Madalena

[size=18]Serdeczne gratulacje

Witajcie dziewczyny. Ale tu się porobiło! 🤪 Dwa dni mnie tu nie było a tu tyle mamusiek mamy. Dziewczyny zaczynają szaleć 🙂 Aż im zazdroszczę, że mają już swoje maleństwa przy sobie 🙂 . Ja ledwo żyje. Całą noc nie spałam bo wymiotowałam. Głowa mnie tak bolała, że myślałam że mi pęknie ( każdą żyłkę w głowie czułam jak mi pulsuje). Teraz nie mogę patrzeć na jedzenie, jedyne co udało mi się zjeść to kawałek chleba z masłem. Brzuch mnie strasznie boli od tego wymiotowania i tak teraz myślę, że chyba nie będzie łatwo urodzić 😞 .

Ja po wizycie u lekarza. Zrobił mi ktg ( tylko jeden konkretny skurcz mi zarejestrował). A tak poza tym to ok. Zbadał mnie i powiedział, ze już wszystko gotowe do porodu. Czekać mam tylko na skurcze. Ale ja już się nie łudzę bo już dawno miałam urodzić a tu dalej nic. Jak nie urodzę do 14 to mam się zgłosić do szpitala i będą mi wywoływać poród. Z resztą co się ma mały spieszyć na świat jak wody ma dość 🙂 w brzuszku a tu ciągle pada i pada i chyba się na to słonko prędko nie doczekamy. Miłej nocki pa pa 🙂

Jak tam czytam te wpisy o personelu to jak bym czytała o swoim szpitalu. U nas takie jędze pracują, że szkoda gadać. Dzisiaj do mnie koleżanka dzwoniła bo była na ktg i położna ją opieprzyła ze już nie miała kiedy przyjść tylko wtedy jak ona jest zajęta. A bardziej niż porodu boje się tego co będzie po i że nie będzie mi miał to pomóc. Bo przecież położnym nic się nie chce robić nawet dziecka pomóc ubrać. Kawkę by tylko piły k..... Ja pędzę do szpitala, bo się umówiłam ze jak nie urodzę do dzisiaj to się u niego zjawię na oddziale to mnie jeszcze zbada. A taki był pewien, że już nie dojdę. Był pewny że do końca miesiąca nie wytrzymam a tu jednak będę czerwcówką 🙂

Agulka ja kupiłam wkładki bella ale ich nie polecam. Mi już teraz bardzo cieknie z piersi i ich używam ale są kiepskie. Mają bardzo mało kleju i się źle trzymają. A poza tym nie są gładkie tylko mają teksturę krateczki, która się odbija na piersi. Ja bym ich już nie kupiła, jak mi się skończą to kupie z innej firmy.

Zuziek to nie ciekawie bo możesz odwodnić organizm. Moja znajoma tez miała w 38 tygodniu grypę żołądkową i przez odwodnienie musieli jej przyspieszyć poród. Jak ci nie przejdzie to zadzwoń do swojego lekarza i powiedz o grypie. 😞

Hej Ja już po Kościele. Miałam dzisiaj zabawną sytuację podczas Mszy. W kosciele cisza bo było czytanie a taka mała diewczynaka może 2 latka na cały głos zawołała pokazując na mnie palcem: " Mamo, mamo czemu ta pania ma taki wielki brzuszek? " 🤪 Ciekawe jak jej to wytumaczyła bo z reguły takim małym dziecią nie mówią prawdy, pewnie że dużo jem 😁 😁 😁 Idę gotowac obiadek, trochę mi sie nie chce bo miałam cieżką noc. Łapały mnie co chwilę skurcze tylko, że teraz już bolą . Angela odpocznij troszeczkę, bo faktycznie nie bedziesz miała siły rodzic 🙂 Zuziek z twoimi wczorajszymi objawami to może byc twoja cisza przed burzą 😉 Może to Ty będzisz nastepna.

Musze spróbować tych zup. Ja każdy dzień gotuje 2 daniowy obiad. A nie zawsze chce mi się gotować wywar więc troszkę prostszy sposób się przyda. Annwidzę ze Ty już opanowałaś szkołę mrożenia, chętnie skorzystam z twoich rad i spróbuję zrobić te kostki rosołowe bo nigdy ich nie robiłam. 🙂

Ann a jak przechowujesz te wszystkie pyszności w zamrażarce. Masz jakie specjalne pojemniki do zamrażania. Ja jestem strasznie przeczulona na zapach zamrażarki,czasem coś zostanie to by można było zamrozić ale dla mnie zamrożona żywność zmienia smak. Ja czasem zamrażam gotowane mięso ale potem trudno mi jest go wykorzystać bo po odmrożeniu mi śmierdzi 😞 może mi coś doradzisz bo szkoda marnować jedzenie?

Angela jak masz tai zwykły twaróg to daj więcej jajek. Nawet możesz dać 6 lub 7( małych) . W innych przepisał pisze ze na 1kg sera przypada 10 jajek ale nie ma takiej potrzeby. Zwykły ser jest suchy a te gotowe są bardzo mokre. Jajka sprawią, że nie będzie się sypał.

Budyń trzeba wsypać prosto z torebki ( ma działać na zasadzie zagęstnika jak mąka ziemniaczana). Masz racje Anulka, nie policzyłam w cenie jajek bo zawsze o nich zapominam ( teściu hoduje kury wiec mam ich pod dostatkiem ). Ja robię zakupy w biedronce więc tam jest bardzo tanio stąd ta cena, Budyń kosztuje grosze a w zwykłym sklepia nawet ponad 1 zł. ( a nie ma różnicy), ser także w Biedronce ponad 6 zł a gdzie indziej około 10zł. Zależny gdzie się robi zakupy. 🙂

Serniczek: A więc składniki: 4 jaja kostka masła lub margaryny ( ja daje masło) 1 kg sera mielonego ( tego w wiadereczku , najlepszy jest z biedronki LUX-MILK) 2 budynie śmietankowe cukier puder około szklanki ( ale trzeba sprawdzać czy słodka jest masa) herbatniki Mikserem utrzeć masło z około 3/4 szkl. cukru pudru, następnie dodawać po jednym żółtku. Jak to będzie utarte to wsypać 2 budynie, potem ser. Wszystko jeszcze razem utrzeć na gładką masę. Białka ubić i dodać do masy serowej ( wymieszać łyżką żeby się połączyło i sprawdzi czy jest słodkie jak co to dodać jeszcze cukru pudru) . Blaszkę ( 40 na 23 cm ) wyłożyć herbatnikami i na to wylać masę serową. Piec w temp 170 stopni ( termoobieg około 150/160 stopni). Jak się będzie piekł to ser podwoi swoja objętość pod wpływem temperatury ale po upieczeniu opadnie do stanu pierwotnego tak wiec nie bój się jak go wyciągniesz z piekarnika i opadnie bo tak ma być. Serniczek jest upieczony jak ma złoty kolor. ( około 40-50 minut) Naprawdę jest bardzo dobry. Ja robię zakupy w biedronce bo mam pod nosem i koszt całego ciasta wynosi 13 zł. Sernik jest delikatny i w smaku przypomina danio. W wersji bardziej luksusowej można polać czekoladą. Ja roztapiam tabliczkę czekolady ( w gorącej kąpieli) z 2 łyżkami mleka i polewam ciasto. Smacznego 🙂

Laaf jak ci tak sprawnie poszło z szarlotką to mam bardzo łatwy przepis na serniczek, jest bardzo szybki w przyrządzeniu zaledwie 10 minut i nie ma prawa nie wyjść. I wszystkim smakuje. Tani prosty i szybki. 🙂

W czerwcu jak każda wejdzie raz na dzień to będzie dobrze 😞 Pewnie obowiązki przy maluszku zajmą nam tyle czasu, że nie będzie kiedy posiedzieć przy komputerze. Ja już teraz się nie wyrabiam, ciągle coś robię bo wydaje mi się że jak przyjdę ze szpitala to już na nic nie będę miała czasu. Chyba wpadłam w jakąś paranoje, ciągle robię coś na zapas żeby było już robione bo jak wrócę ...... Jak bym mogła to bym obiadów na miesiąc wcześniej nagotowała. Ale mi jest ciągle duszno, wiecznie mi brakuje powietrza przy tych skurczach przepowiadających. Czuje się okropnie jak by mi głowę pod wodę wsadził i kazał oddychać

Hej. Jak zawsze stawałam i wchodziłam na brzuszek to zawsze 8 stron już było naprodukowane 🙂 a tu dzisiaj tylko jedna. Ale mi się dobrze spało, aż mi się nie chciało wstawać ale już wypadało zwlec się z łózka. Angelaa jednak masz dobrego mężusia, zaspokoił twoje smaki ........

Idę piec naleśniki. Wszyscy się śmieją, że dla mnie nie ma rzeczy nie możliwych więc może uda mi się coś wymyślić. Byle bym się wyrobiła z nimi do porodu, bo potem pewnie już nie będzie czasu na to 🙂 potem to podobno nie mam czasu na nic. Tak więc Anulka idź to kina dzisiaj bo potem będzie ciężko znaleźć czas na chwile przyjemności. 😉

Anulka ja też ciągle myślę o tym kiedy nadejdzie ten moment. Budzę się w nocy i zastanawiam się, ostatnio jak się budzę to sprawdzam czy mi wody nie odeszły ( u nas to rodzinne , mama i siostra tak zaczynały wszystkie porody). Już wszystko gotowe dla małego i nie mogę się doczekać kiedy się urodzi.

Witajcie dziewczyny 🙂 Ja dzisiaj wcześniej na nogach o dziwo bo zwykle śpię do dziesiątej. Głodek mnie zwlekł z łózka. Pranie już nastawiłam, żeby wyschło na słoneczku a teraz idę robić krokiety z pieczarkami ( jakoś mi przyszedł na nie smak w środku nocy ) Potem może zabiorę się do szycia, kupiłam 15 m materiału kremowego i chce sobie uszyć zasłony z lambrekinem u góry. Mam tylko mały problem bo na takie zasłony trzeba mieć karnisz 3 rzędowy a ja mam 2. Ale coś wymyślę. 🙂

Ja mam majki z Aventu a z czego one są zrobione to nie wiem pisze, że przepuszczają powietrze a jak będzie to się okaże. Ale są zrobione z takiej siateczki więc może będzie ok o takie: http://www.allegro.pl/item1050615735_majtki_poporodowe_rozmiar_m_l_l_xl_canpol_avent.html

Waja a już się bałam że ze mną coś nie tak bo jak mówię co mi się dzieje to się wszyscy dziwią . Ale zaczęło mi się tak dziać od 2 dni, zauważyłam że dziecko jakby zmieniło swoja pozycje, zawsze bardziej kopało mnie z lewej strony a teraz czuję jego nóżki bardziej na środku. Nawet brzusio mi jakiś taki dołem się kwadratowy zrobił ( wczoraj to zauważyłam).

Ann tak troszkę wydawało mi się, że to mało. Ale najważniejsze że z dzidziuś jest bezpieczny i prawidłowo się rozwija i nie jest głodny 🙂

Dziewczyny jak się czujecie jak dostajecie skurcze przepowiadające ( jak twardniej brzuszek). Bo ja się coś dziwnie wtedy czuję tzn robi mi się strasznie duszno jak by mi brakowało powietrza, jest mi ciepło i robię się na twarzy czerwona, a oczy mam mokre jak bym płakała? To co będzie jak zacznę rodzic i dostane skurczy. to chyba mi braknie powietrza. Kogo się pytałam, to nikomu nie robi się coś takiego.

Ja ważę teraz niecałe 70 kg. Ann nie za mało przybrałaś? Sama dzidzia waży około 3 kg , do tego macica, krew , wody płodowe itp.

Ja mam 13 kg do przodu. Mąż się śmieje, że jak by się dobrze przyjrzeć to by mi żebra policzył. tyłeczek mi trochę urósł, a gdzie się ten tłuszczyk się jeszcze schował to się okaże jak urodzę ... Ale za to będzie co spalać po takim poście , jeszcze zmajstrujemy Zuzie ...... 😁 😁 😁

U mnie nawet nie najgorsza. Słonko wyszło na chwilę ale teraz już się chmurki pojawiły więc pewnie za chwile będzie padać. I nici z kawki w ogródku 😞