Czy są Bydgoszczanki? | Forum o ciąży

Mini23-wspolczuje tej sytuacji z mezem 🥴 chodz wiem ze jak ja bym miala sie rozstac z moim to tez by mi urzadzil takie pieklo ze bym popamietala go na lata znam jego paskudny charakter 🥴

śliczne zdjecia 🙂
cudowne sa te Twoje coreczki 😘

No nic ide troche przed TV moze cos bedzie ciekawego 🙂

Mini śliczne córki, na temat męża pomilczę 😞

Andziucha - odpoczywaj, kiedy tylko możesz

Maksio dzisiaj płakał nie wiadomo czemu

Zosia mnie też się wydaje, że Górniak ma synka o imieniu Alan 🙂
A biszkopt z kaluchą to taki, który po wyciągnięciu (a nawet pozostawieniu) z piekarnika upada i w środku jest jakby ciasto 🤢 No ja właśnie mam takie zdolności 😜 I zamiast wysokości 5 cm. robią się 2 cm. 😉
Ogórki w curry robi Moja Mama i są super 🙂
Maksiu nie płacz już - jutro będzie lepiej 🙂

Aga Dziewczynki śliczne są! Oliwka jest naprawdę mądrym Dzieckiem i czytając Twój post smutno mnie się zrobiło, ale najważniejsze, że już niedługo wszystko będzie dobrze 🙂
Butki fajne 🙂

Ja gdybym miała się rozstać z Moim Mężem (czego nie planuje) to zrobiłabym wszystko aby to on miał zrujnowane życie, a nie Dzieci i ja. No ale ja chyba mam tez podły charakterek 😮

Ciekawe czy Monika, która założyła ten wątek ma już swojego Szkraba przy sobie? 🙂

Dziękuję KOMUŚ za oklaska 🙂 W ramach rewanżu i ja rozdałam wszystkim 😁

Jasiu - u mnie mówi się na to zakalec 😁

Mini - ten zakaz to od męża? :/

Zośka a niby z jednego regionu pochodzimy - powinnyśmy się wyrażać tak samo 😁 Ja zapożyczyłam tę formę od mamy, ale tak po prawdzie to nie wiem jak się na tę kaluchę mówi poprawnie - może właśnie zakalec?

Agnieszka zazdroszczę cierpliwości. Powiedz, że żoną owszem JESZCZE jesteś aczkolwiek nie jesteś osobą ubezwłasnowolnioną i nikt nie może mówić co i kiedy masz robić. Aga ja naprawdę współczuję Tobie i wiem, że sytuacja nie jest prosta, ale nie dawaj sobą rządzić bo później będzie jeszcze gorzej.
Miłego!

dzien dobry 🙂
wczoraj mnie nie bylo bo mialam duzo pracy w kuchni ogorki robilam z ta przyprawa 🙂
dzis odpoczywam nie ma co sie zrywac 🙂
chodz mieszkanko z rana wysprzatalam 🙂

dziecko spi wiec mam chwile dla siebie 🙂

Mini - zdaje się że żona to nie to samo co własność :/

Andziucha - i tak sporo robisz, podziwiam! 🙂

Jasiu - ja tam dużo tekstów mam z wielkopolski - moi rodzice stamtąd 🙂

Shelby- Trzeba robic zeby na zime bylo co jesc ale juz mi sie nie chce 🥴 brak sil

no wcale się nie dziwię, brzuszek już duży, a pogoda nie sprzyja intensywnym działaniom

Shelby napisał(a):

no wcale się nie dziwię, brzuszek już duży, a pogoda nie sprzyja intensywnym działaniom

jak podzialam troche z zaprawami i potem jeszcze z dzieckiem spacerek i jakas zabawa to wieczorem padam jak mucha 😁 😁

ciekawe ile jeszcze potrwa to dziwne lato...

no to Maksio się obudził, miłego dnia!

Shelby napisał(a):

ciekawe ile jeszcze potrwa to dziwne lato...

mam nadzieje ze blizej 10 sierpnia nie bedzie tak grzalo bo wybieram sie do rodzinki do wawy 🙂
ale dzis z rana cieplo a teraz chmury 🥴

oj meczy mnie zgaga 🥴

A Pani Aska gdzie??? 😁 😁 😁
pewnie na spacerku z coreczka 🙂

Andzia święte słowa - byłam jak zawsze - na spacerze, ale raczej siedzeniowym, gdyż utknęłyśmy w piaskownicy 😁 😁 😁

Napisałyście dzisiaj dużo - super tyle przeczytać 🙂

Mnie się dzisiaj nic nie chce - głowa mnie boli i brzuch 😞 W związku z tym obiad na pół gwizdka, a ja idę się położyć 🙂

Ja też współczuje Andzi, ale jest silna, młoda da radę 😉
Ja natomiast nie chciałabym być w ciąży (traumatyczne to wspominam) natomiast poród był ok 🙂

U mnie nie pada, ale niebo jest zachmurzone. dzięki temu nie ma upałów a w domku jest chłodniej.

dzien doberek mamuski 🙂
a ja dzis jak zwykle sprzatnelam w mieszkanku bo moje dziecko tak broi ze wylada tu jak po przejsciu wichury 😮 😁 😁
obecnie ten maly szatan spi wiec chwila wolna 🙂
dziecie w brzuchu ostro kopie chyba juz mu tam niewygodnie 🥴 😁 😁
az mnie flaczki bola 😁 😆

pozniej zabieram sie na jakies zakupy bo w lodowce swiatlo 🙂

uciekam milego mamuski weekendu 🙂

dzien doberek 🙂
zagladam tu a tu pusto i cisza!

Andziucha - a bierzesz coś na zgagę? ja pamiętam, że w nocy chrupałam migdały :P a potem to gaviscon :P zgaga to była zmora :P

dzien dobry 🙂
ja juz od rana w trasie jakies zakupy rachunki itd. to drugie mniej przyjemne 😁

shelby-ja na zgage biore jakies tabletki do ssania ale to nic nie daje 🥴 ale nie mam jak narazie tej zgagi codziennie czasem meczy 🙂

Aska a ty gdzie??

ide sie polozyc moze sie kimne 🙂
bo moj brzdac juz spi!

Andzia moje Dziecko jak wstanie o 9.30 to o 12 jeszcze nie zasypia 😁 😁 😁 Teraz właśnie położyłam Ją spać. U mnie zbiera się na burze 🤢 Nie lubię burzy kiedy jestem sama w domku - w znaczeniu z osób dorosłych 🙂
Aga super, ze weekend się udał. A Twój mąż - jeśli mogę zapytać - nie ma nic przeciwko, że nie jeździ z Wami tylko zabieracie "wuja"??? Jeśli pytanie zbyt osobiste to nie odpowiadaj.

Ja zgagi w ciąży nie miałam także nie mogę się wypowiedzieć w tym temacie. 🙂

Mini, jak dobrze, że weekend udany! 🙂

Jaśka - 9:30? to Maksio się budzi z pierwszej drzemki 😁 zazdroszczę 😁