Skocz do zawartości

gosiaczek83

Mamusia
  • Liczba zawartości

    319
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gosiaczek83

  1. Mi narazie nic nie wycieka 🙂 ale sie specjalnie narazie tym nie martwie... wiem ze to z czasem i u kazdej inaczej. Narazie mi tylko sutki kolorki pozmieniały... Pozatym wszystko jak dawniej 🙂 Dziewczyny a jak z seksem u Was? Macie chęć i możlwiość? Ja miałam zakaz od poczatku ciązy..ze wzgl. na zagrożenie poronieniem na poczatku, później przedwczesnym porodem jak zdiagnozowali małowodzie i troche mnie i meza to martwi, teraz co prawda lekarz nic nie wspominal ze nie mozna ani nie napisał w zaleceniach jak przedtem... ale obawiam sie ze mogłoby to przyspieszyc poród bo oksytocyna sie wydziela hihih hormon szczęscia... a to juz tyle miesiecy heheh
  2. Mi na ostatniej wizycie lekarz powiedział że Ola nie bedzie duza jak sie urodzi wiec bede brała 56 do szpitala. Moze awaryjnie ze 2 spiochy 62. ale tez wydaje mi sie ze nie urodzi sie olbrzym 🙂 Na kazdym usg wychodzilo raczej w srednich normach albo nieco ponizej wiec 56 powinno starczyc 🙂 Kurcze dziewczyny ja to jeszcze nie mam nic poprane ani poprasowane 🙂 mam tylko posegregowane kolorami do prania . Ale narazie nie mam mebli dla małej do pokoju wiec i nie mam w co pakowac wypranych ciuszków wiec leza narazie w naszej szafie i czekaja ...Jutro jedziemy po łózeczko, wanienke do hurtowni, w niedziele mamy odbiór przewijaka z półkami maty tiny love i leżaka bright starts. Uzywane udało mi sie kupić bardzo tanio i w super stanie. Wiec zostana nam tylko drobiazgi do zamówienia na allegro i kosmetyki ale to juz na koncu w rossmanie dokupie.
  3. Mi w ciagu miesiaca tez wyniki poszły w dół... ale mam nadzieje ze nie jest tragicznie. Lekarz jeszcze ich nie widzial. niby łykam witaminki i zelazo itp. buraczki tez ostatnio wcianm a tu klops... i mocz i morfo słabe
  4. aallicee napisał(a): Mi osobiście Martynka 🙂
  5. A skurcze przepowiadające powiem Wam ze i u mnie sie zaczeły... i to codziennie... wieczorem tak mi twardnieje brzucho ze szok. Nie jest to moze super bolesne ale nieprzyjemne... nawet wtedy pozycje jest mi ciezko znaleźć... nawet jak leze to sie napinam. Biore nospe forte i po jakims czasie przechodzi... ale tez mnie to niepokoi bo to troche wczesnie na takie akcje 🙂 Juz nawet maz sie przerazil ktorejs nocy ze nawet nie wie do którego szpitala w razie co mnie wiezc 🙂 i co jak w samochodzie bym zaczeła rodzic 🙂 tez ma stresa juz 🙂
  6. edithd napisał(a): W szpitalu do którego ja tutaj gdzie teraz mieszkam moge trafic w razie gdybym nie zdarzyla do Warszawki tez daja taki gaz 🙂 ale jakos mam watpliwosci czy to skuteczne jest 🙂
  7. Dokładnie Baiser najwazniejsze ze jestescie pod opieką lekarza. Ja tez panikowałam jak dostałam skierowanie do szpitala z wizja przedwczesnego porodu a pamietacie to był 23 tydz. Płakałam ze 3 dni. 33 tydz to owszem troche za wczesnie ale dzieciaczki na tym etapie pieknie sie rozwijają nawet poza brzuszkiem. Pod opieką lekarzy obie bedziecie napewno bezpieczne. Pozatym tak jak dziewczyny pisza moze być tak ze wstrzymaja pród i urodzi sie za miesiac czy półtora np 🙂 jako donoszona zdrowa dziewucha. Cuda teraz robią w szpitalach naprawde o jakich w glowie sie nie miesci. Trzymam za Was kciuki i wierze ze napewno bedzie wszystko dobrze.
  8. edithd napisał(a): To znaczy ze juz zdrowa i ma sie dobrze 🙂 A ty dziewczyno ciepła kąpiel dla relaxu i do łóżka sie wylegiwać 🙂 Ja to cały czas podziwiam ile masz energii na wszystko 🙂 Ciagle w biegu... Kiedy Ty odpoczywasz Edyta?
  9. Mnie dzisiaj na spanie wzieło... polezałam 2 godzinki i własciwie jeszcze mi mało 🙂
  10. A my z mezem ledwo ponad rok po slubie... ale napewno nie czujemy sie jak młode małzenstwo 🙂 hihihi znamy sie ponad 8 lat 🙂 i pamietam ze zawsze nam wszyscy mówili ze i tak zyjemy jak małzenstwo wiec co za róznica i nikogo nie dziwił nasz ślub, zaskoczenia nie było ani niespodzianki specjalnej 🙂 Rocznicy poznania sie nigdy nie obchodzilismy... Na rocznice ślubu bylismy akurat na urlopie nad morzem i pojechalismy na kolacyjke sobie i na długasny spacer na plaże... Za to jak dowiedzielismy ze bedzie dzieciatko to od meza dostałam kosz czerwonych róz 🙂 nie mógł wytrzymać z nóżki na nóżke chodził jak wiedział ze robiłam test i już wiem a on jeszcze nie bo nie było go w domu i dzwonił co 5 min 🙂
  11. U mnie mała fruzia ułożona jest od około 24 tygodnia główkowo podłuznie i tak sobie siedzi... ze dwa razy czułam jak sie kamien obraca bo to juz dosc bolesne było 🙂 ale wracała do swojej pozycji 🙂 i wtedy pewnie bidulka sie oplątala pępowiną... mam nadzieje ze na czas sie odplącze bo wtedy tez cesarka mnie czeka a ja jednak jestem za naturalnym... mimo bólu
  12. Ja przebudziłam sie juz o 5.30 później tylko na czuwaniu bo mąż zazyczył sobie pobudke o 7. Jak tylko poszedł to mała sie obudziła i zaczęła kopniasy dawac. ja to sie smiałam wczoraj z mężem że ona sie chyba go boi troche bo jak jak mąż w domu to siedzi jak trusia i nie kopie - jak tylko sie oddali to nieźle zaczyna fikać. Czkawke Olka nasza też ostatnio ma częściej. Wczoraj wieczorem to tez ze 20 min to trwało. ale ma 1-2 razy dziennie. Edith to trzymamy kciuki za Kari - napewno wszystko dobrze.
  13. thalia napisał(a): Z tego co ja widziałam do niektórych przewijaków są w komplecie takie kołki (mocowania) na śrubki które sie mocuje do przewijaka i łóżeczka lub są takie z nacięciami - zagłębieniami na ramę łóżeczka. Wiec musiałabys zwróic na to uwagę czy maja cos takiego. Widziałam że nie każdy ma...
  14. A mi przyszła paczka ze sterylizatorem... wiec z technicznych mam prawie wszystko - oprócz niani. To chyba były najwieksze wydatki. Teraz zostały juz drobiazgi. Pojezdziłabym po sklepach i dokupiła reszte ale wstawiłam dzis autko na warsztat i pewnie do konca tygodnia postoi wiec jestem uziemiona 🙂 No i kolejne wydatki niestety dojdą.... ale doszłam do wniosku ze lepiej teraz niz miałabym robic auto w listopadzie 🙂 bo kto bedzie miał głowe do tego. Dziewczyny zastanawiam sie czy warto kupowac komode taka z przewijakiem odrazu? jakie jest wasze zdanie? czy w zupełnosci wystarcza przewijak na łóżeczku?
  15. edithd napisał(a): ????????????? nauki?? u nas są te nauki, ale w sobotę wieczorem przed niedzielą kiedy jest masza chrzcielna, trwa to 15min...ksiądz tylko mówi co i jak na mszy i krótko jakies inf nt chrztu zeby tlyko było.... To w takim razie tylko u nas takie popieprzone zwyczaje. 4 spotkania czyli miesiac chodzenia. Ja na miejscu chrzestnych w takiej sytuacji tez bym sobie darowała. Miał byc mój brat ale on pracuje za granica, w polsce jest raz na miesiac heheh i nie wiem w takim razie jak sobie ksiadz to wyobraza 🙂 Ja mam czas moge chodzic bo siedze w domu ale... załamałam sie jak usłyszałam jakie wymagania zeby ochrzcic dziecko. W innych parafiach to samo. W całym województwie lubelskim takie zarzadzenie jest. Planowalismy zrobic chrzciny w Boze Narodzenie bo rodzina bedzie w komplecie. Tz mój mąż planował 🙂 Na wsi wyglada to tak ze im szybciej tym lepiej. ja jestem z miasta i wolałabym podobnie jak Anula na wiosne. Bo to i dziecko juz wieksze i ciepło będzie. Zobaczymy jak to bedzie z tymi naukami, bo aż sie zajezyłam jak to usłyszałam ze takie cyrki.
  16. Hejo! Ja dzis miałam jakas kiepską noc... brzucho mnie bolał jakos dziwnie i napinał, wiec ponadnormową nospe sobie jeszcze w nocy aplikowałam. Mała coś tez nie kopała wieczorem jak to ma w zwyczju i teraz tez cisza... nie wiem moze odsypia meczarnie w nocy bo słyszałam ze takie napinanie brzucha i wogole skurcze sa dla dziecka nieprzyjemne.... Troche sie martwie... Co do monitora oddechu to ja rozwazałam jakis czas ale tez jakos jestem sceptyczna chyba... jak poczytałam że co 20 sekund jezeli dziecko sie nie rusza to piszczy to mozna ogłupiec wg mnie? pozatym to strasznie drogie cholerstwo a uzywa sie pewnie krótko... planuje kupic tylko nianie z avetnu zwykla analogową. Ja wczoraj dowiedziałam sie ze zaczynaja sie u nas w parafii nauki dla rodzicow i chrzestnych... i planuje zaczac chodzic bo później to róznie moze byc juz z dzieckiem. Masakra... u Was tez cos takiego funkcjonuje? Wg mnie to przesada... jak sobie przypomne nauki przed slubem to febra mnie bierze. A teraz wymyslili i przed chrztem... Zawracanie głowy ludziom. Tym bardziej ze chrzestni jeszcze u nas niewybrani a do tego pewnie spoza naszych okolic wiec nie wiem jak to załatwimy - kazdy bedzie musiał robic nauki u siebie sam i na własna reke.
  17. Niestety taki urok 🙂 Przyzwyczaiłam sie juz 🙂 Ciesze sie bo nie urósł mi dodatkowo w ciazy 🙂 to by dopiero była katastrofa 🙂 Zazdroszcze tym co maja małe- naprawde dziekujcie bogu za to 🙂 Tyle co kłopotów sprawia duzy biust to masakra. Chociazby głupia bielizna. O bólach kregosłupa nawet nie wspominam 🙂 Jedyna osoba która sie z tego cieszy to mój mąż 🙂 bo on sobie sprawy nie zdaje ile to problemu dla mnie.
  18. To prawda ja też juz sie nie moge doczekać. Czasem sobie mysle że pół nocy bede siedziec nad łóżeczkiem i patrzec na małą jak śpi 🙂 o ile bedzie spala 🙂 Chyba ze mocno da mi popalić... Do lenistwa ja tez sie juz przyzwyczaiłam - od kwietnia jestem na zwolnnieniu lekarskim i tylko poczatki były ciezkie i chciało mi sie wracac do pracy - teraz zupełnie o tym nie mysle. A zajec zawsze tyle sie znajdzie ze sama nie wiem kiedy ten dzien zleciał....
  19. 1989gwiazdeczka napisał(a): Gwiazdeczka - nie zamawiałam z allegro , kupowałam w sklepie z bielizną. Z angielskiej firmy Freya - którą uwielbiam bo jest idealna na duzy biust. Miseczki same w sobie ma miekkie na fiszbinach ale trzyma tak że biust wygląda rewelacja - wysoko i ładnie kształtuje. osobiście nie znam lepszej firmy dla duzych biustów. Jest jeszcze Panache też super jesli chodzi o wygląd ale oni maja dosc szerokie fiszbiny które mnie np uciskają pod pachami wiec co komu pasuje. Ja kupiłam 2 normalne modele ktróre bede miała przerobione na karmniki. Ale w sprzedazy w internecie sa tez juz gotowe do karmienia. Niestety są dość drogie w granicach 150-200 zł.... Wg mnie warte swojej ceny ale każdy ma swoje zdanie. Ja mam biust 85 HH lub 80 I - wiec dla mnie najwazniejsze zeby dobrze trzymały duzy i ciezki szczególnie teraz w ciazy biust. Bo to inwestycja, która później naprawde procentuje tym ze biust wyglada ładnie przez wiele lat i nie wiotczeje zbyt szybko co przy duzym niestety ale jest powszechne. Ja wole kupić jeden dwa porzadne niż kilka takich co słabo trzymaja i spierają sie po miesiącu wygladaja jak szmaty. Duzy biust niestety ale ma swoje wymagania i dlatego zazdroszcze dziewczynom które maja małe bo to zaden problem z bielizna - przy duzym oko cieszy mężczyzn ale na tym plusy sie konczą 🙂 Co do Alles to mysle że bedziesz zadowolona bo masz mniejszy niz ja rozmiar i napewno inaczej to bedzie wyglądało. Są naprawde ok ale jak dla moich warunków zbyt słabo trzyma taki ciezar. I kształt piersi nie taki jaki ja osobiscie oczekuje 🙂 Wszystko jest kwestią upodoban i wymagan. Ja jesli mam polecac dziewczynom z duzymi balonikami to zdecydowanie Freya. Od wielu lat mam sprawdzone i jak na moje 30 lat i rozmiar HH to piersi wygladaja naprawde zadbane 🙂 i uwazam ze w 90 % to kwestia dobrej bielizny. Poszukaj na allegro tylko musiałabys znac rozmiarówke angielską....
  20. Cześć mamuśki. U mnie dzis zimno i wieje... paskudnie. Gwiazdeczka z alles kupiłam taki sam czarny - z tym że ja mam wiekszy jeszcze biust i jak dla mnie był za miekki na dzien. Wiec mam go w przeznaczeniu na uzytek nocny. Generalnie ładnie lezy itp ale jak dla mnie za miekki i nie trzyma az tak dobrze jak ja oczekuje. Generalnie przy mniejsztm biuscie mysle ze bedzie super lezał i ze bedziesz zadowolona. Choć jesli mam podpowiedziec to wg mnie obwody maja troche zawyzone. Ja miałam przed ciazą 85 i nadal taki nosze - alles kupilam 80 obwód i uwazam ze jest luz.
  21. Ja z miesiaczki mam 20 listopad... na ostatnim usg wyszło ze 16 listopad. Ale mysle ze nie wczesniej... wiec mam jeszcze troszke czasu. I narazie nie pakuje torby hehe bo tak jak Anula pewnie jeszcze 10 razy bym ja rozpakowywała 🙂 dla siebie mam juz prawie wszystko oprócz wkładek laktacyjnych i podkladów... lezy w szafie czeka na spakowanie 🙂 Dla dzidzi wszystko oprócz kosmetyków i pieluch. Wiec spokojnie jeszcze czekam 🙂
  22. edithd napisał(a): Jakie cudo uśmiechnięte 🙂 mój mąż jak zobaczył ostatnie zdjecia z usg naszej Olki to pierwsze o co zapytał a co ona taka skrzywiona 🙂 bo faktycznie miała kwaśną mine 🙂
  23. Te nakładki na sutki z aventu też mam a zastanawiałam sie czy wogole są przydatne czy to tylko zbedny gadzet 🙂 ale skoro polecasz edith to trzeba bedzie wypróbować 🙂 Krem na sutki tez widziałam gdzies w necie taki bez zmywania... ale tez nie pamietam nazwy... wiem ze jest jakis maltan na brodawki ale nie wiem czy o ten chodzi. Zastanawialam sie nad tym z musteli ale nie widze nigdzie opinii
  24. Na zime moze nie - ale sa cudaczne te czapy
  25. Fajne czapeczki i dla chłopców i dziewczynek zimowych widziałam w mothercare razem z rekawiczkami ale strasznie drogie były wiec nie kupiłam. Może też znajde cos na allegro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...