Hancia

Ja chciałam zapisać się na ćwiczenia aktywne "9 miesięcy" ale niestety z racji że pierwszy raz organizują u mnie w mieście coś takiego to i kosztuje za cały okres 800zł i miejsc mało bo tylko 20 było a zajęcia fajne bo mają jogę, basen, zumbę, aerobic i siłownię a wszystko z trenerem dietetykiem i położną 🙂 Co do szkoły rodzenia przy Bartku nie chodziłam i teraz też nie, szkołe rodzenia przy małym miałam na comiesięcznym pobycie w szpitalu wiec wiedziałam co i jak 🙂

Dzisiaj spisałam sobie na kartkę co potrzebne dla Mamusi a więc tak zależy od szpitala i ogólnie ale ja przy Bartuniu miałam w torbie: * 3 koszule delikatnie od góry odpinane * piżamę taką normalną * biustonosz do karmienia, dla mnie wydawał się beznadziejny więc ratował mnie sportowy coś tym stulu klik. * wkładki laktacyjne *Majtki poporodowe , niestety w moim przypadku się nie sprawdziły i mąż przywiózł mi zwykłe bawełniane w których czułam się o niebo lepiej * wkłady poporodowe i 2 paczki podpasek dużych * żel i mgiełka oraz chusteczki do higieny intymnej chusteczki ratowały mnie w wc gdyż papier wydawał mi się zbyt szorstki * papier toaletowy * kosmetyki * 3 ręczniki, 2 małe i duży * kapcie i klapki pod prysznic * woda w małych butelkach * coś do poczytania * balsam do ust * więcej rzeczy nie pamiętam 😉

Gunia to najwyraźniej Twoja córeczka to wyjątek potwierdzający regułę 😜

Aga ja na to nie liczę, maluchy będą od starszaków się uczyć i tyle to będzie z spokoju naszego i grzecznych kwietniówek 🙂

Magda czy Ty u widzisz jakąś Panią 🙂 na Panią trzeba mieć wygląd i kase 😜 Ja kupowałam dużo rzeczy używanych i się tego nie wstydziłam, a kupowałam ubranka wózek i łóżeczko używane i wcale nie były gorsze od tych nowych. Jedyne co nowe to kupiliśmy wanienkę butelki, smoczki, tetrówki oraz ubranka na wyjście z szpitala miałam też nowe. A i co do nowego to na 100% fotelik samochodowy jakoś używanym nie wierze. Na wyprawkę wydaliśmy coś ok 1000zł plus pampersy

Agata jak na razie to żaden z znajomych tych którzy go mają nie narzekał na atlantica więc raczej jesteśmy na niego zdecydowani.

Aga no to Judytka dała niezły popis 😉 Bartek w sobotę utopił nokie lumie w kibelku i jeszcze wodę chciał kombinator wodę spuścić 🙂 Wczoraj bolał mnie brzuch ale to ze śmiechu bo w sobotę byliśmy u teściów i zasiedliśmy młodzi i teściowa wszyscy przy piwie a ja lampce wina, zachciało nam się w Tabu pograć śmiechu było co nie miara a na koniec jeszcze się posikałam z śmiechu aa wstyd jak nie wiem co ☺️ Gunia jak po piwku bo ja po winku taka odprężona byłam że spałam jak aniołek 😉

Syla1988 napisał(a): Sylwia mam nadzieje że dzieciątko rozszerzy nóżki i się ujawni 🙂

Agata ja np wiem jak owy wózek wygląda i jeździ u mnie na wsi babeczka ma go i mówi że przeklina dzień w którym go kupiła. Nie podoba jej się teraz wogle, mówi że gdyby mogła by kupiła jakikolwiek ale nie ten.

U mnie dzisiaj królują morele w towarzystwie krakersów 😉 Jestem u teściów, który musieli na chwilę wyjechać do znajomych jak Bartek zobaczył że baba jedzie dostał ataku szału wił się po podłodze, krzyczał, płakał, wył jakby go ktoś wrzątkiem oblewał. Normalnie jak nie moje dziecko. Udało mi się go opanować dopiero po pół godzinie.....

Adriana powiedz mi coś więcej o wózeczku jak się sprawuje i wogle bo mamy na niego oko 😉 I jeszcze pytanie czy wiesz może czy do opla astry wejdzie do bagażnika??

adriana886 napisał(a): Adriana to chyba pogoda bo ja od rana ziewam jak oszalała 😞

No to Gunia będziesz miała batalie jedzeniową 🙂 i zazdroszczę spokojnego dziecka, mój dziś wargę rozciął bo drzwi nie zauważył jak biegł 😞

Agata dla mnie kupowanie wózka za taką cenę jest troszkę nienormalne, prawda jest taka że maluszek w gondoli pojeździ do ok 5-6 miesiąca potem przeskoczysz na spacerówkę i tu możesz uznać że jest niewygodna nie podoba Ci się lub coś innego i potem jest kłopot z sprzedaniem. Jak maluszek skończy roczek i tak będziesz szukała czegoś w stylu spacerówka parasolka dla własnej wygody wiec jak dla mnie nie opłacałoby się kupować takiego wózka i takie jest moje zdanie.

Przy Bartusiu miałam Chicco Trio Enjoy teraz bym się na niego nie zdecydowała z powodu takiego, że wózeczek jest typowo dla miastowych, nie nadaje się na zimę. A tak jest super poręczny i ogólnie extra. Teraz natomiast myślimy o Espiro Atlantic wózek extra poprostu jak dla mnie cudo. Madera co do kupowania przez dziadków to zależy u mnie np mojej mamy nie stać a teściowie i tak dużo kupowali rzeczy więc wózek sami kupiliśmy używany i nad takim też teraz myślimy bo wiem że nówka nie jest nam potrzebna ale jeśli kogoś stać to ok.

Adriana po to jesteśmy żeby się tu wypłakiwać i wyżalać. JA też nie wiem jak ja z dwójką wytrzymam tym bardziej że większość czasu sama w domu jestem a są i tygodnie że mój jest w trasie a wtedy to ja na pewno już oszaleje. Jestem o tyle na dobrej pozycji że Małż czasami w nocy wstanie do małego i chociaż go do nas przyniesie ale tak to tak jak Twój zawsze wielce zmęczony po pracy jest i nie ma siły panicz.............

Kasiu to u mnie tak samo zaczynam porządki przedświąteczne, muszę tylko męża zmobilizować do działania a to niestety nie jest takie łatwe jak bym chciała 🙂 Adriana mam to samo z Bartkiem już nawet zapowiedziałam że on nowego tygodnia wykluczam mu drzemkę w ciągu dnia i zaczynam batalię z smokiem i butelką bo bym chciała w końcu już pożegnać owych przyjaciół. Do urodzenia została tylko połowa ciąży a starszak dalej z przyjaciółmi 😞 Mój mąż też obojętny dzisiaj w nocy niby wziął małego od swojej strony ale to i tak nic nie dało bo jak mały się obudził to ja go wziełam i tak jest zawsze...... więc wiem co przeżywasz.

Gunia masz dobrze jak tak, ja kocham stać przy garach w końcu to też mój wyuczony zawód niby z miłości i powołania. 😁 Kasiu a co ciekawego zamierzasz w domku robić??

Blue napisał(a): Przechodzi intensywnie bunt 2latka jak każde dziecko w tym wieku 😁 a tak poza tym to wszystko ok. myślę, że płeć raczej u Ciebie się już nie zmieni, więc gratuluję córci !! i dzięki za informację 🙂 u mnie miną wieki zanim się dowiem kto tam przesiaduje. A jak tam Bartek? pewnie broi za dwoje co? rozumie, że będzie miał rodzeństwo? U nas buntu na całe szczęście nie ma ale są chwile kryzysowe bo niestety mamy nadpobudliwość stwierdzoną więc mam chwilami go dość 🙂 Dzięki, oj nie martw się przed połową napewno będziesz wiedziała co masz a ja życzę synka wam tym razem 😉 Co do świadomości to on wie bo się śmiejemy że sam zapłacił ojcu za zrobienie \"tata dzidzie ce\" i dał 70groszy 🙂 a teraz przytula całuje brzuch a nawet karmi smoczkiem i wszystkim co ma w rączce 🙂 Laura nie za bardzo rozumie, że ktoś tam jest, niby się cieszy, pokazuje palcem, mówi dzidzia, całuje brzuch, ale wiem, że to robi nieświadomie, może jak poczuje kiedyś ruchy będzie inaczej 🙂 fajnie masz.. połowa ciąży za Tobą 🙂 zazdroszczę!! a z Bartka to ładny agent 😁 ciekawe ile będzie płacił jak siostra mu się odwidzi 🙃 Ojtak agent to z niego niezły, teraz za wszystko chce kase przynosi skarbonkę robi słodkie oczy i mówi " mama daj nio daj"

Ziemniaki kroisz w talarki, mięso mielone już przyprawione podsmażasz, cebulkę pokrojoną w kostkę tak samo, i przekładasz na zmianę, ziemniaki, mięso cebulka, ziemniaki, mięso cebulka, ziemniaki na koniec tarty ser, i podlewasz rosołkiem, ja czasami podlewam rosołkiem z przecierem to mam pomidorową zapiekankę 🙂 W wakacje robię z dodatkiem świeżych warzyw i ziół. Wszystko oczywiście w naczyniu żaroodpornym delikatnie natłuszczonym oliwą, i do nagrzanego piekarnika do 180C na ok godzinkę na sam koniec odkryć i podpiec ser 🙂

Blue napisał(a): Przechodzi intensywnie bunt 2latka jak każde dziecko w tym wieku 😁 a tak poza tym to wszystko ok. myślę, że płeć raczej u Ciebie się już nie zmieni, więc gratuluję córci !! i dzięki za informację 🙂 u mnie miną wieki zanim się dowiem kto tam przesiaduje. A jak tam Bartek? pewnie broi za dwoje co? rozumie, że będzie miał rodzeństwo? U nas buntu na całe szczęście nie ma ale są chwile kryzysowe bo niestety mamy nadpobudliwość stwierdzoną więc mam chwilami go dość 🙂 Dzięki, oj nie martw się przed połową napewno będziesz wiedziała co masz a ja życzę synka wam tym razem 😉 Co do świadomości to on wie bo się śmiejemy że sam zapłacił ojcu za zrobienie "tata dzidzie ce" i dał 70groszy 🙂 a teraz przytula całuje brzuch a nawet karmi smoczkiem i wszystkim co ma w rączce 🙂

Blue jak się czujesz? Jak Laura?? Miałam napisać Ci co się u mnie ma wykluć i jak narazie lekarz obstawia dziewczynkę 🙂

Dzisiaj chyba z lenistwa zrobiłam zapiekankę ziemniaczana i żeby mi nie narzekał małż na brak mięsa to mam specjalnie dla niego w zapiekance ala schabowy ale nie schabowy 🙂 A specjalnie dla siebie krem buraczkowy przerobiony z wczorajszej zupy jarzynowej 🙂 Ja to mam dzisiaj mega lenia normalnie.

Kasiu gdzie jesteś?!?!?

gunia141 napisał(a): Gunia sama będę szyła, żadna tam zdolniacha tylko po prostu będę z maszyną eksperymentowała 🙂 Mnie też ominie kupowanie niektórych rzeczy niestety wózek będziemy musieli kupić bo poprzedni się rozjechał 🙂