arnulka

Dzień dobry 🙂 Dawno tak dobrze i długo nie pospałam :P Szpilki w 7m-cu na balety zdecydowanie odradzam 😉 Dziś od rana żyję finałem na Speedway\'u... więc kto nie z Gorzowa to trzymajcie proszę kciuki za Tarnów 🙂

Też sie waham nad porodem w wodzie. Mam możliwość takiego porodu, ale nie jestem do niego w stu procentach przekonana :/ moja koleżanka w Szkocji chciała rodzić w wodzie... za każdym razem jak wchodziło do wanny to miała rzadsze skurczę i w końcu urodziła bez wody... Także dużo negatywnych opinii 😞

Ja się na razie wstrzymuję. Pod koniec ciąży już kupie takie do karmienia, a jakoś do tej pory przebieduje. Staniki w dużym rozmiarze są zazwyczaj cholernie drogie, więc szkoda mi kasy wydawać jak nie wiem ile w nim pochodze 😞

O stanikach to mi nawet nie mówcie. Mi mój rozmiar już przed ciążą wystarczał :P w 4 miesiącu kupiłam stanik 75 F - ale teraz niestety jest za mały... gorzej że w moich okolicach nie mogę dostać większego :/ chodzę ciągle w stanikach sportowych - przynajmniej wygodnie :P Mój mąż zaproponował mi, że namiot mi na biustonosz przerobi :P A tak na poważnie to chyba będę musiała zamówić na internecie - ciekawe tylko czy utrafię z rozmiarem :/ Co do szpilek to wczoraj udało mi się wytrzymać całą noc - z tym że impreza była przy stole, także zbytnio ich nie używałam. Dziś idę na tańczoną - może być gorzej :/ Zobaczymy jak to będzie 😉

Lekarz mi wspomina o cc ale to ze względu na wąską miednicę i to że nic się nie chce rozejść. Ułożeniem pośladkowym kazał się absolutnie nie przejmować 🙂 Mówi że jeszcze jest czas 🙂 Ja z wagą mam zupełnie odwrotnie :P Całe życie nie byłam chudzielcem i musiałam się pilnować żeby się nie roztyć, a teraz sobie troszkę pofolgowałam ( w granicach rozsądku ) a waga jakoś szybko nie idzie w górę 🙂 Może to kwestia nie picia alkoholu :P

No fakt, tyle tematów poruszonych że nie wiem od czego zacząć :P Doncia u nas też chwilowo miał być Dominik ale mi się źle kojarzyło więc odpadło :P Właśnie wróciłam od lekarza, Mikołaj waży 1250 także już kawał chłopa. Oczywiście w czasie usg jedynie potarł oczka i zasnął :P Będzie lubił spać... po mamusi 😁 Hiv\'a nie mam :P, wszystkie badania ok - tylko tak trzymać. W biodrach jeszcze nic mi nie przybyło, wciąż wchodzę w spodnie z przed ciąży. Tyle że to nie najlepszy objaw bo mam mała miednice i może się skończyć cc jeśli się nie będzie chciała rozejść :/ Kolejną kwestią jest to że Miki cały czas jest główką do góry... ale lekarz powiedział że ma czas żeby fiknąć do 35 tygodnia 🙂 Przytyłam jak narazie 5,5kg ale idzie mi coraz szybciej :P Jak ktoś jeszcze o coś pytał to proszę o powtórzenie bo troszkę sie pogubiłam :P Dobranocka

Ja dostałam bez pytania 🙂 ciekawe czemu... :P

Ja na szczęście chodzę na NFZ, ale do prywatnej kliniki położniczej także bardzo sobie chwalę. Lekarz super, usg na każdej wizycie, masa badań... no właśnie - dziś mam wyniki HIV\'a.... strach trochę :P

Agniesia20 i Abby... widzę że mamy ten sam termin porodu :P ciekawe jak to wyjdzie 😉

Przypomniałyście mi że pora się brać za obiad :/ a że wymyśliłam sobie barszcz z pasztecikami to trochę roboty przede mną :P Też kiedyś próbowałam z latarką, ale Mikołaj to olał :P Idziemy dziś do lekarza to podejrzymy co ona tam w ogóle porabia bo średnio ruchliwy jest... po tatusiu :P

Właśnie... Może wy mi doradzicie 🙂 chcę sobie kupić duży i wygodny fotel do karmienia. Jeszcze ze starych sportowych czasów mam problemy z kręgosłupem, dlatego bardzo mi na tym zależy. Nie moge tylko nic konkretnego znaleźć. Może widziałyście coś...

Ja tak późno dołączyłam do was, że opisanie mojej wyprawki będzie dla mnie dobrym podsumowaniem :P Kupujemy z mężem wszystko po kolei, systematycznie jakoś od 4 miesiąca. Zakupy zaczynamy po wypłacie, a pod koniec miesiąca zastanawiamy się z kąd wziąć na jedzenie. Moja teściowa jest nianią w pewnej bogatej rodzinie i od nich dostałam masę prawie nowych rzeczy 😁 Mam od nich wanienkę ze stojakiem, łóżeczko (które mój mąż 2 tyg szlifował i teraz maluje na biało :P) z materacem kokosowym, kilka kocyków, kilka kompletów pościeli i ochraniaczy na łóżeczko i masę ciuszków (z tym że większość troszkę większych). Dostała mi się nawet waga do ważenia niemoląt :P Pierwszą rzeczą jaką nabyłam był zestaw startowy z buteleczkami z Aventu - wymieniłam na niego moje punkty Payback :P Choć teraz nie wiem czy będę używać tych butelek 😉 Naszą największą inwestycją były mebelki do pokoju Mikołaja, kupiliśmy też fototapetę, która już ponad miesiąc czeka na montaż :P Na allegro udało nam się wyhaczyć super wózek Maxi Cosi w bardzo dobrej cenie 😁 Teraz musimy do niego dokupić tylko fotelik. Również na allegro znalazłam stolarza, który robi fajne stoliki pod przewijak. Dokupiłam do tego nakładkę i przewijak gotowy 🙂 Co do kosmetyków to mam faktycznie masę próbek ze szkoły rodzenia. Także chyba wstrzymam się z kupowaniem, zobaczymy jak Mikołaj zareaguje na to co mamy. Z ciuszkami jeszcze nie ruszyłam, ale zaczekam do listopada bo u mnie rodzinka szaleje. od jednej cioci już mi paczka idzie, druga przyjeżdża na Wszystkich Świętych i ponoć masę ciuszków mi kupiła, a na dodatek dwie moje koleżanki mają mi dać ciuszki po swoich chłopakach. Więc muszę to wszystko pozbierać, sprawdzić co mam i dopiero wtedy będę zastanawiać się co jeszcze potrzebuje 😉 W głowie jeszcze masa pomysłów na zakupy, ale na razie kasy brak :/ Trochę nieprzewidzianych wydatków w tym miesiącu 😞 Czekam więc na listopad :p

U nas typów dla dziewczynki mieliśmy pełno, a jak się okazało będziemy mieć chłopca zaczęły się schody :P Po długich a ciężkich znaleźliśmy kompromis: Mikołaj Z drugiego zrezygnowaliśmy, sami mamy po dwa i za sobą masę problemów z tego powodu. Doszliśmy do wniosku, że i tak sie go nie używa, a z dokumentami czasem są problemy 🙂 pozdrawiam

Spojrzałam dziś w waszą tabelkę i widzę że na forum podobnie jak u mnie na wiosce :P Sami chłopcy się rodzą 😉 Wojna będzie chyba :P Dzień dobry 🙂

To ja też poproszę do tabelki 🙂 arnulka Dominika 26 1 10.01.2013 22tc chłopiec Mikołaj

Ja też miałam problemy z zasypianiem odkąd nie mogę spać na brzuchu :/ Pomogła mi poduszka kojec - ta w kształcie litery C. Właśnie mam ją jako podpórkę pod plecy, a za chwilkę się do niej przytulę i mam nadzieję słodko zasnę :P Dobranocka

O sobie... nie wiem czy umie ale spróbuje :P Do tej pory wszystko przebiegało idealnie - wręcz książkowo 🙂 może poza podejrzeniem pozamacicznej na początku :/ i tygodniowego pobytu w szpitalu 😞 Na szczęście okazało się że wszystko jest ok i od tej pory ciąża przebiega bez zarzutów. Wszystkie wyniki idealne, dolegliwości dopiero teraz się zaczęły. Niecały miesiąc temu byłam jeszcze na 3koronach i na Wysokiej... powolutku ale się udało :P Długo byłam pewna że czekam na dziewczynkę, jednak synuś szybko dał o sobie znać i pokazał się w całej okazałości 🙂 Pozdrawiam was serdecznie

Witam... trochę późno dołączam ale miło mi będzie ze wsparciem w tej końcówce 🙂