Lipiec 2012 | Forum o ciąży

monkado napisał(a):

Rosi, Ilka współczuję Wam strasznie Waszych strat 😞 na szczęście trafiłam na lekarza który stwierdził że nie będzie czekał aż poronię 3razy tylko od razy od samego początku ciąży też jestem na duphastonie i clexane (mam chorobę autoimmunologiczną + niedoczynność tarczycy). Także dobiłaś mnie Ilka tą ceną 😞 jeszcze na szczęście mam kilka opakowań bo zrobiłam zapas w zeszłym roku jak usłyszałam co sie ma dziać z tą całą refundacją ale do końca ciąży nie wystarczy.. Ja płaciłam... 12gr za 10ampułek.

no to jest różnica 🤪

rosi007 napisał(a):

monkado a dowiadywałaś się czy Twoje leki tez wykreślili z listy refundowanych?? Może nie...

Kasiulek dzięki za oklask, też się cieszę, że już się to kończy i nawet moja ciąża straciła status ciąży zagrożonej 🙂

no to super 🙂

Kasiulek to szkoda że Dzidzi nie zobaczyłaś.. ale usłyszeć serduszko też jest bezcenne 🙂 i najważniejsze że zdrowo rośnie 🙂
Coś właśnie słyszałam o tym Xlanderze, chyba ma moja kuzynka, a jeśli tak to rzeczywiście ciężki, ale ona sobie chwali bo mówi że woli taki stabilniejszy, a wejście do domu od jednej strony ma bez schodów także nie ma problemów z dźwiganiem 🙂
Ania cieszę sie że humorek lepszy, trzymam kciuki za poprawę apetytu 🙂 A ja właśnie dziś sie wybieram do Ikei to rzucę okiem na to łóżeczko (jak będzie więcej to sprawdzę wszystkie białe 😁) to podzielę sie opinią 🙂
Kinia ciekawy ten sklep, duży wybór 🙂 ale od nas strasznie daleko 😁 ale jak nie znajdę niczego bliżej to pewnie sie tam wybiorę 🙂 a jak ceny?

monkado napisał(a):

Kasiulek to szkoda że Dzidzi nie zobaczyłaś.. ale usłyszeć serduszko też jest bezcenne 🙂 i najważniejsze że zdrowo rośnie 🙂
Coś właśnie słyszałam o tym Xlanderze, chyba ma moja kuzynka, a jeśli tak to rzeczywiście ciężki, ale ona sobie chwali bo mówi że woli taki stabilniejszy, a wejście do domu od jednej strony ma bez schodów także nie ma problemów z dźwiganiem 🙂
Ania cieszę sie że humorek lepszy, trzymam kciuki za poprawę apetytu 🙂 A ja właśnie dziś sie wybieram do Ikei to rzucę okiem na to łóżeczko (jak będzie więcej to sprawdzę wszystkie białe 😁) to podzielę sie opinią 🙂
Kinia ciekawy ten sklep, duży wybór 🙂 ale od nas strasznie daleko 😁 ale jak nie znajdę niczego bliżej to pewnie sie tam wybiorę 🙂 a jak ceny?

muszę czekać 3 tyg i wtedy dopiero mnie umówi na usg połówkowe

Rosi biorę te same zastrzyki co Ilka (przynajmniej tak kojarzę), czytałam co prawda na początku roku że refundacja na nie została utrzymana ale z tego co pisze Ilka to tylko dla ludzi z zakrzepicą a dla ciężarnych już nie 😠 no po prostu nóż w kieszeni sie otwiera!

monkado napisał(a):

Rosi biorę te same zastrzyki co Ilka (przynajmniej tak kojarzę), czytałam co prawda na początku roku że refundacja na nie została utrzymana ale z tego co pisze Ilka to tylko dla ludzi z zakrzepicą a dla ciężarnych już nie 😠 no po prostu nóż w kieszeni sie otwiera!

jedna wielka masakra 🤪

Ilka spróbuj w aptece ZIKO, ja tam właśnie kupuję i zauważyłam że często mają dużo niższe ceny niż inne apteki. Z tego co patrzę to mają oddział w Warszawie na Marszałkowskiej http://www.zikoapteki.pl/index.php?p=9 tu jest numer na infolinię, można zadzwonić, dowiedzieć sie czy mają i w jakiej cenie 🙂

ja tylko na chwilę z wąznym pytaniem:

Dziewczyny czy macie rzadkie upławy? Bo ja od wczoraj mam takie jakby wodniste, nie raz mają kolor białawy, nieraz przeźroczysty, nie mają konsystencji wody, bo są takie lepkie, ale są bardzo rzadkie. Boję się... 😞

Uciekam bo jakiś okropny rozgardiasz wkradł sie do mieszkania i ktoś to musi posprzątać 😁

Karola ja takie mam i w sumie nie przyszło mi do głowy żeby sie tym martwić... Ale wydaje mi sie że jak nie ma brzydkiego zapachu a są białe lub przeźroczyste (a nie np żółte czy zielone) to normalny stan, chyba..
Może ktoś bardziej doświadczony pomoże?

Tylko,że mi przyszło do głowy czy to czasem nie wody płodowe 😞

Karola87 napisał(a):

Tylko,że mi przyszło do głowy czy to czasem nie wody płodowe 😞

nie martw się ja też takie mam 🙂 nic złego się nie dzieje 🙂

A właściwie to nie ja wpadłam na ten pomysł tylko moja mama i przez nią zaczęłam się martwić.
Ale to chyba nie mogą być wody bo są lepkie, poza tym chyba wody mają konsystencję wody, a te są gęstsze. Do tego czuję świąd i pieczenie

monkado napisał(a):

Karola ja takie mam i w sumie nie przyszło mi do głowy żeby sie tym martwić... Ale wydaje mi sie że jak nie ma brzydkiego zapachu a są białe lub przeźroczyste (a nie np żółte czy zielone) to normalny stan, chyba..
Może ktoś bardziej doświadczony pomoże?

tak to prawda 🙂

Witam cięzaróweczki atomóweczki 😁

u Nas trochę śniegu posypało 🤪 spałam 11 godzin i 30 minut 🤪 🤪 🤪 ale za to jaka wyspana jestem 🙂 wiecie jak wczoraj w aptece sie wkurzyłam.... poszłam po magnez jak wczensiej pisałam i mówię babce że magnez z witaminą B dla kobiet w ciązy dała mi jakiś tam magnez po czym przyszłam do domu otwieram ulotkę a co tam napisane ze nie testowany w kierunku kobiet w ciązy i że jak nie jest wskazane przez lekarza to nie zażywać!!! i dzisiaj musze iść jeszcze raz i ja tak opierdziele że zobaczy jaka mogę być zła!!! 😠 😠 😠

Ilka powiem Ci że bardzo Nasz Rząd motywuje ludzi do powiększenia rodziny... zwłaszcza jak któs ma tak ja Ty i Monkado.... brak słów. Szkoda ze dzidzia się ukryła i nie pokazała co tam chowa między nózkami 🙂

Rosi to super ze już wszystko w pożądku i nie musisz braćnic na podtrzymanie brawo 🙂

ja dzisiaj umóiłam się ze znajomymi do kawiarni ale obok jest lodziarnia to ja tam chyba zostanę hahaha

kasiulek85 napisał(a):

Karola87 napisał(a):

Tylko,że mi przyszło do głowy czy to czasem nie wody płodowe 😞

nie martw się ja też takie mam 🙂 nic złego się nie dzieje 🙂

To mnie pocieszyłaś! oklask dla Ciebie! 🙂
Monkado dla Ciebie również!

Karola87 napisał(a):

kasiulek85 napisał(a):

Karola87 napisał(a):

Tylko,że mi przyszło do głowy czy to czasem nie wody płodowe 😞

nie martw się ja też takie mam 🙂 nic złego się nie dzieje 🙂

To mnie pocieszyłaś! oklask dla Ciebie! 🙂
Monkado dla Ciebie również!

i dla ciebie żebyś się nie martwiła 😉 😘

Karola ja też tak mam śluz w okresie ciąży jest w kolorze mlecznym i u mnie raz jest gęstszy a zauważyłam ze jak wychodze na zewnatrz to robi się żadszy nie wiem od czego to i nie raz czuje ze tak jak bym sobie popuściła i mi zimno w podwozie me...

Kasialeczek napisał(a):

Witam cięzaróweczki atomóweczki 😁

u Nas trochę śniegu posypało 🤪 spałam 11 godzin i 30 minut 🤪 🤪 🤪 ale za to jaka wyspana jestem 🙂 wiecie jak wczoraj w aptece sie wkurzyłam.... poszłam po magnez jak wczensiej pisałam i mówię babce że magnez z witaminą B dla kobiet w ciązy dała mi jakiś tam magnez po czym przyszłam do domu otwieram ulotkę a co tam napisane ze nie testowany w kierunku kobiet w ciązy i że jak nie jest wskazane przez lekarza to nie zażywać!!! i dzisiaj musze iść jeszcze raz i ja tak opierdziele że zobaczy jaka mogę być zła!!! 😠 😠 😠

Ilka powiem Ci że bardzo Nasz Rząd motywuje ludzi do powiększenia rodziny... zwłaszcza jak któs ma tak ja Ty i Monkado.... brak słów. Szkoda ze dzidzia się ukryła i nie pokazała co tam chowa między nózkami 🙂

Rosi to super ze już wszystko w pożądku i nie musisz braćnic na podtrzymanie brawo 🙂

ja dzisiaj umóiłam się ze znajomymi do kawiarni ale obok jest lodziarnia to ja tam chyba zostanę hahaha

kasiu ty to zawsze smaka mi zrobisz 🙂 lody hmmm... ja też chcę 🙂
co ja bym dała żeby tyle pospać 🙂

Trochę mi ulżyło, nie będę się juz zamartwiać.
Kasialeczek kawiarnia i lodziarnia to moje ulubione miejsca 🙂
Ja od wczoraj wkładki noszę bo cały czas czuję, że mi mokro... masakra!
Nie czytałam co pisałyście wcześniej bo na razie nie mam czasu.
Teraz muszę lecieć do sklepu po paprykę bo zażyczyłam sobie na obiad placek po węgiersku i mamulka mi ma zrobić 🙂 oj jak to dobrze posiedzieć u mamy będąc w ciąży 🙂

Karola87 napisał(a):

Trochę mi ulżyło, nie będę się juz zamartwiać.
Kasialeczek kawiarnia i lodziarnia to moje ulubione miejsca 🙂
Ja od wczoraj wkładki noszę bo cały czas czuję, że mi mokro... masakra!
Nie czytałam co pisałyście wcześniej bo na razie nie mam czasu.
Teraz muszę lecieć do sklepu po paprykę bo zażyczyłam sobie na obiad placek po węgiersku i mamulka mi ma zrobić 🙂 oj jak to dobrze posiedzieć u mamy będąc w ciąży 🙂

jak ci dobrze 🙂

Karola tez bym zjadła placka po węgiersk... chyba musze do mamy zadzwonić... 🙃

chyba muszę coś przekąsić tak piszecie o jedzeniu

uciekam zaję później 🙂