Malgorzatta_m

Beti podziwiam Cię że poszłaś z nim sama na ten basen! szacun! Ja mam problem z utrzymaniem mojego w wannie heheeh

kurdę sprzątanie po psie.... nie zazdroszczę,,,,

Dorota trzymam kciuki za wagę! i za gina coby coś mądrego wymyślił 🙂 a leniuchowanie supeeeeeeeeer 🙂 zastanawiam sie tylko co ja zrobię jak wrócę do domu, bo tu wszyscy tylko ją noszą na rękach!

a ja u rodziców od wczoraj.... Dorotka ja też bym na Twoim miejscu spróbowała, w czasach gdzie trudno o dobrą pracę fajna kasę, a Tobie ktoś sam z siebie proponuje.. sprawdzisz się, jak się nie spodoba to zrezygnujesz, zawsze to będziesz bogatsza w nowe doświadczenie.

Beti wielki buziak urodzinowy dla Filipka!!!! 100 lat, zdrówka i spełnienia marzeń 🙂

beti82 napisał(a): BEti jak możesz to chętnie 🙂

beti82 napisał(a): Beti doktor zadzwoniła przy mnie do Krajowego Konsultanta ds Szczepień (bo ona zwykle szczepi w 2 tyg po pierwszych szczepieniach) i powiedział że nie widzi przeciwwskazań, ważne żeby z pierwszą dawką zmieścić się do 12 tyg życia, a że to szczepienie doustne, to nie ma problemu. No i tym sposobem jesteśmy po szczepieniu już. Jeszcze jak wychodziłam na to szczepienie to zadzwoniła do mnie babka z agencji że ma pilnego klienta i zaraz będą by obejrzeć mieszkanie... a mieszkanie w proszku! miałam pół godz by zrobić je na błysk, heheh dobrze że facet do szaf nie zaglądał bo tak poupychałam co mogłam...

Udało mi się wcisnąć na jutro na szczepienie na rota, tak wiec będę mogła dłużej posiedzieć u rodziców bez stresu że mam wracać zaraz na szczepienie... Mam nadz że można zaszczepić na rota tydzień po tych zwykłych szczepieniach? Dzwoniłam i pytałam na recepcji, powiedziały że tak, ale tydzień temu lekarka wyraźnie zapraszała mnie za 2 tyg, więc nie wiem 😮

Ja to nic nigdy nie mogę wygrać, nawet żeby się zwróciło chociaż za losy... Beti trzeba było lecieć zagrać w totka jak już się los uśmiechnął, bo dziś 10 mln do wygrania.

Dzięki w imieniu Bo 🙂 NIe mogę w to uwierzyć ze 3 lata minęły... powiedzcie mi kiedy??? Beti moja mama dziś chciała użyć glukometru i się okazało że bateria nie działa hehehe jej sie chyba wydaje że jak zacznie się sprawdzać to sie zrobi bardziej chora 😉 ale przynajmniej zapoznała się z ulotkami, co jeść, czego unikać, bo już coś tam czai... jak przyjadę do domu to zmobilizuję ją do wizyty u diabetologa

chodzi mi po głowie myśl, by się obciąć na krótko... coś ala kożuchowska... nie wiem czy się nie zdecyduję...

Beti chcę na 3 tygodnie pojechać i muszę wrócić by zaszczepić małą na rotawirusy bo to do 12 tyg... Borys u babci mega grzeczny! Moja mama w życiu by nie uwierzyła w to co ja jej opowiadam, o tych momentach kiedy jest nie do zniesienia, gdyby nie to, że kiedyś włączyłam na komórce skypa i jej pokazałam co Bo wyprawia...

Olga się budzi - ta to ma spanie 🙂 a mnie zalało właśnie 🤢

Beti miałam się Ciebie pytać jak po ślubie nawet nie dawno, ale mówisz że bez zmian... szkoda. Ale chyba jest taki stereotyp ze po ślubie to już tylko gorzej...

ja mam za sobą ostry weekend! zjechali się moi rodzice w sob, przyjechała też moja siostra z nimi zobaczyć Olgę, wczoraj zrobiliśmy mini uro Bo, gdzie dojechała teściowa, szwagierka i jej dzieci... był szał. PO wszystkim spakowałam Bo i pojechał z dziadkami na wakacje wieczorem, a ja dojadę do nich w pt albo w sob... tak wiec ja cały weekend gotowałam dla tylu osób i karmiłam małą i szczerze to jestem wyczerpana! Do tego wszystkiego w krk w ten akurat weekend był piknik lotniczy, a muzeum lotnictwa i to lotnisko wojskowe jest zaraz niedaleko mnie, więc mieliśmy nalot nad głowami od rana do wieczora... Borys w piątej dał czadu! Oczywiście jak tylko mnie wyłowił z tłumu, gdzie sie ukryłam jego śpiew przerodził się w płacz, uciekanie, darcie że chce do 'mojej mamusi' hehheh czyli powtórka z rozrywki! nie dał sie przebrać, panie mówiły że już dostał szału jak zaczęły przebierać inne dzieci... Ale nic to, potem po występach był piknik rodzinny w żłobku, przyjechał wóz strażacki (o zgrozo, do domu przez niego nie mogliśmy wrócić), był zamek do skakania, masę atrakcji, nawet jakiś zespół grał i był jakiś wodzirej w tym wszystkim.... Olga przed tą imprezą jeszcze zaliczyła ze mną sąd, była super grzeczna, praktycznie cały czas spała, jestem z niej mega dumna!

o fuck Ivi! Rzeczywiście nie miałam pojęcia! Dobrze że nie odpuściłaś! Boshe czy to działanie na żywca bolało? Jejku ale historia! A co do wysypanego Alanka to też mi już nic innego nie przychodzi do głowy, przeanalizowałaś wszystko chyba.... może to jednak skaza? u nas podobnie to wyglądało. jeszcze tak mi chodzą pieluszki po głowie, może rozmiar 5 jest z jakiejś innej produkcji, inny zapach czy coś? ale raczej by to było w okolicach samej pieluszki... Ivi nie mam pojęcia....

Dziś Bo ma ostatni dzień w żłobku! wypisałam go już, by w lipcu nie chodził, zresztą i tak by go więcej nie było niżby był... planuję juz jechać do rodziców. Tak wiec ja z Olgą będę miała wielką wyprawę autobusem, planuje jeszcze zaliczyć przed żłobkiem moją pracę... Trzymajcie kciuki za Bo żeby dał czadu na przedstawieniu 🙂

Beti byliśmy! NA stronie internetowej wcale błędu nie było w końcu, ale dobrze że posżłam bo przyszli też inni rodzice takich maluchów, bo do naszego przedszkola oprócz 5 latków i 6 latków które to mają obowiązek przedszkolny, zostało przyjętych tylko 5 innych dzieci, w tym Bo! Tak więc będzie miał super malutką grupę, lepiej niż w prywatnym! Aha i dla naszej najmłodszej grupy zebranie nie było przewidziane 😮 Spotkanie było bardizej dla tamtych grup, dzieci zostały podzielone na dwie grupy i poszły z paniami, a my z rodzicami i z naszymi maluchami zostaliśmy... pogadanka była o wyżywieniu, książeczkach, personelu.. takie pierdoły... Po wszystkim dyrektorka wzięła tylko tą naszą piątkę i z nami pogadała... Oczywiście Bo tak się wściekał na sali że musiałam z nim wyjść. Poszłam z nim do jednej z sali, i się tam bawił z przedszkolakami, bo panie mu pozwoliły. Wiesz że nie chciał iśc do domu? Musiałam go przekupić ze mu kupię auto żeby mi tam sceny nei zrobił.... Super u nas będzie z wyżywieniem, cukier i sól ograniczona do minimum! Dietetyk! Zero niezdrowych przekąsek! Podoba mi się to akurat. A reszta hmmm na mnie wrażenia nie zrobiła, bo ja już to przechodziłam w żłobku.. Pod koniec sierpnia mam iśc tam, będzie wywieszone na tablicy co na wyprawkę trzeba przynieść. Bardzo fajne sale, i super łazieneczki dla maluszków! Te niektóre 5 latki i 6 latki płakały jak zostały przydzielone do tych grupek i miały wyjśc z tej sali... a mój Bo wyrywał się za każdym razem żeby iść z paniami jak dyrektorka czytała nazwiska... Dał tam oczywiście taki popis, nawet mi podniósł bluzkę żeby wszyscy widzieli mój brzuch chyba...

BEti co do grzywki to jest fatalna, tzn. była bo odrosła troche, przed samym porodem byłam u fryzjerki i zrobiła mi grzywkę taką z czubka głowy! Zagadałyśmy sie... jak jej zwróciłam uwagę to zaczęła coś kombinować żeby mi zrobić przedziałek, no i słabo to wyszło... a kolor robiłam teraz z loreal preference copenhague https://www.google.pl/search?q=loreal+preference+copenhague&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=7PCrU8ukD6eO7AaQ8IGQCw&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1440&bih=781#facrc=_&imgdii=_&imgrc=q9RlsKriOV1c2M%253A%3B5eegDSlKkOT9RM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.aptekaslonik.pl%252Fimages%252Fcache%252Fc4f66d313849147b8a5bd48c715bda87.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.aptekaslonik.pl%252Fprod_info.php%253Fc%253D1091%2526products_id%253D15050%2526n%253Dloreal-recital-preference-farba-do-wlosow-siwych-copenhague-jasny-blond-popielaty.html%3B281%3B266 ale wyszedł na początku mega ciemny, po pierwszym umyciu włosów dopiero zrobił się podobny do tego z opakowania...

Dorota552 napisał(a): Dorotka to są spodnie heheh chociaż wcale sie nie zdziwię jeśli ten strój był robiony pod dziewczynkę 😉 M pożyczył z pracy od kolegi, a z tego co wiem to on ma córkę.

dobra znikam, muszę Olgę obudzić żeby zakropić jej oko, tak jej jedno ropieje że szok! Dostałam dziś jakieś krople na receptę,, mam nadz że pomogą, bo jak nie to będzie trzeba sprawdzić czy kanalik łzowy nie zatkany...

.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/1115/00dfdc50a6f5a400med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/1115/1a124145326749f3med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/1112/4b9c458e03ec26ffmed.jpg[/IMG][/URL]

Współczuję Wam tych problemów zdrowotnych, trzymam kciuki żeby wszystko było ok! Dorota obyś trafiła na dobrego lekarza w końcu!

Beti byłam na spacerze z wózkiem i z Bo i znalazłam na niego sposób!!! Musi po prostu pchać wózek z Olgą! nic się nie liczy wtedy! Kiedyś na to wpadłam jak byłam w galerii, tak mi uciekał, no i dałam mu zadanie. Na razie to działa, zobaczymy jak długo.