lusi_m

Hej dziewczyny, Mąż pojechał na zakupy, Mała śpi, więc ja chwilkę skorzystam 😁 Wkreciara, to pobiłaś wszystkich tymi kg w ciąży….a mówią, że powinno się przytyć ok.16 kg hahaha. Chyba przeczymy standardom :P Gratki dla Lili, jest już dużą dziewczynką skoro sama zasypia i śpi u siebie w pokoiku…pozazdrościć 🙂 Ewelek rośnie Wam modelka w domu….Bedzie jak z piosenki ( chyba Jeżowskie) „ a ja rosnę i rosnę i niedługo przerosnę Mamę , Tatę i siostrę” (tylko siostry jeszcze brakuje) 😉Moja Mała też była taką Kruszynką jak się urodziła, bo ważyła 2770….z tym,że w porównaniu do Lenki to ona dalej kurdupel 😉 A wakacje..och zazdroszczę, przywieź nam trochę jodu i pozytywnego wakacyjnego nakręcenia 🙃 A co do jajecznicy, to z gryzieniem nie powinna mieć problemu, bo dzieciaczki gryzą głównie dziąsłami, może po prostu jej nie posmakowała. A co do konsystencji to lepiej rób ściętą, bo w takiej luźniejszej może być surowe białko ( a tego dzieciaczkom nie wolno). Gosia TY chudzino!!!!!!!!oddam ci troszkę moich kg !!!A Piotrusiowi bardzo współczuje, te cholerne zębiska. Qrcze najpierw dzieci cierpią przez kolki, teraz przez zęby, a co będzie później..? Dziewczyny a teraz tak z innej beczki…qrcze ostatnio przy przytulankach z mężem pękła nam gumka…..i jestem też przerażona, bo to wypadło w moje dni płodne….Nawet sobie nie wyobrażam, jakbym teraz zaciążyła….Trzymajcie kciuki,aby nic z tego nie było :P

hej, u mnie Męzuś jest na tacierzyńskim, wiec wiadomo ...na neta czasu mniej :P wkreciara, wlasnie w joggingu to ja mam jeden cel....6 kg!!!!Po pierwsze gratuluje podjęcia decyzji o samodzielnym spaniu, po drugie współczuje nieudanego pierwszego podejścia. Trzymam kciuki,aby się udało i Lili przyzwyczaiła się do nowej sytuacji 🙂 ewelek, a TY znowu robisz sobie wypad..oj tego morza to baaaardzo zazdroszcze. A gdzie jedziecie, macie jakies sprawdzone noclegi, moze polecisz,bo my myslimy o urlopie,ale dopiero po roczku 😞 NIe boisz sie tak dlugiej trasy? A co do kg w ciazy, to nie masz sie co chwalic, bo ja przytylam 25 kg 😜 A mam tylko 164 wzrostu....takze pod koniec toczyłam się jak piłeczka 😜 Co do prezentu na Dzien Ojca, boskie te bodziaki, juz zaczelam sie nad nimi zastanawiac. Wybiore albo je albo ramke ze zdjeciem M. z Małą i wierszykiem dla tatusia 🙂 MIlego wieczorku i jutro trzymajmy kciuki za Naszych 🙂

hej, rowniez zycze milego dnia...chociaz u nas zaduch i na burze sie zbiera 🙂 wkreciara,ale ta Twoja córciajuż duża 😁 Za Twoim przykładem wziełam sie za siebie i dzisiaj rano byl poranny jogging. Od razu lepiej sie czuje. Wlasnie zrobilam ciasto z truskaweczkami,wiec ide nadrobic spalone kalorie 🙂

hej, qrcze a tak liczyłam na wygraną POlski....no niestety. MOja Łucja też wpadła w piłkoszał i ostro kibicowała naszym, tzn. krzyczała i piszczała razem z Mamusia i Tatusiem :P Chyba z tych wrażen nie mogla spac i zrobila sobie pobudke o 6.30 😠 DLa mnie to zdecydowanie za wczesnie, zwlaszcza,ze ostatnio troszke mnie rozpiescila i wstawala przed 9 🙂 TERaz Mała KSiezniczka spi a ja szykuje jej obiadek 🙂 milej soboty!!!

oj to trzymam kciuki, ja wlasnie chyba ze smutkow zjadlam princepolo 😠 Mi jeszcze zostalo 6 kg, wiec tragedii nie ma ,ale i tak czasami czuje sie jak beka!!qrcze chyba trzeba skonczyc sie nad soba uzalac i wziac sie w garsc. TYlko,ze jakos tak mi sie nie chce.....Moze jak przyjdzie pelne lato, to pojawi sie wieksza mobilizacja. ALbo, wkreciara pisz codziennie jak sie fajnie czujesz po cwiczeniach, to moze chociaz rusze tylek i zaczne biegac, skoro juz mam tyle lasow dookola :P

oj fitness...wkreciara, jak ja Ci zazdroszcze takiej mozliwosci. Qrcze chyba dopada mnie dół mieszkania na wiosce, wszedzie daleko. DO fryzjera musze sie mega nakombinowac,zeby jakos dojechac i pewnie dlatego teraz chodze z odrostami na pol glowy. Znajomi zostali we wro i tylko okazjonlanie do nas wpadaja....masakra jakas!!!!!Nawet nie mam jak sie wybrac na jakies zakupy (moja szafa az blaga o zmiane garderoby na wiosenno-letnia), bo maz wiecznie zapracowany wrrrrr 😠 I takim sposobem zapuszcze sie z dodatkowymi kilkogramami (bo jakos te po ciazy nei chca same spasc), bez nowych ciuchow i odrostami. Oj chyba bede miala dzisiaj ciezki dzien, skoro juz z rana takie zale mnie dopadaja 😠

hej dziewczyny, wkreciara, najwyraźniej nasze córcie mają w podobnych momentach drzemki, skoro piszemy w tym samym czasie :P sprawdziłam doga niemieckiego....i szczęka mi opadła jak zerknęłam na jego gabaryty. Taki piesek to by mi całe podwórko rozkopał, a dla Łucji robiłby za konika 😉 Ja myślę o troszkę mniejszym, mam na oku boston terriera,ale sa strasznie drogie 😞 Dziewczyny pomyślcie jakie mięsnie sobie wyrobicie przy noszeniu Waszych Szkrabów, siłownia niepotrzebna 😜 A jak dzisiaj spedzacie pierwszy dzien euro, jakies plany? U nas w zaciszu domowym, bedziemy ogladac otwarcie euro, oczywiscie o ile łucja nam pozowli 🙂

czesc dziewczyny. po pierwsze to zazdroszczę wyjazdów 🙂 ewelek TY uciekasz od euro, a ja znowu kombinuje, komu tu Łucję podrzucić, żeby jka najwiecej czasu spedzic na rynku. W koncu pewnie już nigdy nie trafi się taka atrakcja u nas jak Euro 🙂 A co do pierwszych kroczków to nie szlejmy, to był tylko taki jeden malutki niby kroczek 😜 Anya przeraziłaś mnie opisem nocek po przeprowadzce do osobnego pokoju..qrcze chyba jeszcze się wstrzymam, ale obawiam się, że im jest starsza tym bardziej się do nas przyzwyczaja 😞 A poza tym, sie usmialam jak przeczytalam , że teraz spicie razem. Mama chce byc stanowcza, a tu klops 😜 Całe euro spędzisz sama, tzn. bez męża? I jeszcze jedno, jakiego macie psiaka, bo my chcemy na roczek sprawić jakiegoś Łucji,ale nie mam pojęcia jaką rasę wybrać 🤨 bo musi być też troszkę obronny, aby strzec domu przed niepożądanymi intruzami 😉 Gosia co do posiłków, to u nas między mleczkiem jest obiadek, desere i kromka chleba z masłem. A i oczywiście chrupki i ostatnio ciasteczka takie z Hippa po 7 msc. Własnie dostałam smsa od kolezanki, że urodziła córeczkę, ktora wazy 4,5kg i ma 59 cm!!!!.....na szczescie miała cesarkę 🙂 Milego dnia !!

Aneti, jeszcze pytanko do Ciebie, powiedz mi jak rano Zosia wstaje to jest mocny płacz, jak Was nie widzi, bo powoli chcemy przenieść Mała do jej pokoju. Myślę, że w nocy jakoś damy radę, ale boje się poranków, bo już się trochę przyzwyczaiła, że wstaje i mnie widzi. Zazwyczaj wtedy bawi się jeszcze chwilkę w łóżeczku,ale zawsze musze coś do niej mówić i Łucja musi mnie widzieć, wtedy wszystko jest ok. Jak to u Was wygląda? I jeszcze jedno pytanko, co z Twoją cytologią, bo o ile pamietam miałaś 2. Mi tez teraz wyszła 2 z jakimiś tam dodatkowymi rzeczami i musieli mi pobrać wycinek z szyjki macicy. Teraz czekam na wyniki 😞 Miłej i przespanej nocki MAmusie 🙂

CZesc dziewczyny, oooo widzę, że kolejny mężczyzna pojawił się na forum 🙂 super, anya bardzo nam miło, że dołączasz...im więcej tym weselej :P Bosch dziewczyny, jak wy dajecie radę z tym karmieniem? POdziwiam podziwiam, jeszcze raz ukłony do samej ziemi 🙂 Zwłaszcza, że dzieciaczki już takie sprytne i same wybierają to co dobre...a wiadomo najlepsze mleko Mamusi :P Anya Twój MIchałek na awatarku wygląda jakby z dwa latka miał 🙂 Gosia, a z tą dziurką to źle? bo ja się w sumie niebardzo znam 🤨

hej, gosia super,że śladu po zabiegu juz nie ma. A co do pierwszego ząbka to gratulacje, zaraz będą wychodziły nastepne. Mam tylko nadzieję, że Mały nie daje Wam za bardzo popalić z tego powodu 🙂 wkreciara, co do ochronek na rogi to ja też jeszcze nie mam pozakładanych,ale biorąc pod uwage tempo rozwoju naszych Szkrabów to chyba trzeba się zabezpieczyć. NA razie mamy tylko ochronki na kontakty,ale to mój mąż w szale radości kupił tuż po urodzeniu Łucji i wszędzie pozakładał 😜 A co do tych wszystkich umiejętności to ja zauważyłam, ża Niuńka szybko o nich zapomina,albo jej się znudziło. Nie chce już pokazywać jaka duża urośnie ani bić brawo, a cześć da tylko wybranym osobom. 😉 A co do mleczka to u nas 3 razy dziennie, ale wiem,ze na tym etapie to juz powinny byc bardziej kaszki, no ale dla Łucji są one nie do przełknięcia, więc przemycam kilka miarek w mleczku 🙂 Mleczko z kaszka na śniadanie, pożniej o 15-16 i tuż przed snem. wkreciara jeszcze karmisz piersia!!!!!Ukłony z podziwu, ja to już dawno bym wymiękła, w dodatku przy takiej ilości ząbków..oj biedne te Twoje sutki 😮 A nie boisz się odstawienia?

hej, wkreciara oj leci ten czas, wlasnie spojrzałam na Twój suwaczek a tam, że do urodzin Maleńkiej został tylko 1 miesiac i... !!!!niesamowite zaraz roczek 🙂 CO do raczkowania to ja uwielbiam patrzeć jak moja Niuńka człapie po całym domku, to tak śmiesznie wygląda, taki mały człowieczek 🙂 Trochę się denerwuje jak mi ucieka z kocyka, bo mam wszędzie kafelki a o katar łatwo :/, ale mimo wszystko lubie za nią gonić 😜 U nas dzisiaj była pierwsza krew 😞 Łucja upadając uderzyła o róg łóżka i trafiła w zęby, na szczęście żaden z jej całych pięciu ząbków nie ucierpiał,ale za to dziąsełko sobie przegryzła. Także siniaki to pikuś, teraz weszłysmy na wyzszy poziom możliwości zrobienia sobie krzywdy 😜 Zycze spokojnej nocki

Ach dziewczyny zapomniałam się pochwalić, moja NIuńka zrobiła mi prezent na urodziny i zrobiła pierwszy samodzielny KROCZEK 🙃 TZn. nie był to taki pewny krok, tylko bez podtrzymania przełożyła nóżki i do mnie "podeszła". 😁 A tak ogólnie to potrafi już stać bez trzymania, więc pewnie niedługo ruszy też do przodu 😲

Czesc dziewczyny 🙂 Aneti już się tutaj pochwal gdzie byłaś i czy wypoczęłaś? Bo nie ukrywam, że na samą myśl zazdroszczę wyjazdu 😜 Ewelek trzymam kciuki za Malutką, aby wyniki były dobre!!! Dzień dziecka u nas minął bez większego szumu…tak naprawdę to był to dzień jak co dzień 🤨 Pogoda była u nas tez do niczego,wiec siedziałyśmy w domku…..a takie były plany 😠 Za to Mała chyba wyjątkowo poczuła, że to jest jej święto, bo postanowiła nie spać aż do 23.00!! Dzięki dziewczyny za zyczenia!!!kolejny roczek za mną 🤨Nieuchronnie zbliżam się do magicznej trzydziestki 😜 Sto latek dla Lili z okazji minionych 10 msc...troszkę do tyłu jestem,ale przez weekend jakoś nie było kiedy zajrzeć 🙂

uff to nie jestem sama, a już myslałam, że to tylko ja taki leniwiec:P A co do huśtawki stojącej to u mnie, biorąc pod uwagę gabaryty mojej córci, to jeszcze dłuuuugo posłuży 😉 Qrcze pogoda się pospuła....teraz mnie dopadł katar i chodzę z czerwonym kinolem, w dodatku moja Mała nie daje mi spać w mocy. Przysięgam,że jeśli zdecydujemy się na drugie dziecko to nigdy przenigdy nie przyzwyczaje go do smoczka. Teraz się to wszystko mści, Niuńka budzi się po kilkanaście razy w nocy tylko po to,aby podać jej smoczka.....:/Chyba powoli trzeba wprowadzić próbę sił i wytrwałości i odstawić to paskudztwo.... No cóż, pewnie jeszcze nie raz bedę żałowała przyzwyczajania Małej do różnych rzeczy 😠 Ide robić obiadek..miłego dnia 🙂

hej, wkreciara i jak był spacerek. Ja tak sobie myślę,że zrobiłam sie mega leniwa, bo mi się nawet na spacerki nie chce chodzić. Teraz, kiedy Mała jest zbyt ruchliwa na grzeczne siedzenie w wózku, decyduje się na kocyk na podwórku. A pomyśleć, że po porodzie to robiłam kilometry, żeby tylko kilogramy zrzucić. Zamiast się zmobilizować przed latem to ja sie wyleguje na kocyku 😜 wkreciara i jak huśtawka?...my mamy taką i jestem mega zadowolona http://allegro.pl/hustawka-dla-twojego-dziecka-hit2012-producent-i2364742218.html

qrcze dalej nie mam pomysłu na Dzień Dziecka , a to już tuż tuż :/

hej, czyli dzieciaczki tak mają, że za długo w jednej pozycji i już całe mokre 😠 cholerka, a pozniej katarki i inne upiorstwa 🥴 Też zaczne podkładać pieluszke, może chociaż trochę pomoże, bo bez klimy to ja wyjdę cała mokra z auta 😞 U nas nocka lepsza, nad ranem dopiero zaczął doskwierać katarek i Mała już nie mogła spać 😞 Teraz standardowo odsypia, a ja się lecze kawką 😜

czesc dziewczyny... łucja już lepiej, katarek z płynnego wodnistego zrobił się troszkę gęstszy,więc łatwiej go odciągać i juz jej tak bardzo nie przeszkadza. Teraz odsypia ciężką nockę. A ja zamiast zrobić to samo to siedzę przed kompem 😉 A temat facetów to można ciągnąć w nieskończoność...no ale cóż same ich sobie wybrałyśmy 😜 Qrcze zrobiłam kilka zakupów na allegro i takie szmatki mi przyszły,że teraz muszę wszystko zwrócić...tylko marnuje pieniądze na przesyłki wrrrrr... A jak tam Wasze Maleństwa? Dziewczyny powiedzcie mi, jak jeździcie z Małymi autkiem to włączacie klimę i czy wasze Szkraby też sie tak paskudnie pocą w aucie? Czy to po prostu ja mam jakieś felerne nosidełko!! 🤨 POdejrzewam, że ten katarek to własnie od klimy się pojawił 🥴

hej, wkreciara z tymi facetami to zawsze coś nie tak. Nawet nie chodzi o kwiatka, tylko o całusa i zauważenie, że to nasze wielkie świeto..no ale coż. W przyszłym roku moja córeczka już sama da mi buziaki 🙂 Dzięki za słodkości odnośnie Łucji 🙂 A dzisiaj moja kruszynka była taka biedna, tak strasznie męczy ją katar, oczka podpuchniete, nosek cały czerwony, ciężko jej się oddycha...aż płakała ze zmęczenia. W końcu usnęła, mam nadzieję, że chociaz w nocy jej troszkę ulży,ale obawiam się częstych pobudek. Własnie szukam czegoś na temat inhalacji, może to pomoże!!!

hej dziewczyny, wkreciara to pewnie zęby....chociaż Lili tyle ich już ma, że nei wiem które mogłyby jej teraz wyjść 😜 u mnie nocka tragedia. Mała dostałą kataru i po północy sie przebudziła, bo nie mogła oddychać, zwymiotowała, bo wszystko spływało jej do gardła. Jak już usnęła to co chwilę sie przebudzała, bo wypluwała smoczka 😞 Od rana walcze z fridą,ale skutki są znikome. Teraz Kruszynka odsypia a ja jem śniadanie i ratuję się kawą. A co do DNia MAtki to porażka na całego. Mój Mąż nawet nie pomyślał,aby jakoś uczcić ten pierwszy w życiu Dzień MAtki, a wręcz przeciwnie wku*****przez cały dzień. Było mi przykro,ale cóż....faceci sami nigdy niczego się nie domyślą. Za to ja mam w planie coś mu przygotować na Dzień Ojca, tak żeby pamietał to pierwsze święto . I tutaj dziewczyny może mi troszke pomożecie, bo nic mi do głowy nie przychodzi 😞

tak zmieniacie te awatarki,że ja też się skuszę. A Aneti to zaraz wezwiemy telepatycznie 🙂

hej, qrcze dziewczyny jak Wasze córki takie wysokie to same modelki mi tu bedą wyrastać...cholerka wszystkich facetów będę Łucji zabierać, bo ona to krasnoludek przy Waszych pociechach 😜 wkreciara współczuje nocki, walnij sobie mocna kawkę to przynajmniej na chwilę postawi Cię na nogi a później zdrzemnij się razem z Małą 🙂 Co do wizyty u gastrologa to my tak co miesiąc musimy ze względu na niską wagę. I tu uwaga mój Mały gigant waży równiutkie 7 kg!!!!Ja nie wiem po kim ona taka malutka..mała Calineczka 🙂 Z tego powodu to u mnie jest na odwrót, jak ktoś słyszy ile Małą ma miesięcy to zdzwiony, bo wygląda na mniej. Ale za to łatwiej jest jej podnosić chudziutką pupkę i raz dwa udaje jej się pojąć nowe umiejętności 🙂 Odstawiłyśmy tez gluten na dwa tygodnie i teraz będziemy do niego wracać w małych ilościach, zobaczymy czy tym razem nie będzie na nią źle wpływał. Qrcze jutro Dzień Matki, ale jestem podeksctowana...teraz już do końca naszego życia co roku będziemy go świętować 🙂

i sie obudzila 😞 a my dzisiaj jedziemy do gastrologa, bo na jakis czas gluten musialysmy odstawic. Zobaczymy czy dowiem sie czegos ciekawego 🤨

CZeść dziewczyny, u mnie noca paskudna, Mała budziła się chyba co godzinę, bynajmniej po 2 już przestałam patrzeć na zegarek. W najlepsze obudziła się o 6.00!!!!! 😠Najgorsze jest to,że ona sie nawet nei wyspała, trze oczka,że niby śpiąca...ale spać nie chce. Ja teraz ledwo widzę na oczy, a ona sobie w najlepsze odsypia. Jeszcze zaczęły mi się "najprzyjemniejsze" dni w miesiącu 😠 Wkreciara zrozumiałam o co chodzi 😉 Dziewczynki w końcu zawsze sa dojrzalsze od chłopców :P Qrcze faktycznie Lili jest wysoka, mój Szkrabek na ostatnim mierzeniu (jakies 3 tyg. temu) miała 67 cm.Ale mam kurdupelka w domu, w dodatku,że chudzinka to jeszcze niziutka 😜 Gosia a jak tam PIotruś, po zabiegu widać jakieś ślady?