lala89_m

witam w ten słoneczny dzionek:* Cherry fryzurka super! A Kacperek jaki przystojniak! I świetnie wygląda w tej czapusi! Ha, a do mnie wczoraj zawitała siostra na nocke i w przypływie energi i spontanów zrobiła mi grzywke.. ostatnio grzywke miałam w zerówce 😮 nic dziwnego że nie umiem się przyzyczaić i właśnie spięłam ją wsuwkami 😁 mam nadzieje że szybko odrośnie.. i podoba mi się Twój koloerk, sama bardzo chciałabym taki ale niestety moich ciemnych włosów farbą nie da się rozjaśnić.. musiałąbym iść do fryzjera na rozjaśnianie albo ściąganie farby.. ale tego moje włosy mogłyby nie chcieć. Coś miałam jeszcze napisać ale zapomniałam a póki co to moja Maja :

U nas kupka po jabłuszku normalnym zawsze 🙂 a po gerberkowym to czasami na drugi dzień. Gosiaq faktycznie nocka super. A co do chłopaszka to jak patrze na waszych mężczyzn to się zachciewa kiedyś w przyszłości oczywiście 🙂 A póki co to mam taką córcie i takiego synusia 🙂

shelby mnie się podoba, lubie takie zabawki 😁 ale mam już sporo pluszaków i takich maskotek typowo dla niemowlaczków - no i dużo grzecotek i gryzaków.. tylko qrka gdzie to trzymać 🙃 Mai pokój zrobimy dopiero w listopadzie na roczek.

oo to faktycznie świętowanie dziś będzie 🙂 Jak to fajnie wam wypadło ty 3 z przodu a Oskarek 4 ;p

Yenefer! 100 lat 🙂 p.s jak to dobrze jest wejść na nk ;p ja lubie o wszystkim zapominać.. a teraz zmykam bo Maja zaczyna piszczeć w łóżeczku 😁

Maksio świetny! A my właśnie się umyłyśmy ubrałyśmy i nakarmiłyśmy bo dopiero co wstałam i ja i Majcia 🙂 Zaka kochana, przepraszam że wczoraj nie odpisałąm ale jak tylko wysłałąm posta to uciekłam 🙃 Ja też brałam escapelle. Tylko że u mnie to było inaczej. Bo baraszki były z soboty na niedziele a właściwie w niedziele nad ranem ok 4. W niedziele nigdzie gineologa nie znaleźliśmy nawet prywatnie więc na pogotowiu wylądowaliśmy - ale tam lekarz niestety nie przepisał nam nic. W poniedziałek poszłam do mojego gina ale państwowo bo prywatnie przyjmuje we wtorki. Tam powiedział mi żebym przyszła prywatnie na usg bo państwowo niestety nie ma i zobaczymy cóż tam się dzieje (nie chciał mnie faszerować taką dawką hormonów zaraz po porodzie) no więc ja załamana bo czas leciał.. no ale we wtorek poszliśmy na to usg a tam normalnie cyrk, jajkowanie z obu jajników 🤪 no więc diagnoza taka: escapelle + tabletki podtrzymujące ten hormon przez tydzień bo przy takiej owulacji samo escapelle mogło nie wystarczyć. Krwawienie dostałam dwa dni po ej kuracji tygodniowej. A jak dostałąm krwawienie to zaczęłam brać już swoje anty (cilest) No i dlatego ta się rozpisałam na ten temat żebyś się nie martwiła że Ty np nie dostaniesz krwawienia po tygodniu. Ale pamiętam że kiedyś też brałam escapelle jeszcze przed ciążą i krwawienie było normalnie w terminie.

Zosia śliczna! A jakie oczęta ma cudne! Cherry kochanie ślicznie Ci w tych włosach  Bardzo kolor mi się podoba – sama chciałabym taki ale qrka mam ciemne włosy a po rozjaśnianiu boję się ‘’siana ‘’ na głowie.. Cygne u nas kupka na mm czasem co dwa dni, a kolor i konsystencja zależnie od tego co Majek zje. A na gorączke u nas najlepiej sprawdził się nurofen w syropie. Pół godzinki i już po. Przy czopkach gorącza schodziła tylko o 0,5 ‘c . I zdrówka kochanie dla Eluni! A co do nocniczka żabki to może o to chodzi że jak nocniczek żaba to i dzidza jak żabcia ma mieć nóżki  żeby siedziały takie dwie żabcie. Ale tak jak pisze mamma-mia najwyżej kupisz zwykły jak ten będzie ‘’niewygodny’’ Zaka! Kochana wiem co czujesz/czułaś  oby jak najmniej takich przygód ! hih.. a my w nocy tak szaleliśmy ze dwa razy łóżko zarwaliśmy, ojj nie wiem jak to się stało – dobrze że jest na gwarancji! Mamma-Mia jak dobrze że już lepiej z cycuchami.. ja kiedy karmiłam piersią panicznie się tego bałam. No ale nie karmiłam długo bo tylko 2miesiące  więc nawet nie miałam okazji , no ale wciąż wisiałam na laktatorze a mimo to straciłam pokarm.. czasami bardzo mi smutno ale widocznie tak miało być. Zaniu! Emilka jak modelka! Faktycznie uroda po mamusi  Moja Majcia też piszczy, a najlepiej do zabawek i telewizora.. ale polecam zabawe – jak piszcze tak jak ona to próbuje mnie przepiszczeć 😁 ale mamy wtedy ubaw – a Maja aż zanosi się śmiechem! A co do podnoszenia , to tu Maje też musze pochwalić bo sama trzyma główke, sama się podnosi do siadu.. jest bardzo silna – niestety mamusia nie pozwala jej wciąż się podnosić żeby kręgosłup był prościutki – ale poświęcamy w ciągu dnia łącznie chyba godzinke na ćwiczenia. No i w kąpieli na brzuszku Maja sama trzyma główke, już nawet jej nie podkładamy ręki . Yen, Oskarek to przystojniak jak nie wiem! A co d ataku płączu w aucie – i my taki dziś mieliśmy więc Maja też jechała u mnie na rączkach a jak tylko wyszliśmy z auta to padła na śpiocha. Gosiaq, jak dobrze że napisałaś że u was po takim czasie też zdarzają się zielone kupsztale – mnie zaczynało to martwić u Mai, że czasem takie się pojawiają właśnie. No i konsystencja nam się ostatnio zmieniła na plastelinke. No i specjalnie z dedykacją dla cioci Gosi – gosiaqowa zupina! Aha i miałąm pisać że wczoraj po raz pierwszy zostawiłam Maje samą z mężem.. sama poszła na solarium i na sklepy. Mąż posprzątał dom, ugotował obiadek i zajął się Majcią – potem po mnie przyjechał do sklepu (a tu patrze dzidza bez czapki więc ‘’DLACZEGO ONA NIE MA CZAPKI?’’ odp ‘’BO MA KOCHANIE KAPTUR’’ a chwile potem patrze a Majek przykryty ręcznikiem ‘’NIE UMIAŁEM ZNALEŹĆ KOCYKA’’ a mamy ich ogrom 😁 no ale starał się więc doceniam. Dobrze że nie wiało bo za czapke bym zabiła ;p ha!

Ja tez chce takie o jakim pisała Ania 🙂

🙂 Hejka! Melduję że u nas wszystko OK! Chociaż po ostatnim deserku (dwie łyżeczki) z gerbera jabłko ze słodką marchewką była kupka dość gęsta i zielona. Wystraszyłam się, ale chyba to normalne z tego względu że normalnie Maja robi codziennie a ta była po 3 dniach! I jak tylko wycisła zieloną, to zaraz za nią musztardówka - i to mnie uspokoiło. Czy to normalne że jak wpowadza się nowości to te kupki są zielonkowate? Po banank też tak miała pierwszym razem.. no i ząbki, ząbki - jak to już blisko. Maja jeździ języczkiem po dziąsełkach - szczególnie dolnych, do tego ŚLINOTOOOK taki że bluzecza i body przemakają, więc stroimy się czasem 3 razy dziennie.. a jak już mamy dość przebieranek to zakładamy ceratkowe śliniaczki. Ciumkanie wszystkiego - jak nie smoczek, to rączki, grzechotki, gryzaczki (Maja powoli uczy się je trzymać i trafiać do buzi) kocyk i wszystko inne co się nawinie.. szczególnie mamusiowa rączka czy ramie..

no ja Mai zakładam śliniaczek z ceratką, bo materiałowe przemakają 😮 Jak poszliśmy w gości i zapomniałam o śliniaku to miała mokry sweterek i body bo tak jej przemokło! usiałam ją przebrać w awaryjnego pajaca z torby (awaryjny na wypadek posisania sie itp.. zawsze coś mam na takie wypadki - wpadki) no i dodam że wycierałąm ją pieluszką cały czas, ale i tak nie udało mi się zapanować nad tym. Wkłada całe łapki do buzi, a jak ją biore i mam bluzke na ramiączkach to się dosysa do mojego ramienia, ogólnie lubi się przyssać wszędzie. Jak ma taie dni ''ciągłego'' ssania to sprawdzam czy coś tam nie wychodzi ale póki co to jeszcze nic 🙂 a mieliśmy już pierwszy ząbek na forum, tylko kurka zapomniałam u kogo!?

no to kilka fotosików póki Majek śpi..

i mnie nocniczek się podoba, ale w głowie wciąż mam nocnik mamma-mii z fishera 😁 normalnie mały tronik! co do diety Mai, to tak jak mówie, póki co daje jej po 2-3 łyżeczki tych ''nowości'' dopiero po 4 miechu będziemy szaleć. Teraz to bardziej przygotowanie do tego szaleństwa 😁 A już się nie umiem doczekać jak nasz brzdąc będzie trzymać chrupaski w rączce i sobie ciumkać 🙂 Uwielbiam ten widok dzidziorków w wózku z chrupkiem w szłapce i w okruszkach wszystko! Co do ząbkowania, bo pewnie niebawem rozpocznie się ten okres . Moja kumpela mroziła gryzaki tak żeby ta woda w nich się lekko zmroziła, wtedy ten lekki lód się kruszy kiedy dzidzia gryzie. Tylko to jej córci przynosiło ulge - żadne maści i inne ''paści'' nie działały lepiej. Lekarka poleciła jej wkładać do lodówki, a ona spróbowała z zamrażalką. Ja się zastanawiam jedynie czy dzidzuś z takiej okazji może nabawić się choroby, bo przecież to ''zimne jak lód'' 🙃 Chociaż u niej nawet katarku nie było.. A wy co myślicie mamcie?

Dziękuje Gosiaq :* A z tymi kupkami to aż strach pomyśleć jak tak mówisz 😉 Przy dzisiejszej kupce Mai to rozłożyłam podkład (zostały mi po szpitalu ) bo kupcia uciekała boami, górą i tyłem 🤪 Oczywiście kąpiel dupci 🙂 a Majek taki zadowolony że kręciła nogami i rękami zradości! Ale cieszą mnie takie kupcie, bo wiem jak kiedyś się męczyła żeby zrobić kupsztala. Mamma-mia, cóż za przygody z tą wkładką. Szczerze, jak pisałąś o tej wkładce wcześniej to się zastanawiałam nad nią ale teraz to już nie wiem. Jakoś mnie tak to przeraziło - mimo że ażdy organizm inny to nie bede ryzykować. Moja mamcia ma taką wkładke, już któryś raz i nic jej nie ma. Może i ja mogłabym mieć 🙂 Póki co zdecydowałam się wrócić do tabletek, biore już miesiąc - teraz mam przerwe 7 dniową. Ale masakra, bo przy rozpoczynaniu tej antykoncepcji to miałam plamienie przez cały cykl a teraz dostałam krwawienie z odstawki. Wcześniej też tak było więc mnie to nie dziwi. Po przerwie będzie już dobrze 🙂

ojj dziewczęta ale korcicie z tymi nocnikami 🙂 A tak z innej beczki to dzisiaj podobno dzień tesciowej 😮 ! U nas dobrze 🙂 Dzisiaj zaliczyłyśmy spacerek 2,5 godzinki. Maja oczywiście cały przespała. Wczoraj dostała 3 łyżeczki rosołku (samej wody) Moja mamcia gotowała, ale dla Majeczki odlała przed doprawieniem żeby nie był przyprawiony i tłusty. Ojj jak wcinała! No i kupa dzisiaj superancka po tym rosole. A jutro po raz pierwszy chciałabym ugotować jej gosiaqową zupinę.. ale ale - co tam było wiem że marchewka , pietrucha ii..? Gosiaq jak będziesz to proszę o wskazówki! :* Chyba Ty Gosiaq pytałaś o kupki? No to u nas takie plastelinowe musztardówki. No a po tym bananie to takieee zapachy 🤪 więc już wiem co mnie czeka po dzisiejszych 3 łyżeczkach 🙂 resztę dopiesze później bo o 19.30 wypada nam kąpiel a o 20 karmionko! :* pozdrwiamy A dziś z deserków to Maja dostała 3 łyżeczki gerberowego ''delikatnego banana''

Moja Maja waży 5400 i 60 cm ma, urodziła sę 2700 i 50cm. Podobno ma 600g nadwagi 😮 Nosi ubranka 62 część 68 ale mieści się w niektórych 56. Co marka to inaczej 🙂

ojj ja już długo z Majcią nie śpie 🙂 tzn rano razem leżakujemy ale całą nocke przesypia w łóżeczku sama, i zasypia też sama. Dziś np karmionko o 21.15 a dopero 10 min temu zasnęła 🙂 bez podawania smoczusia, bez lulania, bez gugania i głaskania. Takie dzieciątko to skarb 🙂 A jak się budzi to zawsze woła - ee eeee aa, i jak tylko zjawie się przy łóżeczku to widze szczerbaty uśmieszek. Dobrze że Majek wie kiedy noc a kiedy dzień. Dziś jej znów zmieniłam naklejki przy łóżeczku, już 3 raz 😁 co chwila coś poprawiam, coś zmieniam.. ja już taka dusza jestem. Uwielbiam zmiany, a właściwie coś odświeżyć.. Na dziś padam bo robiłam generalne porządki, mycie okien, pościele itd.. A najlepsze jest to że pościel Majci wyschła ale pojechaliśmy na zakupy więc jej nie ubierałam jeszcze. Dopiero potem szybko kąpiel butla już miała lekki odlot więc szybko prasowałam prześcieradło ochraniacz pościel i szybciutko ubrałam - chce brać Maje do łóżeczka a tu takie wielkie oczyska 🙂 No i tak jak mówie długoo leżakowała. Ale już padła, ja teżpadam więc życze słodziuchnych snów!

jadwiga-róza, trzymam za was kciuki, w szpitalu będzie pod okiem lekarzy 24 na dobe więc będzie dobrze. Razem z Majcią życzymy zdrówka :*

cygnee no nareszcie! gosiaq przepis kuszący 😁 i fajna sprawa z tym słoiczkiem żeby go mieć jako miarke! Tyś to jest pomysłowa, i dodam że dużo się od Ciebie nauczyłam. No i podziwaim bardzo że mając męża daleko tak świetnie dajesz sobie rade z chłopaczkami, codzienne spacery z Filippo, ajj dużo żeby wypisywać. Wogóle to wszystkie babeczki na forum są świetne, od każdej można coś załapać co się przydaje. Więc dziękuje Wam bardzo za wszystko czego się nauczyłam :* Gosiu koszt naszego wesela na 75 osób ok +/- 20tys całe koszta poszły na pół więc mnie wyniosło 10 tys. Bez ubioru, za kiece 1500 plus dodatki 1700 Dodam że za swoją część wesela płaciłam sama - od rodziców nie wzięłam ani grosza, dlatego że kiedy pracowałam i mieszkałam z nimi oni też nie brali moich pieniędzy ''na życie'' więc nie robiłam zakupów do domu itd.. za to prawie całe wypłaty (odliczając drobne wydatki typu urodziny,wakacje itd) lądowały na koncie i tak oto się uzbierało przez roczek. No i jeszcze trzymam kciukasy za twojego m żeby znalazł prace, my też to przerabialiśmy.. ale uwierz mi że każda zmiana wychodzi na lepsze, mimo że czasem jest ciężko.. ale warto. No i 200 osób to już konkret.. My planowaliśmy weselicho na 30 osób takie kameralne bez wielkiej sukni itd.. no ale doszły 2 osoby - a wiadomo jak już te 2 osoby to innych dwóch to nie wypada nie zaprosić więc tak się te liczby zmieniały, jak ci to i tamci.. no i skończyło się na 75 osobach i sukience bezie 🙂 ogromnej bezie z trenem.. bo jak już szaleć to szaleć.. a u nas tak jak pisałam - ciemienucha znikła (oby już na zawsze) podaje Mai już 2 dzień gerberka jabłko z delikatnym bananem - po dwie łyżeczi. Wczoraj jej dałam a dziś kupka była dość gęsta ale była. Obyło się bez blu brzuszka itd, samo jabłuszko z gerberka też ładnie przyjmuje. Ale wole jej sama miksować normalne jabłko, i banana też. Z tym że bananek normalny jest bardziej gęstszy więc wolałam tego gerbera na początek. Powoli zaczne eksperymentować z marchewką, a potem gosiaqowa zupina. Po lekuśku 🙂 Dla zainteresowanych w słoiczkowe pyszności zaopatrzyłam się w tesco - 3pak gerbera 6zł, gdzie normalnie 2,90 jeden. No i data 2013 więc luzik. Nakupowałąm te pierwsze po 4 miesiącu, jabłko, jabło-banan, jabłko-jagoda, są jeszcze jabłko brzoskwinia winogron - ale to powolutku. No i za jakiś tydzień podam Majci rosołku 2 łyżeczki na spróbowanie , zmiksje 2 niteczki makaronu i zobaczymy 😉 aa i mamma-mia powodzenia w dalszym nocnikowaniu, te 8 miesięcy Mii i kupi na nocnik robią wrażenie wszystkim chorowitkowm życzymy zdrówka! No i yenefer - podziel się wiosną!

ja tak tylko na chwileczke.. U nas walka z ciemienuchą zakończona sukcesem po 2 dniach. Bo szczęście w tym take że zauważyłam ją bardzo szybko - taki placek 2/1cm lekko łuszczącej skórki. Mam nadzieje że już wyleczona w 100% :* pozdrawiam serecznie, jutro obiecuje napisze coś więcej :*

a moja Maja dostała ciemieniuchy.. co mam zrobić? Kurcze przecież kąpie ją codzienne i włoski doładnie myje 🥴 Może to fakt że przestałam ją kąpać w oilatum tylko zmieniłam na inny płyn, już sama nie wiem 😞 Chce zaradzic temu jak najszybciej póki nie rozprzestrzeniło się na całą główke tylko na czubku. Właśnie ją wykąpałam, w kąpieli mąż wciąż jej polewał główke żeby jej to namokło.Wyczesałam przed kąpielą i w trakcie, znów namoczyłam.. Potem po kąpieli nałożyłam oliwke - przeraża mnie to bo Majek ma długaśne włosy i strasznie ma poklejone teraz. Ale chce jej nawilżyć tą główke. Pomóżcie bo strasznie mi z tym źle :/ czuje się jakbym źle o nią dbała..

hejka! U nas po szczepieniu dobrze. Maja miała 3 razy gorączke ale nie wysoką - 37,5 , na co dałam jej nurofenku i po pół godzinki pozbyliśmy się gorączki. Także polecam. Na ukłute miejsca smarowałam grubo altacetem co dodatkowo łagodziło ból. Ja się dopisuje do pytania odnośnie marchewki 🙂

http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-18kg-w5537-roz-i2117869831.html tai , nie ma grzechotek tylko gryzaczki i grający kwaituszek aha no i dostaliśmy skierowanie do kardiologa bo lekarka słyszała jakieś szmery - ale nie wie czy to przez to że głośno oddychała Majcia czy może faktycznie coś ma na serduszku. A zapomniałam zapytać lekarki, dziewczyny jak to jest z tymi witaminami d+k bo k podobno do 3 miesiąca ale d chyba dalej sie podaje ?

a my już po szczepieniu, Majusia strasznie płakała (dostała do dwóch rączek i nóżki) . Teraz nakarmiona śpi. Waży już 5400 i ma 60 cm. Niby ma 600g nadwagi bo powinna ważyć 4800 (lekarka jakoś to liczyła z wagi i wzrostu po urodzeniu, pomnożyła przez miesiące.. ja nie wiem). Ale nie wydaje mi się żeby jakoś grubiutka była - tylko ma takie pasztetowe nóżki 🙂 ale te fałdeczki u dzieciaczków są najlepsze 🙂 Ja mam leżaczek z fishera ten taki na metalowym stelażu ale różowy z myszką

ta tapeta to winylowa na flizelinie, bardzo dobrze zmywalna, nie przemaka. Datkowo kleiliśmy na kleju akrylowym co bardzo dobrze trzyma. No i tak jak mówiłam koszt niewielki a efekt zaskakujący jak dla mnie. Niech już przyjdzie wiosna bo tylko kombinuje co jeszcze w domciu zmienić 🙂

ale dzięki za linka :* a z tym wprowadzaniem tego powoli od 3 miesiąca to też położna proponowała bo mówiła że lepiej dziecko przyzwyczaić niż potem dawać mu wszystko gdzie na etykiecie widnieje magiczna 4, bo przecież pisze że wolno. A dziecko tak szybko wszystkiego może nie przyswoić.