Skocz do zawartości

Przyszłe Mamy z Łodzi | Forum o ciąży


olamat

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
oj to nie fajnie, ale dobrze, że wszystko jest w porządku 🙂
mi też moja gin mówi, że mam nikłe szanse na donoszenie... musiałabym cały czas leżeć i wstawać jedynie do łazienki, no ale tak się nie da...
A u nas po staremu 🙂 ja jedynie coraz więcej narzekam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 820
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam
Jak dzisiaj dzionek mija?
Ja myślę, że te 4 tyg to jeszcze sobie spokojnie przelezymy 🙂
Mi się wydaje, że moja Zuza do tej pory jeszcze fika... 🙂ale może mi się wydawać...
Też jestem bardzo ciekawa co z Olamat, nie mogę sobie wyobrazić jak ta mała może mieć torbiel na jajniku... 😞 ciekawe jak sobie z tym poradzą... oby było wszystko ok...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂

Dzionek śpiący i leniwy... Nic mi się nie chce. 🤢
A dziś muszę wybrać się na zakupki, mam nadzieje, że dam radę.
A jak u Ciebie Silvusia dzionek się zapowiada?

Kurcze nie mam pojęcia jak Małej Olamat mogło takie coś się przyplątać, ale napewno będzie dobrze bo tak musi!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Silvusia gdzie masz zamiar rodzić?
Ja w Koperniku, są tam przemiłe i pomocne położne. Ale po ostatnim pobycie mam troche stracha, bo tam jest porodówka na tym samym oddziale co sale więc nie dało się nie słyszeć krzyków... 😮 Zresztą na porodówce miałam ktg a za parawanem kobitka rodziła... 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Esia ja rodze w madurowiczu, tam też jest miły personel ale przede wszystkim moja prowadząca tam pracuje (Basiowa też) i wiem, że jak do niej zadzwonie o 3 w nocy, że zaczęłam rodzić to ona pojedzie do szpitala żeby przyjąć mój poród...
Jedyny minus w madurowiczu to taki, że tam jest pełno studentów... 🥴
Ja po takiej wizycie w szpitalu jakbym słyszała i widziała to wszystko to chyba bym była już na maxa przerażona porodem 🙂
W Madurowiczu takie ktg miałyśmy podłączane w swoich pokojach leżąc na swoich łóżkach...
A jak Ci w ogóle pobyt minął w tym szpitalu? ciężko było czy ok?
Ja jak byłam to trafiłam na bardzo fajne dziewczyny w pokoju, więc w ogóle nie narzekałam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ogólnie było ok, dziewczyny też miałam fajne więc minęło szybko. Najgorszy był weekend ale mężuś od południa był ze mną więc dałam rade!
Kiedy masz szew (czy krążek?) ściągany? Jeja u Ciebie już 34 tydzień leci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie wiem kiedy będę miała ściągany, nie zdziwie się jeśli podczas akcji porodowej...
A między nami(tzn. datą porodu) jest raptem 4 dni różnicy 🙂
Qrcze jutro idę na badania i się cieszę, bo mi się leki pokończyły i się kiepsko czuję bez tego fenoterolu i tej całej reszty... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ej kobito... słyszałam, że po odstawieniu fenoterolu niektóre zaraz rodziły, także biegaj do lekarza.
Mi gin powiedział, że mam go brać do końca 36 tyg.

Dziś chyba kupię wyprawkę dla mojej Niusi na wyjście ze szpitala, jak już wychodzę z domku to muszę trochę radości użyć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daj spokój, Ty mi takich rzeczy nie opowiadaj 🙂 bo mi się leki w sobotę skończyły i tak mnie brzuchol boli jak nie leżę, że masakra 🙂 a twardy jest jak skała...
To masz jeszcze dwa tyg brania, ja jak byłam 2 tyg temu na badaniu to nawet dawki mi nie chciała zmniejszyć... a przecież cały czas biore 6.
Moja Zuzia w nd dostała od dziadka komplecik śliczny z tej firmy Wojtuś co jest w galerii, napatrzeć się nie mogę 🙂 na taką spódnisię jeansową i płaszczyk różowy z kapelusikiem 🙂
Też chyba zacznę myśleć o wyprawce...
Pochwal się później co kupiłaś ślicznego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nio już wróciłam 🙂 Niusi kupiłam taki komplecik na wyjście śpioszki, kaftanik, koszulka, łapki niedrapki i czapusia a na wierzch słodziachnego pajacyka- też się nie mogę napatrzyć 😆 Muszę poszukać jeszcze czapki grubszej i wsio już by było.

A co do fenka to niby po 37tc nie można go już brać.
Leż Silvusia i wypoczywaj, ja też się kłade bo nie dla mnie takie spacery... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Ładny dzionek nam się zapowiada 🙂
Qrcze wczoraj jak się po południu położyłam to już nie wstałam... 🙂
No wiem właśnie, że we dwie zostałyśmy...:/ ale co zrobić, albo tak mało kobitek z Łodzi albo nie chce sie przyznać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Już drugi raz z rzędu pomyliłam dni... zamiast w środę pojechałam w czwartek na te badania...ehhh...
Idę w poniedziałek...
Ależ mi się nic nie chce, najchętniej przespałambym cały dzień, chociaż trochę szkoda jak tak słoneczko świeci. Może jak na jakiś spacerek pójdę to się ocknę... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
He he zakręcona jesteś!!
Słoneczko ładnie świeci, ale ja też śpiąca jestem cały czas. Ledwo się obudzę a już mi się oczy zamykają 🤨
Ja tam jutro będę miała spacerek, bo muszę krewkę oddać a dziś leniuchuję żeby brzuszka nie prowokować...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Was cieplutko 🙂
Jestem już domu. Niestety potwierdził się torbiel u mojej Zuzulki, ma tendencje do wzrostu. W czwartek idę na konsultacje i zobaczymy co dalej.
Cieszę się, że już jestem w domu, bo pobyt w szpiatlu działa naprawdę dołująco.
Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie mamuśki 🙂


Olamat cieszę się, że już jesteś, martwiłam się co u Was. Z Zuzią napewno będzie wszystko dobrze, medycyna teraz jest na takim poziomie, że spokojnie poradzą sobie z tym torbielem. Gdzie byłaś w Matce Polce pewnie?

Kruszynka po remoncie teraz odpoczynek się przyda. Jak się czujesz?

Zielona witaj 🙂 i zaglądaj często. Ja mam zamiar rodzić w Koperniku, byłam tam 2 razy w czasie ciąży i jestem zadowolona. Personel miły i pomocny, a poza tym tam prauje moja prowadząca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂

Esia remont w ciąży to po prostu masakra, ale dałam radę. Najgorsze jest to ze kobieta w ciazy za duzo przy remoncie pomoc niemoze i troszkę zle sie czulam bo ja zawsze do wszystkiego pierwsza.

Olmat bądź dobrej mysli u siostry synek tez mial dwa torbiele wn główce, tez byla przerazona ale wszystko ślicznie sie wchlonelo do porodu. Grunt to pozytywne myslenie, pamietaj dzidzia wszystko czuje:laugh:

pozdrawiam dziewczynki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...