Skocz do zawartości

lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży


happywife

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Oj bozie Jagoda, masakra wymioty u dziecka to masakra.
Kacprowi zdarzyło się to chyba ze 3 razy i za każdym razem był w strasznym szoku 😞
Przerażony płakał bo nie wiedział co się dzieje.
Oby było tylko lepiej 😘

Młodsza mi szaleje w brzuchu 🤪, oglądam jeszcze serial a potem łóżeczko 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej
łeb mi dziś pęka
ale dzieć w końcu daje dziś o sobie intensywnie znać , mam nadzieję że wszystko z nim OK
ja połówkowe mam dopiero 26go marca ale co się dziwić jak ja prawie ostatnia na liście

te listy"wyprawkowe" mnie przerażają 😮- ja w planach mam tylko pieluchy do kupienia i jakiś emolient do kąpieli i jedną małą butelkę +mleko na początek , gadżety dla mnie do szpitala i to wszystko 😮
nawet jeśli czegoś mi zabraknie , to teraz to nie problem żeby wyjść z domu i to kupić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny, ale u dziś gwar 🙂
no ja jutro zaczynam tydzień wizyt, mam lekarza o 8:30 🙂 i czekam na info o płci 🙂
co do wyprawki, mogę Was pocieszyć, poza łóżeczkiem i wózkiem - którego jeszcze fizycznie nie mam, dojedzie w piątek z Darłowa, nie mam NIC!!!! ale czekam cierpliwie na płeć, a potem na cieplejsze dni, coby zakupy były przyjemne.
U nas śnieg, zamieć i mróz od rana.....
współczuję Jagoda i Dagii z powodu chorób dzieciaczków.
Monika - ty wymioty, a mnie po jednym dniu przerwy znów dopadła biegunka i to taka, że bałam sie wyjść z toalety i spędziłam tam wczoraj pół wieczoru 🤢
Olu - spokojnie, połóż się, skup na brzuszku, dłonie na nim i czekaj, a wcześniej jakieś słodkości 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I zaczynam poniedziałek 🙂

Bezsenny poranek, snuję się już od jakiegoś czasu po domu 😞
Chłopaki jeszcze śpią, cisza jak nigdy 😉
Idę robić im śniadanko a potem na badania.

Karolla powodzenia u lekarza i czekamy na wieści 🤪

Miłego poniedziałku 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda- biedny Ksawcio 😞 Mam nadzieję, że nocka lepiej 🙂
Cos z tym bólem głowy jest, bo wczoraj tez mi pękała.
Moze na zmianę pogody? u mnie śniegu po kolana 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢

Co do zakupów dla Młodego. Wszystko zacznę kupować w maju. Teraz w piatek w takim sklepie w Toruniu jest wyprzedaz rzeczy dla dzieci roznych firm. w tym xlander, lovi, fisher price... moze na cos sie skusimy

Dagii- my tez wybieramy model XA. Moja siostra ma i jest bardzo zadowolona 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
i ja witam w ponidzialek my juz cora pi sniadanku u nas sniegu tez po kostki masakra dzisiaj jej moze zrobie ostatni wypad saneczkowy w tam zime bo i tak niemamy nic do robienia na obiadek dzis pomidorowka 🙂 co do wyprawki to najpierw zaczne od rzeczy dla siebie liste wczoraj zrobilam jak tam pisalyscie dostalam jakiej weny i zaczynam kupywac od sirody i przeraza mnie ile kasy na to pojdzie chyba tez zdecyduje sie na wizek uzywany a lozeczko mam juz upatrzone na allehro nawet niedrogo 400zl z posciela materacem i gadzetami wiec nie jest tak zle 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny , no i u mnie zimowo 😞
Też sobie to uświadomiłam ile tego jest i ze trzeba pokupować to stopniowo bo jakoś maszynka do robienia pieniędzy się popsuła 😜 a wydatków przybywa i o zgrozo ja raz młodej raz dla malucha kupuje dziele po prostu . Na komunie liczę ze tak uda mi się zamknąć w 5 tys. no i do tego jeszcze wyprawka dla maluszka i dla mnie do szpitala ehhh.
Dziewczyny robicie listę to coś tam porównamy bo możne ja o czymś zapomniałam 🤨
listy do szpitala celowo nie dawałam bo każdy szpital co innego sobie życzy 😮
trzeba się dowiedzieć 😉
Ja jak rodziłam córkę w Lipnie http://z-dzieckiem-w-toruniu.blog.onet.pl/2010/09/25/gdzie-rodzic-prywatna-klinika-bra-med-w-lipnie/
wiec było git 🙂
teraz też zamierzam do Lipna ale mój gin się przeniósł do szpitala państwowego 😞 i się zastanawiam będę musiała z nim pogadać na ten temat jakie tam warunki panują
bo co mojego rodzimego szpitala to nie ma opcji żebym tam rodziła 😠 😠 😠 😠 😠 wystarczy mi jak leżałam z młodą na patologi ciąży i dziękuje bardzo . (jak to się mówi bez znajomości i dużych pleców nic się nie da tak jest we Włocławku 😠 😠:angry 🙂 . Żeby nie było nie jestem kapryśną mamuśką ale troszkę szacunku wypadało by mieć a nie jak we Włocławku z ryjem do kobiety " ze trzeba było się nie kurwić" i tym podobne ...) Wpadłam na jeszcze jeden pomysł ale to muszę jeszcze sprawdzić 😉
miłego dzionka i dajcie znać jak po badaniach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pamietam jak rodzilam swoje pierwsze dziecko lewatywy niemialam bo ze starchu to dostalam biegunki heh i polozne powiedzialy ze niemusze miec bo i tak caly czas siedzialam na wc a ogolilam sie w domku przed wyjazdem sama a wy dziewczyny chcecie miec porod rodzinny?? ja pierwszy raz rodzilam sama a teraz bym bardzo chciala zeby maz byl przy mnie ale niewiem czy on bedzie chcial a zmuszac tez go niebede jak wasi mezowie do tego podchodza?????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagmara ja mam to samo co ty 😉
pierwszy poród sama a teraz to bym chciała żeby mąż był przy mnie ale właśnie czy on się zgodzi ? 😞
może to tylko moja fanaberia ? ale kurcze sama se tego dziecka nie zrobiłam to by mógł towarzyszyć przy urodzeniu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wlasnie ja mojemu chcialam pokzac jak to jest bo on mysli ze to tak na lajcie sie rodzi ze troche poboli i jest ok a jak dla mnie to boli bardzo i chcilam mu uswiadomic a i przedewszystkim chcial bym zeby on dostal core na rozczki po porodzieb bo jak zanam zycie powie ze sie boim ja wziac ze malutka itp bedzie tysiace zeby jej w szpitalu niewziac heh moj maz to taki starchliwy co do dziec moze dlatego ze jest duzy bardzo i boi sie ze wezmie za mocno ale co bede probowac jeszcze z nim pogadac i przekonac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
u mnie pogoda taka sobie jest tak "rześko"
jak młoda zaśnie to zaczynam pierwsze okno myć , może w kuchni bo najmniejsze he he
nie czytałam artykułu ale coś było o lewatywie , ja zakupiłam , miałam ją zrobić w szpitalu , lekarz zalecał nie ze względu na jakiś "wypadek" ale bardziej z medycznego punktu widzenia , bo jakby trzeba było jakieś , cc, operacje lub cokolwiek to lepiej być "oczyszczonym" ale powiem WAM że rodziłam 12 godzin ale zapomniałam o tej lewatywie he he
z resztą już dzien wcześniej nic nie jadłam ze stresu (to poród wywoływany więc wiedziałam kiedy i jak to będzie)
no i jakoś obyło się bez lewatywy i nieprzyjemnych zdarzeń
u mnie do szpitala dla siebie trzeba mieć te podkłady, wielkie podpachy , a dla dziecka pieluchy i chusteczki, ubranko tylko na wyjście
a moje relacje z M. są różne ale był przy porodzie i do jest najważniejsza rzecz jaką dla mnei w życiu zrobił , teraz też chcę żeby był i co najważniejsze ON też chce , wiec jeślii tylko praca mu pozwoli to będzie
aha i u mnie nieoficjalna i nielegalna opłata za porod rodzinny wynosi 50 zł
wypisują fakturę a na niej piszą że to za ten zielony strój ochronny dla faceta he he
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie nie wiem czy to przejdzie by musiał z 2 miesicie siedzieć na dupie a to raczej bez szans , zobaczymy przyjedzie w sobotę to pogadam z nim i o tym mamy tle spraw do załatwienia a tylko dni eh , idę zrobić obiad i jakąś kawę bo ziewam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie sa dwa szpitala a najsmieszniejsze jest to ze jeden pobiera oplate w wysokosci 300zl a drugi niepobiera absurd ale coz a co do podkladow to niewiem teraz czy trzeba miec 3lata temu niemusialam miec tylko podpaski na stronie szptali w radomiu niema nic co zwizane z porodem jak zywkle trzeba jechac i sie dowiedziec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzien dobry wszystkim,

my po bardzo ciezkiej nocy 😞
Mlody kaszlał cała noc, a ja się rozlozyłam i tez jestem chora 😞
Mąż zaproponowal ze bedzie spal z Mlodym, a ja zebym sobie zamknela drzwi i sie wyspala.
Tak tez zrobilismy, ale mnie tak gardło bolało ze wstałam na plukankę solna o 6:00. Mąż po 7mej pojechal do przychodni i na szczescie nasza rodzinna przyjela i mnie i Ksawka.
Nie mamy nic na oskrzelach i plucach, infekcja przebiega "prawidłowo".
SPAAAAAĆ!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jestem pierworódką . I nie chce żeby był przy mnie mój facet przy porodzie . To dla mnie zbyt krepujące i jakieś takie... Nie wiem jak wygląda cały poród wiec wole sie przekonać sama ( Byc moze będzie przy mnie przyjaciółka )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ach ach ach!!!
wróciłam szczęśliwa z wizyty, wszystko dobrze, wody, szyjka, wyniki krwi, moczu, wszystko ok 🙂
a co najważniejsze, dzidzia jest dziewczynką 🤪 🤪 🤪 🙃
co prawda z mężem miesiąc temu widzieliśmy w niej chłopca, ale to chyba jednak była pępowina... Od jutra wracam do pracy, bo lekarka mówiła, że nie ma żadnych przeciwwskazań, jeśli chcę i nie ma już chorób zakaźnych wśród dzieci, to nie muszę być na l4. dzwoniłam do przełożonej - tak się ucieszyła, że wracam 🙂 chyba nawał pracy mnie czeka, bo mówiła, że wszyscy się dopytują, bo maja masę spraw do mnie.... także z mycia okien w tygodniu nici 😉 a miałam Matylda razem z Toba sobie porządki zrobić 😉

A odnośnie porodu rodzinnego Monika i Daga - tylko z mężem, jak się zgodzą to kombinować z pracą, żeby dało radę.
Ola - przemyśl jeszcze, ja też tak myślałam na początku, że krępujące, że fizjologia, że straszne rzeczy tam się dzieją, a mój mąż odkąd pamiętam mówił, że chce być obecny i już! i w zasadzie to on mi uświadomił, że to przecież NASZE dziecko i dlaczego ma być pozbawiony tego przeżycia - podobno, z relacji tatusiów będących przy narodzinach ich dzieci - najważniejszego i najbardziej poruszającego w życiu wydarzenia 😉 więc ja zmieniłam zdanie i im bliżej porodu tym bardziej upewniam się, że to jest naturalne i że skoro jest on jest dla mnie największym wsparciem i najważniejszą osobą, to kto ma mi pomóc i wspierać jak nie mąż??
Justyna - a jaki sklep?? bo ja z Bydg, t niedaleko w razie co bym miała..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I już w domu, ale zmarzłam jak nie wiem.
Deszcz pada, wiatr wieje brrrr ja chcę wiosnę.

Karolla gratulację dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jagoda zdrówka dla Was!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnie porodu to jak tylko się da to idę z mężem. Pierwszy poród przeżywałam samotnie i nigdy więcej. Mąż od początku chciał być przy porodzie ale tam gdzie rodziłam nie mógł być - dlatego też teraz zmiana szpitala.
Według mnie powinien być i widzieć co przeżywa kobieta wydając na świat dziecko.
Poza tym fajnie jest mieć kogoś przy sobie, żeby podał wodę czy podrapał po nosie 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolla- gratuluje córeczki!!!! 😆 😆 😆
Sklep to smykoland. Reklamuja w radiu od tyg, ze wielka wyprzedaz. Zobaczymy pojedziemy w piatek 🙂

Co do porodu rodzinnego. Ja bede rodzic razem z Mezem. W maju wybieramy sie na zwiedzanie porodówki. Moj Maz nie wyobraża sobie inaczej z reszta ja tez 🙂 Razem chodzimy w ciąży 😉 każda wizyta, wspólne zakupy dla Maleństwa. W końcu to nasze dziecko 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAGII - dziękujemy 😘

Ksawciu właśnie zasnął bidok...Nie spał w dzień od 2 lat. Włączyłam Mu bajki i odleciał. Spi w dziwnej pozycji, ale boję się Go ruszyć, niech śpi i zdrowieje... 🙂

Karola- ale niespodzianka 🙂 ja juz po ostatnim USG zmienilam zupelnie swoje myslenie na drugiego synka, wiec jakby tez sie pozmienialo i okazalo sie ze to nie byl siusiak to bylabym absolutnie zaskoczona 🙂

Kerry - u nas podobnie, to znaczy w sumie nie dyskutowalismy nigdy o tym, ale to bylo oczywiscie. Co prawda skonczylo sie CC ale maz bym przy mnie codziennie od 7-22 (lezałam w izolatce z powodu podejrzenia połpasca, wiec bylam sama w sali)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny- a co do ubranek.... to czy cos takiego jak kaftanik bedzie potrzebny???
Bo teraz przeglądam... i sporo osób kupuje... ale nie mam pojęcia do czego to założyć? polspiochy?

Bo tak to przewiduje kupić głównie body z krótkim rękawem, z długim no i pajacyki. Teraz szukam wszystkich rozpinanych z przodu, bo faktycznie nie zwracałam na to uwagi i mam sporo zakładanych przez głowę...





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...