-
Liczba zawartości
736 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez buffy85
-
Dzień dobry 🙂 dzięki dziewczyny! Niestety fotki nie wkleję, bo mam zakaz wstawania i nie mam jak się dostać do skarena-a jak zrobiłam zdjęcie tel to nic nie widać ;/ ogólnie czuję się tak dobrze, ze najchętniej to bym mieszkanko wysprzątała i na jakieś zakupy ruszyła 😉 no ale leże, leże, leże... ;/ miłego weekendu!
-
Dzięki 🙂 a propo synka-lekarz zrobił mi piękne zdjęcie jajek i siurka :P hehe
-
Cześć dziewczyny! Melduję się po szpitalu. Ostatecznie założyli mi szew. Teraz przez tydzień mam leżeć, potem do końca ciąży się oszczędzać, nie dźwigac itp, ale będę mogła chodzić, siedzieć, więc o niebo lepiej! Czuję się bardzo dobrze, zatem zaczynam pozytywnie myśleć. Z Maluchem-już ostatecznie na 100% Szymkiem, wszystko super. Waży już 440g 🙂 i na 4d to podobny do Marcinka wyglądał - zobaczymy 😁 ale mam nadrabiania-ale ponieważ i tak za bardzo nie mam nic do roboty to chętnie przeczytam co sie tam u Was w ostatnim czasie działo 😉 miłego popołudnia!
-
u mnie się zgadza 🙂 i imię można Szymon wpisać 😁 super Leniuch!
-
hej Dziewczyny! dzięki za wsparcie-leżę nadal ładnie plackiem-jutro szpital-zobaczymy co tam mi wymyślą. brzuch mi tochę wczoraj twardniał, ale tak jakoś nie "skurczowo" tylko u góry, więc mam nadzieję, że to od rośnięcia i nic złego się z tym nie wiąże! partyzantka moja szyjka ma 27mm..,. więc niby nie tak mega mało, no ale moja ginka się martwi... i jeszcze coś tam mówiła, że mam jakies dziwne przewężenie tej szyjki przy bliźnie po cesarce i to tez jej się nie podobało - no zobaczymy co tam w szpitalu wymyślą... tak sobie myślę, że może jakby mi założyli ten szew to bym była spokojniejsza...bo tak to jeszcze tyle tygodni będę się denerwować ;/ tuskauważaj na siebie i naprawdę nie dźwigaj! miłego popołudnia!
-
Aj dziewczyny! Nie mam weny pisać... z ta moją szyjką nie najlepiej - idę w przyszłym tygodniu do szpitala na kilka dni 😞 Z Malutkim wszystko oki! Chociaż tyle dobrego!
-
Leniuch kurcze-nie pamiętam jak było z tymi zdjęciami-zawsze jak coś wstawiałam to też musiałam gdzieś u nas na forum odszperać instrukcję co i jak - ale teraz to bym musiała chyba kilka godzin na odnalezienie tego poświęcić :/ mówisz, że 4 dziewczynki i 3 chłopaków? to fakytycznie nieduża różnica.... a tak się jakoś wydawało, że same dziewczynki 😉 wyszłam dziś na chwilę z domu (do sklepu oczywiście 😉 - po półtora tygodnia... ale fajnie 🙂 a jutro idę na wizytę-mam nadzieję, że się okraże iż nakaz leżenia odwołany - bo chyba zwariuję 😜 muszę trochę poprasować... miłego popołudnia!
-
Wiola gratulacje 🙂 Leniuch u mnie chłopiec będzie 😉
-
Witajcie. Chłopaki na spacerze, a ja mam mnóstwo rzeczy do ogarnięcia... esz.... i jak tu leżeć i odpoczywać?! ;/
-
ewelka ja chodzę prywatnie. zdrówka dla wszystkich chorych dzieciaczków!
-
gratuluje córy 🙂 widzę, że chyba dziewczynki w przewadze na razie 😉 dobrej nocki!
-
gratulacje!
-
uuuu Justyna - biedna jesteś z tym AZSem...nawet nie wiedziałam, że to aż tak w ciąży może dokuczać... trzymam kciuki, żeby się już nie rozprzestrzeniało! a ja mam dziś dość dobry dzień - nie wymiotowałam, nawet nieźle się czuję...ciekawe jak nocko, bo poprzednia nie za ciekawa - synuś się budził, ostatecznie wylądował u nas w łóżku i tyle było z mojego spania 😜
-
Ale się wczoraj rozpisałyście 😉 no ale nadrobiłam wszystko 😉 ja po wczorajszej wizycie nadal mam leżeć - ogólnie skrzepów już nie ma ale mam krótką szyjkę i wygląda jakby się skracała :/ w przyszły pt znowu lekarz - już mam dość :/ co chwilę coś 😞 justyna a w pierwszej ciąży jak sobie radziłaś z AZS?? tuska brzuch to pewnie do rośnięcia swędzi 🙂 mi się ostatnio wydawało też że już taki duży ten mój brzucho jest, no to pomyślałam że zrobię fotkę na pamiątkę - a na tym zdjęciu prawie nic nie widać :/ mówię do mojego M. "patrz jaki mam wielki brzuch, a na zdjeciu taki mały sie wydaje", a on odpowiedział, że jest właśnie taki jak na zdjęciu i wcale nieduży. hehe - dla mnie urósł masakrycznie 😉 mój M. dużo mi pomaga przy Małym - teraz ma trochę luźniejszą pracę wiec też na więcej może sobie pozwolić - no i naprawdę cały czas jakieś problemy w tej ciąży, więc Jego pomoc jest mi bardzo potrzebna. A kąpią się Z Marcinkiem od urodzenia, no i wszystko inne też potrafi przy nim zrobić. Ciążą teraz się też interesuje-był na wszystkich wizytach ze mną, pyta, ogląda, chwali się rodzinie-więc bardzo miło. No i na porodzie też będzie. Oczywiście pod warunkiem, że nie będę miała cesarki. Miłego dnia!
-
dzień dobry 😉 ja jeszcze do jutra w łóżku polegam - mam nadzieję, że z tymi moimi skrzepami lepiej... ;/ już nie mogę się wizyty doczekać...wczoraj znowu wymiotowałam...dziś mi niedobrze ;/ eszz... ja od dwóch tygodni czuję już regularnie (tzn codziennie) Malucha - to chociaż zawsze poprawia humor! myślimy nad imieniem - ja bym bardzo chciała Michałek-ale mężowi się źle kojarzy i widzę, że jeśliby się zgodził to tylko ze względu na mnie, no a tak bym nie chciała żeby mu się imię naszego dziecka nie podobało... chyba zatem będzie Szymon 😉
-
Partyzantka dzięki 😉 Kamila to cieszymy się dziś razem 😉
-
dzień dobry Mamusie 🙂 aaaaaa! 19tyg ciąży za mną - zaczynam 20tydz 😁
-
summer gratuluje córci 😉 tak do mnie powoli dotarło, ze nie będę nigdy córeczce warkoczyków i kucyków robić...troszkę smutno... no ale cieszę się z mych dwóch chłopaczków 😉
-
summer powodzenia na wizycie 😉
-
Kamila mi ostatnio też robiła usg dopochwowo również, ale nie po to zeby dzidzię oglądać tylko żeby szyjkę posprawdzać itp kingasz myśle, że super z tą wagą - ja mam ok. 4,5 kg :/
-
leniuch dzięki za pocieszenie... mam nadzieję, ze teraz to już tylko lepiej będzie i że wszystko się wchłania...tylko jakoś wcześniej ginka nic o krwiaku nie mówiła, no i w sumie takiego typowego krwawienia nie miałam w ciąży-na początku takie delikatne brudzenie bardziej.... zobaczymy we wtorek czy znika...ale to jeszcze tyle czasu...no i teraz każdym drobnym bólem w brzucha się przejmuje... eszz.... zawsze coś 😉 tuska myśle, że jakby to miały być jajka i widzisz je Ty i Twój mąż to lekarz też by zobaczył-a on najpewniej stwierdził, że to nie jajka 😉
-
a ja nie mam siły dziś pisać, ale podczytuję co u Was... martwię się tymi moimi skrzepami :{
-
Dzięki dziewczyny 😉 mam teraz ochotę wpaść w zakupowe szaleństwo 😜 chociaż tak naprawdę to niczego nie potrzebujemy bo jeszcze po Marcinku wszystko jest 😉 no ale tak mnie ciągnie 😉 dobrze, ze nie dziewczynki się spodziewamy bo wtedy to na bank bym zaraz zbankrutowała 😜 Wiolka zdrówka dla córeczki Ola szkoda, że jeszcze nie wiesz-ale zaraz już kolejne badanie będziesz miała to na pewno powiedzą na 100%. chociaż moja koleżanka jest dwa miesiace "przede mną" w ciąży i jeszcze nie wie-bo jej Maleństwo uparte i zawsze tak się obróci że nic nie widać :/ a któraś pytała kiedy się dowiedzieliśmy w poprzedniej ciąży o płci - ja w 16tyg, ale to było tak jeszcze nie na 100% bo Marcinek był odwrócony, no ale jakoś od dołu Go się udało podejrzeć wtedy-no i potem na "połówkowym" w 21 tyg został potwierdzony już na 100%, tak że nawet mi wtedy w kartę wpisała ginka, że płeć męska 😉
-
Synek potwierdzony na milion procent 😁 może troszkę szkoda ze parki nie bedzie ale już od poprzedniego usg się przyzwyczajałam do myśli o dwóch synkach 😉 a na wizycie dobrze i nie dobrze - płeć poznaliśmy z dzidzią wszystko oki, ale mam jakieś skrzepy w macicy i powiedziała, ze pewnie przez t te bóle moje - no i za tydzień i potem za kolejny tydzień mam na kontrol się zjawić...oby nic z tego złego nie wyszło. w między czasie oszczędzać się-jak nawięcej leżeć i nie dźwigać (hahaha-przy tym moim urwisie 😜) zjadłam "przez Was" kawałek czekolady 😜 ale już nic więcej w domu nie ma, więc jestem bezpieczna 😉
-
hehe-lody, czkolady... widzę, że nie pomagacie w niejedzeniu słodyczy :P idę się szykować na wizytę 😉