MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży

hehe Danusia dobre z ta kasą a co do wagi Ulki to normalne ja w 28 mam synka ok 1,1kg i Pani gin. pow. ze mam sie przygotowac ze za miesiac jak wpadne to moze wazyc wlasnie kolo 2 kg to niby normalne bo w tym okresie najwiecej na wadze przybywa 🙂)) byle zdrowo rosły nasze szkaraby 🙂

moja miala w poniedzialek kilogram 🙂 to rzeczywiscie duzy przyrost jest w tym okresie jak w ciagu miesiaca przybywa prawie kilogram...

Ja mam wizytę w poniedziałek, więc zobaczymy ile moja Malutka będzie ważyła 🙂
Zaczynamy ostatni trymestr a to największy przyrost masy mleństwa 🙂

Dziewczyny powiedzcie mi jak urządzacie pokój dla dzieciątka?? Bo ja mam mętlik w głowie 😮
Co chwilę zmienia mi się koncepcja a w przyszłym tygodniu muszę jechać po farby lub tapety. Raz mi się podoba to a innego dnia już coś innego 😲
Dziś wpadłam na pomysł, żeby na jednej ścianie nakleić coś takiego
http://allegro.pl/fototapeta-kubus-puchatek-tapeta-disney-pooh-w-wa-i2515370048.html
a pozostałe pomalować lub tapeta w kolorze zielonym /taka zieleń jak tęcza na fototapecie/ i na jednej ze ścian kupić 3 ramki na zdjęcia w żywych kolorach i po narodzinach jakieś 3 śliczne foteczki do nich.
Zaznaczam, że łóżeczko i komodę mam w kolorze białym. Myślicie, że nie będzie to za cukierkowe??
HELP!!! Jak Wy urządzacie pokoik??

Ania my nie urządzamy, bo mamy tylko dwa pokoje i na razie malutka bedzie z nami w sypialni, a pozniej jak bedzie wieksza, to jej ten pokoj odstapimy i urzadzimy 🙂 poki co mamy w kolorze fioletowo-zielonym, a jedna cala sciana jest w paski 🙂

Aniu . tapeta jest sliczna!
My tez mamy biale mebelki dla malej z namalowanymi misiami na frontach, kolor paneli wybralismy taki ciemnawy i farba filoteowa z nobilesa, do tego w ikei kupimy lampe z papierowym abazurem biala jak sufit, mysle tez o poleczkach wiszacych na sciane bialych bo pokoj jest spory ok 20m2 a mamy tylko komode z przewijakiem, lozeczko i szafe.... no i do tego jakis maly dywanik na srodek, mysle tez ze sporo miejsca zajma pierdulki- mata edukacyjna, lezaczek itp....a no i na sciane nalepki- albo z imieniem nad lozeczko i/lub do tego naklejki na sciane typu: http://allegro.pl/naklejki-scienne-dla-dzieci-farma-l-gratis-i2477500355.html http://allegro.pl/naklejki-scienne-dla-dzieci-25-wz-100cm-x-50cm-i2483270191.html - safari 6, http://allegro.pl/naklejki-scienne-dla-dzieci-kwiaty-l-gratis-i2483309325.html , http://allegro.pl/naklejki-happy-daisies-radosne-stokrotki-0-5m2-i2472900389.html, tez mam metlik w glowie od tego wszystkiego.... moj maz we czwartek bierze sie za remont wiec zobaczymy co z tego wyjdzie,..... a od siostry mam drugie lozeczko- wstawimy je do sypialni moze na poczatku Mala bedzie w nocy z nami spac a w dzien u siebie, a jak wroce do pracy dam tesciowej jak sie bedzie nia zajmowac zeby miala gdzie spac.

Danusiu ja jeszcze znalazłam ostatnio coś takiego i może zamówię i powieszę nad łóżeczkiem
http://allegro.pl/drewniane-literki-20cm-imie-dziecka-gratis-ozdoba-i2494252146.html albo http://allegro.pl/bajkowe-kolorowe-literki-imie-wysylka-0-zl-i2500614499.html
Naprawdę mam kilka dni na zastanowienie się i mam ogromny problem.... za dużo wszystkiego jest 🙂

o fajne- takie trójwymiarowe 🙂 mysle ze najpierw trzeba pomalowac, wstawic mebelki i wtedy dobierac dodatki zeby z tym wszystkim nie przesadzic.

danusia1985 napisał(a):

o fajne- takie trójwymiarowe 🙂 mysle ze najpierw trzeba pomalowac, wstawic mebelki i wtedy dobierac dodatki zeby z tym wszystkim nie przesadzic.

Dokładnie, więc dlatego jak się zdecyduję na tą fototapetę to wtedy tylko te 3 ramki i nad łóżeczkiem może te imię i kilka drewnianych kwiatuszków koło imienia /w tym samym stylu/. 🙂
No chyba, że ściany jakieś jasne pastelowe bez fototapety, to wtedy bardziej poszaleję z dodatkami 😁

ja wczoraj w castoramie widzialam taki sliczny paseczek samoprzylepny w serduszka ale maz mnie przystopowal ze do tego pastelowego fioletu i tych naklejek co planowalam nie bedzie pasowac- tzn ze bedzie tego za duzo bo napewno jeszcze posciel bedzie kolorowa, mate tez mam kolorowa no i te zabawki na poleczke lale, mis .... no i mebelki maja na frontach misie z seduszkiem takze jak to wstawimy to moze sie okazac ze nawet naklejek nie kupie bo bedzie pstrokato..... chcialabym miec remont za soba. mialam jechac na tydzien do rodziny ale wole tego wszystkiego dpoilnowac tzn zeby kolor nie wyszedl za ciemny itp dlatego najwyzej pojde przenocowac do tesciowej zeby miec ich na oku jak mi to wszystko robia 🙂

Ja już na głowę dostaję z tym remontem a raczej z wizją pokoju... 😮
Dziś albo jutro znowu jadę do Belska oglądać tapety... Już będzie 4 raz w przeciągu niespełna dwóch tygodni, tam jest wiecznie to samo ale ja jestem niezdecydowana 🤢
Ale przy okazji zawsze coś dla malutkiej się kupi 😁

Aniu jestes z okolic bielska?

Z Pszczyny, więc do Bielska mam rzut kamieniem 🙂 A Ty też z tych okolic??

ja z Czechowic 🙂 mieszkam na granicy z Goczałkowicami czyli 5 min od Ciebie autem 🙂 chociaz teraz przez te remonty to te 5 minut moze sie przeciagnac na godzine 🙂 A w Bielsku pracuje, mam duuzo znajomych i robie zakupy takze spedzam tam wiekszosc zycia 🙂 gdzie bedziesz rodzic?

danusia1985 napisał(a):

ja z Czechowic 🙂 mieszkam na granicy z Goczałkowicami czyli 5 min od Ciebie autem 🙂 chociaz teraz przez te remonty to te 5 minut moze sie przeciagnac na godzine 🙂 A w Bielsku pracuje, mam duuzo znajomych i robie zakupy takze spedzam tam wiekszosc zycia 🙂 gdzie bedziesz rodzic?

Hehe... to my sąsiadki jesteśmy 😆 Co do porodu to zastanawiałam się nad Bielskiem, Tychami lub Mikołowem i zdecydowałam się na Tychy z kilku względów: moja cała rodzina tam mieszka więc nie będę sama po porodzie, mój lekarz pracuje w tyskim szpitalu a zawsze lepiej mieć swojego prowadzącego tam gdzie się rodzi i w ostatnim czasie szpital w Tychach ma bardzo dobrą opinię jeśli chodzi o porodówkę (czego nie można było powiedzieć jakiś czas temu).
No i (odpukać w niemalowane) gdyby nie daj Boże coś byłoby nie tak z Malutką po urodzeniu to w tym szpitalu jest jeden z najlepszych sprzętów do ratowania maluszków w całej okolicy. Więc dlatego się zdecydowałam na Tychy (chociaż mieszkam 500m od szpitala w Pszczynie).
A Ty na który szpital się zdecydowałaś?? 🙂

Ja chodze na szkole rodzenia w pszczynie- Kobietowo na Batorego. Ja wlasnie nie wiem- moja kuzynka co jest lekarzem rodzila w tychach i byla bardzo niezadowolona no i to szpital kliniczny czyli studenci na kazdym kroku, no i kuzynka mowila ze w tej chwili szpital jest na granicy upadlosci. W pszczynie bylam na podtrzymaniu i oprocz samego przyjecia w nocy i dr Majki na nikogo zlego slowa nie moge powiedziec jesli chodzi o opieke, wiem ze sam szpital nazywany jest umieralnia ale ten oddial raczej ma dobra opinie no i daja znieczulenie zewnatrzoponowe, a w Bielsku tylko w Esculapie a tak to na zywca kazarodzic, takze myslalam o Esculapie ale boje sie co w razie ewentualnych powiklan bo esculap ma tylko pierwszy stopien referencyjnosci ,a pszczyna juz drugi, trzeci tu w okolicy ma tylko wojewodzki- moja siostra tam pracuje na patologii noworodka. Takze sama jeszcze nie wiem, ale zalezy mi na znieczuleniu wiec chyba esculap albo pszczyna.Na wyspianskiego tez nie chce bo bylam tam na badaniu droznosci jajowodow i zamiast mnie uspac zrobili mi na zywca w skutek tego ze rzucalam sie z bolu po stole mimo ze bylam powiazana zrobily mi sie zrosty i musialam isc na laparoskopie do bytomia- spedzilam tam tydzien i miesiac na l4 po takze tan nigdy w zyciu juz nie pojde...

Ale co bedziemy gadac na forum- napisz do mnie na priv- [email protected] 🙂

Nacudia mam pytanie- jakis czas temu pisalas ze uzadlila Cie osa- ja dzis z rana tez mialam taka przygode- tzn prasowalam tylem do okna, poczulam ze cos mi siedzi z tylu nogi, chcialam strzepnac i to cos mnie uzarlo- raczej osa bo żądla nie bylo, nawet nie zdazylam dokladnie popatzyc co to bo zwialo przez okno 😮 oblozylam lodem i wypilam wapno, tak sie zastanawiam czy to nie zaszkodzi Malutkiej???

Danusia Ty chesz zewnatrzoponowe miec? 🤪

Witam Mamusie 🙂
Danusia mnie osa pożądliła 4 czy 5 razy. Zrobił się wielki czerwony i spuchnięty odczyn, ale dziecku nic się nie stało. Osa czy pszczoła bardzo płytko wpuszczają swój jad i raczej nie ma szans, żeby przedostał się do dziecka. Jeśli nie jesteś uczulona (to wychodzi zaraz po użądleniu), to nie powinno być żadnych problemów.

Nie wiem czy brałyście kiedyś pod uwagę używanie pieluszek wielorazowych? My z mężem prowadzimy teraz wojnę - kto kogo przekona. Ogólnie mają właściwości jak pampersy, czyli chłoną wilgoć, dziecko nie ma odprarzeń, bo to takie jakby majtki z miejscem na wkładkę. Nie skreślam tego pomysłu od razu, ale mój mąż nie zdaje sobie chyba sprawy ile to zabierze czasu. Pranie tych wkładek, suszenie, prasowanie. Oczywiście obiecuje, że on się tym zajmie, ale ciekawa jestem na ile starczy mu zapału. Znając życie i tak wszystko spadnie na mnie. Może słyszałyście jakieś opinie na ten temat, może znacie kogoś kto korzysta z takiego dobrodziejstwa?

A co do znieczulenia, to ja jeszcze nie rozstrzygnęłam tej kwestii czy chcę. Z jednej strony miło by było ulżyć sobie w bólu, ale z drugiej bardziej niż poród chyba przeraża mnie grzebanie w kręgosłupie.

Siostra mojego szwagra rodzila w Irlandii w maju, a tam daja standardowo takie znieczulenie...fakt - nic nie czula, ale tez w ogole nie wiedziala kiedy przec, musieli jej mowic. jej parcie nie bylo tez az tak mocne jak u kobiet, ktorych organizm sam zmusza do mocnego parcia 🙂 Poza tym ja tez boje sie grzebania w kregoslupie 🤨
A co do pieluszek wielorazowych to slyszalam same dobre opinie, na wrzesniowkach kiedys tez dziewczyny chyba o tym rozmawialy, ale ja osobiscie jestem za leniwa na ten wynalazek 😉

Boję się, że ja też. Ale z drugiej strony chcę pozwolić mężowi podejmować jakieś decyzje dotyczące dziecka, żeby nie czuł się odtrącony i żeby też mógł w projekcie "dziecko" uczestniczyć. Już kilka razy usłyszałam, czy zawsze musi być tak jak ja chcę... Także staram się wypracować jakieś porozumienie i szukam opinii lub ewentualnie kontrargumentów.

Naudia- dziekuje za odpowiedz- nie jestem uczulona bo juz wiele razy mnie osa ugryzła tylko bałam sie ze Malutkiej moze sie cos stac. Od razu zażyłam wapno i obłożyłam lodem takze nawet wiele nie zdążyło spuchnac.
Ja zakupiłam na próbe 4 pieluszki ekologiczne- byly w promocji, zobacze czy sie sprawdza i najwyzej wtedy sie dokupi, oczywiscie bede je stosowac tylko w domu i w dzien, tylko nie wiem czy starczy mi do tego cierpliwosci 🤢 te pieluchy sa strasznie drogie a przy praniu co 2 dni trzeba by miec ze 20 szt, plus prad, woda itp... nie wiem czy to takie oplacalne ale namówila mnie kolezanka ekolozka mowiac ze 1 dziecko przez okres pieluchowania produkuje 3 tony pampersów 😁 jest jeszcze opcja tetra plus te majty ale jakos nie jestem przekonana. Mysle ze te pieluchy- i te ekologiczne i tetrowe przydadza sie jak przyjdzie czas na odzwyczajanie dziecka od pieluchy bo jak mu bedzioe niewygodnie i mokro to moze szybciej załapie.

Karolka- tak, chce zewnatrzoponowe, o nas w okolicy robia tylko w klinice porodowej co ma kontrakt z nfz i w jednym szpitalu tez rutynowo. To wkłucie w kregosłup to podobno pikus i nic sie nie czuje- tak przynajmniej mowia znajome co to miały, i nie słyszałam zeby ktoras mowila ze bolala ja glowa itp co mozna wyczytac na roznych forach. Znieczulenie nie przenika do dziecka jak dolargan, ktory jest srodkiem narkotycznym- podaje sie go w wiekszosci polskich szpitalow- przenika do dziecka i dziecko moze miec problemy z zaczerpnieciem oddechu bo miesnie wiotczeja i dziecko rodzi sie nacpane- w niektorych krtajach jerst zabroniony. Takze dolarganu w zyciu8 nie pozwole sobie podac, pozatym ma wiele skutkow ubocznych. Co do kuzynki to przypuszczam ze podali jej za duza dawke, albo za wczesnie- jak jest dobrze dobrana dawka to czujesz normalne skurcze tylko mniej boli, no i daja przy 4 cm takze porod tak czy siak nie bedzie bezbolesny, no ale jak mozna sobie ulzyc to czemu nie, no i w razie wykonania cesarki juz nic nie musza podawac tylko robia raz dwa bo cesarke robi sie na zewnatrzoponowym, choc mam nadzieje ze urodze naturalnie

No to daj mu podjac decyzje, ale zeby pozniej nie bylo, ze wszystko bedziesz miala na swojej glowie... wiekszosc facetow na to do siebie, ze pomyslow to im nie brakuje, ale pozniej zrealizowanie tego wszystkiego zostaje na naszej glowie 🤨

Danusia za pieluszki podziwiam 🙂 W zyciu by mi sie nie chcialo 🙂
A i koszty podobne tak jak mowisz liczac ceratki, tetre itp. mowie tutaj o tetrowych pieluszkach 🙂
Coraz wiecej ludzi decyduje sie na stosowanie tych ekologicznych..

Po ZZO nie ma takich skutkow ubocznych, bo ono nie jets takie glebokie. Mylice ze znieczuleniem podpajeczynowkowym, czyli tym co sie nic nie czuje od pasa w dol, co np. jest przy cieciu zakladane. Tez w kregoslup, ale wyzej i glebiej. ZZO jest zdecydowanie bezpieczne,choc ja tez sie nie decyduje

Co do Dolarganu masz racje, powoduje on depresje oddechowa u maluszkow i jesli za duza dawke sie przyjmie przy porodzie moga wystapic problemy z oddechem, ale w chwili obecnej to nie problem podaje sie naloksan i wszystko gra 🙂
Moja mala byla "lekko " nacpana wlasnie przez dolargan przy porodzie ..

Najlepiej to zrobić tak, żeby myślał że sam podjął decyzję, którą mu delikatnie trzeba zasugerować 😉

Danusia te pieluszki to raczej nie ze względu na oszczędność, bo faktycznie wiele taniej to nie wychodzi, ale niby ze względu na dziecko mój mąż chce wprowadzić. Te wkładki to podobno mogą być przeróżne - tetra, bawełna, babmus. On jest bardziej zorientowany.
Jako alternatywę proponuję mu coś takiego http://greenty.pl/content/7-sklad-pieluszki ale chyba nie do końca go to przekonuje. Długa droga do porozumienia przed nami 🤨 Ja wiem, że możemy spróbować i jak się mu znudzi wrócić do pampersów, ale trochę przeraża mnie koszt jaki trzeba w tamte wielorazowe zainwestować.