Lipiec 2012 | Forum o ciąży

Karola ja nie jechałam wtedy z marcelem do szpitala bo te oparzenie nie było aż tak poważne jak ty piszesz, no ale niestety było i jest ślad

uciekam na mój serial 🙂

Ania ja ostatnio nie mogę żyć bez WW 😁 Mężul kilka dni temu wracając z pracy kupił mi ich 5!! 🙂

a ja codziennie w pracy przed śniadankiem jem knopersa 😁
a za dwa tygodnie do lekarza mam zrobić cukier, ciekawe ile wyjdzie 🙂

co do badań to nie wiem czy pisałam
ale robiłam toksoplazmozę i wyszło że nie chorowałam i nie mam przeciwciał,
muszę się lekarza zapytać jak często powtarzać badanie, no bo mogę się zarazić w ciąży,
chociaż kota nie mam i sam nie wiem jak to jest

Daria jejku ale się męczysz 😞 Oby Mąż szybko wrócił i jedźcie lepiej na pogotowie, nie ma co czekać. Jak tylko będziesz mogła to daj znać co z Tobą.

Ja powoli odmeldowuję się, za raz Mężulek będzie 🙂 🙂 Postaram się zaglądnąć wieczorkiem 🙂

dziękuje wszystkim za gratulacje 🙂 powoli oswajam sie z myślą że będzie córcia bo gdzieś w głębi aż do wczoraj miałam nadzieje że jednak chłopak.. Ale ona jest słodka 🙂 od kilku dni ma rano taką zabawę że nie kopie ale wbija mi jakąś część ciała (nogę, pupę?) tak mocno mocno w brzuch że aż taka gula mi rośnie tuż po skórą 😁 😁 a wtedy ja ją tak gilam albo delikatnie pukam (taka jestem złośliwa 😁) a ona odpływa na drugi koniec brzucha i znowu bach - wierci stopą w brzuchu- uwielbiam to 🙂
Karola chucham i całuję w oparzonka Frania żeby sie szybko zagoiło, biedaczysko małe ale dzielne 🙂 a ja też dostałam od męża truskawki, ale jeszcze nie zjadłam bo chcialam nacieszyć oko 🙂 zaraz je skonsumuję, na pewno nie będzie to to samo co nasze polskie soczyste ale i tak ślinka cieknie 🙂
Anulka czekam w takim razie na przepis 🙂
Daria trzymaj sie tam mocno, nie wiem co to może być, ja nigdy tak nie miałam, mam nadzieję że nic groźnego
Kasialeczek smacznego 🙂 ja też uwielbiam Kazimierz 🙂
Kinia widzę że znalazłaś sobie nowy przysmak 🙂 ja w dalszym ciągu jestem na etapie pączków 🙂 aaa! i winogron, których do tej pory nienawidziłam, ale widocznie Małej smakują 😁

Daria daj koniecznie znać jak będziesz mogła co się dzieje
jesteśmy z Tobą, pamiętaj

jeszcze daria się nie odezwała?

Witam 🤪

Wróciłam cała i przejedzona brzuch to mam jak bym była w 9 msc ciąży po tej kolacji była pyszna mniam mniam mniam :-) zjadłam fileta z kurczaka zapiekaneg w nachos z serem i papryką jalapeno do tego duszona czerowna fasola zapiekana z cebula i sałatka swieża :-) i zamówiłam drinka (bezalkoholowego) z soku grejfrutowego, ananasowego, bananowego, z limonki i grenadą powiem że naprawdę był codowny a mąż zanim dostaliśmy nasze wybrane dania to mówi że pewnie bedzie musiał jechac dojeść w MC Donald ale jednak wystarczyła mu ilość bo on to taki żarłok jest 🤪 restauracja nazywa się La Scandale i znajduje się w sercu Kazimierza czyli Plac Nowy 9 🙂 po kolacji pojechalismy na zakupy b przez dwa tyg bez kuchni to należało suche zupy kupić typu VIFON i wiecie co był śliwki za kilogram 9,49 i sobie kupiłąm bo jak widze śłiwki to nie umiem isę im oprzec a przed ciążą to mogł by nie istnieć i nawet nie myślała bym o nich no i winogrono kupiłąm i kiwi. Co do kulinariów to ja jem bo musze ale owoce które wymieniłam mogę jeść zamiast śniadania obiadu i kolacji ale niestety nie są to nasze polskie więc trochę chemiczne ale cóż... i niestety też mam zaparcia bywa że nawet po tydzień czasu więc dlatego kiwi się zajadam i sliwkami.

Daria daj znać co u Ciebie jak tylko będziesz mogła... Nie wiem co to za dolegliwość bo nie miałam nigdy 😞 ale napewno będzie ok z Tobą i dzidzią 🙂

Ania no z tymi pracami to wiem jak jest bo ja sama chciałam zmienić pracę ale się bałam... 🙃 mam teraz kuchnię w pokoju hahahaha moge podjadac w nocy np płatki mam na wyciagnięcie ręki 😜

Nikoś śpi od 20min, Mężul biedaczek poszedł odśnieżyć wyjazd.. ale mi Go żal 😞 Gotuję Nam jajka na kolację, tak mi się zachciało 😁 😁 Mogą być rewolucje w nocy ale co tam! 😁

Też miałam nadzieję że Daria już coś napisała..

Kasialaczek jesteś okropna! 😁 😁 Jak możesz pisać o takich pysznościach na noc!!! 😁 😁 A tal serio to fajnie że smakowało i co najważniejsze, że sobie pojedliście 😉 😉

a wiesz Ty mi smaka na jajka gotowane zrobiłas a ja 2 tyg bez kuchni!!! to tak jak wymyśliłam ze jutro zrobie oponki ale chyba w mikrofali 🤪 więc drogie moje dziewcyznki prosze nic nie pisać o gotowaniu przez dwa tyg bo uduszę!!! 😁

Kasialeczek wstawiłam 8 jajek więc mogę się podzielić z Tobą 😁 😁
Żeby nie było że taki żarłok jestem, Mężul też je i jutro do pracy bierze też jajka 😁

Ja się żegnam, za raz kolacyjka, kąpiel i do spania 🙂 Jutro jestem u Rodziców więc nie wiem czy się pojawię.

Dobranoc 🙂

A ja dzisiaj na kolację skusiłam się na kebaba, mąż mnie namówił i teraz mi w buzi nie dobrze 🥴

Misiulek śpi, dzielny jest straszne, nie płaczę wcale, tylko przy zmianie opatrunku, już jak widzi że niesiemy gazę i butlę z solą to jest ryk i ucieczka.
Nie wiem jak on na co dzień to znosi bo ja nieraz jak sobie palec sparzę to mnie szczypie to kilka dni, a on ma takie dwie rany...
Jutro idziemy na kontrolę.

Daria i co z tobą? Co powiedzieli w szpitalu?

Kasialeczek to mąż ci zrobił niespodziankę, takie wypasione jedzonko mniam 🙂

Jest 01:30 a my dopiero wrocilismy ze szpitala... z dzieckiem wszystko ok tylko moja prawa nerka nie chce prawidlowo funkcjonowac mam jakis zator... na 8 mam byc na oddziale urologi... balam sie ale jak z dzieckiem jest dobrze to juz ja moge cierpiec wazne by z nim bylo dobrze... teraz ide spac bo rano znowu ciezki dzien

Witam mamusie 🙂
Daria jesteśmy wszystkie z Tobą i na pewno będzie dobrze. Moja koleżanka miała problem z nerkami w ciązy, tydzień spędziła w szpitalu, też około 20 tc. Z małym nie było żadnych problemów, urodził się zdrowiutki 🙂 więc jestem przekonana, że u Ciebie też tak będzie 🙂
Dziś nasze święto ciążaróweczki 🙂 możemy jeść i jeść... PĄCZKI! na mnie rano już czekały dwa 🙂 najpierw musiałam iść na pobranie krwi, bo zbliża się wizyta u gin, więc nie mogłam zjeść od razu 😞 ale po powrocie zjedzone zostały oba, bułeczka i pyyyyyyysze cappucino z milką!
dzień rozpoczęty samymi słodkościami 🙂
ogólnie nie wiem czy to z powodu ciąży, ale robiłam wczoraj dekoloryzację włosów i kolor wogóle mi nie zszedł, wyglądam jak głupia, bo od góry włosy są żarówiasto czerwone, a dół dalej czarny 😁
poranne buziaki na dzień dobry i czekam aż wstaniecie 😘

witam 🙂 Daria dobrze że z dzidziusiem wszystko ok i trzymam kciuki żeby tobie się poprawiło 🙂
karola ja wczoraj też jadłam kebaba bo mąż kupił a potem cały wieczór mi się odbijał 😞
Moje maleństwo wczoraj praktycznie cały dzień buszowało w brzuchu aż miło 🙂
Tosia ja już zjadłam dwa pączki i mam dość 🤪

ja właśnie zaczęłam jabłko 😁 dziś zaplanowałam sobie dzień leżenia i nic nie robienia 🙂
właśnie czuję że ktoś w brzuszku mi się obudził 🙂 od razu przyjemniej 🙂

tosiaa napisał(a):

ja właśnie zaczęłam jabłko 😁 dziś zaplanowałam sobie dzień leżenia i nic nie robienia 🙂
właśnie czuję że ktoś w brzuszku mi się obudził 🙂 od razu przyjemniej 🙂

fajnie że możesz sobie pozwolić na leżenie 🙂

Ostatnie miesiące leżenia przede mną , a dziś urządziłam sobie święto 🙂

Witam
Jestem grudniowa mama Sary. W ciazy tez mialam problem z nerka i czesto bylam w szpitalu z tego powidu. W ciazy czesto odzywaja sie nerki bo jest inne cisnienie w brzuchu, poniewaz sa plyny plodowe i dziecko, ktore czasem ulozone naciska na nerke. DARIA chce Cie uspokoic, bo wiem co to znaczy w ciazy i doskonale Cie rozumiem. Powiem Ci,ze pecherz plodowy jest jak membrana i Twoje klopoty z nerka niedotycza dziecka, bo jest odizolowane,wiec go nic nie boli. Lekarze zrobia wszystko zeby bylo dobrze. Dodam,ze mialam wiele klopotow zdrowotnych w ciazy a corcia urodzila sie jako okaz zdrowia 🙂 Trzymam kciuki za Was

ja niestety muszę uciekać, do usłyszenia 🙂