Skocz do zawartości

edithd_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    885
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez edithd_m

  1. Meg100 napisał(a): podsunę Ci 2 pomysły bazując na preferencjach mojej córy: w empiku jest jeszcze promocja na zestawy lego friends (niby od 5 lat, ale Kari daje radę), nie wiem ile kasy planuesz wydac, ale ak ok 60zl to spokojnie 2 zestawy kupisz, one są malutkie, ale mozna kompletowac, http://www.empik.com/szukaj/produkt?q=lego+friends&qtype=basicForm ciastolina- kari uwielbia, my kupujemy w biedronde, są super zestawy za niewiele kaski (lodziarnia, zespół rokowy, aktualnie chyba jest dentysta i jakis pokaz mody chyba).
  2. Karusia83 napisał(a): rosól i gotowane mięsko
  3. my kąpiemy codziennie, mały to uwielbia, poza tym taki ma rytm, wie ze po kąpieli bedzie mega wielka kolacja i spanko kari tez kąpaliśmy codziennie...nic jej nie jest
  4. tak mi sie przypomniało (nawet pisałam wczesniej) ze Maciuś tez tk miał...do 2h przerwy w nocy, ale potem sie to wyregulowało, tak po 2-3 tyg... 🙂
  5. czesc no to Lenka wesoła laseczka 🙂 Macius pięnie w nocy spał, do 3 w nocy bez pobudki, ale zasypiał niespokojnie, bo K strasznie kaszlała, nie wiem co to jest, bo w dzien nic, a nocy nie potrafi oddychac. nawilżacz 'chodzi', wszystko antyalergiczne a ona nam kaszle. skoczyło sie czopkiem nurofenowym i był ryk.... bo jej nei powiedziałam ze jej cos do tyłka wkłądam i sie oburzyła. ale zasnęła i było ok. poszła do przedszkola z moim tatą -górnikiem 🙂 mają piękną wystawę prac górniczych (obrazki, czapki górnicze), po poludniu idziemy na imprezę bo w rodzinie 3 czynnych pracowników kopalni plus moja siostra - po studiach górniczych od nowego roku przenosi sie ze szkoły górniczej gdzie pracowała na kopalnie (podziwiam, bo ona jest miłośniczka 'zjazdów). Maciejek spi po sniadanku wic sie trochę ogarnę, dom ogarnę i chwila relaxu. gotowac nei muszę bo strasznie dużo nam zostało z imprezy
  6. to tak samo jak u nas anka, na 6 dzien odpadł 🙂
  7. ale tu dzis cisza.... anulka, jak tam szwy??? all OK?
  8. karinka,moze ten płacz ady to tz z tej cytryny...
  9. [IMG]http://i48.tinypic.com/6hut5i.jpg[/IMG] to my z samej uroczystosci koscielnej nie mam zdj, robił moj wujek, musimy zgrac
  10. [IMG]http://i49.tinypic.com/2dqu5wn.jpg[/IMG] torcik - góra marcepanowa i dekaracje zamówione z allegro - moje dzieło 🙂 niestety nie jest równo na srodku napis ale i tak szybko wszystko znikło 🙂
  11. gosia, my tez chcieliśmy mniejsze grono, ale sie nie dało...u nas na śłąsku to chrzciny robi sie szybko (miesiąc-dwa po ur dziecka) i wielka impreza karinka, u nas nie ma tabletki tylko kropelki wygodne to. jak chcesz to ci kupię i przysle - daj cynk 🙂 a noc ...hm nie zazdroszcze..wez sprawy w swoje ręce, bo chlop to nic nie załatwi 🙂 wiem z własnego doświadczenia...... sab simplex ja daję wtedy jak Macius płącze i wiem ze to nie z głodu tylko kopie nożkami, wygina sie itd.... my Maciusia dajemy na ręce innym ale rzadko, i zawsze w usztywnianym rożku, nigdy tak luzno baiser - my robimy wszystko tak jak ty opisałas
  12. hej u nas jak zwykle, pobudka o 7 (w nocy 2 pobudki), kari sniadanie, ubieranie obojga, Małego zniosłam do mojej babci (niestety ost raz taka wygoda, teraz go bede musiała do 14.12 brac ze soba bo babcia pojechała do 20.12 na rehabilitację do Piekar Sl), my z Kari do przedszkola. co do chrzcin to na serio wszystko super poszło, Małemu kupiliśmy rozek ale taki z zamkami z boczku, ocieplany polarem w srodku był w spiochach, golfiku, i takim białym kompleciku. bałąm sie ze moze mu byc zimno, ale w kosciele było cieplo a w polarku tez wiec super. Kari była z nami. moi rodzice kupili jej przepiękny płaszcz i komplecik czapka-szalik z coccodrillo. wyglądałą jak modeleczka 🙂 jedyny problem to brak kupy od 2 dni, ale i tak byłam zdziwiona bo Mały duzo wcz spał, jak sie obudził to pił i trochę sie wyginał, ale bez płaczu (i dobrze bo by wszyscy nas raczyli 'dobrymi radami' a tak luz). za to ledwo wrócilismy od moich rodziców do domu Mały obkupkał sie centralnie po pas..jajeczka sobie całe obsmolił 🙂 mieliśmy 17 doroslych i 3 dzieci. dziewczyny (lat 3/ 3,5/ 5) szalały seryjnie jak spuszczone ze smyczy, ale miały taką frajdę a my z nimi bo takie to było naturalne i radosne. Mały ma ł,ozeczko na kółkach (jeszcze po nas) u moich rodziców wiec sobie smacznie spał. moja tesciowa widziała Maciejka 4 razy...z czego 1 w szpitalu...ja jej nie zapraszam, ona sie nie wcina...moja mama to inna historia, ale nauczyłam sie juz zaciskac zęby i nic nie gadac, bo duzo razy ja potrzebuje zeby mi cos załatwiła albo przypilnowała dzieciaczki wiec wole jej nie pyskowac bo ja mam gębę jak wrota i wale wszystko... a ona potem przezywa.. no i jeszcze dwie wazne rzeczy: dziewczyny, nie zamęczajcie ak cycusiow laktatorami.... im wiecej bedzieci ciągły, tym więcej mleka będzicie miały, to jest takie błędne koło...to nieprawda ze cycus nie wytrzyma do kolejnego karmienia..moje tez jak mleczarnia, ale jak M drugiego nie wypije to troszke tam z niego wycieknie do wkłądki i reszta 'zaczeka' no i nie warto mrozic az tyle pokarm, bo konsystencja naszego mleka sie zmienia aby zapewnic najlepsze wartosci naszym dzieciom, i nie mozna mlekiem z dzis nakarmic dziecka za 2 miesiące, bo to juz jest inne mleczko... ja naciągam tylko jak trzeba, i zastawiam max na 24h
  13. my po chrzcinach...padam na pychol, ale wszystko wyszło ok 🙂 Maciuś był bardzo gzeczny w kosciele, przespał cała msze, kwęknął raz, tak to luz. opróćz nas były jeszcze 3 chrzty wiec mielismy towarzystwo 🙂 potem impreza u moich rodziców, uroabili sie strasznie..szykowanie stołów, zastawy, moja mama to nic z imprezy nei miała...niby catering, ale i tak roboty od cholery... ale wszystko byo pycha, obiad, kawka, tort cudny, wrzuce wam fotki jutro bo juz dzis nie dam rady
  14. ja mam dzis mega lotaczkę zw z jutrzejszymi chrzcinami. była u mnei kolezanka fryzjerka, obcięła mnie super ładnie na krótko i kolorek mi odnowiła. bardzo mi sie podoba. piczenie juz za mna, sprzatnie tez. G pojechał na spowiedz i na 18 mamy nauki...hmm my smoczka nie dajemy, tzn Mały ze 4 próby miał, ale smoka wypluł, wiec nie zmuszamy go.tez duzo pije, casem co godzinę. dzis nockę mielismy srdnią-pobudka co godzinka a ja o 1 poszłam spac....wiec dzis oczy na zapałkach
  15. aallicee napisał(a): to jest włąsnie super sprawa... dziecko wygodnie ma a nie takie przykurczone...
  16. gosiaczek83 napisał(a): ja zgubiłam cał 14kg, nosze ciuchy juz sprze ciązy, ale ciało mam sflaczałe i nie leża tak fajnie 😞 datego liczę ze jeszcze cos spadnie...
  17. gosiaczek83 napisał(a): goska, ja zapinam gondole w pasy, stelaz do bagaika i wio. u mnie jest pewnosc ze poki wozek jedzie to macio spi. w plazie sa pokoje dla mam wiec go tam nakarmilam i dalej wydwac kase...
  18. u mnie od rana bieg z 2ką dzieci: kancelaria parafialna, przedszkole, moja robota, spowiedz w kosciele (z karteczka do chrztu), na szczescoe macius grzecznie spał w wózku podczas wszystkich akcji.. potem uderzyłam z nim do Plazy na szybki shopping, dalej spał 🙂 mam plaszcz z promoda dla mnie na impreze, ale nie wiem czy urwę kmetkę, najwyzej go w poniedzialek oddam 🙂)) pewnie jeszcze schudnę i szkoda kasy, choc byl na 50% przecenie za 160zl.... zobacze. teraz odebrałam kari z przedszkola,o 16 mam lekcję godzinna z maturzystą a potem maja znajomi przyjsc na pępkowe..super dzien maciek grzeczny. kupki juz byly 3 od 4 w nocy wiec jest git
  19. u mnie od rana bieg z 2ką dzieci: kancelaria parafialna, przedszkole, moja robota, spowiedz w kosciele (z karteczka do chrztu), na szczescoe macius grzecznie spał w wózku podczas wszystkich akcji.. potem uderzyłam z nim do Plazy na szybki shopping, dalej spał 🙂 mam plaszcz z promoda dla mnie na impreze, ale nie wiem czy urwę kmetkę, najwyzej go w poniedzialek oddam 🙂)) pewnie jeszcze schudnę i szkoda kasy, choc byl na 50% przecenie za 160zl.... zobacze. teraz odebrałam kari z przedszkola,o 16 mam lekcję godzinna z maturzystą a potem maja znajomi przyjsc na pępkowe..super dzien maciek grzeczny. kupki juz byly 3 od 4 w nocy wiec jest git
  20. maciuś dzis pawie nei zapłakał, tylko przed 19ta troche pokwękał a tak to nic...az w szoku jestem. teraz go wykąpałam, dostał tetrę miedzy nogi i nyna. juz mu nawet w nosku nie furkocze...ja juz marzę o jakims małym mroziku, karla cos mi chyba złapała, juz ją dzis nafaszerowałam specyfikami, mnei tez cos w gardle drapie i głowa pobolewa, a tu chrzciny w niedziele...
  21. 1989gwiazdeczka napisał(a): ja jogurty jen tez wszystkie, ale bananów nie jem bo Maciusia brzuch bolał, nie jem nic pieczonego ani smażonego, i zadnych sosów. jedyna przyprawa to sól
  22. thalia napisał(a): nic... ja slodyczy tez nie jem
  23. a ja dzis odstawiłam sab simplex i jest lepiej niz jak dawałam 🙂 tzn moze to efekt tego ze dawałam, ale wcz tak Mały wieczorem cierpiał od 21-23 płakał strasznie wiec dałam mu więcej dawek i dzis postanowiłam nie dawac. bączki są, kupy nie ma, ale Mały spokojny 🙂 my spacerek zaliczylismy, ale ledwie do domu wróciliśmy to zaczęło lać... dostałam dzis z pracy paczki dla dzieciaczków na MIkołaja...kupa słodkości 🙂
  24. hej my po biodrerkach, all ok, profilaktycznie pieluchowac mamy, ale bede tlko na noc zaklaac macius ma bole brzuszka i nawet jak zrobi mega kupe to 5min pozniej znów sie prezy i kwęka
  25. hmm, thalia jak ci sie zastój zrobi ti jedyny najlepszy sposób...popros chłopa zeby ci cycusi pomasował i z całej siły ci pociagnal z cyculka az ci sie odblokuje... kurka, ja bez nawału z 1 cycusia 80-100 odciagam... a ledwo rozm.B ma no moze male C mam teraz...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...