Skocz do zawartości

Gawinka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    547
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Gawinka

  1. Gawinka

    Witajcie

    Ale tu cisza... Nasz Miłek skończył wczoraj miesiąc 🙂 a w piątek byliśmy pierwszy raz u pediatry, waży 4220 gram ( waga wyjściowa 3440 ). Jedyne co mnie martwi to że nadal jest żółty... I mamy skierowanie na badanie bilirubiny... W poniedziałek pojadę.
  2. Gawinka

    Witajcie

    Fajnie że już w komplecie jesteśmy i że wszystkie dzieciaczki zdrowiutkie 🙂 Ja wczoraj miałam wychodne w służbowych sprawach i wyszlam do ludzi 😉 Mąż został z Małym na 5 h - dzielny Mąż 🙂 a ja oddawałam się kontaktom między ludzkim 🙂 i nie wiem jak to zrobił ale Młody wytrzymał bez jedzenia 4,5 h!!!! - zostawiłam 2 butle więc drugą wykorzystaliśmy w nocy i dzięki temu pospalam! I wiecie co? Odżyłam po tym dniu i nocy!! A w sobotę znów do pracy na chwilkę 😉 Ale żeby nie było tak różowo to moje cycolew związku z odciagnieciem 2 butelek extra zbuntowany się nad ranem, szczególnie jedna i musiałam Młodego obudzić żeby mi ulżył bo już było źle. I tu pojawia mi się pytanie jak radzicie sobie po odcisgnueciu zapasów z nazwałem związanym z brakiem karmienia piersią? Jaki macie system robienia zapasów jak chcecie wyjść? Bo nie chce zabawić się zapalenia..
  3. Gawinka

    Witajcie

    Karola! 🤪 GRATULACJE jeszcze raz 😉 i lepiej napisz co u Was 🙂
  4. Gawinka

    Witajcie

    Karola! 🤪 GRATULACJE jeszcze raz 😉 i lepiej napisz co u Was 🙂
  5. Karola brawo!!!! Wielkie gratulacje dla Ciebie i Hanutki 🙂
  6. Gawinka

    Witajcie

    Juuupii!!! to jesteśmy w komplecie 🙂 Gratulacje dla dzielnej i wytrwałej Mamy Karolci !!!!!!
  7. Gawinka

    Witajcie

    Agatko no właśnei mój ma tak, je i zaraz się wygina pręży, i wrzask w niebogłosy... i ulewa mu się bo za dużo mu wpadło a jak chce zabrać go od cycka to tez wrzask .. i ajk tu zachować spokój? staram się do niego mówić, uspokajać... Teraz karmię go prawie pionowo i pod kątem tak żeby moj cycek nie napierał na niego.. raz pomogło ale drugi raz nie bardzo. Położna mi powiedziała że to może być kwestia zachłannego jedzenia a że w piersiach sporo to leci mu tyle że nie jest w stanie tak szybko połknąć... eeeh zobaczymy jak będzie dalej. i jak tu zachować spokój ?
  8. Gawinka

    Witajcie

    Agata a płacze przeraźliwie przy tym? Mój wspaniały Mąż pojechał dobie na motor na 3 h... kiedy ma ostatni dzień urlopu dla "syna" ... I kiedy w końcu wyszło słońce i mogliśmy gdzieś pojechać... i jest mi przykro tym bardziej że Młody daje popalic przy tym jedzeniu... I też dlatego że kurczę frustruje mnie to że ob ma wolność i może spontanicznie pójść czy pojechac gdzieś a ja uwiazana... I widzę że chmury Ida więc popołudniu pewnie będzie już brzydko.
  9. Dagi fajny pokoik 🙂 a gdzie będzie stało łóżeczko dla Małej ? I czy Kacper się spodziewa zmiany, czy to będzie niespodzianka? Co u mnie? hmm Ja od wczoraj mam kłopot z Miłkiem, przy jedzeniu po dwóch trzech łykach zaczyna się krztusić, ulewać, prężyć i jest od razu ryk... nie płacze długo, jak odbije to przestaje, albo jak zmienimy pozycje. A co dziwne nawet jak się krztusi i ulewa to mocno szuka cycka i zaraz jest ryk... przystawiam, go dwa łyki i znowu buziol pełny mleka, ulewa i ryk i tak w kółko... przez co krócej i mniej je, ja jak na razie staram się być opanowana i spokojna, jednak ciężko jest się nie zdenerwować. Potem zasypia i śpi np. 2 h albo godzinę w dzień ( w nocy pomimo tych akcji i tego że zje mniej śpi 3 h ) I nie wiem co robić. Bo budzi się głodny, ja go przystawiam, i to samo Żle mi z tym
  10. Gawinka

    Witajcie

    Hej, Wczoraj Sylwia napisała mi na fb że Karolci wczoraj zrobili 2 indukcje w przeciągu tego tyg. Dzisiaj pojawiły się skurcze jakieś na ktg ale rozwarcie na 1,5 cm. Biedna, szkoda że ją tak męczą zamiast zrobić cc - tym bardziej że już jest 10 dni po terminie 😞 a Helenka z tego co pisała Karola to duża dość była, ponad 4 kg. Ja od wczoraj mam kłopot z Miłkiem, przy jedzeniu po dwóch trzech łykach zaczyna się krztusić, ulewać, prężyć i jest od razu ryk... nie płacze długo, jak odbije to przestaje, albo jak zmienimy pozycje. A co dziwne nawet jak się krztusi i ulewa to mocno szuka cycka i zaraz jest ryk... przystawiam, go dwa łyki i znowu buziol pełny mleka, ulewa i ryk i tak w kółko... przez co krócej i mniej je, ja jak na razie staram się być opanowana i spokojna, jednak ciężko jest się nie zdenerwować. Potem zasypia i śpi np. 2 h albo godzinę w dzień ( w nocy pomimo tych akcji i tego że zje mniej śpi 3 h ) I nie wiem co robić. Bo budzi się głodny, ja go przystawiam, i to samo 😞 Żle mi z tym 😞 😞 Ilonka ja nie miałam badania ginekologicznego po porodzie w szpitalu - jedyne co to lekarz z jakichś 2 metrów zaglądał między nogi i mówił "ok" A na kontrolę moja lekarka (jedna i druga z Medicover) kazała przyjść po 6 tygodniach od porodu. Dziewczyny, jak ściągacie pokarm ? tzn kiedy - bo ja żeby nie przestymulować piersi ( i tak jedną mam zawsze pełniejszą, nabrzmiało i lekko większą ) odciągam po troszkę ( po 20-30 ml) po karmieniu z tej piersi z której karmiłam, nie zawsze uda się ściągnąć aż 30 ml... Więc ściągnięcie 100 ml to 2 dni lub 1,5 dnia...
  11. asiula83 napisał(a): Dziękuję Asiu, zupa selerowa wyszła super - a Thermomix zmiksował ja na jednolitą papkę 🙂 - tylko nie miałam gałki muszkatułowej i śmietanki kremówki( dałam zwykłą 18tkę ). Jutro kupię gałkę i doprawię 🙂 U nas : wczoraj pierwszy raz wyszłam na dłużej z domu do galerki kupić jeansy bo w moje żadne jeszcze się nie mieszczę i dzielny Tata został pierwszy raz sam na tak długo i nakarmił małego pierwszy raz odciągniętym mlekiem z butelki ( pierwszy raz odciągałam elektyrcznym laktatorem) I młody z lekkim oporem ale chwycił butelkę 🙂 A i wczoraj odpadł mu pępek - dokładnie 3 tygodnie od urodzenia 😁 😁 😁 A i stwierdzam, że Kobieta a przynajmniej ja po porodzie jestem totalnie odmóżdżona - latałam po tej galerii jak jakaś popierdolona 🙂 nie mogłam na niczym się skupić, a szczególnie na tym co ludzie do mnie mówili 😁 Trzy razy wracałam się do domu za nim wyszłam - MASAKRA 🙂 A przed wczoraj Młody pięknie popisowo przy gościach obsrał mojego Męża wyrzutem od szyi po kolana 😁 😁 🤪 Ot co 🙂
  12. Gawinka

    Witajcie

    Kasia Miłek teżpodkurcza nóżki i się pręży - przeważnie wtedy montuje kupę ale nie zawsze to mu wychodzi i kupy finalnie w pampersie nie ma ale i tak postękać, pokwiczeć musi.. to chyba normalne ( my jak się kupsztala robimy to też się napinamy i stękamy 🙂 Z tego co wiem to kolka objawia się przeraźliwym płaczem, którego przez dłuższy czas nie można niczym powstrzymać. Mi położna powiedziała że jeśli np kąpiel relaksuej dziecko to można w takiej sytuacji spróbować w ciągu dnia. Ale jeszcze kolki nie miał a stękanie i prężenie to chyba norma. Ja wtedy albo pozwalam się wystękać, albo po brzuszku trochę masuje. Ja także słyszałam z wielu źródeł że dieta nie powinna się różnić od tej w ciąży.. nawet żurek można zjeść i czytałam także żeby nie podchodzić w sposób "na wszelki wypadek" i np wykluczyc orzechy czy cytrusy w ogóle - tylko spróbować i zobaczyc jak reaguje Maluch, a poza wysypką raczej nic więcej mu nie będzie. Także dziewczyny - JEŚĆ I PATRZEĆ, a nie głodzić się "NA WSZELKI WYPADEK" Maluch musi poznawać różne rzeczy. Ja jem jakąś nową rzecz i jak nie ma reakcji po dwóch dniach to test zaliczony 🙂 ..czasem nawet więcej niz jedną 🙃 Ja mam cały czas 5 kg na plusie i ważę 60 kg.. i moaj waga stoi, ale jak ma nie stac jak ja co chwilę coś jem 🙃 i słodkości też nie odmawiam sobie 🙃 ale co tam waga 🙂 mam to w nosie - wczoraj kupiłąm większe jeansy i jest gites 😁 Mój Maż mówi, że chudnąć nie powinnam bo teraz jest w końcu dobrze i nie jestem chudzielcem 😁 K A R O L A !!
  13. Gawinka

    Witajcie

    Hej hej. Kurcze Ilonka to masz przechlapane... Miłek śpi bite 2-3 h po jedzeniu, co prawda ma takie chwile aktywności kiedy jak my to mówimy \"zwiedza\" i wtedy leży i \"paczy\" 😁 Ja juz jadłam pomidora, ogórka - nawet mizeryjkę u babci i smażonego kotleta z piersi kawałek ( bo babcia nie wiedziała że smażonego nie mogę 😁 ) ale zdjęłam panierkę, cykorie, sałaty dwa listki, pizze margeritte domową z oliwkami 🙂 a i wczoraj piszingera z nutellą 😁 A ja wczoraj pierwszy raz wyszłam na dłużej z domu do galerki kupić jeansy bo w moje żadne jeszcze się nie mieszczę i dzielny Tata został pierwszy raz sam na tak długo i nakarmił małego pierwszy raz odciągniętym mlekiem z butelki ( pierwszy raz odciągałam elektyrcznym laktatorem) I młody z lekkim oporem ale chwycił butelkę 🙂 A i wczoraj odpadł mu pępek - dokładnie 3 tygodnie od urodzenia 😁 😁 😁 A i stwierdzam, że Kobieta a przynajmniej ja po porodzie jestem totalnie odmóżdżona - latałam po tej galerii jak jakaś popierdolona 🙂 nie mogłam na niczym się skupić, a szczególnie na tym co ludzie do mnie mówili 😁 Trzy razy wracałam się do domu za nim wyszłam - MASAKRA 🙂 A przed wczoraj Młody pięknie popisowo przy gościach obsrał mojego Męża wyrzutem od szyi po kolana 😁 😁 🤪 Ania jak tam Twoje zdrówko i ta trzustka cała? Czy Ktoś wie co z Karolą ?
  14. Gawinka

    Witajcie

    Ojć a skierowanie miała na 1.05 to czemu wcześniej jest w szpitalu? coś się działo ? Syla, ale ciepło spowoduje że będzie lało się bardziej a to nie spowoduje że ta pierś będzie się mniej napełniała...wiem że ciepła woda daje ulgę jak jest twarda i boli, tyle że to na chwilkę, a ja mam kłopot, że ta pierś jest cały czas pełna i nabrzmiała i się z niej leje a druga jest flaczkiem i jest lekko mniejsza :/
  15. Gawinka

    Witajcie

    No właśnie gdzie Karola? Dziewczyny mam problem z jednym cycem ... 😮 🤢 Jedna prawa pierś opróżnia mi się super i nie napełnia nie wiadomo jak a lewa... cały czas nadęta, twarda i leje się ( jak przystawiam Młodego to normalnie sikawa go zalewa, a jak karmię z drugiej piersi to lewa zalewa mnie, stanik, wkładkę koszulkę i wszystko :/ ). Przystawiam Miłka w miarę sprawiedliwie choć w związku z tym że ta jest pełniejsza to więcej czasu siedzi przy tej - ale on też niechętnie z niej je bo jest nadęta.. A jak nie opróżni choć trochę to mnie boli. Z kolei wiem że koło się zamyka bo jak częściej je z tej lewej to ona więcej produkuje... I co robić co robić z tym lewym CYCEM ??? 😮
  16. Gawinka

    Witajcie

    Ilonka podrzuć jakies przepisy z tej książeczki 🙂 bo ja normalnie zwariuję z tym gotowaniem.... nie umiem planować obiadów i nie lubie gotować :/
  17. Gawinka

    Witajcie

    Agatka Babolu my tez Cie kochamy 🙂 dobrze jest się czasem wyżalić. Niestety czasem tak faceci mają. Ja nie narzekam na mojego kąpie, przewija, wstaje w nocy, sprząta, wziął urlop 3 tygodnie więc jesteśmy razem w domku mogę go chwalić bo się spisuje. Karola gdzie Ty ?
  18. Gawinka

    Witajcie

    a co do wagi to ja mam na budziku 60,8 kg i nie drgnie. A w przeciwieństwie do Ciebie Agatka to ja normalnie mam taki apetyt że co chwile coś jem , więc jak tu chudnąć dalej ?? zjadam obiad i za chwilę głód... masakra. Może przez to ze krową mleczna jestem albo że smażonego nie jem, albo hormony.. A i czy wasze dzieciaki także robią wam takie psoty przy zmianie pampersa? u nas przeważnie podczas zmiany idą 2 a czasem 3 pampersy bo albo armata kupa idzie, albo standardowo siku 🙂 oczywiście w nowo założonego pampersa - pomimo iż ze starym rozpiętym i otwartym czekamy chwilkę 🙂 albo jak już nowy świeżutki pampers zapięty to nagle słychac armatę w niego... i co? i trzeba przebrać znowu 😁
  19. Gawinka

    Witajcie

    Ilonka tak liczą się dochody z 2011 roku i aby otrzymać należy wykazać je mniejsze niż 1922 zł netto na osobę wliczając w to narodzone dziecko. Zaświadczenie o dochodach albo od pracodawcy albo w przypadku działalności gosp. z US. przy działalności potrzebne jest też zaświadczenie o wysokości płaconych składek ZUS. Dziewczyny, pisałyście o spacerach i organizacji karmienia. No u mnie ten sam kłopot, ale wczoraj wybyliśmy na pierwszą wyprawę 50 km od Krakowa - Ojców. Mój mąż rano pojechał do Smyka po rogala do karmienia, taką fasolkę 🙂 ja wpakowałam ją do koszyczka w wózku i pojechaliśmy 🙂 No i zaliczyłam karmienie w restauracji - a w zasadzie w ogródku restauracji 🙂 na fasolce właśnie 😁 polecam sprawdza się. Ja chyba bez poduszki nie będę mogła karmić przy moich cycolach więc będę jeździć z poduszką 🙂 A swoją drogą właśnie w tej restauracji jak nigdy wcześniej z moich sutków wystrzeliła fontanna pokarmu i nie chciało przestać tryskac 😁 więc szybko pieluszka na zatamowanie 🤪 ☺️ i dziecko szybko do cyca żeby, co prawda trochę po oczach mu poszło 😉 Mały je co 2-3 h choć ma fazy jak np dziś od 16tej, że kurna co godzinę się budzi i szuka cycka 😮 A na żółtaczkę smażymy naszego kurczaczka na dywanie przez szybę - położna powiedziała żeby go opalać tak z godzinkę, że działa to jak naświetlanie 🙂
  20. Cześć, Asiu podrzucisz ten przepis na selerową ? juz dawno to było i ciężko mi znaleźć 🙂 dzięki U nas ok, uczymy się siebie 🙂
  21. Gawinka

    Witajcie

    Ja dziś mam kłopot z Miłkiem tzn może jeszcze nie kłopot ale obawiam się, że się nie najada a moje piersi sflaczały. od rana je - opróżnił mi bimbały bo są sflaczałe i co godzinę dopomina się o jedzenie 😮 i nie wiem czy mam słaby pokarm, czy on tak rośnie że potrzebuje aż tyle... piersi nie zdążają mi się napełnić :/ to normalne? a może mi się wydaje że są puste :/ - wcześniej wczoraj jak były przerwy co 2-3 h w karmieniu to było widac że jest pełno.. Boję się że nie będę miała na tyle aby go nakarmić 😞 Kasia fajnie że już w domku ! w domku najlepiej.
  22. Gawinka

    Witajcie

    To może zamiast ogrodu weź się za jakiś park 😁 od razu 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...