edithd_m

gofer, korzystaj. z kazdym dniem piotrus bedzie bardziej chciał byc z toba wiec poki nie miałczy jak cie nie widzi to korzystaj!!!!! mowie ci to jako doswiadczona matka starszego juz diecka... nie miejj wyrzutów. u mnie jest podobnie z mezem, macius jest bardzo grzeczny, ale wiecej trzeba go zabawiac niz twojego syna ja tez gotuje z maciusiem, stawiam go na stole w lezaczku, opowiadam mu co robie a on mi odpowiada i sie smieje - wlasnie gotujemy rosół 🙂 dzis mamy goscia na obiad-moj tata przyjedzie bo mama jedzie odwiedzic powaznie chora przyjciołke a sis w pracy. ciesze sie bardzo ze bedzie! goska mama olki, wstawiaj nam tu twoje zdjecie, bo ze wszystkich mam tylko ciebie nie znam 'z twarzy'....

ja ser jem od poczatku zjadlam juz 2 mandarynki i nic m nie było dzis sprobowalam migdałów jedynie smazonego nie jem w ogole i surowych warzyw, i słodyczy prócz serniczka i nimm2 🙂

aaaaa, zapomniałam Wam napisać ze Maciejka juz dzis w miarę. nosek ma czysty, troszkę kaszle. szkoda, bo śłicznie z aoknem, biało i słonce świeci, ale przez ten kaszel boję sie z nim wychodzic. jutro o 13 mamy kontrolę, niech go przebada i jak co to spacerek pozniej. u nas lezenie na brzuchu - feeee. głowę podnosi bardzo wysoko i trzyma długo głownie jak go nosimy albo lezy na brzuchu ale na naszych kolanach (to uwielbia) - jeszcze jak go po pupie poklepać to w 7 niebie.... mata...hmmm, poley ale jak mu grzechotkami zawieszonymi na pałąkach brzdękolimy... elmirka, Twoj Kubik to normalne dziecko...

taki etap Izka, nie martw sie, przejdzie mu. wszystko przechodzi 🙂 karla jak miała pol roku to sie budziła przez miesiąc o 4 nad ranem 🙂 i sie bawic chciała... nie chciała spac za nic, zwykle godzinę-poltorej pokulała sie po macie edukacyjnej, powrzucałą klocki, pogaworzyła i ok 5-6 znów zasypiała... takie życie. i co tez dziwne-na poczatku 5 miesiąca wyszły jej juz zeby - na dole. mówią ze im prędzej wyjdą tym predzej sie zepsują, ale od dzis ma ładne, białe, mocne, wiec na serio nic nie jest regułą...

megan, niezły patent - wypróbuję na bak..choć jak dotąd to tylko 2x miałam problem z kupka na ciuszkach i pralka dała radę. ja juz powoli piorę rzeczy Macka w normlnym płynie do pranie (persil sensitive-płyn), nie ma wysypki ani nic, wiec nie dokupuję już specjalnie proszku dla niego elmirka, Maciek tez ma takie akcje.... czasem pieknie spi w ciągu dnia, tylko na cycka sie budzi a po kąpieli oczy przez 3h, albo zasypia przy piciu a jak go poloze do łózka to za 10min juz sie wierci...dopiero jak obok niego się poloze i go pogłaskam po głowce, złapię za rączkę to zasypia 🙂

gofer, nasze dzieciaczki jescze nie musza sie same obracac...to za szybko... moj M trzyma glowke ale on jest mega silny, dzis lekarka mu nie porafiła potyczkiem zbadac gardła bo tak mocno scisnal usteczka... gada sobie cos tam ale nie smieje sie w glos... kari - moja 3,5letnia corka tez sie nie smiala na glos..i nie warto porównywac..kazde dziecko inne. karola zaczela sama chodzis jak miala 14 miesiecy...a jej rowiesnik 10...

baiser, to nie głód!!!!!!!!!!! moj guru zawitkowski pisze o tym w ksiazce, w 2gim miesiacu zycia dziecko zaczyna poznawac swiat, ssanie piastek to nowe doznanie, macius tez tak robi, to zupełnie normalne

baiser... ja nie jestem ekspertem, ale chyba herbatką nie zastapisz sofii mleczka...

u nas G puszcza małemu dzem 🙂 wszyscy lubimy, wiec jest genetycznie ukierunkowany na bluesa... gofer Twoj piotrus tylko 2 dni mlodszy od mojego maciusia. wlasnie- jak waga? u nas z 3600 na 6300 na moim mleku sterydowy hahaha baiser, ja daje tylko piers, raz zrobiłam herbatke to jej nie chciał pic, a potrafi pic, wiec to nieła kwestia butli

gofer - ale nie wybudzaj malego w nocy chyba ze dr ci powie ze nie przybiera

gofer, moim zdaniem pobudka co 4h to normalka.... wiele dzieci do 3h sie budzi, niby taka jest norma... jaa tam nei narzekam, M raz spi cała noc, raz sie budzi, mi to szczególnie nie przeszkadza. dzis znów pojechalismy na IP bo M strasznie zaczął kaszlec. ale osłuchowo czysty, to te smark z nosa go duszą. dostaliśmy syrop homeopatyczny

ja tak ania jak ty...nie dospałabym tej nocy z nerwów...moze sie doktorka wk...ze ja obudzilismy ale mam to gdzies. jakbym to zaniedbała i mały by dostał zapalenia to bym sobie nie wybaczyła...wiem ze nic nei jest przesdzone, z tego kataru moze dostac zap. ucha albo oskrzeli, wszystko przed nami, ale juz zadziałaliśmy i jestem spokojniejsza. M duzo dzis spi na brzuchu, na mnie lub na Grzesku, tak mu lepiej bo mu ciompy nie wlatują do gardła.

my tez spimy z M. z kari tez spalismy. spokojnie thalia - oduczysz... na serio.teraz kari nawet rano nie chce z nami lezec, wola kogos z nas do siebie jak chce sie rano poprzytulac dzieci sa tak krotko na serio 'nasze' ze ja korzystam na maxa... lubie jak M, z nami spi, bo slysze jak oddycha i jestem spokojniejsza poza tym jak sie rozbudzi to od razu slysze ze sie kreci, szybko go karie i zasypia raz-dwa ale!!!!!!!!!!!! wcz sie moj synek przeziebil...nie dziwne po kari, grzesku i mnie padlo na niego...pokichal troche, pokaszlał ale w nocy zacza sie po karmieniu dusic flegma... o 2,45 ruszylismy w 4ke na izbe bo sie tak wystraszylsmy... dostał mukofluid do noska , na szczescie nie zeszlo mu na oskrzela. 2h zeszlo nam na tej nocnej przygodzie....dzis co 2h woda morska i aspirator plus 3 x mukofluid. meczy sie ale usmiech jest, spi i je normalnie... byle nie bedzie gorzej...

baiser, juz dzis G mowila ze next time jedziemy z nim...do galerii dominikanskiej 🙂 ale kawka z wami to lepszy pomysł. mysle ze na wiosne jak najbardziej, on jezdzi tam co 3 tyg

witam wszystki mamy!!! zdrówka, wyspania, odpczynku! u nas wcz wiecz mega chryja, Karla sie zrobiła tka uparta ostatnio, no i sciełyśmy sie...ma dzis kare - zero bajek zero słodyczy... G musiał jechac od wykonawcy zostałam sama z 2ka, Macka brzuszek bolał, K ryczała...masakra. musiałam na basenie odreagowac. G rano jechał do Krakowa i zawiózł K do przedszkola wiec miała luzny ranek. teraz czekam na fryzjerkę, ciekawe jak to bedzie bo Macius tez ostatnio lubi na rączkach spędzać czas...

MOJ MACIO TEZ JUZ PONAD 6KG... 🙂 ALE KUBUSIA NIE POKONA JA PO BASENIE WCINAM JABŁKO I IDĘ SPAC

macius smokiem pluje ale raczki wciąz wpycha do buzi. ale to normalne... mi linia tez zanika, ale jeszcze widocna, po kari to chyba po pol roku dopiero całkowicie sie stała niewidoczna.. co do okresu to jest to sprawa zupelnie indywidualna...ale fajnie było go nei miec. choc przynajmniej jak sie ma okres to sie wie kiedy sie ma jajeczkowanie, a tak.. ja ma kupę recept na anty tablety cerazette. pry karmieniu bezpieczne.. ale na razie nie wykupuję

hej u nas na szczescie bez ciemieniuchy, przy kari tez sie obyło bez ja nie czekam na okres... przy kari dostalam miesiac po zakonczeniu karmienia, czyli ponad rok po ur malej

ja po kapieli nie daję nic M na głowę...hmmm

hmmm, spią i spią... czapka to zmora kazdego niemowlaka....

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KOCHANE MOJE!!!! my spontanicznie wczoraj wylądowaliśmy u chrzstnych Maciejka. mieli jechac w góry, ale 10 dni temu strasza córa zachorowała na ospe i odwołali wyjazd, a ze Kari tez osłabiona po antybiotyku a potem po tym zap. krtai to nic nie planowaliśmy...ale wcz o 17tej zadzwonili ze Mila juz ok, Kari tez juz prawie zdrowa (sporadyczny kaszel) wiec przed 18ta juz tam byliśmy. dziewczyny (3 małe kozy) poprzebierały sie za księżniczki, wyglądały bosko, Macio popił i przespał imprezkę, ja sączyłam 2cm winka 🙂 super wieczór. o 22 chłpaki puścili petardy bo dziewczyny juz spiące był i wróciliśmy. Maciuś sie kąpał o 23 🙂 potem cycuś i zasnłą o 23.45, wiec mało miałam czekania hahaha 🙂 dzis Kari marudna jak nei wiem co, bo wstałą o 7.20 i była wojna o wszystko.... (sniadanie na bajce, mamo karm, mamo wytrzyj nosek, mama nie idz do koscioła......wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr), Macio z tym swoim przylepionym boskim usmiechem znosił jej miałki bardzo spokojnie. gorzej z nami... potem wizyty znów u obojga rodziców. dzieacki posnęły o 17tej w aucie jak wracalismy wiec ja kawusia, serniczek i błogi relax a jutro G do pracy, K do przedszkola, ja szmata i heja bo odwiedziny kolędowe..moj ulubiony dzien :/ hahaha

my zaraz po szpitalu obcinalismy. Baiser nie musisz sie izolowac od malej, nam polozna mowila ze mama nie musi. ini tak zbieramy sie do kina na renifera niko

u nas z rana poszły 2 mega kupy. co za cudna sprawa.Mały spokojny, ale był tak wyglodniały po tych kupach ze az mnie cycusie bolą... my M bierzemy do kosciola regularnie, on ledwo do wózka sie polozy to spi...w ksociele nie ma problemu. on w ogle jest bardzo bardzo grzeczny, co druga noc mi przesypia bez pobudki, cudowne dziecko ( a mam porównanie...) karusia, no co ty, katowice...cudna meta 🙂)) teraz z nowym dworcem 🙂 daj znac kiedy będziesz, moze uda mi sie dojechac na jakąś szybką kawusię ja tez w katowicach studiowałąm, w sumie tylko 2 lata bo MGR...

u nas Macio nie si,meczy sie 2gi dzien bez kupki. pierdki idą, kupki brak. zasypia i budzi sie. ja nie jestem zadowolona z tegonjak wyglądam, jakaś taka rozlazła jestem i rozflaczała choc kg mi nie zostało....codziennie 1,5h spacerek plus teraz basen. slodyczy w ogole nie jem od ur macka, czaem tylko sernik. (bardzo spradycznie) organizujemy własnie wypad nad morze pod koniec lutego. troche mam obawy o trasę, bo to z 8h nas wyjdzie...ale bardzo chcemy jechac

a ja dzis pierwszy raz po porodzie na basenie byłma 50 basenów machnłeam w 30min wiec forma w formie 🙂)) teraz to co 2 dni chcę jeździc zeby ciało doprowadzic do stanu uzywalności. dzieciaki ok, kari juz spi, zaraz M kąpiemy