Doris25_m

zastanawiam się czy nie kupić jakiegoś niekapka dla Julci, może by wtedy coś wypiła bo ona nie chce nic z butli, uparła się i już. mam butlę tt, wcześniej z niej piła kilka razy a teraz ni cholery... boję się z domu wyjść na dłużej bo kiedyś to czekała na cyca 4 godz (obrażona)!

Rzeczywiście te nasze dzieciaczki to cwaniaczki są.Julcia dostała może z 6 razy jedzonko łyżeczką, a wczoraj jak jadłam jogurt z musli to dzioba otwierała bo chciała żebym jej dała 😁 a dziś tak samo jak jadłam słodką chwilę 😁, no to popędziłam po marchewkę, jadła aż uszy jej się trzęsły. A myślałam, że z jabłuszkiem pójdzie lepiej niż z marchewką, a tu zaskoczenie bo jest odwrotnie !

Beti - TY masz pewnie kubek tommee tippee, a piszesz tomme lee, nie słyszałam o takiej firmie, podaj link jaki masz ten kubek co kapie

moja mama ma taką LANTARĘ, że wstawia ją tylko jak dużo gości jest bo jest ogromna a i kotłuje te naczynia ze 2,5 h ! masakra !

wiesz co Barbara - jeśli to ma być zmywarka dla Waszej trójki, to kup taką malutką 60 cm - wtedy będziesz ją mogła raz dziennie odpalać bo do dużej to trzeba długo zbierać naczynia a one zasychają i to jest nieprzyjemne. Patrz też ile ma programów zmywania, moim zdaniem dobra jest taka opcja, żeby móc wstawić tylko połowę zmywarki - tzn zyżywa ona wtedy tylko połowe wody. Patrz na żużycie wody i energii.

pusto tu, chyba wszyscy oglądaj śmierć Hanki 😁

no u nas też już są obroty z brzucha na plecki i z plecków na brzuch, tylko przy tym drugim trochę jedna ręka zostaje "przygnieciona" i nie wie jak ma sobie ją "wyjąć" 😁

Butterfly napisał(a): ja pierwszym razem dałam j słoiczek gerberka na 3 razy, a następny słoik to wyszedł już na 2 razy.

dzięki, oklaskałam CIĘ, a co to jest ten syrop prawo... coś tam ?

Hej mamusie, spóźnione buziaczki dla CHŁOPAKÓFFF 🙂 PAWEŁKA, FILIPKA, NATHANIELKA I DAWIDKA ☺️ Czy możecie polecić coś bezpiecznego dla mnie na kaszel ? Wczoraj wzięłam od Julci syropek - pulneo, ale może macie jakieś inne, domowe sposoby na kaszel ?

czerwcowka napisał(a): nie piecze?! hmmm, dziwne, mnie tak pali, że czuję jakby ktoś wylał mi na łeb beznynę i rzucił zapalkę ! a może wycisnęłaś sok i go przechowywałaś ? bo jeśli tak to nie będzie palić i nie będzie skuteczny

Beti - ja też myślałam, że dzieci będą gadać gugu + następne głoski, ale u nas też nie ma już gugu, tylko bardziej aaa, iii - takie jakby zdziwienie, i takie tam popiskiwanie, eeej. Julka śmieje się głośno jak ją łaskoczę a łaskotki ma na szyji i pod paszkami a wtedy to tak długo się śmieje, że słychać ją w drugim pokoju ! Wydaje mi się, że Ty się zabardzo stresujesz !

Hej dziewczyny, ja ciągle w tyle z czytaniem i pisaniem na forum ... Jak już starczy mi czasu żeby nadrobić to brakuje żeby coś naskrobać więc wchodzę następnego dnia żeby coś napisać bo jestem w temacie to znowu mnóstwo stron do nadrobienia i tak w kółko. A potem zapominam co miałam napisać bo tematy się szybko zmieniają. U mnie dziś temperatura już normalna choć przyszedł okropny kaszel... Tęsknie już za spacerkami z Julką a póki co to wykazuje się tatuś i babcie. Wczoraj dałam Julci 1 raz marchewkę gerbera około 4 łyżeczek i miałam wrażenie, że boli ją brzuszek i nie może zrobić kupy. Wiem, że marchewka ma takie działanie ale nie sądziłam, że 4 łyżeczki tak zadziałają. Julka zamiast 4 kup zrobiła 2 i się prężyła,Za to dziś walnęła PO TEJ MARCHWI TAKĄ KUPĘ, ŻE SZOK, MASAKRA JAKAŚ TO BYŁA, AŻ ZAWOŁAŁAM MĘŻA, CAŁA PIELUCHA !!! BYŁA OGROMNA JAK NA NIEMOWLĘ... 🤪 🤪 🤪

agata_j napisał(a): thx 😘

+ mąż ma w listop. ur. aaa, mama to EWA i ma imieniny 24.12 ! haha

dzieki, juz mnie oczy bolą od szukania tych prezentów, mam dość ... masakra , niewiadomo jak tu dogodzic tym dzieciakom, a jeszcze meza chrzesniak ma w listop. urodziny wiec dla niego szukam 2óch prez. + dla jego siostry 5 lat na swietA + dla mojej chrzesnicy 6 letniej ...

Malgorzatta napisał(a): thx 😘

Gosia - nie lepiej z tym jedzonkiem zacząć z rańca ? Wtedy będziesz lepiej mogła ocenić czy boli brzuszek czy nie itp, tak piszą w tych wszystkich artykułach itp. no ja to się masakrycznie czuje, wczoraj apap nie zbił mi temperatury, więc przy 39,2 ,musiałam inaczej działać i m. robił mi okłady zimne z ręczników pod pachy i na łepek ... komicznie wyglądałam... Madzia - powiedz mi bo Ty kupiłaś swojej chrzenicy tego CHOMIKA, cz orientujesz się czym się różnią te chomiki, że te ceny takie różne ? nie mam siły tgo wszystkiego czytać bo znowu mi temp. rośnie a widziałam po 18 zł i po 60 zł ... 😮

O, widzę, że w Holandi też jakaś zaraza panuje 😉 Mnie to tak szybko złapała ta choroba jak nigdy, siedzę sobie siedzę, dostałam bólu głowy a potem zimno mi się na maxa zrobiło, zaczęłam się trząść, zrobiłam sobie harbatkę i dalej zimno. jeszcze gości miałam w tym czasie od 20:00 do 24:00... 🤢 🤢 🤢

Dzień dobry mamusie ! Dawno mnie tu nie było... Nie dam rady Was nadrobić choć bardzo bym chciała. Od 3 dni jestem chora na MAXA. Od 2 dni mam wysoką temperturę, a wczoraj to miałam gorączkę 39,2. MASAKRA, nikomu nie życzę. Przypuszczam, że wyszły spacerki z Julcią po 1,5 godz., czasem pod wiatr, w mżawkę (jakie ż/rz? hm). Dobrze, że Julcia grzeczna bo ducha mogłabym wyzionąć. W nocy tak się pociłam, że piżamę 3 razy zmieniałam bo wyrzymać się dało. Dzis odzyskałam trochę zdrowia to się odzywam. Mam nadzieję, że u Was i Waszych maluszków wszystko dobrze. U nas jeszcze dziś jabłuszk bo mamy jeszcze pół słoiczka otwartego a jutro marcheweczka. 🙂 Zobaczcie co dziś znalazłam ciekawego na allegro (zaczęłam szukać prezentów dla dzieciaczków z rodziny od Mikusia 🙂) http://allegro.pl/zawieszka-karuzelka-zabawka-na-fotelik-samochodowy-i1877442067.html

Ktoś chyba pytał o ilość karmień cycem. U nas z 11-12 zrobiło się 8-9. A jeśli chodzi o sen w dzień to Julka śpi zawsze z rana po 50 min! Jak w zegarku ! Jest to mniej więcej po 2 -3 godzinkach po wstaniu - śpi 50 min. Potem na spacerku śpi troszkę dłużej ok. 1,5 - 2h. i finito.

Dzień dobry mamusie i dzieciaczki ! Wpadłam tylko na chwilkę bo zaraz mykamy na groby (jak Julcia się obudzi). Coś ostatnio ciężko mi Was nadrobić choć staram się bardzo by być "na bierząco". U nas już nocki wróciły "do normy" , Julcia wróciła do dawnego przyzwyczajenia i budzi się już tylko raz o 4, tzn. po zmianie czasu o 3... (nie dała się oszukać na godzinkę dłużej snu 😞) ehh. BUZIAKI DLA BORYSKA !!! Czerwcówka - super Nikolka je to jabłuszko, pięknie otwiera dzioba !Ona już widać wprawiona. Moja Julia to narazie 4 razy dostała samo jabłuszko gerbera więc jeszcze tak pięknie nie otwiera gębuchy, bardziej wysuwa jęzorek i wypluwa więc więcej na buzi się rozchodzi niż do dzioba 😁 ale widzę, że i tak lepiej jej to wychodzi niż 1 czy 2 dnia. Mamy już kupione na zapas słoiczki z gruszką, z samą marchewką, marchew + jabłko , ale najpierw jedzonko jednoskładnikowe, a potem dopiero mixy.

Hejka dziewczyny, nie mam czasu Was nadrobić, wpadłam tylko tak na chwilkę. Ostatnie dni miałam napięte bo robiłam małe przyjęcie z okazji urodzin więc najpierw szykowanie a potem sprzątanie. U nas już 3 dni było jabłuszko gerbera, troszkę jULKA na początku się krzywiła bo kwaśne ale 3 dnia już było lepiej. Wpadnę potem Was troszkę poczytać. Czerwcówka - ja używałam tej rzepy 4 razy i jak narazie to nie widzę poprawy ale podobno w tym trzeba być cierpliwym i systematycznym. Trochę jest z tym zachodu ... No zobaczymy.Ja muszę w to dalej brnąć bo mam rzepy mnóstwo nakupione. TO DO PÓŹNIEJ !

HAHAH, za to moja 5 letnia chrześnica ma dość dziwne jak na dziewczynkę w tym wieku zainteresowanie... otóż lubi SPIDERMENA i BEN TENA czy jako to się tam nazywa.Ma strój spidermena, plecak z nim , kredki itp.

BASIA -GRATULACJE !!!