Skocz do zawartości

Gawinka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    547
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Gawinka

  1. Wiem wiem że bywają trudniejsze chwile i tak jesteś dzielna 🙂 A Emilka będzie najpiękniejsza na świecie 🙂
  2. Dagi trzymaj się - i powtarzaj " będzie co będzie" nie masz na to wpływu jak będzie a cokolwiek się wydarzy to z całą pewnością sobie z tym poradzisz. Teraz zadbaj o spokój Emilki żeby miała jak najlzejszy start 😉
  3. Ja jestem na działalności i mam teraz 100% a potem będę chciała 60 % 🙂
  4. Ja jestem na działalności i mam teraz 100% a potem będę chciała 60 % 🙂
  5. Asia to jak bedziesz miala wieści to koniecznie daj tu znać co i jak bo ciężko mi będzie wytrwać z zacisnietymi kciukani cały dzień 😉 Daga będzie wszystko dobrze bo nie ma innego wyjścia 🙂 czekamy z Milkiem na koleżankę Emilke 🙂 hehe może nawet razem do przedszkola pójdą 😉
  6. Też czytam i jestem, tyle że n telefonieciężko mi czasem pisac 🙂 a na weekend byliśmy w Warszawie 🙂 Miłek w podróży spisywał się świetnie i wcale nie spał całej drogi, tylko zwiedzał sobie, bawił się lusterkiem 🙂 no i od ką nauczył się trafiać rączkami do buzi to nawet nie płacze jak jest głodny tylko "zadowala" się łapkami 🙂 Zatrzymywaliśmy się 2 razy zarówno w tamtą stronę jak i z powrotem i podróż trwała raz 6 godzin a drugi 5 🙂 Cały weekend dziecko grzeczne i z uśmiechem od rana i nawet zaliczyłam przejażdżkę z wózkiem komunikacją miejską 🙂 co dla mnie było dość stresujące ponieważ kierowca jeden jak i drugi jechał hmm brawurowo ? Ale żeby nie było tak różowo to mam kilka zmartwień .. Miłek ma powiększony węzeł pod lewą paszką i mówią że to odczyn po szczepieniu.. ale nie podoba się pediatrze że przylega do tkanki i mamy obserwować 😞 zamarłam jak wymacałam ten guzek tydzień temu 😞 ponadto mamy bakterię w kupie.. i jak na razie nie groźna ale nic z nią nie da się zrobić i albo sam sobie poradzi albo będzie nosicielem. Dodatkowo najprawdopodobniej jest jeszcze alergia na białko krowie ( kupa ze śluzem ) więc od dziś idę na 6 tygodniową dietę bez białkową znowu :/ ) Dagi a w jakim Ty szpitalu rodzisz ? - czytałam na lipcówkach opinię o położnych na Koperniak.. na Rydygiera nic takiego jak "nieprzyjemne zachowanie" nie miało miejsca.. wszyscy do rany przyłóż, to samo na noworodkach. w pokoju miałam telefon i jak coś chciała zapytać to dzwoniłam i prosiłam aby ktoś z noworodków przyszedł .. i w ciągu 2 minut była pani z usmiechem. Nie mówiąc o mojej położnej przy porodzie 😁 ale to już Aga ją od pozytywnych kosmitek określiła. Ona też była moją środowiskową - złota kobieta i do dziś mam z nią kontakt jeśli czegoś nie wiem odnośnie Miłka. Trzymam kciuki za Ciebie Kochana 😁
  7. Gawinka

    lipiec 2013 :))))

    Jagoda80 napisał(a): a jakie to badanie jest w kierunku cholestazy? Ja bardzo chcialabym zachować spokój i harmonię, którą udało mi się jakośzłapać, ale czuję, ze zaczynam się doszukiwać u siebie objawów z poprzedniej ciąży 😞 Od 3 dni bardzo mi puchną stopy, dziś jak tata przyjechał, pytałam czy nie spuchłam na buzi - tata stwierdzil ze moze trochę...no i sie zaczyna spirala niepewnosci 😞 Cisnienie tez mam teraz bardzo dobre, czuje sie bardzo dobrze... Jak ciśnienie dobre to najważniejsze Jagoda wszystko będzie wspaniale i ddobrze - to jedyne myśli jakie powinnaś mieć w głowie dla Leosia!! chyba za mało obowiązków ostatnio 😉 może pranie jakieś trzeba zrobić? 😉 posprzątać 🙂 żeby nie doszukiwać tego czego nie ma 🙂 wyglądasz pięknie w tej ciąży i to zupełnie inna ciąża niż poprzednia 😉 a przy takich temperaturach większość ludzi puchnie 🙂
  8. Gawinka

    lipiec 2013 :))))

    Ja stosowalam octanisept na pępek Milka i do cipki - nie piecze 🙂 dziewczyny odstresowac się a nie skupiać na tym co boli, kluje, ciągnie 🙂 ma przyjść to przyjdzie 🙂
  9. W szpitalu leżał w samym pampersie - zalecenie położnych, bo dziecko było przegrzane 🙂
  10. Daga mój w kwietniu Kiedy było 26 stopni leżał w dzień albo w krótkim body albo w samym pampersie i pod tetrowa pieluszka. W nocy otworzone okna i pajacyk + lekki kocyk
  11. Gawinka

    lipiec 2013 :))))

    Jagoda, ja miałam lactacyd i fajnie działa też octanisept- ten do pępka., pomaga w gojeniu się rany. Lepiej jak dzidziuch ssie sutka, trzeba przetrwać pierwszy moment i bił, ja miałam małe Struzik Ale przeszło po tygodniu. A polecam zakup chusteczek do higieny intymnej co najmniej dwa opakowania.
  12. Gawinka

    lipiec 2013 :))))

    Dagii zgadzam się że jak dają i można znieczulenie to brać - ja też gdybym mogła to bym wzięła.. niestety było za późno 🤪 Kerry faktycznie udane miałyśmy towarzystwo na naszym brzuszkowym i też nie raz do łez sie uśmiałam 🙂 teraz mamy grupę na fb i sytuacja wygląda podobnie 🙂 Jagoda bardzo podoba mi się Twój tok rozumowania co do karmienia 🙂 laktator zawsze może dowieźć mąż 🙂 a myślę, że nie będzie potrzebny. Niestety najtrudniejszy pierwszy okres karmienia bo rz że boli, dwa że samo karmienie trwa wieeeki... a przynajmniej dla mnie trwało. jednak kiedy się przebrnie przez pierwsze kroki, nawał to później jest lepiej 🙂 Jak to mi powiedziała Pani od laktacji piersi kobiety są mądre 😁 U mnie na sali było 25 - 26 stopni, przy wszystkich oknach otwartych ! No i my przegrzaliśmy naszego synka bo ubraliśmy go w pajac i we wspaniały rożek 😁 był żarząco czerwony i w kropki.. Jak macie w becikach genialną gąbkę usztywniającą to proponuję od razu wyjąć bo powoduje przegrzanie.. No i spokój dziewczyny ! spokój i pozytywne myślenie, choć wiem że to trudne czasami ale działa cuda 😁 Dagi też robimy zakupy w Tesco - genialna sprawa 🙂 szczególnie mój Mąż sie cieszy kiedy kupujemy dwie albo trzy zgrzewki wody 😁
  13. Gawinka

    lipiec 2013 :))))

    Hej, wpadłam zobaczyć jak lipcowkom idzie rozpakowywanie 🙂 chyba mam za dużo czasu 😉 4 lipca a tu dopiero 1 🙂 na kwietniowych do 5 kwietnia tego bylo bodajże 5 🙂 . Dagi ja rodzilam bez znieczulenia bo przyjechałam na porodowke z 8 cm i już bylo za późno. Położna przetrzymala mnie w domu - a skurcze zaczęły mi się dobę wcześniej 🙂 Ttrzymam kciuki za was wszystkie - Kwietniowka 2013
  14. Widzę że humor lepszy Dagi to może uda nam się spotkać przed rozpakowaniem? 🙂 Gosia spojrzałam na Twój suwaczek to już 30 tydzień 🤪 Ale ten czas leci 😉
  15. Gosia nareszcie 🙂 Laura ładne 🙂 mi jeszcze podoba się : Liliana, Amelia. Ofelia, Zuzanna 🙂 no i Emilka ale zajęte już 🙂 Miłek całymi dniami się śmieje i gada jak tylko ma do kogo 🙂 DAGA brzusio masz śliczny i duzy jakby bliźniaki w środku siedziały 😉 super, taki okraglutki 😉
  16. Jestem jestem 🙂 Dagi podtrzymuję propozycję spotkania 🙂 możemy wpaść do Ciebie z Miłkiem 🙂 i na pewno humorek się poprawi 🙂 Kawę potrafię zrobić więc z kanapy nie będziesz musiała wstawać 🤪 Asia gratuluję prawka 🙂 a Teściową może jakieś leki na rozwolnienie :P U nas wszystko dobrze i w sumie od początku jest tak. Takich dzieciaczków jak Miłek mogła bym mieć dwa na raz 🙂 I w sumie jak na razie nie poznałam tego stanu "chodzenia jak zombiee" z moim samopoczuciem też ok, więc żadne burze hormonów ( no może na początku miałam więcej pretensji do Marcina, że to bardziej na mnie wszystko się skupia, lekkie kłopoty z karmieniem i wstawanie w nocy) ale dramatu nie było. A radzimy sobie zupełnie sami, bo moja mama i tata pracują i bywają u nas rzadko a Teściowa ( która jest na emeryturze i jest ok kobitką ) jest w Warszawie :/ Miłek w nocy śpi z przerwami na karmienie czyli pierwszy rzut to 4-5 h a później już co 3h. No nie jest fajne takie wstawanie w nocy, tym bardziej że śpi w łóżeczku, ale i tak śpię od 6-8 h. Po kąpieli zasypia w łóżeczku sam, a w kąpieli się super pluska i pływa - jak Mąż go kąpie to tylko nos, usta i oczy wystają z wody 😁 :P Karmimy się cały czas tylko piersią i Miłek przybiera około kilograma na miesiąc 🙂 Teraz ma co prawda jakąś bakterię w kupie ale bez antybiotyku tylko Dicoflor. A jaki robi się fajny 🙂 jak się śmieje i gaworzy ! Jak on tyle będzie mówił co teraz "gada" to ja nie wiem 😮 i zaczął wędrować po łóżeczku ( bo śpi na brzuchu ) i czasem mnie zadziwia gdzie potrafi się znaleźć 🤪 Już trzy razy zaliczyliśmy galerię - z koleżankami 🙂 🤪 Jak potrzebuje to Młody zostaje z Tatą a jak trzeba to wracam na cycka 😁 A ten czas tak szybko leci - Miłek ma już 2,5 miesiaca 🤪
  17. Dagi głowa do góry, zdrowie Twoje i Małej najważniejsze. Jednak może właśnie odwiedziny moje i Miłka poprawią Ci humorek ? :P
  18. Dagi mnie pasuje 😉 trzymam kciuki aby dobrze było 🙂
  19. Dagi mnie pasuje 😉 trzymam kciuki aby dobrze było 🙂
  20. Mama zaprasza na kawkę lub wprasza się na kawkę :P
  21. a proszę 🙂 [IMG]http://imageshack.us/a/img5/7271/p1160843.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img708/9725/dsc0120qp.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img211/8117/dsc0173uv.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img534/3443/dsc0178uw.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img90/9562/p1160625a.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img42/9116/dsc0186w.jpg[/IMG] oto Miłek 🙂
  22. Hej dziewczyny, długo nie zaglądałam i chyba nie jestem w stanie nadrobić tych 60 stron 😉 u nas wszystko dobrze Młody kończy dziś 2 m-ce 😁. Kiedy to leciało. Poza wysypka która mamy już za sobą ( a ja nie jem białka krowiego od 3 tygodnia ale już powolutku małymi porcjami wprowadzam) to wszystko ok, jest uroczy a ja zakochana. Już kontakt nawiązuje 😉 i obczaja kto jest pi drugiej stronie cycka 😉 ładnie przybiera bo kilogram na miesiąc i już waży 5400 ! Mieliśmy problem z kamieniem lekki bo ja pokarmu mam na trojaczki i się biedny krztusi i zalewam bo tyle leci. Dagi już końcówka! trzymam kciuki żeby te wszystkie dolegliwości się zatrzymały i żeby doturlac się do tego 37 tygodnia 😉 Asia ni wczoraj niebo w krk wyglądało jakby miał jakiś Armagedon być!
  23. Gawinka

    Witajcie

    Cześć, Mnie położna powiedziała aby kłaść Miłka na brzuszku - żeby nie leżał cały czas tylko na plecach. Tylko leżenie na brzuchu powinno być pod okiem rodzica, żeby dłuższy czas nie zostawiać tak śpiącego dziecka. A ja Miłka kładę czasem na plecach, czasem na brzuszku a czasem na boczkach 🙂 i w każdej pozycji zasypia. My dziś byliśmy na badaniach bilirubiny ... niestety Miłek nei dał się nakarmić przed wyjściem - wychodziłąm o 8ej a ostatni raz jadło o 3ej :/ co spowodowało, że krew była niesamowicie gęsta i pielęgniarki się nieźle namęczyły żeby nakapać a i tak nie pobrały całej próbki.. ale mam nadzieję że wystarczy. A Miłek.. też go wymęczyły, choć spodziewałam się jak na taką dramatyczną akcję pobierania krwi większego płaczu. Dzielny chłopak! No i teraz czekamy na wyniki. Pozdrówka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...