Skocz do zawartości

banasiatko

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    605
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez banasiatko

  1. Kochana, może się wypychać, uwierz 😉 Ja tak miałam w poprzedniej ciąży od 13tc. Właśnie nie tyle że się ruszał, co po prostu się wypychał. Kiedyś poszukam zdjęcia i Wam pokażę 😉
  2. Mają stronę na Fb, można sobie zobaczyć. Chyba w poście wyróżnionym mieli terminy takich spotkań w różnych miastach (kiedyś to się odbywało stacjonarnie, ale w związku z pandemią wszystko mamy zdalne... 🤷).
  3. Taki jest plan 💪 Po pierwszej ciąży zrzuciłam wszystko w trzy miesiące chodząc zumbę, więc może i tym razem mi się to uda 😉 A tak odrobinę zmieniając temat - w czwartek uczestniczyłam w warsztatach online dla przyszłych mam i mimo że to moja trzecia ciąża, to dowiedziałam się mnóstwo rzeczy o których nie miałam pojęcia. Polecam warsztaty Świadomej Mamy, jeśli macie możliwości 😉
  4. Różnica między nami jest taka, że ja przed ciążą ważyłam 10kg więcej niż Ty przed ciążą 😅 Więc choćbyśmy przytyły tyle samo, to i tak ja będę bardziej przypominać wielorybka, niż kobietkę w ciąży 😂
  5. Ja nie mam w domu wagi, więc nie stresuję się jedząc coś, na co miałam ochotę 😅😂
  6. Witam wszystkie panie, ale dużo nowych majowych mamusi nam się pojawiło 😉 Ja ostatnio chyba za bardzo się chwaliłam, że się czuję coraz lepiej, bo niestety wymioty do mnie wróciły 🤦 Dodatkowo zauważyłam, że jak się położę wieczorem w łóżku, to mam gigantyczną zgagę, ale jak na razie łyk mleka pomaga 😅 Czy tylko mnie tak wykańcza zdalne nauczanie mojego dziecka? 🤔 Jaki to ma sens, że pierwszoklasista siedzi w domu, skoro jego brat i tak ma styczność z grupą dzieci w przedszkolu? Któraś mama pytała, czy boimy się już porodu? Ja się nie boję. Będzie, co ma być. Najważniejsze jest nastawienie - to mnie uratowało przy drugim porodzie, serio! Wiadomo, że zdarzają się komplikacje, ale przy prawidłowo przebiegającym porodzie bardzo dużo daje możliwość wyluzowania (jeżu, jak to brzmi xd).
  7. Chyba nie ma reguły 🤷 W pierwszej ciąży pierwsze ruchy poczułam koło 19tc, a w drugiej w 13tc 😉 Mam nawet takie zdjęcie z 13tc, właśnie jak synek mi podpłynął i wypchnął dupkę (albo wypchnął się cały, trudno powiedzieć 🤔). To jest dość mocno widoczne nawet dla osoby postronnej 😅 Teraz mam wrażenie od kilku dni, że czuję w brzuchu takie bulgotki, ale równie dobrze może mi się to wydawać 🤷
  8. W drugiej ciąży, pamiętam dokładnie, to był równy 13tc kiedy syn (nie to że poczułam jego kopniaki, czy jakieś bulgotanie) po prostu podpłynął mi pod dłoń, która leżała na brzuchu 😉 To był środek nocy a ja bardzo się zamartwiałam. Przesunęłam dłoń w inne miejsce na brzuchu, a on podpłynął pod nią drugi raz. Potem bardzo lubił tak właśnie dawać o sobie znać.
  9. To się jeszcze chyba może zmienić, bo ciąża jeszcze dość wczesna 🤔 Z drugiej strony mojej znajomej czterech ginekologów robiło USG i do samego porodu wszyscy jej mówili, że dziewczyneczka a przy porodzie się okazało, że jednak siurek między nogami 🤷😅
  10. Ale jak te pięć lat temu miałam wizyty co tydzień, to nie miałam za każdym razem USG. Ale jakoś tak byłam spokojniejsza, mogłam powiedzieć mu o wszystkim, nie zapominając o niczym, on mógł mi zwrócić uwagę na ważne rzeczy, których ja mogłam nie zauważać. A tak to się czuję trochę niepewnie... 🤷
  11. Czyli jednak zostajesz przy swojej pani doktor? 😉 Mnie po wynikach z morfologii zapisali dopiero po dwudziestym listopada 😵 Nigdy aż tak długo od wizyty do wizyty u tego lekarza nie czekałam będąc w ciąży... Praktycznie miesiąc czasu... W poprzedniej ciąży miałam wizyty co tydzień 😅 A w pierwszej co dwa xd
  12. Cześć dziewczyny 🙂 Ja się ostatnio nie odzywałam, bo ta ciąża bardzo mocno wpływa na moje nastroje (to dla mnie aż dziwne, bo w poprzednich dwóch ciążach czułam się prawie do samego końca wspaniale). Właśnie czekam na wyniki morfologii i mam dzwonić, żeby się umówić do lekarza na kolejną wizytę. A jak u Was? Jak się czujecie?
  13. banasiatko

    Boję się

    Tak jak @Mama88pisze - jak coś niepokoi to telefon do lekarza prowadzącego albo SOR. Ale jest już piątek, więc pewnie to już zrobiłaś. I jak się dzisiaj czujesz? Wszystko w porządku?
  14. Ja dzisiaj się czuję w miarę dobrze i niedługo też będę brała się za jakieś drobne porządki 😉
  15. Moja znajoma do samego porodu była przekonana, że dziewczynkę będzie miała 😅 Nawet lekarz w szpitalu przy przyjęciu jej tak mówił, a tu pyk - wyskoczył chłopiec 😅
  16. Miałam o 8:15 😉 Z dzidziutkiem wszystko w porządku, rośnie i jak na razie rozwija się tak jak należy ♥️ Lekarz też mnie uspokoił, że takie dziwne stany, jak u mnie, że albo płaczę, albo mnie mdli albo brzuch mnie pobolewa, są w zasadzie całkiem normalne i dobrze to o ciąży świadczy 😅 Chodziłam do tego lekarza też w poprzednich dwóch ciążach ale teraz tak mi dużo na temat ciąży mówi, że aż jestem w szoku 😅
  17. Hej dziewczyny 😉 Jak dziś samopoczucie? U mnie dzisiaj dużo lepiej niż wczoraj. Pozytywnie się nastrajają, bo jutro zobaczę co tam słychać u mojego maluszka ♥️ Wolę myśleć, że wszystko w porządku i że rośnie jak szalony 😅
  18. Ja cały czas powtarzam, że to najgorsza z wszystkich ciąży, w których do tej pory byłam 😅 Nigdy jeszcze się nie czułam aż tak źle. A najgorsze, że wszyscy uważają, że przesadzam...
  19. Dziewczyny, czy Wy też co chwilę płaczecie? Ta huśtawka hormonów mnie wykończy. Czytam coś? Płaczę. Przeglądam fb? Płaczę. Nie mogę patrzeć na jedzenie? Płaczę. Wjechałam w kałużę i pobrudziłam samochód? No to już był szloch nie do opanowania... Powiedzcie mi, że nie tylko ja tak mam... Już nie wspomnę o tym, że najgorzej jest jak się fizycznie czuje źle, bo wtedy się czuję taka niepotrzebna i zawadzająca...
  20. Szczerze mówiąc to ta ciąża jest dla mnie najgorsza... W poprzedniej było ciężko, ale ta tak mi daje popalić, że co dzień na jakiś czas jestem wyłączona z życia.
  21. Jak dzisiaj Wasze samopoczucie? Ja jestem jakaś niewyraźna...
  22. Na pewno już mam parę kilo na plusie, ale staram się nie stawać na wagę jeśli nie muszę 😅 @brzuchatka90 ja jestem trochę większa niż przed dwoma poprzednimi ciążami, więc brzuch to miałam jak w ciąży zanim w ogóle w nią zaszłam 😅🤦
×
×
  • Dodaj nową pozycję...