Kwietnióweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

20 minut temu, zakapturzona napisał:

Ja jak zwykle, Ewelina panikara. Skurczów nie ma, poprostu stawia się mięsień macicy, póki nie promieniuje ból do kręgosłupa to jest to normalna dolegliwość w ciąży. Niektórym kobietom dokuczają mniej, niektórym bardziej.  Także trochę się uspokoiłam. 

 

Co do tych podkładów, to ja już jestem chora na ich myśl. W swoim życiu, zużyłam max 5 podpasek- szczerze ich nienawidzę 😐😐 ale czego się nie robi dla naszych dzidziutków. Mam zamówione 3 paki, w razie potrzeby zawsze można dokupić. 

Ogólnie miałam dylemat do majtek poporodowych. Finalnie zamówiłam 2 komplety bielizny dedykowanej właśnie kobietom po porodzie od MamyGinekolog 100% bawełny i ostatecznie tylko 1 paczkę siatki z Horizon.  Wgl to powinni zakazać masowych zakupów u MamaGinekolog bo pójdę z torbami za niedługo 🤣 dorwałam super uniwersalną koszulę, taką, która świetnie nada się do karmienia i jednocześnie nie jest aseksualna 🤣 ogólnie mam już kilka ich koszul i są naprawdę zajebistej, żaden plastik.

Też mnie dzisiaj moja gin pytała czy mi się macica nie stawia ale na razie na dwóch magnezach dziennie daje radę bez tego 🙂

te majty od mamyginekolog też mam ale to będę dopiero w domu nosić bo bym się w tym ugotowala, strasznie gruba ta bawełna i jak tu wietrzyć w tym xD też nie lubię podpasek, zawsze mi się coś przekręcało, wywijalo i przeciekało masakra. Dlatego już się wolę z klejem i w największych przemęczyc jak już mam się męczyć, to może nie przeciekne 😅

Też się zastanawiałam nad jakąś koszula od niej ale na szpital mi szkoda, jak się nam ładnie laktacja rozkręci to sobie kupię jakaś w nagrodę xD chociaż ja jestem bardziej z teamu spodenki i koszulka do spania 😉

Na razie sobie wpisałam na listę prezentowa oczywiście segregator pediatryczny bo ten ciążowy mi super segreguje wszystko a ja jestem z tych nieogarow co takie rzeczy nie łapią xD więc pediatryczny na bank musi być 🙂

i dużą torbę RP, może moim dziewczynom na baby shower podpowiem bo się na bank przyda na wyjazdy nad jezioro latem i na wakacje 🙂

Nie pamiętam która kupowała na allegro coś z HubiWordu sorki ale zapomialam która z was 😋

Mam tam w koszyku zakupy za ponad 500 zł a oni chcą za przesyłkę pobraniową 80 zł a z góry 50 zł czy też tak miałyście? Pisałam do nich ale nikt mi nie odp.

47 minut temu, Agnieszka5g napisał:

Nie pamiętam która kupowała na allegro coś z HubiWordu sorki ale zapomialam która z was 😋

Mam tam w koszyku zakupy za ponad 500 zł a oni chcą za przesyłkę pobraniową 80 zł a z góry 50 zł czy też tak miałyście? Pisałam do nich ale nikt mi nie odp.

Ja tak miałam bo przewijak nie był u nich w allegro Smart i wzięłam gdzie indziej 🙂 aleale ostatnio na FB dziewczyny miały też taki problem z innymi sklepami. Możliwe że po prostu już za dużo rzeczy żeby weszło do paczkomatu. Spróbuj podzielić zamówienie na 2-3 części może 🙂

40 minut temu, Enigma91 napisał:

Ja tak miałam bo przewijak nie był u nich w allegro Smart i wzięłam gdzie indziej 🙂 aleale ostatnio na FB dziewczyny miały też taki problem z innymi sklepami. Możliwe że po prostu już za dużo rzeczy żeby weszło do paczkomatu. Spróbuj podzielić zamówienie na 2-3 części może 🙂

No zobaczę masz rację spróbuję np podzielić na 2 paczki

52 minuty temu, Klaudia91d napisał:

Masz już dużego dzidziola w brzuszku ❤️ A ta waga co powiedział lekarz to całkiem spoko. 

Tak spory już nawet czuje ten ciężar w brzuszku bo mi ciężej a co to będzie przed porodem 😱

18 minut temu, Agnieszka5g napisał:

 

No zobaczę masz rację spróbuję np podzielić na 2 paczki

 

Tak spory już nawet czuje ten ciężar w brzuszku bo mi ciężej a co to będzie przed porodem 😱

U nas tez już sporo, obstawiam że z 1500 ale nie robiliśmy dzisiaj USG więc zostaje niewiadoma. 29.01 pewnie będzie mieć już z 1800.

Aż mi się nic nie chce robić tylko leżeć na kanapie i gapić na ten piękny widok za oknem dzisiaj ❤️

U mnie też pełno śniegu dawno nie było takiej zimy nie pamiętam kiedy 😜

2 godziny temu, Agnieszka5g napisał:

U mnie też pełno śniegu dawno nie było takiej zimy nie pamiętam kiedy 😜

My właśnie wczoraj doszliśmy do wniosku że ostatni raz taka była 4 lata temu, więc że wszystkich psów w domu tylko 3 kiedyś widziały taki śnieg 😅 

Śmiałam się dzisiaj do kolegi że mamy tyle śniegu na ogrodzie że możemy sesje brzuszkowa na ogródku zrobić 🤣

Jutro gonię meza do pomalowania ściany bo dzisiaj coś cos się znów gorzej czuł i ja kończę szafę malować. W końcu będę mogła odhaczyc 2 punkty z 10 do zrobienia przed przyjęciem na świat małego. 

Od poniedziałku zabieram się za porządki w naszych rzeczach i za układanie w pokoju małego. Ponoć dojedzie w końcu łóżeczko 🙂

W środę przyjedzie ojciec męża na chwilę bo ma delegację do Czech więc chcę trochę ogarnąć ten bajzel bo nie był w Polsce cały zeszły rok przez corone i na pewno będzie chciał zobaczyć gdzie się przenieśliśmy i jak sobie ogarnelismy mieszkanie 🙂

Dziewczyny w czym będziecie prac ciuszki dla maluszków? Ja kupiłam proszek z Loveli i miałam nie dawać płynu do płukania, ale jednak pojechałam ostatnio kupić 🙂 chyba ubranka dam w samym proszku a kocyki itp z płynem żeby były przyjemniejsze.

Witam przy niedzieli 🙂

 Dzisiaj trochę pospałam 😁  

Udało mi się małą nagrać, delikatne ruchy ale są 🙂 będę polować na mocniejsze 😆

Uwielbiam lato, ale stwierdzał, że taka prawdziwa zima jest potrzebna, ze śniegiem i minusami, ostatnio taka była hmm może z 11lat temu, bo później były opady ale wiadomo trwały z tydzień. A w 2005 to już taka totalna, dobrze pamiętam bo starszy syn się urodził i spacery były codziennie w śnieżyce że nic nie widzialam jak szłam. Może klimat wchodzi na normalne tory 🙂

Ja kupiłam mleczko do prania lovela.  Pierwsze wypiorę bez płynu do płukania, a później kupiec cocolino białe. 

Ja będę prała ciuszki tylko w płynie do prania Loveli białe w białym kolor w kolorze. Tak samo kocyki itd nie będę na początku używać płynu do płukania.

No pogoda piękna słoneczko ładnie świeci ale mi się nawet nie chce iść na spacer eh mam dzień lenia.😋

29 minut temu, Klaudia91d napisał:

Ciekawa jestem czy po samym proszku te ubranka nie będą takie twarde 🤷‍♂️ Chyba ze je wyprać w płynie do prania. Trudny temat z tym praniem 😂😂

Tak płyn kupiłam też z Loveli. Proszek do koloru, nawet do swoich ciuchów nie kupuje do białego i do koloru, jakoś nie widzę różnicy w jakości prania jak piorę białe w innym proszku, a i tych białych mam tak mało że dla nas bez sensu wydatek. Większość garderoby mamy czarna albo ciemna z mężem 😉

Myślę że ubranka będą spoko po samym proszku, ale zobaczę jak nastawie pierwsze najwyżej wrzucę jeszcze raz z płynem. Tylko ja będę suszyć też w suszarce bębnowej więc na pewno będą inne niż jakby powiesić tak do suszenie na suszarkę po samym proszku bo wtedy to aż sztywne rzeczy czasem są 😁

U nas tez dzisiaj piękne słońce, ale ma być -13 nawet więc nie idę. Nie chcę mi się odśnieżać auta i podjazdu dzisiaj, a z buta nie zejdę w taką pogodę z naszej górki bo jeszcze sobie coś skrece 😁 już dostałam właśnie opierdziel od ginekolog w piątek że mam siniaka na kolanie bo jej mówiłam że się na spacerze poślizgnęłam. Mówi że jak będę tak rozrabiać to wypisze mi kolejne L4 leżące 😅

Teraz, Agnieszka5g napisał:

Ja będę prała ciuszki tylko w płynie do prania Loveli białe w białym kolor w kolorze. Tak samo kocyki itd nie będę na początku używać płynu do płukania.

No pogoda piękna słoneczko ładnie świeci ale mi się nawet nie chce iść na spacer eh mam dzień lenia.😋

Ja mam z próbek ten balsam do prania z Loveli i myślę czy w nim nie puszczę kocyków, bo bambusowych ponoć lepiej nie traktować substancjami zmiękczającymi bo tracą swoje właściwości, a po to go kupiłam bo ma takie właściwości 😁

Ale ciuszki się jeszcze bije z myślami. Zobaczę jak będzie pierwsza partia w dotyku po proszku samym 🙂

Na pewno moja koszule porodowa i zestaw na pierwsze ubranie puszczę w samym proszku, ja jakoś przeżyje jak nie będzie koszula mięciutka, a jednak te pierwsze godziny wolę żeby jak najmniej mialy ciuszki dla maluszka na sobie 🙂

a później już będę lecieć na bank z plynem, chyba że nam się alergik trafi.

musze najpierw wyczyścić jeszcze przed praniem dobrze szufladę na proszek i płyn 🙂 bo jaki sens zmieniać płyn jak resztki naszego są na szufladce 🙂

45 minut temu, Klaudia91d napisał:

Ja dziś od 4 się budziłam nie wiem dlaczego tak , jakieś głupie sny miałam w głowie😂 taka zimka jest super , ja właśnie zbieram się powoli na spacer , w trójmieście słoneczko trzeba korzystać ❤️ Widoki tez są przecudne. Po takiej prawdziwej zimie fajnie się tez odczuwa wiosnę. Rok temu to chyba śniegu nie widziałam albo sobie nie przypominam. Tez bardzo lubię lato i wiosnę 😊 czekam na słoneczko z utęsknieniem. Właśnie oglądałam ubranka na stronie next i widziałam takie fajne ciuszki na lato dla małej 😊😊 dla dzieciaków to już wogule taka zima to frajda największa , pojezdzilabym na sankach sama ale w ciąży za bardzo ryzykowne 😂

Ja czesto budze sie o 4.00 rano i pozniej jakos po godzinie  znowu zasypiam.  Zazdroszcze spaceru w slonecznym trojmiescie. U nas szaro. Sypal snieg i teraz zaczal padac deszcz 😔. Szkoda bo juz sie cieszylismy, ze u nas tez bialo bedzie

9 minut temu, Klaudia91d napisał:

Oooo No to musisz uważać. Ja idę z mężem pod rękę może mnie złapie w razie w 😂Ja tez auto mam w garażu u podjazd stromy wiec nie jadę na razie nigdzie. Pochodzę blisko domku. Kurcze mam taka ochotę na frytki z majonezem 😂 grzeszycie tak czasem ? Mnie ostatnio coraz więcej mnie ciągnie do złego jedzenia. Ja jeszcze nie kupiłam proszków może w lutym się wybiorę do jakiegoś marketu większego ba zakupy takiego typu i powoli będę od 30 tyg prac i prasować. 

No u mnie dzisiaj początek 30tc ❤️ więc zabieram się zaraz powoli, tylko masz dzisiaj domaluje ścianę a ja meble. Wywietrzyć się że 2 dni i będę działać 🙂

u mnie droga z górki więc po płaskim koło domu mogę tylko po ogródku 😉

Ale dzisiaj dzień gospodarczy i odpoczynek bo gorący tydzień mi się szykuje od poniedziałku do czwartku codziennie coś, więc dzisiaj bez spacerku w tym mrozie. 

ja chodzę sama albo z koleżanką bo miała teraz urlop. Mąż pracuje albo ma studia więc nie ma opcji na spacer z mężem.

A myslalyście o diagnostyce przesiewowej na SMA? Ja wczoraj właśnie robiłam rozeznanie, bo widzę że nasz cudowny rząd znów odmówił dodania diagnostyki na SMA do badań przesiewowych.

14 minut temu, Klaudia91d napisał:

Oooo No to musisz uważać. Ja idę z mężem pod rękę może mnie złapie w razie w 😂Ja tez auto mam w garażu u podjazd stromy wiec nie jadę na razie nigdzie. Pochodzę blisko domku. Kurcze mam taka ochotę na frytki z majonezem 😂 grzeszycie tak czasem ? Mnie ostatnio coraz więcej mnie ciągnie do złego jedzenia. Ja jeszcze nie kupiłam proszków może w lutym się wybiorę do jakiegoś marketu większego ba zakupy takiego typu i powoli będę od 30 tyg prac i prasować. 

Ja pierwsze 4 miesiace mialam ochote na pieczone ziemniaczki skropione olejem zrobione w piekarniku. Jadlam z ketchupem, bardzo czesto 😄. W tych pierwszych miesiacach byly dla mnie zbawieniem 😂 

Ja chcialam prac w persilu dla dzieci tym delikatnym, ale jeszcze zobacze jakie tu proszki dla dzieci maja. Nawet nie wiem.