Skocz do zawartości

lusi_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    419
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lusi_m

  1. czesc dziewczyny, ewelek, my w magnolii nie dostaliśmy rozmiaru Łucji, udało nam się złapać ostatnią parę w Faktory, także dziewczyny uważajcie, coraz mniej dziewczęcych sandałków 🙂 Te co my wzięliśmy może nie są najpiękniejsze, no ale miejmy nadzieję, że zaowocują w przyszłości i nie będzie potrzeby jeździć po ortopedach. wkreciara, poki Małą sama nie chodzi to też uważam, że używane nei zaszkodzą, jak zacznie sama stawiać kroki to lepiej zainwestować w nowe, bo i pionizują postawę i profilują stópkę. A co do imprez to nie zazdroszczę, bo na każdą jakiś drobiazg trzeba kupić, a przecież teraz mamy gorący czas oszczędzania na roczek 🙂 Jejku jaka Lili już duża,niesamowite, ile ona ma wzrostu? Dziewczyny dzisiaj przetrzymałam Małą maxymalnie ile się dało (żeby nie było powtórki z rozrywki) i pięknie usnęła w przeciągu 10 min. zobaczymy teraz ile pośpi 🙂 Cholercia miałam myć okna, a tu na burzę się zbiera 😠 Miłego dnia
  2. hej dziewczyny, na szczescie zakończyłam już problem z bucikami. POczytałam troszkę na necie i zdecydowałam się kupić droższe, i mam nadzieję, zdrowsze dla stópek. Okazało się,że moja córcia ma bardzo wąską stópkę i mało bucików na nią pasowało. W końcu po jazdach po wielu sklepach trafiliśmy na "zdrową stópkę" i kupiłam buciki firmy superfit, mam nadzieje,że będzie ok. Chociaż muszę przyznać, że Mała nie chce w nich chodzić,ale pewnei to kwestia przyzwyczajenia. A ceny o my Gott.....ja tyle za swoje nie płace 😠W każdym razie mają wyprofilowaną podeszwę, bardzo elastyczną(łatwo zgina się paluszkach) i są zabudowane na kostce. Oprócz tego sprzedawca powiedział, że muszą być ok 1cm większe niż stópka. No to na tyle z tematu butów.....my na szczeście mamy zakup już za sobą 😜 Miłego wieczorku
  3. Gosia, 30 osób to skromnie...dla mnie to juz wypasiona imprezka 🙂 ale tez taka planuje 🙂 Co do dwójek ząbków, to u mnie przy dolnej dwójce była dosć marudna,a górnych nawet nie zauwazyłam 😞 Ale przy każdym ząbku dziecko ma prawo marudzić!!
  4. qrcze, właśnie przegladam stronki z bucikami i nie zdawałam sobie sprawy jakie są ich ceny..... wkreciara, moja jeszcze spi, wiec już jej wybaczyłam ten bunt przy zasypianiu. Przynajmniej mam dłuuuuuższą chwilę dla siebie. A co do pogody to u nas właśnie się rozpadało i grzmi,wiec sprzyja drzemce 🙂 A czy mi się dobrze wydaje i TY jako pierwsza będziesz świętować roczek!!!!Przynajmniej będziemy ,mogły od Ciebie zgapić pomysły 😉
  5. hej, moja córcia własnie sprawdzała moją cierpliwość i od 10 próbowałam ją ululać...masakra, juz nawet na nią nakrzyczałam.....wrr niedobra matka ze mnie. No ale w końcu usnęła, zobaczymy jak długo to potrwa 🤨 wkreciara, na pewno imprezka się uda, wszystko zalezy od gosci. Jak beda chcieli milo spedzic czas, to go spedza, niewazne gdzie!!!co do roczku to u nas się szykuje huczna bibka.....jeśli bedziemy robić jedną impreze to wyjdzie na pewno ze 30 osób, no ale my mamy podwórko,więc możemy sobie na to pozwolić. A że na grilla zawsze można cos tańszym kosztem wrzucić, to nawet nie bedę musiała za bardzo się przy tym narobić. Mąż bedzie "Panem od mięsa" 😜 Aneti, ja tez miałam w penym momencie faze na rower i bieganie,ale pozniej jak sie upaly zrobily to mi przeszło :P gosiaz ciekawości weszłam sobie na siełpie i faktycznie przyjemnie miejsce, tylko,ze dla nas zdecydowanie za daleko.Ale najważniejsze,że TY troszkę wpoczełaś. Dziewczyny a u nas akcja nocnikowa już sie zakończyła. MAła zdecydowanie nie polubiła nocnika, jak próbuje ją posadzić to się wyrywa....niestety musimy odczekać z msc i znowu spróbujemy 🙂 A i mam pytanko, w związku z tym , że moja córcia coraz wiecej chodzi, może macie jakieś zdanie na temat bucików. W domu i na podwórku śmiga boso, no ale w parku czy gdzieś w mieście już nie wypada. Jesteście w stanei coś polecić, no i jak wybrać takie buciki? MIłego dnia 🙂
  6. hej, wkreciara,ale nakombinowałaś tych linków....qrcze nie chce mi się ich kopiować, więc weszłam tematycznie na allegro. Zrobię sobie listę i jak ktoś będzie pytał co może Małej kupić to od razu mu powiem 🙂 A ogrod to faktycznie naprawde fajna rzecz, wczesniej mieszkałam w bloku,wiec teraz doceniam uroki wlasnej przestrzeni. Szukam jakiejs firmy,ktora wynajmuje namioty ogrodowe, bo w koncu nie bedziemy w dniu urodzin siedziec pod prazacym słońce 🙂 ewelek, super, że wypad się udał. Mam tylko nadzieję, że się wybawiłaś i zapomniałas na te kilka godzin o Małej. Teraz powinnas z takich wyjsc zrobic rytual i powtarzac to raz w miesiacu heheh!
  7. hej, wkreciara podeslij jakiegos linka do tych klocków, bo u nas pustka w głowie na myśl o prezencie. Póki co dalej obstawiamy pieska,ale jak widzę ceny tych które mnie interesują, to watpie czy uda nam się w tym roku spełnić ten zamiar. Super, że wyniki w porządku. Od razu pewnie lżej na duszy 🙂 U nas kolejny ząbek....także mamy juz 7 🙂
  8. Hej, Znowu zaniedbałam forum na kilka dni, ale już nadrabiam …. Ewelek, super,że wyniki w porządku… A temat facetów, niestety temat rzeka….Dziewczyny nie ma ideałów!!!Ale zawsze można pocieszyć się % lub lodami :P Głowy do góry i przypomnijcie sobie, że tak naprawdę w głębi serca ich kochacie,a dzieci kiedyś podrosną i znów będzie tak jak kilka miesięcy po ślubie (przynajmniej mam taką nadzieję 😉) Ewelek, mam nadzieję, że wyszalałas się na impreze i że kilku Panów udało Ci się „poderwać”, bo nie oszukujmy się zawsze jest miło jak ktoś zwraca na nas uwagę 😜 Aneti, pochlałaś….oj nieładnie….a ja tylko jednego desperadosa…cholercia codziennie wymyślasz coś innego, przez Ciebie w jakiś ciąg alkoholowy wpadne, ale co tam metaxe też spróbuje. A z czym to się pije? Wkreciara co do roczku to my szalejemy na grillowo, dzieciaki i dorośli będą mieli cos dla siebie 🙂 Ja ogolnie to planuje zrobić dwie imprezy, jedna dla rodzinki a druga dla znajomych. Z rodzinka ofilcjalnie,a ze znajmomymi huczne świętowanie 🤪 Cieszę się, że humorek Ci wrócił 🙂 A u nas mieliśmy intensywny weekend, przyjechała do nas siostra z narzeczonym, więc wieczorki były zajęte 🙂 Mała się rozhulała z chodzeniem na całego, tzn. potrafi bez upadku przejść z 3 metry, ach duma mnie rozpiera 😉 Miałam Was coś pytać ,ale zapomniałam….starośc nie radość 😉
  9. hej dziewczyny wkreciara jakos tak przeczytałam Twojego posta i też mi się smutniej zrobiło. To przez upały, może jakiś udar Cie dopadł, 😜 😜 bo ja jestem przekonana,ze TY jestes optymistka pełną gębą. Ja takie załamki miałam już dwa razy, więc i tak jesteś lepsza ode mnie. TYlko, że mój sposób u Ciebie nie zadziała, bo karmisz.W moim przypadku wybrałam się najpierw od fryzjera a później drinkowałam z koleżanką. A co do Twojego M. to przypomnij mu, że też potrzebujesz czasu trochę dla siebie, bo nie ożenił się z gosposią tylko kobitką, która skradła mu serce!!!!!I powinien to doceniać!!!!!! Ach Ci faceci, można by pisać i pisać....... A w awatarku masz super zdjęcie, my już basen też kupiliśmy, tylko teraz czekam aż M. go w końcu nadmucha!!!!! Mam nadzieję, że LIli po prostu weszła w taki okres "mamusiowania" i w ynikach nic złego nei będzie!!! Aneti, główka faktycznie troszkę bolała....ale dzisiaj mam w planie to powtrórzyć, bo mi smaka na desperadosa zrobiłaś...MOże się przyłączysz. Tak około 22.00 to będzie dobra pora 😉 AAAA moja córcia dzisiaj zaczęła chodzić na dobre, tzn. dlaje są to pojedyncze kroczki,ale za to robi je z ochotą 😁
  10. czesc dziewczyny, aneti, zgramy sie następnym razem. Moze pozostałe dziewczyny się dołączą i zrobimy forumową popijawę 😜 ewelek, biedna Lenka, pewnie wystraszyłaś się bardziej od niej. Dobrze, że skończyło się bez żadnych śladów upadku. Co do rzadszych kupek, to wcześneij się nad tym nie zastanawiałam,ale faktycznie ostatnio są gorszej jakości. Nie łączyłam tego z tem.,ale może jednak? Gratuluje postępów, jeszcze chwilka i nie tylko będzie pokazywać,ale też wołać "Mama kupa" 😁 A u nas Łucja doprowadziła do perfekcji samodzielne stanie i teraz większość czynności robi w tej pozycji, częściej też próbuje robić kroczki. Póki co, to za każdym razem jestem przerażona, bo mam wrażenie, że bezwładnie upadnie na twarz,ale ona nie wykazuje nawet odrobiny strachu i gna do przodu 🙂 Spokojnej nocy, aby dzieciaczki ładnie spały do rana 🙂
  11. Dziewczyny, ANeti nie kracz!!!!!!!! Mąż pracuje, Łucja śpi , a ja od 22 siedze na necie, opłacam rachunki, buszuję po allegro i popijam winko. Właśnie chciałam sobie dolać a tu widzę dno butelki. Masakra, kolejny urok macierzyństwa- upijanie się samotnie przed monitorem 😉 OJ coś mi się wydaje, że jutro bedę czuła skutki wieczornego delektowania się winkiem. Dziewczyny jeśli jeszcze nie śpicie to dołączcie do mnie, żeby nie było, że piję do monitora 😜
  12. Aneti, ja z tesciami mam wręcz przeciwnie, jak jestem u nich to nawet nie mam chwili,żeby się zająć Małą, bo oni ją sobie z rąk wyrywają. Nie mogą się nią nacieszyć. Ale taki jest chyba urok pierwszego wyczekiwanego wnuka 🙂 Co do basenu juz postanowione. Tylko,że teraz to u nas się zimniej zrobiło. Całą noc lało a teraz też zaduch.....ciężka pogoda 😞 Zauważyłam, że od kiedy siostrzeniec jest u nas to Mała zrobiła się bardziej aktywna, tzn. próbuje go naśladować. Stara się cos do niego mówić i kombinuje z chodzeniem, żeby jakoś się z nim bawić. Także kolejny plus drugiego dziecka...hihihi
  13. Czesc dziewczyny, Oj troszkę mnie nie było, ale miałam taki młyn przez weekend, że nie było czasu zajrzeć. Teraz mam siostrzeńca u siebie na wakacjach, więc też mniej czasu. Ogólnie mam próbke jakby to było z dwójką dzieci i musze powiedzieć, że jest to niezła pomoc przy Małej. Siostrzeniec ma 5 lat, więc przypilnuje Małą, gdy ide do toalety, bawi się z nią, a ja spokojnie mogę zrobić obiad. Tak więc dziewczyny, za 3 lata bierzemy się za robienie następnych dzieci!!!:P Anya i wkreciara spóźnione sto lat dla waszych dzieciaczków!!! Ewelek, nie ukrywam,ze zazdroszczę udanego wyjazdu. Mała musiała mieć radochę na plaży i mogła raczkować i wstawać do woli przy takiej asekuracji z piasku 🙂 No i najważniejsze, gratuluje przespanych nocy…..!!!!!W końcu możesz się wyspać :P Anya udanego wyjazdu, pogoda zapowiada się super, więc wypoczywaj!!! Wkreciara, jak przeczytałam o Twoim basenie to napisałam smsa do M. żeby jakiś kupił, myślałam że jeszcze za wcześnie na kąpiele na dworze…ale skoro Wy już zaczęliście to ja też chcę 😜 Gosia super , że Mały wstaje i raczkuje. Teraz będziesz za nim wszędzie biegać :P Miłego dnia!!!
  14. Hej dziewczyny, Aneti kupuj nocnik, bo łucji to on nawet frajde sprawia. Jak juz zrobi kupke to zaglada i sama bije sobie brawo 😁 Gosia, obwaim się, że bedziesz potrzebowała dużo wytrwałości,aby nauczył Piotrusia spać w łóżeczku. Niestety złotej rady nie mam, wydaje mi się, że po prostu do skutku. MOze jak bedzie plakal w łożeczku to wez go na rece przytul i znowu odłoż i tak w kółko, może po jakims czasie zrozumie. wkreciara, co do kąpieli to corcia chciala Ci zrobic przyjemnosc i wyslala mała rakiete podwodna do zabawy 😁 🤪NIe ukrywam,ze usmiałam się czytając. Maż musiał mieć ubaw jak przyszedł po Małą 😉 U nas zadnych nowości, Mała kreci się wszedzie jak owsik, teraz ulubiona jej zabawą jest wyrzucanie rzeczy z szuflad, wiec w sobote jedziemy po blokady. NIestety dalej nie doczekalam sie jeszcze slowa Mama (a jak u was?), poza tym moja Mała jest leniwa z mowieniem i nic poza baba i papa nie wychodzi z jej ust 😞 Milego dnia
  15. czesc dziewczyny, aneti....kope lat :P fajnie ,ze sie wyurlopowałaś i nabrałaś energii na cały następny rok 🙂 A z ta dzidzią to dla mnie nie było śmieszne 😮, nie powiem chcielibyśmy jeszcze jednego Skarba w domu,ale to zdecydowanie za wcześnie. Teraz baaaaaaardziej uważamy 😜 Dobrze,ze z cytologią ok. U mnie musieli pobrac dodatkowo wycinek z szyjki macicy, ale na szczescie wyniki tez w miare dobre. Ciesze się, ze Zosia przyzwyczaiła sie do samotności i potrafi usnać w oddzielnym pokoju,a co najwazniejsze bawić sie i nie nawoływać od razu po przebudzeniu. Gosia gratuluje kolejnego zabka, jak ruszyły to wychodza jeden po drugim 😜 wkreciara, wspołczuje Lili, ciekawe od czego to dostała , masz jakieś podejrzenia, bo Bidulka chyba sie troszke z tym namęczyła 😞 A z ta pralką to wspołczuje, u mnei wiecznie sterty praniam, wiec nie wyobrazam sobie jakby jeszcze pralka odmowila mi posluszenstwa 😉 U nas dzisiaj znowu udalo sie zlapac kupke do nocnika, chociaz nie bede ukrywac, ze czesc zdazyla poleciec na kafelki. Jakos sie zagapilam i nie zauwazylam, ze Malutka zaczęła już się prężyć 😜 U nas Łucja od kilku dnia urządza sobie nocne zabawy, tzn. budzi sie i siedzi w łóżeczku lub wstaje i zaczyna nas wołać. Jakby nigdy nic jest wyspana i niestety od nowa trzeba ją lulać. Miały Wasze dzieciaczki coś takiego? Milego dnia
  16. z tymi 20 min na nocniku to nie była taka łatwa sprawa. Ona nie siedziała ciągiem, polegało to na sadzaniu i wstawaniu, ja sadzam, ona wstaje. No ale w końcu ja przycisnęło i kupka wyladowała tam gdzie powinna 🙂 A jak tak praktycznie uczyc dzieci nocnika? Bo ja tak na razie to wyjelam go tylko dla samego przyzwyczajenia MaLej do nowej pozycji.
  17. hej, anya dobrze,ze mieliście tylko jednego cukierka, pewnie gdyby było ich więcej to wszystkie by zjadł 😁 A ja musze się pochwalić, rozpoczęłyśmy akcję nocniczek i dzisiaj udało się MAłej zrobić pierwszą kupkę. Ale była zadowolona. Siedziała chyba z 20 min na nocniczku,ale w końcu się przemogła i zrobiła 😁 Także jeden pampers zaoszczędzony :P
  18. Dziewczyny, czyzby alto wyciagnełó Was wszystkie na dwór.....wpadnijcie czasem na neta i skrobnijcie kilka słów 😜 U nas pogoda do d*****,wiec czas na internet jest 😜
  19. czesc dziewczyny, uffff Łucja nie będzie miała rodzeństwa....ale stracha miałam co nie miara!!!!!KOniec zakładam pas cnoty 😜 JAk Wam minął dzień tatusia? U mnie plan się ziścił w 100%. M. był zachwycony z prezentu i jednocześnie było mu strasznie głupio,że o niczym nie pomyślał w dniu matki. ALe teraz jestem pewna,ze w przyszłym roku nie zapomni 😁 Nasz Mały Szkrabik juz nie chce raczkować tylko za rączki i na nóżki....mój kregosłup juz zaczyna odczuwać skutki ciągłego schylania się. NA szczescie radzi tez sobie znakomicie z pchaczem, tylko moim zdaniem jeździ on zbyt szybko i cały czas muszę ją asekurować:dry 😁obra uciekam, bo oczy same mi sie zamykają 🙂
  20. hej dziewczyny, po pierwsze, bo wczoraj nie zauważyłam STOL LATEK dla Piotrusia z okazji 10 msc!!!!!! Tak czytam o tych waszych nocnych spacerkach i chyba sie zmobilizuje i biore sie za pokoik Małej, skoro teraz macie już małych wymuszaczy to pewnie im starsze tym bedzie trudniej. POstanowienie na lipiec, urzadzamy Małej pokoik 🙂 Anya, co do karmienia butlą, nie pomogę, bo u nas prawie od poczatku się nia ratowałyśmy i nie było problemu. A co do przybierania Małej, to jest własnie problem, bo od urodzenia tak mizernie przybiera. Gastrolog i pediatra nad nia czuwają i nikt nie jest w stanie stwierdzic skad taka niska waga. A co było z watrobą u Michasia nie tak? Moze tutaj musze szukac przyczyny niskiej wagi ? wkreciara, co do burzy to mam nadzieje,ze nigdy wiecej takich piorunow u nas nie bedzie....a szkody...hmm. Warzywa w ogródku pozalewane błotem. Mąż robił trawniczek przed domem i całą przygotowaną ziemie deszcz mu przeniósł na kostkę 😠 TRochę było po tym sprzatania,ale najwazniejsze, ze elektryka cała, bo na wiosce uderzył piorun w słup wysokiego napiecia,ale jakos do nas po kabelkach nei przeszlo ufff!!! A co do @ to powiem tylko "aaaaaaaaaa" nadal nie mam!!!!!!Ale jeszcze czekam , bo zawsze dostaje ok 20stego!!!! A na dzien ojca wywolalam zdjecie tatusia z Łucja i kupiłam ramke, z tylku piekny wierszyk i gotowe 🙂 W kwestii dorobienie paru groszy, tez chcialabym miec jakis pomysl 😞
  21. witajcie wkreciara, wspołczuje!!!!Niestety taki los Matki, musimy często patrzeć z boku jak nasze dzieciaczki poznają świat. A nieuniknione jest,że robią to przez upadki. Jeszcze niejednokrotnie będzie nam się kroiło serce na widok zakrwawionych kolan, siniaków i upadków. Tak jest skonstruowany świat. NIe możemy wszystkiemu ( chociaż byśmy bardzo chciały) zapobiec 😞 Najwazniejsze, ze Mała szybko zapomniała i nic jej nie dolega 🙂 A u nas dzisiaj w nocy była mega burza. NOrmalnie jak tornado, trzaskało piorunami i grzmiało. Miałam wrażenie jakby mi się dom walił !!!!!makabra!!!!A teraz oglądam szkody wyrządzone na podwórku. Qrcze jeszcze męża nie było a ja się panicznie boję burzy:/ Najważniejsze, że Łucja w najlepsze spała 🙂
  22. hej, gosia, no tak nie pomyslalam,ze logopeda moze byc ze wzgledu na zabieg.Ładną wagę ma Twój synek, moja może na roczek tyle osiągnie 😜 NIe martw się wakacjami, u nas też coraz bardziej oddala się ich zarys. Ale moze jakoś się uda, zobaczymy po roczku, czy uda sie cos wyciułać na wakacje 🙂 wkreciara, w wyobrazni stanął mi Twój widok opalonej na czerwono, jęczącej "ałła" przy każdym dotyku 😜 JA za to uwielbiam słońce, mogłabym leżeć i się opalać, no ale niestety z Małą nie ma takiej możliwości. Chowamy się w cieniu, więc na opaleniznę będę musiała jeszcze poczekać. Ja dzisiaj z pięknej pogody nie skorzystam, bo u nas grzmi i leje od rana....ale przynajmniej Łucji się lepiej śpi 🙂 Mój M. dzisiaj wyjechał w delegację i zostałyśmy same. Tak jakoś dziwnie, wcześniej Tatuś był cały czas, a teraz znowu wszystko na mojej głowie 😞 MIłego dnia 🙂
  23. hej dziewczyny, ale sie wybyczyłam przez ostatni tydzień 😁 Męzuś w domu to połowa obowiązków mniej 😜 Co do meczu...no coz szkoda, byloby milo jeszcze troszke powalczyć. Tak fajnie wygladały przystrojone we flagi domy i auta. No ale nie wszystkim jest dane wyjsc z grupy 😞 Przynajmniej opadła gorączka kibicowania 😉 wkreciara, dasz rade i Mala zacznie przesypiac nocki w osobnym pokoju!!Musisz byc twarda!!Qrcze Lili juz z pchaczem chodzi, gratulacje...to sie teraz musisz na gimnastykowac, pewnie codziennie trzeba zaliczyc spacer za raczke po calym domu 😜 Gosia, super wiesci!!!To teraz trzymamy kciuki,zeby do grudnia sie zrosło 🙂 A czemu musisz szukac logopedy? Anya, labrador jest dla mnie za duży. A poza tym slyszalam ,ze to straszne psotniki. Jako szczeniaczki lubia wszystko poobgryzac, no i chyba maja troszke dluzsza siersc, wiec przy jej gubieniu trzeba sie troszke nameczyc. ALe dzieki za rade, zostal dodany (tak na wszelki wypadek) do mojej listy. Bo najwazniejsze,ze sie dobrze sprawuje przy malym dziecku 🙂 Co do Krasiejowa to bylismy tam na majowke i tez jestem zachwycona. TYle atrakcji, Łucja była troszke za mała i nie mogła korzystac,ale za to moj Mąż z kolegami byli w siódmym niebie. Jezdzili na byku, wspinali sie w malpim gaju, korzystali z trampoliny. Aaaaa takie duze dzieci 😜 Twoj Michalek to gabarytowo jak Łucja, w końcu ktoś jej rozmiarów, bo już myślałam,ze tylko ja mam takiego kurdupelka w domu. Moja Łucja ma całe 7300 g 🤨 Dzisiaj byłyśmy z Łucją pierwszy raz na basenie,ale miała radoche. Pluskała wszędzie gdzie tylko się dało 😁 Dobra uciekam spac, milego wieczorku i spokojnej nocki 🙂
  24. aaai u nas kolejny ząbek i Mała potrafi juz samodzielnie zrobic dwa kroczki 😁 POza tym wspina sie wszedzie, gdzie tylko zdola uniesc kolana 😁 Milego wieczorku
  25. hej dziewczyny, u nas high life ciag dalszy, tzn. Tatus przejął obowiązki Mamusi:P CZyli ja sie urlopuje, nadrabiam zakupy i spotkania ze znajomymi 🙂 Oczywiscie cały czas z wielka niecierpliwoscia czekam na okres, ktory ma sie pojawic za tydzien....i niech wszystkie moce sprawią,zeby sie pojawil 😁 wkreciara, ja jak tylko skonczylam karmic to zaczelo mi sie regularne miesiaczkowanie, z tym ze ja karmilam tylko1,5 msc, wiec moze dlugosc cyckowania ma jakis wplyw i u Ciebie organizma potrzebuje troszke wiecej czasu na uregulowanie sytuacji. Albo wersja druga...ciaza:P (tak tematycznie mi pasuje 😜) ewelek ja dzisiaj spedzilam caly dzien we wro i faktycznie wiało i sie chmurzyło, za to ilu kibiców. Wszedzie kolorowo 🙂 Gosia trzymam kciuki, na pewno lekarz cos zaradzi na te dziurke!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...