akigo

Karolinko dziekuję .Leżę właśnie i piję herbatkę.U nas pada.Pogoda mogła by taka zostać do końca wakcji.To cudownieże już głowa nie boli.Ja przed ciążą miałam bóle głowy. Ale jak rzuciłam palenie wszystko mi minęło. Ale u mnie zawsze jak to moja mama mówi jak nie urok to sraczka. 😉

Witajcie ! Ja od rana mam taką karuzelkę ze szok. Obudziłam sie i biegiem do ubikacji.Normalnie cały świat mi wiruje.Chyba jestem podtruta. czegoś mój organizm nie chce strawić. Bo w tej ciąży tak dziwnie raguje. Najpierw mi cały swiat lata a potem oddaje to co nie potrzebne.Bardzo dziwne bo niby dobrze sie czuję.Nic mnie nie boli .Ale co jakiś czas czuję sie jak nieźle podpita.I uprawiam biegi.Maskra!

Jusmark to Ty szybciutko urodziłaś?Mały się tak pchał na swiat? 🙂

Masz rację ważne jakie teraz mamy życie 😉Ja byłam w 19 tygodniu.Mała ułożyła sie poprzecznie i twarzy wcale nie pokazała.Płyty nie mam więc to chyba 3d. Ale też mam miłe wspomnienia.Zwłaszcza ze mała tak się wierciła że lekarz sie wkurzał. Powiedził że nie często sie zdarza tak ruchliwe dziecko bo serce ciężko mu było do zbadania złapać. 🙂 I tam dowiedziałam się że to napewno dziewczynka aż płakałam z radości.Moja córka z mężem skakali z radości a syn się załamał.Bo liczył na brata.Dobra ja zmykam do łózeczka! Miłej Nocki! 😘

Aż z ciekawośi poleciałam zobaczyć te jajka 🙂 100% facet.Ja byłam na 3d ale jak mi pokazywał lekarz płeć dziewczynki to ja nie widziałm tego co on . Ja nie widziałam nic a on mi mówi że widzi wargi sromowe. Nie wiem gdzie on je widził ☺️

Anulko wodniki raczej spokojne.Ja to baran dlatego taka uparta jestem.Ciężko jest być 17 letnią mamą zwłaszcza ze mam mała róznicę wieku miedzy dziećmi. Ominęło mnie trochę w życiu.Skończenie szkoły i tak dale sprawiało trudność. Ale podołałam.Teraz tłumaczę swoej córce ze jej zycie ma inaczej wyglądać.Ja miałam zupełnie inne życie moze dlatego tak potoczyło się moje życie.Ale też w sumie nie żałuję.Narazie!Bo jestem ze swoim mężem odkąd skończyłam 14 lat.Czyli dziecko znamy sie jak łyse konie i chyba dobrze nam sie układa.

Anulka z pod jakiego Ty jesteś znaku zodiaku?Kasieńko wiem wszyscy piszą o tym wątku:P ja sie juz tam potem sama zakręciłam. Powiem Ci że on to też tak z miłości mówi .Ale szerze powiedziawszy wolałabym gdyb wybrał mniejszego zwierzaka ☺️ Mógłby powiedzieć misiu ,niedzwiadku.Ale wybaczam mu!:P Co do dzieci mam dwójkę.Mam córkę 12lat i syna 10.Tak jak pisałam miałam 17 lat jak urodziłam. Ade. ☺️ Wcaześnie ale mam cudowną córkę.Naprawdę to anioł nie dziecko.

Na mnie rodzice mówią że jestem włoszka bo ciągle krzyczę:P Ale mam troszke zwariowane życie.Dlatego zwłaszcza w ciąży jest mi ciężko!Mąż pracuje za granicą a ja muszę dawać sobie radę. I chyba daje ale czase siadam i rycze.Jakoś tak ciężko być spokojnym jak wszystko się ma na własnej głowie.Na mnie mąż mówi że jestem wredna:P Może i jestem nie wiem 😉

Ja dół 40 a górę 38.Ale teraz to lepiej nie mówić.Mój mąż debeściak pewnie coś sobie chlapna bo sobota.Zobaczymy jak do domu wróci i będzie chciał się przesłać ze słoniem. Już ja mu dam:P Anulka co do tamtego to się nie przejmuj.Ja tam nie czuję żadnej urazy .Strasznie apodyktyczna jestem.A teraz w ciąży ciężko sie że mna dogadać.Do tego mam wysokie ciśnienie i nerwus jestem 😉 Nawet moje dzieci ulatniają się szybko z domu jak widzą że mi palma odbija.

Ja w satynkach nie sypiam raczej w wielkich bawełnianych koszulach 🙂 10kg no super.Ja rzuciłam fajki i skończyłam z meridią.No i wtedy wielki bum.Ale spodziewałam się tego.Strasznie chciałam mieć dziecko więc nie powinnam marudzić ale trochę muszę. 😉 Włanie dzwonił mój maż i powiedział że w ciąży to normalne że kobiety wyglądają jak sło ń 😠 Więc fantastycznie podtrzymał mnie na duchu 😠 Nie ma jak usłyszeć dobre słowo.

:laugh:fajne porównanie!Ale wiecie co nie wiem jak Wy ja sie czuję taka nie kobieca.Jeżeli chodzi o łóżkowe sprawy to wcale mnie nie interesują.Nie pamiętam jak się czułam w poprzednich ciążąch.Ale teraz okropnie.Ciążą jest taka kobieca a ja sie nie czuję kobietą. 😠 Kasieńko ja po zdięciu widzę że ładny z Ciebie pingwinek 🙂 Ja za to przypominam hipopotama i tak sie czuję 🙂 I ładne wybralaś imię dla swojego synka. Mój mąż to Grzesiu i kochany z niego facet .Czytałam o tym imieniu w imienniku i fajne są te Grzesie 😉

Kasieńko brawa dla Ciebie za to ze zawsze starasz się powiedzieć coś miłego. Dziewczynki zazdroszczę wam tego uczucia żę piękniejecie w ciąży.Ja czuję sie jak wielki inkubator. 🙂

Ja nie wiem co sie we mnie zmieniło. Napewno jestem gruba 😮 Paznokcie mam świetne.Nigdy przed tem nie miałam takich długich i zdrowych.Ale mama wczoraj mi powiedziała że juz się na twarzy zmieniłam. Jak nie wiem ☺️

Oj Kasieńko jest odwrotnie.To przy cesarce jest mniej powikłań.Moja mama miała dwie cesarki.I obie z siostrą byłyśmy ułożone prawidłowo .Namęczyła sie i poród zakończył się cesarką.U mnie to samo.Niby młoda zdrowa pierwszy poród poszedł super a jednak nie udało mi się. Chociaż za pierwszym razem jakby lekarz nie wycisna mi małej to nie wiem czy sama dała bym rade. Bo coś mi nie szło ☺️ Ja może nie powinnam o tym piać bo kobietom w ciąży sie o takich rzeczach nie powinno mówić.Ale Wam napiszę.Znajoma i to bliska znajoma.Trafiła do naszego szpitala z bólami porodowymi.Rodziła i dziecko było powieszone na pępowinie. Nie wiem jak mam to rozumieć .Wiem ze lekarze wycisneli małą na siłe.Nie pokazali jej małej tego samego dnia.Bo chyba bali sie jej reakcji mała była fioletowa.Na drugi dzień przynieśli jej małą i cos się zaczęło dziać. Panika zanik akcji serca.Wtedy maleństwo trafiło do lepszego szpitala okazało się że ma krwiaka w główce.Od zaciśniecia pępowina.Dziewczynka żyła miesiąć.Gdyby trafiła do innego szpitala po zaraz po porodzie były by szanse uratować jej życie.Od tej pory boje się naszego szpitala potwornie. Boję sie porodu.

Ja miałam przy porodzie znieczulenie zanim mnie nacieli dostałam jakiś zastrzyk i nie czułam nacięcia. Do tego dostawałam jakiś zastrzyk po którym mialam gwiazdki w oczachi było mi coll.Odpoczywałam między skórczmi. A do cesarki byłam uśpina całkowicie bo czasu nie było. Może to też inaczej wpływa na późniejsze samopoczucie.

Czasem trzeba sie gdzieś rozładować. Zwłaszcza jak jest się chodzącą bomba hormonów! 😉

Anula ja też rodząc córkę miałam 17 lat.I też myśle że może dlatego było mi tak łatwo.Z kroczem miałam problemy bo przed wyjściem ze szpitala położna zdięła mi jeden szew bo uwierał. A potem tak mi tam spuchło chyba od tego zdiecia szwu że mąż biegł do apteki bo spuchło mi tam do gigantycznych rozmiarów.

Witajcie dziewczynki. Ja to chyba zakończe już swoje wypowiedzi o cc.Bo jestem ostatnio dosyć konfliktowa. Chociaż staram się dyskutować.

Anulka identycznie jak Ty miała moja szwagierka.Też miała rozwarcie i zero skurczy.I też dobrze się czuła po cesarce.Może gdybym ja miała od razu cesarkę też miała bym inne wspomnienia.Podobno dziecko powyżej 4kg jest wskazaniem do cesarki. Mój mały ważył 4070.A ja jestem raczej malutka.A na usg pokazywalo że mały ma 3500kg. Teraz się boję porodu strasznie!Chociaż nie dam sobie tak jak kiedyś śmiać sie w twarz. 😉 Ale poród bez powikłań jest naprawde super!Ja urodziłam córkę o 23 o 6 rano już poszłam pod prysznic. Nie miałm rzadnych problemów ze wstaniem. I powiem szczerze że nawet nie pamiętam bólu.Pamietam tylko jak mi małą położyli na brzuchu i jakie to było cudowne uczucie.

Dajcie luzik to zależy od kobiety. Ja po porodzie śmigałam a po cesarce przestała mi pracować nerka do tego z rany przez 3 miesiace sączyła mi się ropa. Było okropnie.A moja szwagierka po cesarce mogła by na drugi dzień wyjść do domu. Wstawała nosiła małą. Szok! Ja jak wstałam to padłam.Ale chciala bym mieć cesarkę bo strasznie sie boje ze mój poród i tak zakończy się cesarka.A nie chciałabym przeżyć tego drugi raz.Lekarze śmiali mi się w twarz i mówili że udaje.Zero rozwarcia a skórcze takie że normalnie chciałm umrzeć.Na drugi dzień mnie przeprosili.Ale rzadna to sadysfakcja.Byłam tak wymęczona ze nie mogłam poprawić sobie włosów bo nie miałm siły unieść rąk.Dlatego teraz od razu wolałabym iść na cesarkę .Ale lekarz sie nie zgadza.Mówi że cesarka to ostateczność.

Ja Sandruś nie mam pojęcia co to 😞 Moze jutro przejdzie.Jak nie to idź do lekarza .Bo w trochę nie typowym miejscu wyskoczyła 😞 Kasieńko mi już te upały na mózgownice dzialają. Ale kompiel pomaga! 😘

Ja nie lubie piwa ,wina ble. Omijam alkohol szerokim łukiem! Bierze mnie jakiś dół.Masakra!Te moje hormony mnie wykończą.Ide wykompać moją wielką osobę.Nie mogę na siebie patrzeć.Jestem wielka jak słonica i do tego mama mówi ze ja już zaczynam się zmieniać na twarzy.Nie wiem co mi się zmienia ale napewno robie się brzydka 😞 Poryczę sobie w wannie i wrócę może mi przejdzie.

Upał straszliwy! Ja leże plackiem na kanapie i czuję się jak słoń.Normalnie ciężko się ruszyć. Pot spływa po tyłku. Ale lato jest piękne 🤔

Ja również gratuluję!Dużo zdrówka!

Ja pierwsze dziecko rodziłam naturalnie i było super. Myślałam że poród to pestka. Z drugim dzieckiem dostałam tak popalić że szok.Miałam też rodzić naturalnie i rodziłam przez 11 godzin aż dziecku tentno zaczęło zanikać.I zrobili mi cesarkę. Muszę powiedzieć że po porodzie czułam sie lepiej niż po cesarce. Ale może dlatego że mnie tak wymęczyli przed cesarką. Teraz chciała bym mieć cesarkę bo po ostatnich wrażeniach strasznie boję się porodu.Lekarz powiedział mi ze nic tego 😞 Najpierw mam spróbować naturalnie.Ale może tym razem będzie dobrze .Zobaczymy!