Skocz do zawartości

aaagaaa_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    4131
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez aaagaaa_m

  1. Dzień dobry bardzo 🙂 Zapowiada się piękny dzień, i pogodowo i nastawieniowo. Bo jakoś dużo energii dzisiaj w sobie czuję no i chce mi się wiele rzeczy od samego rana. Czyli ma być dobry dzień 🙂
  2. Ale mi się nie chce siedzieć w pracy
  3. Wanilia trzymajcie się kochani 😘 a ja trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Aniqa to chyba Kalinka zabrała dzisiaj złość Maćkowi 😉 bo on był nadzwyczaj grzeczny. M. był cały dzień na dworze. A ja przy Macku wysprzatalam gruntownie sypialnie łącznie z umyciem okna i firankami. Maćka pokój także czysty. Łazienki obydwie. W kuchni gruntowne porządki, okna umyte, nowe firanki 🙂 no i wszedzie podłogi pomyte i ogólnie posprzatane. A teraz pijemy z M. winko 🙂 Holi fajnie brzmi opis przedszkola No i chyba na to wszystko to cena nie jest wygórowana. Meliska co się nic nie odzywasz? Agami dlaczego piszesz że babki w żłobku kłamią?
  4. Maciek dziś rano powiedział że boli go gardło. I miał trochę temperatury. M. poszedł z nim dp lrkarza no i zapalenie gardła. Masakra. Ale wszyscy wokoło mnie chorzy w pracy więc naniosłam do domu. Dzieci koleżanek chore to i na Maćka pora. Ale je normalnie. Delikatny katar ma. I tyle
  5. Coq znajomy mówił, że wszystko jest ok i z chodzenien też się unormuje. A do lekarza jak nam się uda to w przyszlym tygodniu
  6. wanilia napisał(a): W sumie chyba nie. Bo nic złego nie zrobił Bardziej chodzi mi o to że przez gips, przez to że może go trochę boli chodzi gorzej. Już sama nie wiem
  7. Hej hej 🙂 Też muszę się za okna zabrać, ale jak na razie brak mi energii. Jakoś tam mało życia we mnie. I Maciek znowu średnio ładnie chodzi. I tak się zastanawiam czy ta operacja to zamiast polepszyć to nie pogorszyła...
  8. Aaa, zapomniałam napisać, urodził się dzisiaj bratanek mojego M. Na razie jeszcze bezimiennny 😉 prawie 4kg i 59cm. A szwagierka chudziutka tylko brzuch miała. No a termin na 28 marca miała.
  9. Wanilia nie ma za co dziękować. Od tego jesteśmy 😘
  10. Muszę się Wam pochwalić 🙂 po pracy byłam u notariusza i minęliśmy się z M. bo on na 16 szedł do pracy. No i jak po 17 weszłam do domu to wiatrołap posprzątany. I to jak! Potem salon czysciutki p, podłogi umyte, wszystko pięknie. Kuchnia czysta, płyta gazowa błyszczy a mamy szklaną więc niełatwo jest ją tak doczyscic żeby nie było żadnych smug. A była idealna. Do tego nawet czajnik utłuszczony był, a teraz błyszczy. No cały dół podłogi pomyte i to jeszcze odpowiednimi ruchami, pp mojemu, bo w żadnych maziajów nie ma. Musiałam go wychwalić 🙂
  11. Basieńka cudowna wiadomość!!! Buzia mi się sama uśmiechnęła 🙂 to niech Maluszek teraz zdrowo rośnie 🙂 Wanilia a dużą ma ranę Hubi? Mam nadzieję, że już lepiej. Asia zobaczysz, że szybko minie i mąż wróci 🙂 a tęsknota wiele miłych rzeczy sprawia 🙂 Co do przedszkola to u nas wnioski przyjmowane od 1 do 15 kwietnia. My już zlozylismy wniosek w piątek. No i obydwoje rodzice pracujący to nasz w sumie jedyny plus. Zobaczymy. Mam nadzieję że będzie na tyle miejsc
  12. Wanilia 😘 😘 😘 Coq u nas brak kup był tylko jak Maciek miał gips, miał wtedy mało ruchu, mało prywatności i kupa była co drugi, trzeci dzień... i to masakrycznie twarde i śmierdzące... i mocno musiał cisnąć, aż na twarzy się cały czerwony robił... i my musieliśmy na niego nie patrzeć bo wstrzymywał. wiem, że u Was trochę inny problem, ale Maćkowi bardzo pomagały jabłka takie starte... nic lepszego nie było.
  13. coquelicot napisał(a): Jest poprawa? Też się pytam I cały czas o Was myślę... a powiedz jeszcze co teraz ma rączce na Hubi? Jakiś opatrunek pewnie. I na jak długo?
  14. Wanilia buziaki wielkie dla Hubercika. Malutki kochany. Doskonale wiem co czujesz i tym bardziej jestem z Wami myślami 😘 Maciek wymiotował tylko raz i było ciężko. I też płakałam razem z nim. Trzymajcie się tam mocno! A czemu drugu wenflon miał Hubert wkłuwany?
  15. Wanilia ja też przyznaję że wypadł mi z głowy termin Waszej operacji. Nic nie pisałaś kiedy poszliście do szpitala. Od kiedy jesteście? I kiedy Was wypuszczą? Jakie znieczulenie miał Hubercik? Jak on to wszystko znosi? Na pewno wszystko będzie dobrze, trzymaj się kochana 😘
  16. Dzień dobry 🙂 Jakoś mało aktywna jestem, weny do pisania mi brakuje. ANIQA no to gratulacje dla Kalinki 🙂 COQ ta burza loków Jaśminy - piękna 😉 nawiązuje do zdjęć na fb WANILIA jak tak samopoczucie, zarówno Twoje jak i dzieciaków, a w szczególności Hubercik? MARIKA mówisz, że problemy z pamięcią krótkotrwałą 😉 U nas oprócz tego wielkiego tunelu nic nowego u nas 😉 buzia Maćka już w porządku 🙂 z nogą chyba pojedziemy w piątek ba kontrolę. Bo chodzi już dobrze ale często trzyma w górze dużego palca u stopy i wtedy chodzi od pięty i bokiem stopy i dziwnie mu to wychodzi. Myślałam że może trzeba jakieś masaże No i mamy znajonego bardzo dobrego rehabilitanta który ptacuje w tym szpitalu do którego jeździmy. Zadzwoniłam do niego w poniedziałek i pojechał do nas zobaczyć nogę Maćka. No i mówił że wszysyko jest super a z tym chodzeniem to mu przejdzie, ewentualnie coś tam można mu do buta podkleic ale mówił, żebyśmy się lekarza zapytalu. No i tyle u nas 🙂
  17. Wiedziałam że o czymś zapomniałam. COQ jak tam mąż? I operację miał z pełną narkozą? To teraz pewnie trochę będzie musiał odpoczywać
  18. U nas też już pada... byłam teraz na pogrzebie i po wyjściu z kościoła było mokro, teraz od nowa kropi coś, a jaj od razu chłodniej się zrobiło. MARIKA smarowanie pomaga, Maciej daje sobie smarować. Wczoraj caly dzień na dworze, dzwoniłam do lekarki i pozwoliła. Już opuchlizna z dziąseł zeszła, Maciek chce jeść, temperatury nie ma, więc jest ok 🙂 WANILIA no nie wiem skąd. Lekarka mówiła, że ta wysoka gorączka to była obrona organizmu przed czymś, no i wtedy się osłabił no i wystarczyło. Ale oprócz opuchnietych dziąseł nie ma nic, żadnej afty, żadnego owrzodzenia wiec dobrze. jak córka koleżanki miała to cała buzia od środka była obsypana różnymi owrzodzeniami, smarowanie to była tragedia bo trzeba było każde po kolei wcierac mocno. Do tego wszystkie znajome dzieci nic nie chciały jeść i z tym też duży problem, a my takiego nie mamy 🙂 MARIKA bo zapomniałam pogratulować 🙂 na razie Gratuluję syneczka 🙂 ANIQA a jak tak u Was? U nas wczoraj na podwórku za domem stanął tunel foliowy, mężczyźni moi - mąż, tata i brat - stawiali cały dzień. Wielki 25x7 metrów 😉 A w nim będą zioła 😉 ale te legalne, prawdopodobnie tymianek 🙂 Oraz tak po paczce zasianej innych ziół 🙂 No bo to w związku z tym programem z ARiMR co brałam udział
  19. A Maciek ma zapalenie jamy ustnej 😞 wysoka gorączka była bo organizm mocno walczył z chorobą, a potem skakała bo to już było to... no i pędzlowanie buzi miedzy innymi tym fioletem takim
  20. Umowilam się znowu z Maćkiem do lekarza bo niby gorączki już nie ma ale po poludniu temperatura prawie 38. A to już tydzień mija. Dzisisj trzeci i ostatni dzień antybiotyku. No i ma zapuchnięte dziąsła tak że górne ząbki to takie malutkie trójkąciki prawie w ogóle niewidoczne. No i może to jakieś zapalenie jamy ustnej. Ale rozmawiałam z kilkoma znajomymi których dzieci to miały i wtedy ani nie chciały pić ani jeść bo bolało. A Maciek normalnie je i pije. Sama już nie wiem co jest temu mojemu synusiowi
  21. Aniqa mi tez z nosa cieknie. Wczoraj już id 19.40 w łóżku bylam i spałam tsk źle się czułam, dzisiaj lepiej ale katar masakryczny. Dobrze że nic poza tym A z tymi drgawkami Kalinki to dziwne... W ogóle mnóstwo osób teraz choruje widzę zarówno po naszej załodze jak i po klientach.
  22. Maciek od wczoraj ma antybiotyk. Bo cały czas wysoka temperatura była. No i tak mówił jakby miał pełną buzię chociaż mówi że gardło go nie boli. No ale dzisiaj cały dzień 36,6 ok 18 zaczął się robić ciepły i mial 38. Ale nic mu nie dałam i poprzytulal się do mnie a za trochę już biegał i temperatura sama spadła do 37 stopni. A potem jak szedł spać to 36, 6 było 🙂 no i mam nadzieję, że tak zostanie już. Dla dzieciaków zdrówka :* Aniqa no ja też bym się wkurzyła na nowe koleżanki
  23. Meliska dużo zdrówka dla Julki 😘
  24. meliska napisał(a): i zakończona wysypką... co daje potwierdzenie, że to właśnie trzydniówka była 😉 ...wirusem, ale są wirusy i wirusy... Julka zaczęła gorączkować mi coś, do tego katar, kaszel... jutro doktor 🥴 A ja jutro sama na zmianie i przyjeżdża boss... całe stado bossów... jak się do wieczora nie odezwę znaczy się, że nie przeżyłam 🤢 Aniqa powodzenia 😘 z tego co czytałam to trzydniówka może nawet 5 dni trwać 😉 wczoraj przed 23 na termometrze 40,5... dzisiaj rano ok, a ok 10 - 40,2... i to tak nagle bo o 9.10 miał 37,2 a nagle o 10 miał 40,2 stopnie... no a teraz ma 37... jestem ciekawa nocy... ogólnie cały czas bez zmian, żadnych innych objawów nie ma... dzisiaj już 2 telefony do pani doktor były, sytuacja monitorowana... trzydniówka też nie jest powodowana przez jeden rodzaj wirusa, w necie czytalam, że przed dwa, a lekarka mi powiedziała, że nawet więcej... no ogólnie raczej na pewno to wirus jest. więc antybiotyk w ogóle nie potrzebny, chociaż w razie czego mamy
  25. Meliska bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam. .. Bo przecież trzydniówka to wirusem jest spowodowana
×
×
  • Dodaj nową pozycję...