miałam okazję popisać z jej mężem

Natka85 napisał(a): ale Ty masz dobrze, mój spał 1 h. 🥴 no ta nie narzekam , bywa różnie między pól godz a 6 w dzień ale tak uśredniając to 3-3, 5 godziny tylko wiesz , my spac chodzimy o 23.00 😉 a wstajemy o 9.00 to wiesz nie ma co się dziwić 😉

alexia_79 napisał(a): no teraz to wszystko połączyłam oczywiście za późno 😠 😠 😠 😠 😠 😠 ale jak już ci pisałam ja mam tylko lekarza we wtorki czw w pozostałe dni mój lekarz rodzinny ale to szkoda słów nawet a na pogotowie z tym sie nie kwalifikujemy muszę coś zaradzic do wtorku

alexia_79 napisał(a): Moja Lena znów ma TO o czym piszesz, jutro jedziemy do Ozimka bo już zielone gile ma.. Poza tym mleko się kończy i recepta potrzebna 🙂 A objawia się to tym że jak rozchylisz jej wargi sromowe (co może być trudne bo będzie protest) to zobaczysz zaczerwienienie przy wejściu do pochwy - sorry za dosadny opis ale chcę być dobrze zrozumiana.. Normalnie skóra w tym miejscu jest lekko różowa - wiadomo a przy \"grzybicy\" jest dość czerwona. Myślę że będziesz wiedziała jak sama spojrzysz.. Zdjęć Ci nie zrobię z wiadomych względów 🤢 zrozumiałam zaraz będę ją przebierać to zobaczymy co POWIE albo co zobaczę to może byc TO bo ona nie jest przebierana w nocy i w dzień długo śpi ale staram się ją przebierać tuż przed spaniem ( często na śpiocha ) i zaraz jak wstanie aaaaaa i jeszcze jedno o czym zapomniałaqm napisać a pierwszy raz nam sie to zdarzyło otóż jakis miesiac temu ni stąd ni zowąd na prawie suchej pielusze znalazłam ŚLUZ oczywiscie też tłumaczę się jak głupia bo to może być śmieszne bądź dziwne dla laików ale no to był taki śluz jak u kobiet w dni płodne co najmniej ( taki którego ja nigdy nie zaobserwowałam ) no to była taka wielka zbita ciągnąca gruda ( sory za opis ) przezroczysta oczywiście i o duzej średnicy skoro nawet ja wyrodna matka to zauważyłam ☺️ nie wiedziałam skad to czy z tej "dziurki" czy z tamtej no nie wiem nawet po porodzie nic jej stamtąd nie wypływało dziwne to wszystko zaraz zobaczę tyle na ile teraz to światło mi pozwoli ale już od pewnego czasu czułam że chyba czas na wizytę u lekarza niestety najwcześniej dopiero we wtorek się uda 😠

o Boże Nina ja też dziś nic nie zrobiłam ale zaraz piorę 6 pralek nie wiem gdzie to powieszę ale ciul najwyżej jutro skończę i się wykąpię i w ogóle wszystkooooooooooooooooooooooooooooooo oho LEŃ wstał spała od 12.30

marinka napisał(a): Mati myj ją w czystej letniej wodzie, ja nie korzystam praktycznie z chusteczek. Jasia myje wyłącznie w letniej wodzie, z dodatkiem mydełka Nivea hipoalergicznego. Jeśli to nie pomoże to myj ją w rumianku, to ściąga gorączkę. Mój Jaś nie ma żadnych problemów, a jak używałam chusteczek to wystarczyło raz a dzieciątko miało czerwoną pupkę i ptaszka. Wiadomo, że dziewczyneczki mają gorzej. no, ale zobacz. Jeśli nie pomoże to musisz pójść do lekarza. Alice dziękuje za fotki 😆 Mając dziedwczynke i chłopca, uważam, że dziewczynce łatwiej wszystko zrobic 😉 pewnie i łatwiej bo już z natury wiesz o co kaman 😉 ale wiesz dziewczynka ma trochę większą "dziurkę " to i łatwiej o wszelakie zarazki,bakterie grzyby i inne 😉

JEZU przyjechał dziadek od szamba OMG idem idem i sie dziś wykąpie ale czad !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Alice1984 napisał(a): Boze jakie to skomplikowane 😮 😁

Alice1984 napisał(a): no włąśnie NIC TAM NIE MA nie ociera się o nic nie dotyka się tam NEVER problem jest tylko podczas zmiany pieluchy 😮

a no Alice u Ciebie była grucha to ciężko mi się odnaleźć w tych kwotach i metrach co podajesz bo jest mi to zupełnie obce może zrozumiałabym jakbyś napisała ile "grucha" metrów wylała metrów kw i ile za to wzięła i co musieliście kupić sami to bym zrozumiała a no u nas stawka była 11-12 zł za metr kwa ale ten właściciel firmy co to robił to nasz kuzyn i mój i P. bo wiecie że my kuzynostwem jesteśmy 😁 i wziął jakoś 10 zł na dole i 9 zł na górze 😉 Nina u nas na dole remont robił znajomy mamy , taka złota raczka , zajeło mu to pół roku ( bo tam nikt nie mieszkał, a i on wtedy pracował zawodowo ) ale efekt rewelacyjny, wszystko dokładnie, pięknie u nas na górze FIRMA tzn chłopak P. kuzynki i jest MASAKRA !!!!!!!!!!!!!!! a mieście w dwóch mieszkaniach facet z polecenia od P. kolegi i też jest super ekstra i wszyscy brali podobne pieniądze za wykonaną robotę i metraż ale jak widać robota, robocie nie równa , więc na prawdę trzeba uważać 😉

dziewczyny teraz mam poważne pytanie i liczę i błagam aby któraś mi odpowiedziała albo coś doradziła zacznę od początku LEŃ niezmiennie używa pieluch z rossmana baby dream w dzień i na nac pampers premium care ( no i ewentualnie podczas jazdy samochodem) raz gdzieś we wrześniu kończył mi sie zapas pieluch a nie miałam żadnego wyjazdu , i poprosiłam mamę aby kupiła pieluchy (ona z kolei nie ma możliwości pójścia do rossmana) i kupiła mi DADĘ ( a ostatnio LENA miała to na sobie jak miała jakies pół roku i już wtedy wiadomo było że ją uczulają ) no nic zaryzykowałam i myślałam że to minęło ale gdzie tam po godzinie albo nie daj Boze po kupie od razu miała TAM plamy, krosty albo nawet czerwone krwiste rany 🤢 wiedziałam że ja to boli jakoś temu zaradzałam sygnalizowała to , mówiła BUBA , próbowała się tam dotknąć i płakała ale to zrozumiałe starałam sie odstawic te pieluchy , zakładałam jej ewentualnie góra na pół godziny i powoli wszystko znikało teraz nic już TAM nie ma , ma tylko takie dwie malutkie krostki ale to tak dosyć daleko od WSZYSTKIEGO 😉 ale tak od kilku dni , no nie wiem może od poniedziałku jak tylko ją TAM dotykam chusteczką to dalej mówi BUBA 😮 ale tam, nic nie ma, nic kompletnie nic nawet zaczerwienia i teraz nie wiem czy ona pamięta TAMTO i to wykorzystuje czy chusteczka jest zimna ( bo wiadomo temperatura już nie ta 😉 ) czy o co chodzi ??? Ola jak Twoja LENKA miała te SWOJE problemy to było coś widac gołym okiem ???? bo ja już nie wiem , moze ją coś tam w środku boli 😮 podsumowując nie ma żadnych widocznych objawów mówi że ją BUBA wzdryga sie jak ją dotykam więc albo pamięta tamto i juz asekuracyjnie mówi BUBA albo chusteczki są za zimne albo ma coś w "środku" coś o czym nie mam bladego pojęcia co robić girls ?????????????

"""""""""""""Po wizycie u gina wiem tyle ze mam kolejny kg na plusie hehe wyniki wymazu negatywne wiec nic tam sobie nie wychodowalam dal mi jakas kartke do zapisywania ruchliwosci syna polozna stwierdzila ze brzuch sie obnizyl bo jest nadzieja hehe """""""""""" Angelika poznajesz ?????????????????? to ja się z innych wątków muszę dowiadywać że przytyłaś ?????????????? oj nie ładnie nie ładnie 😉

Szkoda Nina że tylko kuchnia( ale wiadomo KASA) bo nie wiem jak później będzie z utrzymaniem poziomu jak będziecie robić resztę u nas zanim zaczęli wszystko pięknie wymierzone poziomicą laserową i było gładziutko jak lustro 😮 i tak jest we wszystkich pomieszczeniach , aż żal było na to kłaść panele , posadzka była taka piękna 😁

Natka85 napisał(a): Nina ale plus paneli jest taki że jednak są tanie i jakby coś sie stało albo się zetrą, zniszczą zadrapią to nie ma żalu żeby to wyrzucić i wymienić na nowe 😉 ja nie pamiętam dokładnie wiem że coś około 11-12 zł za metr kwadratowy ( nie szecienny całe szczęście bo u nas na dole grubo było ) metrów kw jest na dole 100 i na górze 100 i trzeba to liczyć razy 2 bo były dwie wylewki( oczywiście to cena tylko roboty tylko 5 panów i miksokreta czy jak to się tam nazywa 😉 ) do tego cement piasek, woda , styropian , folie, siatki i styropian też był oczywiście ten o którym alice wspomniała ten z kropkami jest twardy i gruby