Skocz do zawartości

Pestka24

Mamusia
  • Liczba zawartości

    833
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Pestka24

  1. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Tussiiaa napisał(a): Jak ja bym tyle jadła co Wy to bym już miała chyba z 20kg na plusie. Nie jem dużo,nie jestem ciągle głodna a mimo to od poprzedniej wizyty miesiac temu, juz znów 3kg do przodu 😞czyli w sumie 12kg 😞 masakra.jeszcze 3 miesiace czyli jeszcze 9kg przede mną????? Tylko co ja mam ograniczyć,nic nie jeść?
  2. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Wczoraj pierwszy raz poczułam na brzuchu wystający punkt dłużej niż zazwyczaj 🙂 albo stópka,lub łokieć,nie wiem co to było ale tak się zaparła i powoli przesuwała ,że było widać wystającą górkę i normalnie to czułam to było super.jak nadusiłam to uciekła 🙂 zazwyczaj tylko kopie i nie zostaje na dłużej to wypuklenie 🙂 Ja też nie jestem zadowolona że Niemcy wygrali....wrrrr.Wszyscy tylko nie oni.... Współczuję Wam brzuszki,że ciągle Wam coś dolega,boli brzuch,podbrzusze,krzyż itd. Ja na razie nie narzekam i teraz dopiero dostrzegam zalety tego że długo miałam mały brzuszek.Teraz jednak czuję wielką różnice,np nie podniose sie z lezenia na plecach,tylko musze na bok sie ulozyc,podeprzec ręką i dopiero wtedy...hehe.Codziennie się budzę w nocy i jakas godzine spac nie mogę,dzis bylo mi duszno ale nie moglam otworzyc okna bo moj M ma taką alergie ze dusil sie nawet przy zamknietych oknach.To był koszmar.Kurde babki ale wybrałyśmy sobie moment na ostatnie trzy miesiące 🙂 kurcze ze tez nie zdecydowalam sie we wrzesniu na ciaze tylko dopiero w grudniu 🙂 już byłabym moze po porodzie 🙂ale nie ma co narzekac,lepiej to przezyc niz gdybym nie mogla zajść...Módlmy sie zeby nie było upałów 🙂
  3. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Współczuję Ci Natalia, a kiedy zamierzasz iść na zwolnienie? Wiem że u Was tam nie ma takich przywilejów jak tu w Polsce że praktycznie od początku ciąży można siedzieć w domu. Siora mojego M mieszka w Anglii i pracowała do 8 miesiąca ciąży a też nie siedziała bo robiła w restauracji i 8 godzin na nogach non stop. Przesada...Wszyscy tak narzekają ale w Polsce nie jest tak źle.
  4. Emaleth napisał(a): A no dziękuję 🙂 Mam ogólnie trochę ciemną karnację a jak posiedzę trochę na słońcu to szybko mnie łapie brąz 🙂 Nawet nie tęsknie za solarium,kiedyś raz poraz chodziłam ale przeważnie przed jakimiś imprezami np sylwester, wesela, czy zabawa w karnawale. Może z 6 razy do roku 🙂
  5. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Emilia1991r napisał(a): moja mama robi dziś identycznie to samo ale bez mięsa 🙂 a ja nie wiem co dziś gotować. Pustka w głowie
  6. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. U nas już atmosfera Euro pełną parą. Gdyby nie mój M to pewnie tak by to trochę po mnie zleciało ale on uwielbia piłkę i mnie nastroił na kibicowanie 🙂mam koszulkę Polski biało czerwoną, trąbę,czapę i tak uderzymy kibicować w strefie kibica.Haha mam luźną bluzkę a i tak widać brzuchola 🙂 Wrześniówki kibicujcie dziś 🙂
  7. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Mi się pierwszy raz tak stało. Może to jednorazowe a może tak się będzie działo częściej,nie mam pojęcie. Ale bolało 😞
  8. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Dziś rano się zerwałam z łóżka bo budzik zadzwonił i tak mnie skurcz w łydkę złapał,że czuję do teraz 😞 My już po kościółku, M jedzie o 12.00 do pracy ale tylko na 3 lub 4 godziny a ja w tym czasie zrobie drugą sałatkę 🙂 dziś teściowie przyjadą,placki kupiłam bo piec mi się nie chciało,potem sałatki i kiełbaska z grilla.Wczoraj na mieście taki ruch że nawet skrzydełek nigdzie nie dostałam, wszystko wykupione 🙂 Jutro strefa kibica,o matko już widzę tego mojego jak będzie się darł przed tym telebimem 🙂 Kurde mała tak kopie że wytrzymać się nie da, a ostatnio mówiłam ze taka grzeczna przez parę dni była 🙂 Wczoraj teściowa do mnie z tekstem że mam spiczasty brzych i tak jakby na chłopca !!!!! 😲 😲 😲 😲 😲 😲 myślałam że padnę...
  9. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti napisał(a): Witam, pewnie, jak ginka powie mi że zrobili nie to co powinni to pojadę tam i powiem im swoje i powiem ze to ich błąd i maja zrobic na ich koszt. Tylko ze nie mam dowodu ze chcialam badanie na awidnosc bo skierowanie mi zabrała ta w laboratorium. Zobaczymy czy okaża się wredne czy ludzkie 🙂
  10. Dzięki 🙂 najśmieszniejsze jest to, że na dole brzuch mi się zrobił taki miękki jak żelka hahhaa a wyżej twardy.Dotychczas był cały twardy,na dole też. A teraz na dole się normalnie rusza jak go dotknę 🙂śmieszny jest 🙂
  11. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    no wlasnie a tu słowa nie ma o awidności. Za tydzien ide do ginki to jej to pokaże. Na stówe jest tak ze zrobily mi to samo drugi raz. I przez ich błąd znowu będe musiala isc oddac krew i płacic za to badanie.Nie jest to majatek bo 30zł ale to nie moja wina,miala na skierowaniu napisane jak byk awidnosc toxo iGG i do tego jej jeszcze tlumaczylam jak krowie na rowie ze poprzednio wyszedl IGG pozytywny a IGM negatywny i ginka kazala zrobic awidnosc tego IGG. kuźwa od razu by trzeba takiej z liścia dać
  12. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Na kartce jest napisane tak: zaznaczam ze obie kartki są identyczne. Na pierwszej gdy pierwszy raz robili mi IGG jest tak: WYNIK BADANIA LABORATORYJNEGO. Miejscowosc, data,moje dane.Niżej- Toxoplazmoza gondii p-ciała IgG: dodatni (25,0 IU/ml) Pod spodem jest interpretacja wyników : < 4 IU/ml ujemny 4-8 IU/ml wątpliwy > 8 IU/ml dodatni I ponizej kto wykonal badanie. i to wszystko a druga kartka ta niby awidność,jest wszystko identycznie,tylko obok Toxoplazmoza gondii p-ciała IgG: dodatni ( 21,0 IU/ml) Roznica jest tylko w tej liczbie,w niczym wiecej. Mi to wyglada na to ze dwa razy te idiotki mi zrobily to samo i nie maja pojecia co to jest ta awidność
  13. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Ale na tej kartce nie ma nic o awidnosci.kartka jest identyczna jak poprzednim razem gdy pierwszy raz robili to IGG. Nic z tego nie rozumiem bo wynik powinien chyba miec jakies inne liczby a tu wyglada jakby dwa razy zrobili mi to samo
  14. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Sandra mam do Ciebie pytanie.Może znasz na nie odpowiedź bo szukam w necie i nie za bardzo znalazłam konkretną odp. Miałam robione badania na toxo. IGG wyszedl pozytywny a IGM negatywny.Wiem juz ze IGG to znaczy ze mialam juz kiedys toxo i jestem na nią odporna,ale ginka zaleciła,mówiąc ze jak powiedzielismy A to powiemy B i zeby zrobic awidność IGG. Poszlam wiec do laboratorium pobrali mi krew,mówilam i mialam napisane ze maja zrobic awidnosc. A ja dostalam wynik,kartka identyczna do tej pierwszej,gdy robilam badania na IGG i IGM. Więc pytam tej babki czy awidnosc to oznacza ze znow to samo badanie jest robione ? ona mowi ze tak. Za pierwszym razem wyszlo mi IGG 25 IU/ml a gdy zrobilam drugi raz po tygodniu czy dwoch wyszlo 21 IU/ml. Tak czy tak wynik jest pozytywny ale chodzi mi o to ze mam wrazenie ze ona mi nie zrobila awidnosci tylko normalne badanie na IGG takie jak wczesniej. A moze ta awidnosc to oznacza zrobienie drugi raz tego samego badania na IGG? nie wiem,ale dziwne ze ginka pytala sie gdzie bylam w laboratorrium a jak jej powiedzialam to ona na to aha to oni beda wiedziec o co chodzi. A mi sie wydaje ze oni nie wiedzieli co to znaczy zrobic awidnosc IGG i zrobili takie samo badanie jak wczesniej. Pomóż 🙂
  15. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti napisał(a): No dobrze ale u nas w mieście jest tylko jeden żłobek 😞 a ja nie mam nawet żadnych papierów na to by tam pracować.Skończyłam Technikum handlowe,maturę i egz zawodowy zdałam ale co to jest...wielkie nic,teraz wiara po studiach pracy nie ma.nie wiem nawet co trzeba mieć aby dostać sie do tej pracy a po trzecie...trzeba duuuuuużo cierpliwości do takiej pracy.Chyba się nie nadaję po prostu do takiej roboty. Szukałam zaraz po szkole pracy- rok i nic 😞 Potem tata mnie zatrudnił u siebie, wykonywałam meska robote w zakładzie.dużo dźwigania i same chłopy na dodatek. Po urodzeniu nie chce tam wracac,chce sie usamodzielnic bo wiem ze tata beze mnie da sobie rade a da mi prace tylko z litości. Ciezko jest, wszedzie zwalniają...
  16. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Pogoda pochmurna ale mi to pasi bo jak pojawia się słońce to przeważnie duchota się robi. A tak, jest przyjemnie 🙂 Do mnie moja kuzynka-położna miała przyjechać od zeszłego czwartku i jeszcze jej jakoś nie widać ale niby chora była i nie chciala mnie zarazić. Dziś idę na urodzinki chrześnicy,jutro imieniny M 🙂 W czwartek Boże Ciało ,teście przyjeżdzają na imieniny synusia 🙂 W piątek o 18.00 czeka mnie koszmar, jade z M na strefę Kibica żeby ogladac mecz Polska-Grecja. O matko już widzę tych wszystkich wariatów tam. Żeby mnie nie stratowali 🙂 hihi. Jeśli chodzi o zakupy dla dzidziusia od teściów czy rodziców to też nic nie dostaliśmy i nawet mi to przez myśl nie przeszło szczerze mówiąc. Pewnie jak się urodzi dopiero to będą rozpieszczać 🙂 Matko, za miesiac chrzciny siostry M dziecka i jestem chrzestną. Dowiadywałam się ile daje się na takie okazje no i z pięć stówek trzeba będzie wyłożyć.Nic nie kupujemy bo oni mieszkają w Wielkiej Brytanii i nie zamierzam kupować im gratów z którymi będa mieli problem potem z zapakowaniem w auto. Z resztą to ich drugie dziecko i wszystko praktycznie mają typu bujaczki itp itd. Znowu kasa ucieknie a za miesiąc też mamy malarza umówionego do dwóch pomieszczeń. Ciężko z tą kasa,kurde o ile świat byłby łatwiejszy gdyby nie te cholerne papierki. A boję się pomyśleć co będzie jak skończy mi się macierzyński i nic nie będę dostawać, a małej nie mam możliwości zostawienia z babcia a do żlobka takiego malucha nie oddam,wolę chleb z masłem jeść. Potem może będzie mówić mama do jakiejś z opiekunek. Jakiś czas będziemy musieli tak żyć, przynajmniej jak zacznie tuptać, po roczku jakoś. Z resztą czy ja znajdę pracę....hehe marne szanse.
  17. Super brzuszek 🙂 Pokaźny Ja jeszcze nie mam takiego dużego i jakoś mnie to nie martwi bo i tak czuję dyskomfort 🙂
  18. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti nie strasz.... :/
  19. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Z tą dupą to nie przesadzaj Sandra! 🙂 A powiedz mi bo od jakiegos czasu sie zastanawiam,gdyby cos w organizmie sie stalo,gdyby zaczal sie teraz poród to ma dziecko szanse na przetrwanie? jestem w 27 tygodniu ciąży.Strach o tym myslec ale czy spotkalas sie z takimi sytuacjami?
  20. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Czy on sobie nie zdaje sprawy z powagi sytuacji? Ale niektórzy faceci tacy są,dopiero jak cos sie staje to wielkie gały robią i dociera do nich to. Może nie mów mu wogóle że idziesz do lekarza,skoro go to nie interesuje.Działaj tak jak Ty czujesz, abyś była spokojna. Jak ma głupio komentować to lepiej mu wogóle nie mówić o tym.Moze po jakimś czasie sam się zainteresuje waszym zdrowiem. Mój za to na odwrót,wszystko by zrobił gdybym miała jakies obawy, abym była spokojna.A może to też dlatego że to pierwsze dziecko....Twój chyba jest pewien że jak już raz urodziłaś i było ok to teraz też musi tak być
  21. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Ja jakoś nie wyobrażam sobie chodzenie w zwykłych majtkach,tymbardziej jak będą upały. Dziś jest ok,może widocznie akurat tamte stringi były nie wygodne.Jeśli to się będzie powtarzać,będę zmuszona zmienić przyzwyczajenia.Może to też bylo przez to,że siedzialam chyba z 4 godziny bo na imieninach bylam.Nie wyrabiałam w tej pozycji tyle czasu.Najpierw poduszka za plecami pomogla ale potem musialam przejsc na kanape 🙂 No co w końcu jakies przywileje mi sie należą 🙂
  22. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Ja w tą sobotę pierwszy raz musiałam odgarniać brzuch by się tam na dole ogolić.hehe.Jeszcze kilka dni i musowo lusterko. Wogóle, jakaś mi się "mała" inna zrobiła,taka rozpulchniona jakaś i pierwszy raz mnie bolała od stringów.Trzeba na nią teraz bardziej uważać 🙂 Kurde brzuch czuję jakoś tak bardzo wysoko i mi zawadza, siedze prosto jakby z kołkiem w dupie 🙂 Moja mama mówiła mi że też miała tak wysoko raz jak była w ciąży a w drugiej ciąży miała właśnie brzuch nisko i mówiła,że lepiej już nisko niż tak wysoko. Przez to jakos sie ciężko oddycha,ale nie ma co narzekać bo od piątku idzie ciepło i przyszły tydzień podobno upały i będzie znów źle,bo duszno,parno i wogóle 🙂 Ja już M powiedzialam ze ma sie nastawić ze teraz te 3 miesiace bede tylko gadac jak mi źle a on ma mnie wysłuchiwać i wspierać 🙂 hii
  23. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Trzeba pomarudzić, chociaż ulży nam w taki sposób,jak w inny nie idzie 🙂 Ja ostatnio pisalam ze zgaga widocznie nie odpusci mi do porodu a dzis caly dzien bez zgagi !!!! szok. Co za ulga. Doti badz tej mysli ze jutro przejdzie 😉
  24. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti jak to skąd 🙂 Tzw majówki 🙂 ja mam dwa drzewa majówek,jedno drzewo ma owoce dojrzałe w czerwcu a jeszcze inne mam takie co są najpóźniej,po tych czerwcowych 🙂 niestety w tym roku nie mam na ogrodzie truskawek 😞 ale tatuś dba o mnie i kupił mi ostatnio cały koszyczek 🙂 Przejął się rolą dziadka 🙂 Własnie nie wiem czy to zatrzymanie wody,bo nigdzie indziej raczej spuchnieta nie jestem 🙂 hihi. Inirtam ja czytalam w ksiazce o ciazy ze niektore kobiety po ciazy musza wymienic całą swą kolekcję obuwia bo niby u niektórych kobiet stopy jakby urosną nawet o jeden rozmiar i po porodzie nie wracają do poprzedniego stanu.Pierwsze słysze ale pisze tylko to co przeczytalam 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...