Skocz do zawartości

Niunia26

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2973
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Niunia26

  1. No właśnie z tym jedzenie u mnie może być problem, bo muszę wrócić po macierzyńskim do pracy i nie będę mogla karmić i mały idzie do żłobka.A tam raczej nie daje się mleka matki tylko sztuczne i zastanawiam się jak z innym jedzeniem, czy oni będą mu coś dawać, czy tylko mleko, niby już będzie miał pół roku. Szkoda mi oddawać takie maleństwo do żłobka, ale nie mam wyjścia ;-(
  2. Niestety maluszki często mają jakieś wysypki ;-( Trzymam kciuki, żeby jej przeszło. Jak robisz te zupki, czy wystarczy np. wrzucić do miksera warzywa i dodać wodę i to podgotować, czy trzeba jakoś inaczej?
  3. Matko masakra. I co to za pomysł, żeby mąż ustnie ściągał pokarm. Ja akurat chodzę do Invicty do gina. i endokrynologa, bo mam ubezpieczenie z pracy i nie muszę płacić. Jestem bardzo zadowolona z tych lekarzy, ale z chirurgiem tam nie miałam jeszcze styczności i mam nadzieję, że nie trafię do Niego. Anulka powiem Ci, że strach chorować.Moja mam też miała zapalenie piersi i boję się, że i mnie to nie ominie ;-(
  4. Gdzie Wy dziś jesteście? Nie mam co czytać ;-)
  5. Ja już mam wszystko, wczoraj przyszedł wózek, łóżeczko też już rozstawione. Teraz czekamy na Pawełka ;-) A kiedy wprowadziłaś inne potrawy niż mleko do jadłospisu? Muszę Ci powiedzieć, że wczoraj wylądowałam w szpitalu na Zaspie, bo mam straszne te bóle w kroczu, boli mnie przy siusianiu i w lewej stronie mnie bolało. I co mnie tam spotkało: Najpierw czekałam z godzinę na izbie przyjęć, aż wejdę. Jak weszłam i powiedziałam co mi dolega to pielęgniarka powiedziała do mnie czy nie mogłam iść do innego lekarza, powiedziałam, że mój lekarz jest na urlopie, a ona do mnie że inni też są i, że każdy myśli, że szpital to lek na każde zło. Ja jej na to, że owszem po to jest szpital. W końcu zrobiła mi KTG i przyszedł lekarz też obrażony, że musi mnie badać. Nic mi nie pomogli, tylko stwierdzili, że tak musi być, bo dziecko się rozpycha. Potraktowali mnie okropnie, łacha totalna. Na szczęście nie mam skurczy, kupiłam sobie no-spę i mi mi pomogła. Człowiek sam musi się leczyć, bo lekarze się obrażają.
  6. Dzięki Maja za oklask, ale nie zasłużyłam, bo właśnie zjadłam batona corny, ale już ie wytrzymałam i cały czas płaczę ;-( Pieczywo białe można zastąpić razowym, graham lub wasa, ale ta twarda. Od początku ciąży nie jem białego chleba. Właśnie mąż bawi się wózkiem, bo wczoraj nie dał rady z powodu tego szpitala i dziś nadrabia, ale się cieszy chłopak ;-)
  7. samantka napisał(a): samantka napisał(a): Samantka, trzeba unikać węglowodanów. Nie wolno białego pieczywa, makaronów, mąki pszennej, niektórych owoców, smażonego, tłustego.
  8. Jespere napisał(a): No właśnie dla Niego one są złe, ale wiem, że je lubi, bo jak coś słodkiego zjem to mnie kopie delikatnie 😜
  9. Mi też się chce cały czas jeść i na słodycze mam ochotę, ale ich nie mogę. Jak nie chcesz za dużo przytyć to lepiej przejdź na dietę cukrzycową. Ona jest ogólnie polecana w ciąży, nawet dla zdrowych mam ;-)
  10. eMKa83 napisał(a): Emcia, powiedz swojemu M., że Ci przeszkadza gadanie do 4 nad ranem i nie możesz spać, a dla dzidziusia sen mamy jest ważny i to, że musi być wypoczęta. Powinien zrozumieć, jak nie da Ciebie to niech dla dziecka się poświęci. Tym bardziej, że jak mały pojaw się na świecie to jemu też to stukanie w klawiaturę i gadanie będzie przeszkadzało.
  11. Jest za oknem słońce, Ja chcę na spacer, mam już dość leżenia 😠
  12. Ja jak widzę tę papierkową robotę to mnie aż trzęsie. U mnie w pracy też na wszystko papierki, podpisy. Technologia idzie do przodu, niech zaczną wykorzystywać komputery. Np. podaję pesel i już mają moje wszystkie dane. Jakaś baza dla szpitali i przychodni powinna być, a nie, że najpierw stoisz w kolejce do rejestracji tam 5 min opowiadasz o sobie, a potem jeszcze dwie godziny przed gabinetem, a w końcu się na Ciebie obrażą, że przyszłaś ;-)
  13. Tuska 100 lat!!! i wiadomo, zdrowego, ślicznego bobaska i łatwego porodu. Ja się dziś lepiej czuję, boli mnie dalej, ale wiem, że tak ma być. Zastanawiam się tylko czy jak zacznę rodzić to czy też będę musiała odstać swoje w kolejce zanim mnie przyjmą ;-) Może urodzę na korytarzu :-)
  14. Proszę bardzo. I znów udało mi się dać Tobie oklask -)
  15. Ja mojego Pawełka też nie mam z kim zostawić i po macierzyńskim idzie do żłobka. Już w trzecim miesiącu ciąży go zapisałam -) bo nie ma miejsc, masakra.
  16. Już dobrze, tylko teraz mnie piecze od tej wielkiej tabletki.
  17. Ja też od 30 min nawet do godziny ;-) Zależy czy mam USG długie, czy tylko takie krótkie, aby sprawdzić czy wszystko ok.
  18. Mania, ale Ja dziś miała biegunkę, od kilku dni boli mnie głowa i mam upławy, więc myślałam, że jednak coś mi jest. Ale chyba ten konował wiedział co robi odsyłając mnie z niczym do domu. Mam tylko nadzieję, że nie sławili mnie tylko z powodu braku miejsc na oddziale.
  19. Dziewczyny, Nasza koleżanka z mojego Trójmiejskie wątku zaprasza do forum dla rocznika 81 tu jest link. Nie wiem, czy któraś jest 81. http://www.brzuszek.net/forum,mamusie_i_przyszle_mamusie_rocznik_81,17,622968.html,str=0
  20. Maja ma się dobrze, była u teścia w szpitalu i się później odezwie do Nas ;-)
  21. napiszę do Mai co z Nią, jak odpiszę to Wam napiszę
  22. Aha podajcie tego emaila, bo nie mogę znaleźć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...