Skocz do zawartości

ewon

Mamusie
  • Liczba zawartości

    425
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez ewon

  1. Właśnie wróciłam od lekarza ktg ok ale mam liczyć i zaznaczać w karcie ruchy. Szyjka zamknięta i wysoko. Usg nie robił - dopiero zrobi 15.08 na kolejnej wizycie. Ból blizny i żeber powiedział że może tak być bo to obciążenie jednak jest. Także trzeba wytrwać. Mówił że 29.03 na ostatniej wizycie da mi skierowanie i mam odrazu się umawiać na cesarkę która pewnie będzie 6-7.04. No chyba, że będzie coś się działo wcześniej to mam jechać do szpitala. 

    Kurde nie wiem czy dam radę tyle się kulać 😞

    dzisiaj kolejna noc nie przespana. Ból żeber straszny, nawet na ktg dzisiaj nie mogłam wyleżeć 😒  w aucie po 20min ból w domu to samo siedzieć nie mogę.  A jak za długo chodzę to ból blizny, dzisiaj jak szłam z przystanku do domu to podbrzusze trzymałam, bo bałam się że mi odpadnie. Masakra jak jakiś paralityk chodzę.  Z chłopakami takich boli nie miałam . 

  2. 10 minut temu, Agnieszka5g napisał:

    No dziewczyny pięknie wyglądacie w tych ciążowych brzuszkach 😍

    @ewon dobrze ci w tym kolorze.

    A ja załączam fotkę poniżej swoją od 3 miesiąca do 8 miesiąca.

    Dzisiaj chodziłam na zakupach i tak się namęczyłam brzuch mnie ciągnął w dół że po obiedzie musiałam pospać.

    Czy wy tak macie że mam taki ból że mały jak się rusza to wbija chyba główkę taki ból jakby wam ktoś szpilke wbijał nad pochwą na środku? Aż zgina mnie w pół.

    Dziękuję 😘 

    Mnie to bardziej teraz ten kręgosłup i żebra męczą, ale jak za długo pochodzę to ciągnie mnie krocze w dół 😒  także ani za długo siedzieć nie mogę ani chodzić 😢 

     

    Pewnie później admin zatwierdzi twoje zdjęcie. Bo narazie nie widać. 

     

    A ja dzisiaj wzięłam się za szycie ale nie zobaczyłam ile mam materiału w pandy i trochę górna kieszeń różni się od dolnej ( krojem) ale co tam. Byliśmy na chwilę na działce ale jednak jeszcze za zimno żeby cokolwiek robić. 

    Za to w sklepie naciągnełam męża na arbuza 🍉🍉 😁😁 cena spora ale słodki  🤤🤤

  3. No mnie dopada zgaga ostatnio, ale najbardziej cierpię jak za długo siedzę mam wrażenie wtedy jakby ktoś moje żebra i kręgosłup w imadle zgniatał ( taki ścisk i ból straszny)  😞  z młodszym to praktycznie zero dolegliwości w ciąży - może dopiero ostatni miesiąc zgaga i sikanie a tak nic  starszy też ostatni dwa miesiące toaleta zgaga i strasznie puchłam ale to było lato . 

    A tu cierpiałam pierwszy trymestr, drugi połowa ok i później na nowo. 

    A włosy sciagałam i jasny blond, mąż mowi ze za blada jestem do tego koloru ale ja się lepiej czuje bo przy ciemniejszych odrazu moje sińce bardziej widoczne są. 

    A tak wyglądam po 😁

    received_752540075369358.jpeg

  4. @Dejzi weź idź już 😜😜 kompleksów dostanę przy Tobie 😂😂😂😂 pięknie Ci z brzuszkiem 🥰

     

    Moja koleżanka wraca do fachu i wzieła mnie jako modelkę w dzień  kobiet idę, nie wiem jak zdjęcia wyjdą bo nie czuje się fotogeniczna 🙈🙈  

     

    A mi odbiło i ściągam kolor z wlosow i farbuje. Zobaczymy co za kit mi wyjdzie 😂😂😂

    Oczywsicie nie dość że zus robi mi pod górkę to jeszcze skarbówka, jakiś błąd mam w picie 😭😭  ja już mam ich dosyć. Człowiek płaci składki za działalność i gó**o z tego ma 😤

     

     

  5. No ja wizytę mam w poniedziałek, już nie mogę się doczekać. 

     

    Wysłałam zapytabie do zus o moj zasiłek to mi odpisali że wstrzymali rozpatrzenie bo wpłynęło moje podanie 🙈 a sami kazali mi to złożyć, bo dzwonili do księgowego że raz była źle wpłata na początku działalności ( gdzie 2019 r  i kazali podanie złożyć o ponowne ustalenie terminu wpłat na składki)  . Kuźwa sami każą a później wstrzymują co innego. Jestem załamana tym 😠 i wściekła.  Bo już 5 miesięcy czekam, gdzie ja muszę w terminie opłacać składkę a oni sobie w ch*j... lecą 😭😤

  6. Godzinę temu, Anka 32 napisał:

    Tak na razie prasowanie czeka. Najwyzej maz wyprasuje. Mieszkamy sami z mezem w Kolonii tak to siostre albo mame bym poprosila. Jutro mam ktg i kontrole skurczy, Ale sama czuje, ze jest lepiej i mysle, ze to dzialanie tej luteiny . Teraz 400 mg na dobre biore 😀 Ty tez na siebie uwazaj z blizna. Pewnie za ok 4 tygodnie dowiem sie czy bede miec cesarke czy silami natury urodze. Ja dzisiaj jade   do diabetologa. Zobacze co mi doradzi z moimi ketonami i dieta😃 

    Oby dobrał ci dobrą dietę 😊

    No ja mam na pewno cesarkę u nas w szpitalu robią w 39tyg , wychodzi od razu mi po świętach. 

    Uważam uważam, teraz jak będę w przychodni podejdę do fizjoterapeutów pogadać o tych pasach, może przestanie mnie wtedy ten kręgosłup też tak boleć. 

     

    Właśnie sobie leżę a mała buszuje. A za godz jade do znajomej kupić bieliznę, bo zamawia z jakieś hurtowni i ma przystępne ceny. Odrazu wejdę kupić farbę, bo jednak mi za ciemne wyszły i źle się czuję. 

  7. 12 godzin temu, Anka 32 napisał:

    Ale slicznie pomalowalas Ewon. A w ktorym tygodniu dziewczyny urodzily? Ja mialam skurcze w zeszlym tygodniu i twardy brzuch. Dostalam wiecej luteiny i magnezu i wiecej leze i jest o wiele lepiej. Nawet z prasowaniem troche czekam Bo sie wystraszylam, ze moge wczesniej urodzic. 

    Bliźniaki 27+5 tydz a druga 34+1 , trzecia jest 33tydz i też będzie miała rozwiązaną ciążę w tym albo przyszłym tyg bo ma zagrożenie pęknięcia blizny.  A dwie leżą na powstrzymaniu skurczy.  Jakiś pechowy okres .  Ja  też staram się uważać bo ostatnio blizna mnie ciągnie 😞  i ból straszny. 

    Uważaj na siebie. Trudno prasowanie niech czeka albo kogos poproś o pomoc w tym. Lepiej niech nasze szkraby jeszcze siedzą w brzuchach. Mają czas na wyjście 😊 

  8. 3 godziny temu, Anka 32 napisał:

    Hej dziewczyny jestem po usg prenatalnym. Wszystko jest OK. Dziecko zdrowe serduszko zdrowe. Brzuszek delikatnie wiekszy byc moze z powodu mojej cukrzycy, Ale moze tez jest troszke wiekszy, bo kosc udowa tez dosyc dluga ma  i moze byc dluzszy i wiekszy z natury.  Pan Dr mowil, ze jesli bede bardzo mocno przestrzegac diety to bedzie OK. Dostalam jeszcze jedno zaproszenia za 3 lub 4 tygodnie. Pan Dr chce sprawdzic te parametry i dowiem sie jakie Beda zalecenia czy cesarka czy naturalny porod.  Jutro mam wizyte u diabetologa z powodu moich ketonow. Enigma super, ze insulina dziala. Agnieszka fajnie, ze sie ze zwolnieniem wszystko wyjasnilo. Teraz mozesz byc spokojna:) 

    Zakapturzona mi czasem w nocy dretwienia nogi jak spie na boku, ale na szczescie nie puchna. 

     

    Kamilabe ja wszystko juz wyprane mam. Jeszcze musze prasowac 🙃 Ale wszystkie kocyki, ubranka, reczniki, posciele itp wyprane.  

    No to bardzo dobre wieści 😊😊 teraz pilnuj diety i wszystko będzie dobrze 😗😗

     

    Ja dzisiaj miałam energię to pomalowałam jedną ścianę w sypialni 😁😁 

    Wrzucę osobno zdjęcie 🙂

    Młoda tak wczoraj się ułożyła że ani oddychać ani dotknąc brzucha nie mogłam, takie szczypanie aż.  Ale po chwili mineło. 

     

    kurcze na mojej innej grupie już druga urodziła, a 4 inne w szpitalu. Kurde coś te dzieciaczki sie za bardzo śpieszą na tą stronę 😞

     

    ja na szczęście nie puchnę, miałam przez chwilę to na początku ciąży, ale już się unormowało. Pamietam, że w pierwszej ciąży bardzo puchłam, tylko mogłam chodzić w klapkach basenowych 🙈🙈  ale to było lato. 

     

     

     

  9. Ja też jestem na l4 od października, ale że jestem na działalności to mi wypłaca zus, niestety 😡 bo jeszcze ani złotówki nie otrzymałam od nich. Do 10dnia każdego miesiąca muszę opłacać składki, a od nich zero , bo ciągle jestem weryfikowana 🙈  już dzwoniłam pisałam, obiecali przyspieszyć i cisza. Oszaleć z nimi można 😡 

     

    Kurcze ja jade obejrzeć wózek na początku marca, mam nadzieję że będą te kolory które chciałabym obejrzeć . 

     

    Niestety  kregoslu dalej mnie boli 😞

    A jeszcze jak bylam dzisiaj w sklepie później odebrać paczke z apteki tak mnie blizna po cc ciagneła , że ledwo szłam 😞 za tydzień wizyta mam nadzieję że wszystko ok. 

    Ale szczerze nie wiem jak dotrwam do 39tyg.

     

  10. W dniu 20.02.2021 o 09:31, Klaudia91d napisał:

    Do mnie przyszedł karton z gemini, jestem bardzo zszokowana ile tego i jak dużo miejsca w torbie będzie zajmować , chyba nie zmieszczę się jedbak w podręczna torbę 😅 to prawda za czasów naszych mam więcej dostawały w szpitalu niż my... ciuszki rozumiem ale te rzeczy higieniczne dla nas to jakaś masakra. Ja tez trochę jestem zła , ze będę bez pomocy męża nawet godzinnej w szpitalu. Znając moja schizke to nie będę mogła tam spać w szpitalu  😅😅 wroce jak zombie 😅

    Ja też myślałam że nie będę mogła spać, ale w szpitalu jest taka aura, że tam tylko idzie spać ( już nie raz leżałam 😉 )  . Nawet ostatnio pierwsza noc nie przesapana ( ale to mam tak wszędzie gdzie jestem że na czujce ) a druga to zasnełam nawet nie wiem kiedy.  Nawet nie przeszkadzało mi mlaskanie, światło. I  w dzień też tam człowiek przysypia. 

     

    @Enigma91 super imprezka 😊😊 

     

    Ja wczoraj byłam u cioci na wsi, fajnie było chwilę posiedzieć i pogawędzic ( większość ciocia mówiła bo steskniona odwiedzin 😊

    Ale wczoraj tak mnie blizna bolała że szok, dobrze że za tydzień idę na kontrolę to podpytam. 

    Torba już spakowana , tylko kupić przekąski i wodę i wsio. Kurde już nie mogę się doczekać kiedy mała wyjdzie. W szczególności, że wszystko idzie mi w brzuch i ciężko jest, a w nocy się przezucic to już w ogóle 😂 jak hipopotam 😂😂

  11. Jak rodziłam 16 i13 lat temu tylko trzeba było zabrać dla siebie kosmetyki i koszule a dla dziecka pieluchy i chusteczki , ewentualnie kto chciał smoczek. A teraz taka lista że szok. Ja też już się nie mieszczę w walizkę a gdzie jeszcze woda, przekąski 🙉🙈  i ciuchy na wyjście ( chyba jednak wyjdę w tym co przyjdę bo nie ma miejsca już a chciałam dodatkowy koc dla siebie zabrać i dupa) trudno mam nadzieję że nie będzie zimno. 


    @Enigma91 mój pierwszy syn dawał mi w brzuchu do wiwatu - mama mówiła zejdzie taka piąstka, pięta 🙈 a mi brzuch latał na wszystkie strony, że czasem nawet ruszyć się nie mogłam - pewnie jakby mógł to by na plecy wszedł 😂😂😂 młodszy za to delikatnie się wypinał  . A ta no cóż myślę że tak łożysko ukopała , że nic nie daje że jest na przedniej ścianie 😂😂😂  Dzisiaj syn mówi mamo zobacz zaraz mi odda - paluszkiem popukał delikatnie w 

    brzuch i co a ona oczywiście oddała 😂 

  12. Jak rodziłam 16 i13 lat temu tylko trzeba było zabrać dla siebie kosmetyki i koszule a dla dziecka pieluchy i chusteczki , ewentualnie kto chciał smoczek. A teraz taka lista że szok. Ja też już się nie mieszczę w walizkę a gdzie jeszcze woda, przekąski 🙉🙈  i ciuchy na wyjście ( chyba jednak wyjdę w tym co przyjdę bo nie ma miejsca już a chciałam dodatkowy koc dla siebie zabrać i dupa) trudno mam nadzieję że nie będzie zimno. 


    @Enigma91 mój pierwszy syn dawał mi w brzuchu do wiwatu - mama mówiła zejdzie taka piąstka, pięta 🙈 a mi brzuch latał na wszystkie strony, że czasem nawet ruszyć się nie mogłam - pewnie jakby mógł to by na plecy wszedł 😂😂😂 młodszy za to delikatnie się wypinał  . A ta no cóż myślę że tak łożysko ukopała , że nic nie daje że jest na przedniej ścianie 😂😂😂  Dzisiaj syn mówi mamo zobacz zaraz mi odda - paluszkiem popukał delikatnie w 

    brzuch i co a ona oczywiście oddała 😂 

     

    Próbuje wrzucić krótki filmik z jej gimnastyki porannej ale nie wiem czy doda się 

     

  13. 3 godziny temu, Anka 32 napisał:

    Czesc dziewczyny, bylam u ginekologa. Dziecko ma troszke za duzy brzuszek 😟. To przez moja cukrzyce. Mialam dzisiaj ketony w moczu. Dziwne Bo ostatnio wyniki z palca mialam dosyc niskie 😔. Zaczelam sie zastanawiac czy moj glukometr dobrze dziala. Dzidzius Ma 2 kg teraz . Jestem w 30+5. Na ktg wyszly mi skurcze 😔 Juz od paru dni je czuje i twardy brzuch. Dostalam wiecej luteiny i magnezu. Szyjka macicy zamknieta i 5 cm wiec z szyjka OK. Tylko czemu te skurcze....

    Dostalam skierowanie na 3 prenatalne z powodu mojej cukrzycy i tego brzuszka u dziecka. Juz w srode mam wizyte na prenatalne, a ktg i badanie u pani ginekolog mam za tydzien w piatek.  Chyba teraz bede miec przez to wszystko wizyty co tydzien. Skierowania do szpitala na razie nie dostalam. Pani Dr wziela dzisiaj probki sluzu,aby zrobic posiew na wszystkie bakterie. 

    Bedzie dobrze 🤗🤗 

    No skurcze pomału mogą być te przepowiadające. Nie stresuj się na zapas. Pójdziesz na badania i wszystko będzie dobrze zobaczysz.  Te sprzęty też różnie mierzą, także trzeba brać poprawkę na to. 

    Mój też już wziął próbkę gps czy jakoś tak na te paciorkowce. To norma. 

    Co tydzień i szybko ci minie do porodu 😉 a przy najmniej będziesz pod stałą kontrolą. 😗 

     

    Ja już całą chate ogarnełam, teraz lekko kręgosłup mnie boli 😞

  14. Cześć 🙂

     

    kurcze a ja kolejna noc nie przespana  . Chyba zaczynam w głowie panikować przed porodem, czy zdążę wszystko przygotować, czy czegoś nie zapomnę 🙈🙈🙈 szok. I ciągle śni mi się poród naturalny - że wcześniej mnie łapie . A budzę się taka spocona 🙉

    nie wiem co się dzieje ze mną. 

     

    Młoda imprezuje sobie. Mówili że jak łożysko na przedniej ścianie to mniej się czuje, a ja czasem aż podskakuje jak mnie piźnie 😂 a brzuch lata jak szalony. 

    Wczoraj syn młodszy mówi "mamo ona to chyba jakaś nerwowa " 😂  bo co dotknął brzuch to ta kop.  Ja to już czuje każdy jej ruch nawet najmniejszy. 

     

    @enigma też poszłabym sobie na basen, ale właśnie boję sie że jak się nie chodziło od początku to będzie problem z wyjściem. Nasz organizm dostaje tak w kość przy ciąży że później człowiek czasem czuje soe jakby go czołg przejechał. 

  15. 5 minut temu, Klaudia91d napisał:

    To już chyba ten etap, ze brzuszki będą opadać powoli ale ja u siebie nie zauważyłam ale mam 30 tydz i1 dzień wiec jestem ostatnia do rodzenia z tej grupy chyba 😊😊 zauważyłam ze bardzo się mecze i nie mam energii i nic mi się już nie chce. Ciagle bym spała. ja tez się mecze od jakiegoś tygodnia ze spaniem 🤷‍♂️Mnie bardzo biodra bolą w nocy , rogal nie pomaga , poduszki między nogi tez nie. Tez mam takie uczucie jakby mi drętwiało tam wszystko. Czy Wy pilnujecie tego spania na lewym boku, ja Wam powiem , ze nie daje razy ciagle spać na lewym i śpię pół na pół 🤷‍♂️Jak to u Was ? 

    Nie zawsze śpię na lewym boku, często na prawym bo wygodniej mi jest. Ten rogal ostatnio w nogach leży, już go tak zeszmaciłam że flak jest z niego 😂😂

    Ja mam body większość przez głowę , kopertowe 2 . 

     Dużo kopertowych dostałam ale rozm 50 , piorę ale myślę że i tak nie będę używać ( ale w sumie niech jeszcze poleżą zanim oddam, tak w razie wu) . 

    Ja do szpitala biorę rożek bo wiem że zawijają w niego do tej pory. 

     

    A co to Anibal?? 

  16. Hej dziewczyny 🙂

    dzisiaj miałam noc nie przespaną, nogi tak mnie rwały, że nie wiedziałam gdzie je zarzucić 😞 jakjak po 3 się obudziłam tak ok 7 zasnełam dopiero. 

     

    A tak po za tym jak Wasze brzuchy? 

    Ja właśnie z dwa dni temu zauwazyłam że jakbym miała więcej luzu między piesiami a brzuchem. A dzisiaj to już prawie cała dłoń mi wchodzi pomiędzy 😳  i zrobiłam zdjęcie i faktycznie się znacznie obniżył. Nawet po powrocie z psem nie dostałam takiej zadyszki jak wcześniej. 

     

  17. 33 minuty temu, Agnieszka5g napisał:

    Kochane moje ile bierzecie ciuszkow do szpitala? 

    Ja planuję zabrać pajace body z długim rękawem i polspiochy czy coś jeszcze? Ile szt?

    No i pytanie 56 i 62 czy tylko 56? Mam dylemat bo to pierwsza ciąża

    Co do Banku komórek to ostatnio mnie bardzo męczyli telefonami 😠  aż w końcu mówię żeby nie dzwonili bo nie jestem zainteresowana. A mój numer wzięli bo zarejestrowałam się na niebieskie pudełko 😤

    Ja też nie wiedziałam co zabrać do szpitala, bo jak rodziłam chłopaków wszystko dawali. Ale podpytałam koleżankę i szwagierke które rodziły w ostatnim czasie to spakowałam na 56 rozm.  Pajace 5szt , body na długi 5szt , polśpiochy 3szt., rożek, pieluchy tetrowe i flanelowe ( te drugie żeby mogły na wagę położyć) ręcznik,kocyk ( bo nie wiem jak będzie z pogoda i na oddziale bo ostatnio mają problemy z ogrzewaniem) , czapeczka,skarpetki ,niedrapki , body na krótki 2szt ( jedno na wyjście) i na wyjście pajaca,pajac polarowy, czapeczka.

     

    Szwagierka opowiadała xe z nią leżała dziewczyna wzięła po 2szt i od szwagierki pozyczala bo młody srał tak że cały do przebrania 2-3 razy dziennie był 😂

    Także lepiej chyba wziąść więcej niz za mało 😂  

  18. 2 godziny temu, Kamilabe napisał:

    Dziewczyny, kupowałyście ubranka rozmiar 50 czy dopiero 56?

    bo ja mam wlasnie od 56 a teras słyszę ze dzieci toctak się rodzą ok 50cm i w sumie faktycznie, ja byłam 48,mąż 51, rodzeństwo moje po 50 i w sumie zgłupiałam. Bo wszedzie piszą żeby brać na 56 ale to dziecko utonie w tym ..

    Ja mam od 56 rozm ( chłopaki moje mieli 57 i 58 cm także raczej mniej niż 50 moja nie będzie miała) ale dostałam trochę ciuszkow na 50 i wystawiłam je za chusteczki. 

    Teraz na wizycie mi nie sprawdzał ile mała waży ale może na następnej coś mi powie. 

     

    @Enigma91 fajny już brzusio 🙂 ja strój mam juz kilku letni ale czasem myślę że rośnie i maleje ze mną 😂😂😂 

     

    Kurcze na grupie na fb sporo teraz dziewczyn w szpitalu leży 😞 z zagrożeniem wcześniejszego porodu 😞 och te dzieciaczki się tak spieszą  😞

     

  19. Zdrówka dziewczyny 🤗🤗

     

    Też chciałam zrobić sobie te przeciwciała ale tak dla siebie bo w szpitalu  i tak przed przyjęciem robią test na covid 🤷‍♀️  i nie biorą pod uwagę tych wyników z przeciwciałami. 

     

    Syn w niedzielę złożył łóżeczko 🙂 kurcze jeszcze trochę i będziemy się rozpakowywać 😁   ciekawe jak to nam pójdzie 😆

  20. 32 minuty temu, zakapturzona napisał:

    Hej! Hej! Co spojrzę na grupę to dochodzę do wniosku, że jeszcze czegoś mi brakuje 😅 tym razem to krem do buźki 😊 dobrze tu być ❤

     

    Byłam dzisiaj w aptece po paski do glukometru i po drodze wstąpiłam do Biedronki bo pisałyście, że są butelki filtrujące. Czekały na mnie ostatnie 2 sztuki 🥰 radość moja była wielka do czasu gdy podchodziłam w stronę kas. 4 kasy otwarte i do każdej tak 5/6 osób i tak sobie stoję i myślę, może jakiś uprzejmy ludź mnie przepuści... i w tym momencie podchodzi do mnie Pani i pyta czy ją wpuszczę do kolejki bo jej autobus odjedzie 🤣🤣 myślałam że je*ne ze śmiechu 🤣

     

    U mnie narazie cukry na czczo max 88 także się cieszę bo bez insuliny.

    Ja też ostatnio specjalnie do biedry poszłam po tą butelkę 😆  ech ci ludzie. 

     

    Ja dzisiaj byłam na kontroli, pod ktg godzinę mnie trzymała , ale wszystko ok. 

    Tą glukozą w moczu mam się nie przejmować bo takie śladowe ilości mogą być (  bo oczywiście na wynikach są normy ogólne nie dla ciężarnych) .  Także ulżyło mi. 

    Ale ogólnie jakoś nie mam dzisiaj energii ani siły ani weny 😞

  21. @zakapturzona pięknie wyglądasz 😗 ciąża Ci służy 😁

     

    Ja Szczecin 😊 

     

    Dzisiaj złożyłam łóżeczko i ciuszki poukładałam, jutro ostatnie pranie ciuszków większych, żeby zrobić miejsce w szafie. 

     

    Dzisiaj weszłam na swoje wyniki to wyszło że mam glukozę w moczu 🤔🤔  dobrze, że jutro wizyta to się dowiem co to znaczy . 

  22. @Kamilabe co za debil, ech na nie których szkoda słów 😞

     

    @Enigma super 🙂 chłopak rośnie jak na drożdżach 😁😁

     

    fajne te Wasze brzuszki 😁😁   mi dzisiaj Pani w laboratorium też powiedziała że nie wyglądam na ciążę gdyby nie pokaźny brzuszek 😆

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...