BasiaA

Witajcie. Zawsze bardzo lubiłąm relaks w salonach kosmetycznych i wszelkie mozliwe tam zabiegi począwszy od regulacjio brwi i henny po laserową depilację. Zastanawiam się jakie zabiegio są dopuszczalne w ciąży, czy farbowanie włosów, jakieś masaze czekoladowe itp są mozliwe do wykonania, zabiegi an twarz? czy to mzoe mieć jakieś skutki uboczne, któraś z Was korzystała i sprawziął na sobie ze jest ok...? 😉 w salonie jeanlouisdavid są bardzo fajne zabiegi, niektóre nowe i przyznam ze chętnie bym się wybrała, zwłaszcza ze relaks wskazany w tym okresie 😉

no właśnie, jak to działa? nie do konca wiem, a zaciekawiło mnie to ze jest taka mozliwość...

bałabym się powikłań, koniecznosci szybkiej pomocy medycznej maluchowi...

ja dowiedziałam sie o czymś takim ostatnio od kolezanki...powieziała ze ma nadzieję ze jej córka nie będzie miała traumy bo ona sama ją ma...co jakiś czas chodziła z małą do chirurga, kilka osób ją trzymało siłą a lekarz robił co musiał...masakra...ona sama stwierdziła ze spróbuje jak juz wie jak to robić...i tak jest, i nie jest to opatrzone zadnymi lękami i innymi nieprzyjemnymi doznaniami dla dziewczynki...

ja pierwszy okres dostałam po 7 miesiącach i był masakryczny...jak nigdy wczesniej

ja zaraz przed snem dawałam małemu jeść, treściwsze czyli sztuczne mleko i to pomagało...

przemoc- nia sa klapsy nie uczy niczego poza rozwiązywaniem problemów przemocą, uczy agresji, przewagi jednych nad innymi, poniżania i robi krzywdę...to jest to czego uczy, co robi...niczego dobrego nie nauczy, niczego dobrego nie da...jest okazywaniem bezsilnosci, brakiem pomysłów na wychowanie, na sposoby radzenia sobie...

trudny temat bo kobieta moze nie miec ochoty, mieć obawy, nie czuć pociągu, a facet, no cóż...odwrotnie...

nie rozumiem...to odnośnik do konkursów...?

o fajnie, dzieki

ja za kazdym razem jak syn do łózka przychodził, czekałam az szaśnie i odnosiłam go konsekwentnie z powrotem do jego łóżeczka...nauczył sie choć to trwało troszke

a co lekarz na to...? bo sporo rzeczywiscie...choć wiem ze moze być tak ze teraz przytyjesz duzo a później juz ta waga sie bedzie raczej utrzymywała, niewiele dojdzie...tak bywa

ja wychodzę z założenia ze to co mi dano kiedyś...czyli chrzest miedzy innymi dziecku dam, zeby nie miało problemów, zeby nie musiało isć do chrztu w dorosłym wieku..a co dalej syn bedzie chciał zrobić to zrobi...ja zapewnie wszystko to, co zapewniono mi...łatwiej tak niż w drugą stronę, nie będzie miał tez do mnie nigdy o to preztensji...

niby tak ale ja jakaś staroświecka w takim razie jestem, bo mimo ze po rozwodzie, to chciałabym jeszcze mieć męza i kolejne dziecko i nadal chciałabym ponownie być czyjąś zoną...

musisz natłuszczać skórę, piecze bo się rozciąga, a sucha widocznie

ja znam sklep, w którym sa wszelkie produkty sypkie bezglutenowe, do tego dla osób bedących na diecie bezcukrowej, bezmlecznej- masła, twarożki, jogurty, mleko, a także bio czy pieczywo zdrowe. Warzywa są tez, ale miesa niestety nie ma. Tak swoją drogą to kiedyś dawano nam bez kontroli i sprawdzania i jakoś...ja nie do konca wierze w te produkty bio...a sklepik jest przy zgierskiej miedzy wspólną a murarską...obok miesnego i piekarenki jeśli znasz okolicę...

no nie, nie ma to wpływu ani na Twoje ani na dziecka zdrowie...a psu mozna kupic preparat który dodany do wody poprawi zapach z pyska...starsze psy mają taką przypadłość...niestety...zęby, żołądek...

ja urodziłąm w połowie maja a dopero 1 stycznia dostałam okres...

ja też juz nie samotna, ale znam problemy które przyświecają samotnemu zyciu i wychowywaniu malucha więc słuze wsparciem i rada jesli tylko będę potrafiłą...trzymajcie sie, po burzy zawsze wychodzi słońce... 🙂

zależy od dochodów, kiedyś było inaczej, dostawał kazdy, i to nie do konca mądre było, wiadomo...ale ograniczenie powinno być od jakiegoś pułapu...tak uwazam..na pewno nie od 2,5 tys, ale od 7tys na rodzinę z 1 dzieckiem juz tak, a samotne matki z 2 powinny miec wiecej...

no niestety trzeba sobie radzic tym co mamy..pzrepłukuj często nos, nawilżacz powietrza tez fajna sprawa...tzreba dużo wietrzyć mieszkanie, nie grzac tak mocno w czasie jesieni/zimy,,,zdrówka 🙂

tak, ja tez po cesarce miała z mezem długą przerwę...bo bol, strach przed bólem...i jakośtak czas uciekał...

mąż z synem w chowanego...lubią obaj...a tak można takie podchody dziecku zrobić...ja dla synka jak był młodszy szykowałam..rysowałam na karteczkach miejsca w których kolejna jest schowana i tak az nie doszedł do schowka z czymś...łąkociem np...bardzo lubił sie tak bawić, ale sporo czasu tez spedzaliśmy wspólnie nad pracami plastycznymi...