Skocz do zawartości

Niunia26

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2973
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Niunia26

  1. nie wiem jak wkleić to zdjęcie Maja ;-(
  2. Dzięki za oklaski, ja zjadłam ciniminis z mlekiem i tak mi się odbiło, że wymiotowałam ;-( Fuj masakra.
  3. Aha to zielone na łóżku to jest ta mata edukacyjna z Allegro za 80zł ;-) Na prawdę jest fajna.
  4. Dzięki ;-) Oktawia niestety nie mam linka na karuzelę, bo dostałam ją po innym dzidziusiu i nie mam kontaktu z tą osobą ;-( Ale jest ładna, to są różne rybki i gwiazdka ;-) Mnie boli jak mały się rozpycha, ale tylko jak w żebra wchodzi i jak leżę na boku i on akurat akrobacje robi ;-)
  5. A Ja mam wrażenie, że mi też trochę brzuch opadł, a wszyscy mówią, że nie ;-(
  6. Wstawiłam zdjęcie łóżeczka ;-)
  7. Kaczuszka, Ja chcę Twoje gofry!!!!!!!!!!!!!!!! Ale mi teraz narobiłaś ;-( A mi nie wolno ;-(
  8. Emka jestem najlepsza i w kulki i fast flood ;-)
  9. Witam, J dziś o 4 poszłam spać. Teściowa z mężem do 2 sprzątali, bo M do 23 robił remont w spiżarce i syf był straszny. A mieszkano teraz lśni. Jeszcze jak pojadę rodzić to teściowa ogarnie wszystko na powitanie Pawełka. Ja im odrobinkę pomagałam i teraz nie mogę się ruszyć tak mnie wszystko boli ;-( Później oni sobie siedzieli i pili miód, a Ja soczek jabłkowy o 3 skończyli , a do4 męczyłam się z bólem i zaśnięciem ;-( Myślałam, że ruch dobrze mi zrobi, ale się pomyliłam ;-( Dziś grzecznie leżę i nie wstaję. Miłej niedzieli.
  10. m_corazon napisał(a): Niestety z pokarmem mam od początku problem jeszcze jak byłam w szpitalu udawało mi się ściągać i zanosić co nieco dla malutkiej ale teraz nie mam już co 😞 karmią ją sztucznym mlekiem i nie wiem czy jeszcze będę miała pokarm dla naszej córeczki A może spróbuj pić herbatki na laktację. Podobno pomagają. Trzymaj się. Ściskam mocno.
  11. Chyba dziś wszystkie sprzątają ;-) Ja leżę, bo jednak chodzenie mi nie służy, znów mocno boli mnie krzyż i w kroku ;-( Ech Jak Ja już chcę koniec!!! a u jeszcze tygodnie po porodzie trzeba przeżyć. Ale cóż jestem wprawiona jeśli chodzi o ból ;-)
  12. Kurczę z tymi szpitalami to tak jest, że chyba zależy od zmiany położnych i pielęgniarek, bo jakieś pół roku temu moja koleżanka rodziła w wojewódzkim i była zadowolona. Ale słyszałam jednak więcej złych opinii o tym szpitalu niż dobrych więc go omijam.
  13. Blue Ja chciała rodzić w wojewódzkim, bo tam mają poród w wodzie, ale stwierdziłam, że za daleko mi i będę rodziła na Zaspie, chyba. Mąż się śmieje, że codziennie inna wersja jest ;-)
  14. Oktawia, oprócz mcorazon to My jeszcze wszystkie dwu paczki jesteśmy ;-)
  15. Aha Blue, jeszcze zapytam o tą lewatywę, czy jak ją zrobili to bolało to i czy od razu działa? Bo Ja też chcę, ale się boję ;-)
  16. Blue wow jaki poród ;-) To u mnie też bóle jak na @ się zaczęły około 2 tygodnia. Już od jakiegoś czasu ogolona chodzę ;-) bo gin. powiedziała, że mogę w każdej chwili urodzić, bo mały już jest bardzo nisko główką i że raczej do 40 tyg. nie dotrwam. Co jakiś czas mam skurcze, ale to chyba te przepowiadające, ale strasznie mnie w kroczu boli przy chodzeniu lub przewracaniu się na drugi bok ;-( Nie wiem dlaczego, ale mam dziś wrażenie, że w nocy zacznę rodzić. Naprawdę nie wiem skąd ta myśl ;-) Znów mnie zgaga chwyciła, fuj okropna. Aha Blue oklask za opowieść ;-)
  17. Joanna to już lada chwila będziesz miała dzidziusia ;-)
  18. Goshe to super, że idziesz do pracy ;-) Trzymam kciuki ;-) Ja się dziś dobrze czuję tylko, ktoś mi tyłeczek cały czas wypina i mam krzywy brzuch ;-)
  19. Witam BlueLagoon ;-) Ja dziś miałam nawet przespaną noc i za bardzo mnie nie bolało w kroku i mogłam się przewracać, za to teraz siedzę i mam krzywy brzuch. Młody się wypiął tyłkiem do mamy ;-) Zazdroszczę Wam, że już macie maluszki przy sobie. Ja też bym już chciała, ale boję się porodu panicznie 😞 A najbardziej tego, że nie zauważę kiedy on nadejdzie i za późno wyruszę do szpitala. Zresztą co chwilę jak mam jakiś objaw to myślę, że to już to ;-) BlueLagoon, a jak u Ciebie wyglądał dzień porodu, tzn. jakie miałaś objawy, kiedy pojechałaś do szpitala i gdzie rodziłaś? Pozdrawiam serdecznie
  20. Hej ja już też na nogach, teściowa wpadła posprzątać u mnie, także dziś zaścieliłam łóżka i troszkę chodzę, bo mam dość leżenia, nawet mi pościel zmieniła. Teraz pojechała na zakupy i wróci zrobić resztę 😜 Ale mam dobrze. Mąż dziś kończy drobne prace remontowe, to wieczorem będzie pewnie dużo odkurzania, ale teściowa się zapisała na to ;-)
  21. M corazon, oklask dla Ciebie i malutkiej, za to, że tak ładnie rośnie!!!
  22. No Ja mam małego zapisanego do żłobka od 3 miesiąca ciąży ;-)
  23. Również życzę miłej nocy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...