Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Waja no to troszke sie porobilo...ale najwazniejsze ze rehabilitacja ma przynisc efekty...moja kolezanka tez rehabilitowala swoja corke bo tez byla troszke "krzywa" teraz jest wszystko oki 🙂
a Wy sami zauwazyliscie ze Julka nierowno sie uklada? czy dopiero lekarz uswiadomil?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
waja ja zauważyłam u małej troszke że skręca glowe tylko w jedną strone jak miała kilka tyg. tyle że ja miałam ten "luksus" że siostra ma styczność z rehabilitantami dlatego teraz sobie z małą ćwicze tak "w razie wu"

tu jest filmik który obiecałam kilka postów wcześniej jak trzeba obrać maleństwa, troszke małą była marudna także nie jest idealnie...
http://www.youtube.com/watch?v=6rxLMF01ILw

po wizycie w przychodni mała ma przepisany syropek 4x dziennie jak się poprawi to 2x do tego kropelki na oczka 3x dziennie od 8 do 10 dni jeśli nie bedzie poprawy to do okulisty musze ją zapisać w Chorzowie albo Katowicach 🤔 oby one pomogły... do tego musze małej materacyk troszke podwyższyć w łóżeczku żeby leżała wyżej i mokre pieluchy kolo łóżeczka dać żeby bylo wilgotno...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 Melduję się, że żyjemy 🙂
Przez weekend zmagałam się z przeziębieniem i przy okazji zrobiliśmy Stasiowi okolicznościowy test czosnku - przeszedł pomyślnie, wygląda na to, że nawet chyba chętniej ciągnie cyca - może lubi czosnek tak jak jego rodzicie? Nie sprawdziła się natomiast Gripovita - Mały miał po niej jakieś czerwone brewki - uznałam że to reakcja na któryś z owoców ze składu, odstawiłam i przeszło.
Właściwie już jem prawie normalnie, nie jem tylko wzdymających, cytrusów, czekolady (ciemnej, bo białą jem) i bardzo ostrych potraw (chociaż raz kupiłam bardzo ostre pierogi z mięsem i nie było po nich sensacji). No i nie jem razowego pieczywa (bo ponoć wzdyma), ale może jednak niebawem spróbuję. Nie mamy kolek i oby tak zostało, natomiast Staś wali mega kupska przy każdym karmieniu, co jest już trochę męczące, tym bardziej że ostatnio jakoś tak robi "pod górę", czego np. Pampersy nie wytrzymują i mamy za każdym razem wymianę ubranek na nowe. Na szczęście projektant Huggiesów przewidział takie przypadki i zaprojektował "zaporę" przy tylnym brzegu pieluchy, co nas ostatecznie ratuje 🙂
Ostatnio codziennie nowe umiejętności - trzyma już porządnie głowę, bawi się rękami, wczoraj odkrył podciąganie do siadu, co mnie bardzo cieszy w kontekście przepukliny pępowinowej. Z wielkim entuzjazmem się podciąga jak mu tylko podam ręce, ale na razie ten entuzjazm płynnie przechodzi w ryk, bo jeszcze nie całkiem mu się udaje i strasznie go to wkurza. Tak zresztą jak inne rzeczy, np. że nie umie dosięgnąć do żyrandola, że z wózka z zakrytą budką niewiele widać itp. Jest strasznie ciekawy świata, co nam generalnie życia nie ułatwia, ale mimo wszystko się z tego cieszymy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
http://imageshack.us/ Ann spróbuj na tej stronie wrzucić 😉

no Zuzka przeziębiona ale nie mocno... najgorsze te oczka nie chce ją ciągnąć po lekarzach a potem się okaże że jest wszstko OK napewno to bedą wizyty prywatne to po kieszeni pójdzie... 🤢

co do filmików za niedługo bede szła z małą na "kontrole" do znajomej rehabilitanki to spytam się czy mogę nagrywać całe te spotkanie to wtedy wam wrzuce... (jeśli pozwolą nagrać) wtedy to już od na prawdę fachowej ręki byście miały ćwiczenia 🙂

Maxym ślicznie trzyma główke silny chłop z niego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

Zuziek super. Jak możesz to faktycznie więcej i częściej takie ilmiki. Już się nie mogę doczekać kiedy ściągniemy tą szynę. Bo Mały będzie miał zaległości rozwojowo-brzuszkowe.

Komsi no silny chłopczyk.

Ja zauważyłam, że Mały jak jest noszony na rączkach to tylko w jedną stronę skręca główkę. Chyba się wybierzemy do neurologa żeby wszystko obadał.

Dzisaj Mały mnie zaskoczył, bo podałam mu grzechotke w prawą rączkę, wyszłam na chwilkę, a po powrocie grzechotka była w lewej rączce 🙂 Cwaniak Mały łapie grzechotkę w obie rączki i sobie przekłada do drugiej. Dzisiaj się ze mną nakrzyczał... Ja odpowiadam na jego zaczepki a on mi odkrzykuje 🙂 Jej niesamowite jest to jak dzieci potrafią z dnia na dzień nauczyć się nowych rzeczy...

Nasz MAły też miał katar piątek ale przeszedł i już w sobotę nie było po nim śladu. Więc go nie iągam po lekarzam gdzie jest pełno zarazków. Nie wiem może to reakcja na szczepienie bo byliśmy w środę. Najważniejsze, że minęło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
KOniecznka to niesamowite 🙂 z raczki do raczki, slicznie 🙂

Ja probowalam to cwiczenie z Dawidosem ale ze byl glodny (kurna znow po 2,5h) to sie na mnie wydarl 😜
Chyba tez musze zaczac mu zageszczac bo wiecej jak 150 nie ciagnie a w ciagu dnia zaczyna czesciej wolac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laaf nom. W pierwszej chwili myślałam, że się pomyliłam. Ale go poobserwowałam i faktycznie. Śmieję się, że skoro nie może rozwijać się ruchowo, chociaż bardzo by chciał, bo nawet w tej szynie fajta nóżkami to nadrabia intelektualnie.

Cwaniak Mały do tego poluje na karulezce na krówkę, bo jak ją złapie to ją zatrzymuje.
Na bujaczku przyczepiamy mu taką zawieszkę do wózka to tak mocno ją ciągnie aż ją urwie bo jest na rzepy.

Później będziemy nadrabiać sprawność ruchową...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziek super, ze zapodalas ten filmik 🙂Julka juz jest przetrenowana we wszystkie strony 🙂

Dziewczyny my nie zauwazylismy, ze Julka sie jakos krzywo uklada dopiero pediatra zwrocila nam na to uwage, ze cos z jej prawa strona jest nie tak i wystawila skierownie do lek reh lub neurologa.

W zeszlym tyg bylismy tez na kontrolnym usg bioder i na szczescie biodra sie naprawily 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka Dziewczyny 🙂

Trochę nie było mnie na naszym wątku, jak nie ja, ale mąż ma teraz tydzień urlopu ojcowskiego, więc jakoś tak brak czasu, a zresztą w sobotę byliśmy na urodzinach u mojej siostry, w niedzielę byli znajomi, a dzisiaj moja babcia miała urodziny, jeszcze w czwartek mój tata, trochę jeszcze innych planów, więc będę miała trochę do nadrobienia tych stronek, które naprodukujecie.

Zuziaku i Komsi, ślicznie Wasze pociechy dźwigają główki.

Zuziaku, rewelacyjne ćwiczenia i jak Zuzia długo wytrzymuje z podniesioną główką, moja Olcia pomimo że ładnie też dźwiga główkę, to tak długo nie potrafi po jakiejś 1-2 min denerwuje się, może złe momenty wybieramy, ale będę w ten spsób z nią ćwiczyć i czekam na następne filmiki 🙂

Olcia od jakiegoś czasu kula się sama na boczek, a potem wraca spowrotem na plecki, chwyta obiema rączkami rzeczy i potrafi też podać z jedenej do drugiej rączki, w sobotę odkryliśmy, że też jak trzyma się ją za obie rączki i delikatnie chwyci to podciąga się do siadu. Piąstkę najczęściej też lewą pcha do buzi - może tak dzieciaczki mają i nie ma wpływu na leworęcznoć czy praworęczność.

Co do starania się o drugiego baby'sa (za jakieś 3-4 lata) to ostatnio rozmawiałam z mężem i stwierdziliśmy, że jak w przypadku Oli będziemy się starać, ale bez mierzenia temperatur, codziennie, obojętne będzie czy chłopak czy dziewczynka.

W sobotę była u mnie w domu pani od laktacji, obejrzała pierś, podała do nosa oxytocynę (waciki nią namoczone), robiła ciepłe okłady i ściągała laktatorem elektrycznym Medeli pokarm z tej piersi, gdzie miałam stan zapalny, wg niej nadal tam jest, tego zatoru, stwardnienia nie dało się niestety rozbić, więc miałam się wybrać do lekarza chirurga onkologa, bo stwardnienie jest wielkości małej pomarańczy. oczywiście wizyta prywatna, bo z nfz trzeba czekać, a prywatnie idę już jutro na 11.50 i zobaczymy co powie. Poza tym będzie nas czekać nadprogramowy wydatek w postaci laktaora elektrycznego.

Zresztą jutro mamy dzień zabiegany - najpierw lekarz, potem urząd miejski, bank (z nowymi dowadami teraz trzeba wszędzie pochodzić i pozamieniać dane), poczta i do domu zawitamy popołudniem.

Zmykam zrobić jakąś kolacykę, w lodówce chłodzi się karmi 🙂

Dobrej nocki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
też tak robie że wcześniej zrobie ale czasem młoda śpi i nie wiem kiedy się obudzi jak już się wierci to pędem robić mleko gorzej jak się zagapie to wtedy masakra 🤢

Anulka mała dość długo trzyma główke nie wiem dokładnie ale jak ogląda tv to nawet 5min jak nie więcej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
"Butelkowe" mamusie, ja dzisiaj z mezem na taki pomysl wpadlam.Z tego wzgledu, ze nie mam nadprodukcji mleka jak wychodzimy gdzies z Mloda to zabieram termofor z goraca woda, mleko proszkowe i jak jest taka koniecznosc a nie mam mozliwosci nakarmic ja piersia to jej robie mleko.I wlasnie dzisiaj stwierdzilismy z mezowatym, ze wlasnie to bylby dobry pomysl na nocne karmienie, przed snem pakujesz butle z goraca woda do temoforu i jak dzidza sie budzi dosypujesz tylko mleka i gotowe bez biegania i podgrzewania wody.Nie wiem tak sobie wymyslilismy, moze ktoras z was natchne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...