Anonimosia

Ja jestem 🙂 Tomek odkrył nowe sylaby i teraz zamiast babababa woła mamamama. Jeszcze nie rozumie, że ja to mama i że wystarczą tylko dwie sylaby, ale i tak jest super słodki 🙂 Śmiga już jak szalony, nie chce chodzić za rączkę ze mną, tylko sam 🙂 Też mogłabym mieszkać we Wrocławiu, byłam może 2 razy ale polubiłam to miasto od razu.

Daga, fajnie, że urodziny męża się udały. Laurka super 🙂 Asiu, to taki trochę deszczowy wyjazd mieliście, ale ważne, że akumulatory naładowane 🙂 Gosia, A Nikola zawsze tak ma w aucie? 😞 Biedactwo 😞 Ja z wielką chęcią bym się spotkała. Biorę sobie urlop na weekend majowy, za to mąż będzie miał wolne od czwartku dopiero, więc cały początek tygodnia mam wolny 🙂 Z tym, że u nas zdrowotnie może być różnie - Tomek zaczął pokasływać 😠 , a mi strasznie leci z nosa... 😠 😠

Asiu, udanej wyprawy 🙂 Daga, pokaż laurkowe arcydzieło przed wręczeniem 🙂 Alarm zdrowotny u Tomka odwołany, bo dziś temperatury już nie było, a w nosie tylko kozy... 😁 Za to mąż się rozłożył, więc pewnie i na nas przyjdzie wkrótce pora... :/ Byłam dziś z Tomkiem 2,5 godziny na spacerze. Uwielbia pchać wózek 😁

Asiu, brawa dla Weroniki! 🙂 I składam zażalenie, chyba rozprzestrzeniacie wirusy przez internet.. 😉 Tomek zaczyna mieć katar, a popołudniu temperatura 37.8 🤨

Jeśli chodzi o kino - "Igrzyska śmierci" spoko, nic ambitnego ani zachwycającego, ale ogląda się bez przysypiania 😉 Byliśmy w zeszły czwartek. To jak myślicie, dzieciaki Wam wyzdrowieją do weekendu, żebyśmy się mogły spotkać? Podobno ma być już cieplej 🙂

Dagii napisał(a): Hehe 🤪 🤪 😁 😁

Dagii napisał(a): No nie, wymiękłam 😁 🙃 😁 😁 🙃 😁

+Asiu, tak fantasy. Ale z duuużą dawką humoru, często prześmiewczego. Pilipiuka Kuzynki, Księżniczkę i (nie pamiętam tytułu 😮 ) + cykl Oko Jelenia czytałam, też mi się podobało. Aniu, witaj na forum, jeszcze nie miałyśmy okazji się poznać 🙂 Aneta, cieszę się, że rehabilitantki podpasowały 🙂 Może jakieś mini spotkanie, skoro reszta chora? 😉

Daga, przykro mi z powodu Kacpra 😞 Ale dobrze, ze już śpi, niech wypoczywa i się nie daje gorączce! Asia, Gosia, a jak Wasze dziewczynki? Mój Tomek ma dziś 37.4 i walnął mi nieładną kupę, która rozlazła się poza pampersa... Dzisiaj już czwarta, ale wcześniejsze były twarde i zbite 😞 Tak źle i tak niedobrze. Mam nadzieję, że to jednorazowy epizod i te cholerne drożdżaki nie wróciły, bo sądząc po zapachu to coś może się tam kryć 🥴 Chyba znowu czekają nas badania. Daga, odnośnie Pratchetta - jeśli nie czytałaś wcześniejszych tomów, to nie kupuj. Możesz nie wejść w klimat no i nie znasz specyfiki bohaterów. Lepiej zacząć od początku, albo prawie początku, bo mi np. "Kolor Magii" i "Blask Fantastyczny" nie podeszły, za to przy "Równoumagicznieniu" już było lepiej, przy "Morcie" polubiłam jeszcze bardziej, a potem to już poszło lawinowo, zakochanie pełną parą - z małymi dołami (np. "Piramidy"), jak to w miłości bywa 🙃 😜 "Niuch" ogólnie porusza tematykę miata Ankh-Morpork, kapitana Vimesa i innych, więc jak nie chcesz czytać całej serii to zacznij od "Straż Straż" 🙂 Mogę Ci pożyczyć. Ale zastrzegam, że z szybkim terminem zwrotu, bo często wracam do Pratchetta, jak do lekarstwa na wszelkie zło 🙂

Dziękujemy za gratulacje 🙂 Tak długo mnie/nas tu nie było, że ząbki to już porządnie wystają 😉 A szósty już na pewno się przebił, dziś Tomek ślicznie rozdziawił paszczę i mogłam spokojnie sprawdzić stan uzębienia 😁 Gosia, a skąd te wirusy? Nikola chodzi do żłobka? Nie pamiętam ☺️ Odnośnie książek - teraz czytam Martina "Taniec ze smokami" najnowszy tom sagi "Gry o tron". Uwielbiam! 🤪 I czeka na mnie jeszcze najnowszy Pratchett - "Niuch". Pratchetta kocham na zabój 🙃 😁 Ogólnie bardzo polecam jedno o drugie 🙂

Ojjj, a tu widzę wszyscy chorzy 😞 Dużo zdrówka dla Was i Dzieciaków! :*

Hej Dziewczyny, Nie nadrabiam nawet, bo się rozpisałyście, że ho hooo 😉 W telegraficznym skrócie: U nas w porządku, szukam żłobka lub jakiegoś klubu maluszka, bo Tomka bardzo ciągnie do kontaktu z innymi dziećmi. Żal mi rezygnować z niani, bo super dziewczyna, ale tak chyba będzie mu lepiej jeśli chodzi o rozwój społeczny 😉 Nie wiem, czy się chwaliłam, ale Tomek ma już 5 ząbków, a raczej prawie 6 🙃 Dziś mieliśmy z mężem "wychodne" i poszliśmy do kina - ostatnio byliśmy w lipcu 2011 😁 W pracy miałam mega urwanie głowy, teraz już lepiej, więc mam nadzieję, że i będę z Wami częściej. Daga, Kacper ma super fotę w Twoim profilu 🙂 Asia, widziałam zdjęcie Weroniki na FB z jajem - ona jest prześliczna! Nie wiem, czy zdążyłam choćby kliknąć Lubię to, bo ostatnio jak bywam na FB to tylko się zaloguję i nagle muszę odejść od kompa i zająć się czymś innym :/ Aneta, jak Mateusz? Jak rehabilitacja? I dziewczyny, może jakieś spotkanie? Najchętniej z maluchami i w weekend 🙂

Hej Dziewczyny, U nas przyplątał się kaszel - męczy Tomka już od wtorku, ma syropki itd., płuca i oskrzela czyste, ale jakoś dużej poprawy ciągle nie widać. Na dodatek ja się chyba zaraziłam, bo znów bardzo boli mnie gardło i cieknie z nosa :/ A najbliższe 2 tygodnie czeka mnie duuuużo pracy w pracy i nie mam już czasu na chorowanie. Za to muszę się pochwalić - calkiem całkiem wychodzi nam samodzielne usypianie. Bujam i nucę przez 1-2 minuty, po czym mówię mu, że teraz odłoże go do łóżeczka, pocałuję, przykryję, a on zamknie oczka i zaśnie itd. 😁 i to działa 😁 Już nam się to sprawdza ponad tydzień 🙂

Gosia, no to wielkie brawa dla Nikoli! 🙂 Daga, super, że odpoczęłaś 🙂 Asia, super zdjęcie dziewczynek!!! 🤪

Hej 🙂 Ależ tu pustawo 😞 Praca po godzinach się skończyła, a przynajmniej mam taką nadzieję, zostaną może 2-3 wieczory/popołudnia w miesiącu, więc jest dobrze i postaram się już bywać częściej 🙂 Chociaż jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej niani na horyzoncie pojawił się żłobek. W pracy dostaliśmy ofertę od jednej z firm i zapowiada się ciekawie. Finansowo wyszedłby mniej więcej tyle, ile niania za 4 h/dziennie, a w żłobku mógłby być dłużej, mąż mógłby więcej pracować, no i Tomek miałby kontakt z innymi dziećmi. Z drugiej strony - choroby, dojazd, no i grupa 10-15 dzieci, więc i nie wiadomo, ile uwagi by mu ktoś poświęcał. Musimy to dokładnie przemyśleć. A i tak myślę sobie, ze nie wcześniej niż za 2-3 miesiące. Wczoraj byliśmy na zakupach - Tomek podrywał wszystkie panie ekspedientki 😁 Takie uśmiech słał, że heeeeej 🙂 A na do widzenia nawet machał niektórym. Normalnie byłam w szoku 🤪 🤪 I chyba zacznę z nim częściej wychodzić do sklepów, bo Tomek dostał buciki (pierwsze!) i skarpetki z antypoślizgiem, a mamusia dwie bluzeczki z Pretty Girl, tak więc obie strony bardzo zadowolone 🙂 I jak najbardziej jestem za spotkaniem 🙂

Aneta, Tomek nadal ma katar, a mi jeszcze czasami leci z nosa i boli gardło, ale ogólnie lepiej. Oj ciągnie się Wam ta rehabilitacja. A jest już widoczna jakaś poprawa? Daga, korzystasz w wolnego? 😁 A skąd neurolog? Jakie zachowania są niepokojące? Asia, Gosia, gratulacje dla nocnikowych dziewczyn 😁 A Paulinka ekshibicjonista - LOL 😁DDD

A ja się rozłożyłam 😞 Mam straszny katar, boli mnie gardło i głowa 😞 Byłam dziś u lekarza i kretyn przepisał mi 6 lekarstw, z których ŻADNEGO nie można brać w okresie karmienia piersią, w tym polopirynę C... A wyraźnie mówiłam, że karmię. I to dwa razy. Ręce mi opadają. A jak mi nie przejdzie to za dwa di mam sobie wykupić.. antybiotyk. 😮 🤢 W związku z tym nie wiem jak ze spotkaniem. Wolałabym piątek, ale teraz moje wyjście stoi pod znakiem zapytania :/

Asiu, jaki masz sprzęt do inhalacji? Przyplątał nam się katar, który nie daje w nocy spać 😞 Mąż chory, Tomek zakatarzony, tylko ja się jeszcze trzymam. Ech 🤨

Witajcie 🙂 Daga, kurcze, żal mi Kacpra - co rusz mu się coś przyplącze... A jak z tymi dermatologicznymi problemami, macie już diagnozę? Chyba się pogubiłam :/ I trzymam kciuki za spokojne noce 🙂 Fajnie, że gada. U nas nadal wyczekiwanie na "mama" i "tata" 🙂 Asia, no to musiał być fajny widok. W sumie to zazdroszczę, że masz dwie dziewczynki, które można powiedzieć, że już się na swój sposób dogadują 🙂 Aneta, ojjj, współczuję. Pech straszny 😞 Teraz może być już tylko lepiej! 🙂 Karina, gratulacje zdania prawka! Wiedziałam, że dasz radę! 🙂 A dlaczego śmiech na sali...? U nas ostatnio Tomek budzi się w nocy z płaczem, a budzi się bardzo często. Podejrzewam zęby, ale mogłoby się to już skończyć. Też bym chciała spotkanie - może w przyszły piątek? 🙂

Asia, wiem jak się czujesz. Też ostatnio chodzę wkurzona na maksa... I niestety odbija się to na mężu. Na zmianę: dołek emocjonalny i mega wkurzenie. A w sumie nie wiem dlaczego 😞

Daga, tak zgaduję, bo u nas to jeszcze nie ten etap, ale może jakaś lampka mu pomoże? Albo maskotka, którą on się musi w nocy zaopiekować? 🙂 Albo spraw sobie materac, bo na podłodze to długo nie wytrzymasz 😘 Dziś odwiedzili nas znajomi ze swoim 18-miesięcznym synkiem. Tomek zachwycony, chciał się bawić z nowym kolegą, ale Mały kompletnie nie był zainteresowany, tak jakby się Tomka bał :/ i chciał do domu. Szkoda 😞 Ale tak sobie myślę, że czas na spotkania z innymi dziećmi 🙂 Tak więc... kiedy moje drogie panie możemy się umówić na wyjście z dzieciakami? Właśnie sprawdziłam prognozę pogody i podobno będzie się już ocieplać 🙂

Witajcie 🙂 U nas wszystko w porządku, choć jestem zawalona pracą, ale w marcu powinno być już lepiej. Jak ja by chciała, żeby te mrozy już się skończyły... Tomek wreszcie się rozgadał - mówi coraz więcej, wreszcie jakieś sylaby, ale nadal w jednym długim ciągu, takie dadadadada 😁 Nie sposób się nie uśmiechnąć słysząc to gadanie 🙂 I wciąż z niecierpliwością czekam na mama, ewentualnie tata 😉 Daga, spóźnione, ale gorące jak słońce życzenia urodzinowe dla Kacperka! Gosia, współczuję z dietą, ale zdrowie najważniejsze. Karina, kurcze, miałam nadzieję, że tym razem się uda. Nie poddawaj się! 🙂 Asiu, Paulinka śpiąca na środku pokoju mnie rozbroiła 😉 Aneta, jak rehabilitacja? Trzymajcie się ciepło!!! 😘 😘 😘

Asia, ano laseczka, i dołączy do Paulinki, bo masz śliczne dziewczyny 🙂 Daga, brawa dla Kacpra i super, że przespaliście nockę 🙂 Karina, czy Ty nie miałąś jakoś teraz mieć egzaminu na prawko? Daj znać jak poszło 🙂 I oczywiście trzymamy kciuki! 🙂

Daga, brzmi, jak nieprzespana noc 😉 ale cieszę się, że Ty się cieszysz, hehe 😁 Kurcze, też chciałabym się z Wami spotkać... 😞

Asia, hehe, to masz szczęście, nie ma co 😉 Daga, a nowe łóżko Kacperka to już takie dorosłe? 🙂 I jak poszło usypianie? 🙂 Nasz Mały Facet był dziś ze swoim tatą na szczepieniu. Podobno żaden z nich nie płakał 😉 Tomek waży 8,570 kg i mierzy 68 cm. Do tej pory urósł 13 cm, ale jakoś mało mi się to wydaje 🤨 No i Weronika już Tomka przewyższyła ☺️