Skocz do zawartości

agga

Mamusia
  • Liczba zawartości

    189
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez agga

  1. Hej Widzę , że w końcu coś się zaczęło dziać u Majóweczek 🤪 Cieszę się. Ja staram się rozpracować swojego synka 🙂 od dwóch dni tylko przy cycu chiał być. A dzisiaj już 2 godzinkę śpi w ciągu dnia, bo tak to czuwał. Dobrze że noce przesypia , budzi się raz między 2-3 i dopiero potem ok 7 rano, a potem śpimy do 11 🙂 A reszta Dziewczyn jak się czuje ? Kiedy na porodówki????? 🙂
  2. Serdeczne gratulacje WYsa Wszystkiego najlepszego życzymy...
  3. RAdzia serdeczne gratulacje !! Życzymy wszystkiego najlepszego....
  4. Wielkie gratulacje Kasiu Życzymy wszystkiego najlepszego dla Was !!
  5. Kasia właśnie rozmir 56 jest za duży.... co do cięcia to robi się je przy skurczu i prarciu, także samego nacinania nie czuć. Ja dowiedziałam się że bylam cięta , jak Pani Doktor usiadła żeby mnie zszywać. Okropnie nie przyjemne ale daja znieczulenie takze igly nie czuc tylko naciaganie nici ja złapałam taką adrenaline po porodzie bo maly lezal na mnie juz zawiniety o wazeniu , ze gadalam z lekarka, o roznych rzeczach zby nie myslec o tym ze troche boli. jakies 15 mni to trwalo. Łajsoka bądz twarda 🙂 ja tez taka mialam byc.... 😉 Pszczółka witaminy sa bez recepty , lekarz wsztsko powie
  6. Kasiu, ja mam łóżeczko obok naszego , ale na noce wole go mieć blisko. Sama z resztą zobaczysz, a w szpitalu też spał ze mną. Jest taki malutki , że wszytskie ciuszki są na niego za duże. I powiem Tobie że maluszek czuje się lepiej, ale to moje odczucie. Narazie będzie tak, przynajmniej przez jakiś czas. A rozerwania się raczej nie bój. Położna dokładnie Ciebie sprawdzi, mnie pytała ile przytyłam i ile ostatnio Oskar ważył, i uzna czy przy twojej budowie wew. trzeba będzie np zastosować cięcie. Właśnie po to żebyś nie popękała
  7. Hej Dziewczyy Po tabelce widzę że narazie cisza.... 🙂 U Nas narazie wszystko naprawdę bardzo dobrze, nie mogę narzekać. Mały przesypia noce, wczoraj położyłam się z nim po 20 , to obudził się po 3 nad ranem , aż sprawdzałam czy oddycha 🙂. Oczywiście śpi z nami, jestem wtedy spokojniesza... DZisiaj nawet nie płakał przy kąpieli, w nocy przy przewijaniu też nie płacze, w ciągu dia rożnie, ale w końcu popłakać też musi 😉 Wczoraj byłm na zdjęciu szwów, trochę mnie tam boli, ale da się wytrzymać. Za to pieri pełne mleka 😜 i są naprawdę duże Kupcie sobie witaminę D I K dla maluszków. D podaje się od razu , a K od 8 doby.
  8. Jestem 🙂 Niunio wezwał do karmienia. Sutki bolą mie jak cholera,podobo ok 2 tyg się przyzwyczajają. Noc minęła super , dwa razy przebierłam Oskara, nawet nie płakał, jadł z 3 razy. Spał przy mnie , zawięłam go sobie w kocyku jak w rożku ( kocyk lepszy, nie ślizga się jak rożek ). O 4 rao az budziłam Sławka , bo mały był najedzony , przewinięty i nie spał, tylko przewracał oczkami i robił minki, w tym uśmieszki 🙂 można patrzeć i patrzeć..... koty jak zaczął płakać uciekły, a pies zgupiał , szalał szczekał, teraz reaguje na każdy płacz Małego i przy karmieniu lub przewijaniu pilnuje Nas. Narazie nie zrobiły nic nie tak.
  9. Cześć Dziewczynki ! Tak szczerze to mogłabym napisać wam posta giganta,a i tak nie przekazałabym Wam szystkich emocji które temu towarzyszą. Nie chiałabym też abyście się bały. Prawda jest taka , że cokolwiek ie dzieje się wcześiej to sam momet narodzin, kiedy maleństwo jest położne na wasz brzuszek.......wyagradza wszystko i rezta nie ma znaczenia. Oskar nie płakał, mogliśmy go dotykać , pocałować, był jakby po kąpieli, jedynie główka zdradzała , że wyszedł z brzuszka........miałam wrażenie że leży a mnie naprawdę długo. Sławek przeciął pępowię, Pani Doktor powiedziała że zachowywał się jak lekarz i że kobiety mogą mi zazdrośćić takiego tatusia przy narodzinach. Mnie powiedzieli że bardzo dobrze rodziłam, w 5 skurczach, także nie zęczyłam maluszka. Rodziłam naturalnie , bez znieczulenia 🙂, niestety musiałam mieć ciętę krocze i byłm szyta. Ale to cudowy koniec 🙂, początek był inny......
  10. Witam Majóweczki Gratulacje dla Dziewczyn , ktore już zostały mamusiami 🙂 Dzisiaj wróciliśmy do domku 🙂 Oskar właśie śpi, a ja zalazłam trochę czasu dla siebie 😉 Faktyczie poród potrafi zaskoczyć. Pisałam o przygodach, bo kilka ich było , i miłych i zdecydowanie nieprzyjemnych. Najlepsze że rodziłam w szpitalu praskim , bo żelazna odsyłała z powodu braku lóżek. Ale nie żałujemy. Jutro opiszę Wam te przygody 🙂 Pamiętajcie że położna jest najważniesza, i trzeba jej słuchać. Do jutra 🙂
  11. teraz poleciał mi śluz z krwią CZy to może być ten tz czop?????
  12. Powiem Wam , że kąpiel nic nie dała 🤨 boli mnie nadal i zaraz chyba oszaleję. Przeczytałam opis lekarza ze szpitala to szyjka jest zamknięta ale skruciła sie o 2 cm. Te skurcze są jak chodzę, leże czy siedzę. Spróbuję się zdrzemnąć chociaż bo ledwo patrzę na oczy. Ja to bym chciała albo w tą albo w tą, a tu jakieś bóle przepowiadające 6 godzinę........
  13. Madziocha bardzo ładnie wyglądasz 🙂 ogródek też śliczny... Ja mam zdjęcia z brzuchem i też Wam się pokaże, ale muszę znaleść kabel od aparatu, przy tej prezprowadzce wiele rzeczy mi sie pogubiło 😠 Chyba radą lekarz wezmę ciepłą kąpiel, bo już nie daję rady z tymi skurczami 🤨 Rany już mam je ok 5 godzin, co za okropność.........
  14. Hej Dziewczyny Z godzinę temu wróciłam ze szpitala.....powiem Wam , że myślałam że to już !!!! 🙂 Nie spalam całą noc bo cały czas mialam napięty brzuch, co chwilę byłam w łazience i Oskar też się wierciał. A o 4 nad ranem zaczęłam mieć bolesne skurcze, zaczęłam je mierzyć co jakieś 6-7 min. Naprawdę mnie bolały wieć o 5,30 pojechaliśmy do szpitala. Podłączyli mnie do KTG na 20 min. I faktycznie skurcze, ale zdaniem piel.ęgniarki takie średnie - dla mnie wystarczająco bolesne 😞. Zbadał mnie lekarz : szyjka zamknięta, nie mam rozwarcia. Skurcze przepowidające. Do chwili obecnej mam te skurcze, nawet już co 2-3 min. Ze względu na zamkniętą szyjkę wiadomo że nie zostaje w szpitalu. Ale może się okazać że to początek akcji i jak to powiedział lekarz jak już nie będę mogła wytrzymać z bólu to mam wrócić. Dzięki wielkie, 🤢 skurcze mam nadal, ale wydaje mi się , że nie są silniejsze, chociaż słabsze też napewno nie są ( albo po 4 godzinach zaczęłam się do nich przyzwyczajać ) Najgorsze że jestem zmęczona i wolałabym żeby były przepowiadające , żebym mogła położyć się i przespać chociaż kilka godzin. Około 16 mam wizytę u swojego lekarza i zobaczymy.... Powiem tyle jeżeli te są niewielkimi bólami przepowiadającymi to zaczynam się bać jakie są te przy porodzie 🤨
  15. Sam posiew nie jest chyba wymagany w szpialu, ale prócz moczu, krwi i HBS jeszcze chcą WR, przynajmniej znalazłam to naliście badań wymaganych u mnie i lekarz je potwierdził , zlecając mi je ostatnio. Moje wyniki są ok. Wysa faktyczie lekarz do bani, bo sama toxoplazmoza powinna być z 2-3 razy robiona. Ja najczęściej mocz robiłam , praktycznie na każdą wizytę. Możesz prywatnie zrobić ale to będzie trochę kosztować, najdroższa jest toxoplazmoza ( chociaż nie wiem czy sens jest robić ją tak późno ). Ja bym zarządała skierowania na badania , jak nie od tego lekarza to może spróbuj szybko dostać się do lekarza gin z NFZ. Wyniki są na drugi dzień. Jedynie na posiew chyba trzeba poczekać. I Wysa Ty masz termin jak Ja i Radzia 04 maja, a w Twoim suwaczku masz 39 tyg i 4 dni, a My 38 i 5 dni. U Ciebie wygląda jakbyś termin miała na 28 kwietnia ? 😉
  16. Pewnie Nasze dzieci czekają do maja 🙂 Ja mam termin ten co Radzia, ciekawe która z Nas pierwsza urodzi 😉 Wczoraj w nocy Mały tak się ułożył że chyba czułam pod ręką bicie jego serca 🙂 Tak mi się wydaje...... jeżeli to było to , to zajafajne uczucie 🙂
  17. Hej Dzisiaj piękna pogoda i w końcu ciepło 🙂 My w południe byliśmy na spacerze z Dogiem chyba z godzinę, potem mieliśmy jechać na Starówkę , ale zmieniliśmy zdanie , wpadliśmy na zakupy i zrobliśmy sobie grilla ( wprawdzie elektrycznego ) na balkonie 🙂 Potem znowu byliśmy na spacerze, chyba z 2 godziny. Blisko jest stadnina koni , także je też odwiedziliśmy. Mój pies ledwo wrócił do domu 😉 Zrobliśmy dzisiaj chyba z kilka kilometrów. Jeżeli chodzi o badania to pisiew trzeba zrobić koniecznie ( ja jutro mam wizytę i będę miała jego wynik ). Jeżeli chodzi o HBS to także trzeba zrobić , to badanie , WR oraz aktualna morfologia i mocz są wymagane przy przyjęciu do szpitala przy porodzie. Ale robi się je pod koniec ciązy jakieś 2 tyg.Chyba że poród jest wcześniej i się nie zdąży 🙂 I koniecznie mieć ze sobą trzeba oryginał grupy krwi. Moją koleżankę nie chcieli przyjąć na oddział, nawet jak mąż powiedział że zaraz dowiezie badanie. Dopiero jak zszedł jej lekarz to łaskawie przyjeli ją na oddział. Także dobrze wszystko mieć przy sobie żeby się jeszcze takimi rzeczami dodatkowo nie stresować.
  18. Z oklaskami ktoś musiał być pierwszy...... 😜
  19. Hej Zapewne śpicie 🙂 i dobrze Wczoraj ok 23 pierwszy raz miałam skurcze, w dole brzucha mnie najbardziej ciągnęło. Nie wiedziałam czy siedzieć czy stać 🙂 były w odstępach krótszych niż 10 min, ale trwały mniej niż godzinę oczywiście ( bo inaczej to pewnie pojechalibyśmy sprawdzić do szpitala) dziwne uczucie....ale w końcu może powoli coś u mnie się dzieje 🙂 bo do tej pory to nawet mnie nic nie zakuło. Słońce świeci ale czy będzie cieplej ? Oby... do usłyszenia i miłego dnia, może którś Nas zaskoczy w ten weekend 😜
  20. Kasiaa u mnie dzisiaj jest chłodno... a faktycznie ten mały terrotysta siedziałby na nim non stop nie może się jakoś zaprzyjaźnić z żadnym z psów na nowym osiedlu. wczoraj podleciał do dużo większego psa a tamten rzuciał sie na niego, wyglądało jakby go zagryzał , ale skończylo się szczęśliwie i nie zrobił mu krzywdy. Ja sie zenerwowałam okropnie , taki jakiś mój piesek ma mały rozumek.... wogóle nie podoba mi się na tym osiedlu, ludzie są dziwni, jacyś nieprzyjemni... nie mogę się przyzwyczaić 😞
  21. Kiedyś zwróciłam uwagę mężowi , że rzadko mi kupuje kwiaty , a on na to powiedział mi , że ponoć ja powiedziałam , że nie lubię kwiatów 🤢 Musiałam uświadomić go że chodziło mi o doniczkowe i nie tyle że nie lubię tylko zapominam je podlewać, a ciętę uwielbiam, szczególnie dostawać........ faceci 😉 Teraz już pamięta. Ale zazdrościć spontaniczności Twojemu mężowi Łajsoka 🙂 Mój pies właśnie znowu siedzi przy oknie balkonowym z firanką na głowie i wygląda jak panna młoda 😉 tylkko tka nie zbyt atrakcyjna.....
  22. Książka super, ale nie skończyłam jeszzce bo jak się położę i zaczynam ją czytać to po 15 min okzauje się , że zasnęłam. Mój orgaznizm dostał obsesji na punkcie drzemania, w skekundę robię się nieprzytomna i szukam poduszki 😉
  23. Moje dziecko ostatnio mi się nie śni 😞 Ale Wasze sny są niezłe 😁 chociaż w senniku bym nie sprawdzała co mogą znaczyć.....
  24. Hej Dziewczyny Myślałam ,że może kolejna Majóweczka się rozpakowała :-) A Wy tylko o jedzeniu 🙂 Kasia niezły sen, co też nam po głowach chodzi , że takie te syny dziwaczne są 😉
  25. Kasia ja nawet nie wiem co to za zabieg ten na s... 🙂 w życiu nie maiałm żadnych kwasów itp. raz tylko miałam oczyszczaną skórę z jakieś 15 lat temu. Ja używam od lat krem bambino, peeling i tonik i na tym moja kosmetyka twarzy. Te kwasy mnie już samą nazwą przerażają 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...