Skocz do zawartości

Kwietnióweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Mynia98

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny jak to jest u Was? U nas mała zasypia najlepiej przy cycu i najlepiej śpi jak jesteśmy obok czyli z nami w łóżku. Każda próba przełożenia do łóżeczka to płacz i śpi bardzo niespokojnie. Już próbowałam jej smoka zaaplikować w takcie snu ale wypluwa co 15 min wiec muszę jej go wkładać 😅 nocka nieprzespana. Czy wy macie tez taki problem i śpicie z maluchami? Ja zakładałam ze nie będziemy spać ale niestety po walce w nocy odpuszczam i śpimy razem. Macie jakiś już patent na odkładanie do łóżeczka? U nas w mobilnym łóżeczku chicco super śpi w dzień a w nocy w takim zwykłym nie ma opcji 😅 szumis nie działa🤷‍♂️ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2021 o 06:05, Kamilabe napisał:

Oj pamiętam dni w szpitalu to miałam to samo, malutka generalnie miałam wrażenie ze chce tylko jeść i jeść a o spaniu ani myśli 🤷‍♀️ Po wyjściu do domu tez się świąd obrócił a zwłaszcza moj rytm dobowy bo jedna organizm przyzwyczajony do jednego dłuższego parogodzinnego wypoczynku w nocy a tu jego brak, tylko drzemki po 1.5/2h a potem pobudka na karmienie. Nie miałam najmniejszej ochoty na odwiedziny i mimo że prababcia koniecznie chciała zobaczyć Wicie w jej 9dniu to siedziałam z nią a moje wnętrze wyło z bólu i żalu że zamiast sie położyć kiedy mała śpi to muszę siedzieć z gościem. Wiec od tamtej pory kategorycznie jak ktos pytał o odwiedziny to poprosiłam że jak skończymy miesiąc. Minęły 2 tyg i jest lepiej ale codziennie po południu musze sie na godzinkę czy dwie zdrzemnąć. 
u nas córci nie robili żadnego usg, tylko rutynowe badania podczas obchodu plus dwie szczepionki, po urodzeniu i w dniu wypisu. O żółtaczce codziennie dr mowila ze nie ma że jest super a w książeczce zdrowia dziecka jest napisane ze w 3-4dobie była wiec to chyba tak napisali zeby było 😛

U nas spała po 4/5h w ciągu dnia, położna zaleciła wybudzać po 2h na jedzenie i po jednym dniu wybudzania juz sama wstaje w dzien a w nocy ma dwie pobudki na jedzonko i śpi smacznie 🙂

jak się czuję jako mama ? Hmm.. nie wiem czy to normalne ale bardziej niż miłość czuję odpowiedzialność to tego okruszka, zacalowalabym i zaprzytulala. Ale tez jestem wykończona, kiedy ona usnie w dzien to ja mam chwile na szybkie sprzątnięcie, ściągnięcie mleczka z cyca co zostało zeby podac przy następnym karmieniu i sie malutka budzi wiec tak z drzemki na drzemkę planuje sie położyć i nici z tego 😅

małe cieszą mnie wszystkie drobne rzeczy. Wczoraj odpadł pępuszek, zobaczyłam przy porannej zmienię pieluszki i tak mi to zrobiło dzien ! Miałam cudowny! Do tego spacerek w pięknym słoneczku 😄 dzisiaj ważymy, mama nadzieję że waga ruszyła.

Ja tez już marze o spacerku w sumie od tygodnia nigdzie nie wychodziłam. Tyle co na balkon. Jak już będziemy spacerować to będzie inny rytm dnia. Tak właśnie czuje się czasem bardzo zmęczona. Dziś postaram się zasnąć popołudniu razem z mała. 7 doba i chyba odpada kikut, trochę się stresuje czy jest Ok. Dobrze ze dziś przychodzi położna to zobaczy co w tym pępkiem. Jestem zdziwiona bo mam wagę sprzed ciąży , cieszy mnie to może schudnę na prawdę na tym karmieniu 😅 normalnie wchodzę w ciuchy sprzed ciąży, ten brzuch wisi ale nie jest jakiś wyjątkowo duży. A jak u Was ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

@fiszka gratuluję i życzę dużo zdrówka dla Was 😘

 

U nas chyba cycki die uregulowaly 😁 dzisiaj nocka też super. A po 5 rano przy przewijaniu odpadł kikut 😁😁 akurat dzisiaj kończymy 2 tyg i będziemy miały sesje 😁😁😁  

 

@Enigma91  no u nas pogoda piękna po 17-18 stopni, to korzystamy, niestety od jutra tylko po 9 . Wkurzające takie wahania temperatur, w weekend jedziemy na dzialeczke to trochę posiedzimy na dworku 🙂  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
4 minuty temu, Admin napisał:

 

oj...

kurczę, to pewnie przez to, że przeniosłem Cię do grupy Mamusie. Już sprawdzam jakie tam są ustawienia.

Dziękuję 🙂 i jakbys mógł mi te suwaczki ogarnąć aby były widoczne byłoby super dziękuję 😗😗😗

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, Klaudia91d napisał:

Dziewczyny jak to jest u Was? U nas mała zasypia najlepiej przy cycu i najlepiej śpi jak jesteśmy obok czyli z nami w łóżku. Każda próba przełożenia do łóżeczka to płacz i śpi bardzo niespokojnie. Już próbowałam jej smoka zaaplikować w takcie snu ale wypluwa co 15 min wiec muszę jej go wkładać 😅 nocka nieprzespana. Czy wy macie tez taki problem i śpicie z maluchami? Ja zakładałam ze nie będziemy spać ale niestety po walce w nocy odpuszczam i śpimy razem. Macie jakiś już patent na odkładanie do łóżeczka? U nas w mobilnym łóżeczku chicco super śpi w dzień a w nocy w takim zwykłym nie ma opcji 😅 szumis nie działa🤷‍♂️ 

O kurcze u nas na szczęście nie ma tego problemu, nie zasnęła bym z młodym na łóżku nawet gdyby psy z nami nie spały. Nawet w szpitalu na noc odkładałam go do dostawki bo się bałam że w nocy spadnie albo go przygniote czy kołdra nakryje i się udusi. U nas młody śpi w dostawce, jak zje to normlanie odkładam, kładę się do siebie i śpi. W dzień w salonie śpi w wózku, chyba że mamy czas na przytulaski.

2 godziny temu, Klaudia91d napisał:

Ja tez już marze o spacerku w sumie od tygodnia nigdzie nie wychodziłam. Tyle co na balkon. Jak już będziemy spacerować to będzie inny rytm dnia. Tak właśnie czuje się czasem bardzo zmęczona. Dziś postaram się zasnąć popołudniu razem z mała. 7 doba i chyba odpada kikut, trochę się stresuje czy jest Ok. Dobrze ze dziś przychodzi położna to zobaczy co w tym pępkiem. Jestem zdziwiona bo mam wagę sprzed ciąży , cieszy mnie to może schudnę na prawdę na tym karmieniu 😅 normalnie wchodzę w ciuchy sprzed ciąży, ten brzuch wisi ale nie jest jakiś wyjątkowo duży. A jak u Was ?

U mnie prawie -10 od wagi wyjściowej. Zaczynałam z wagą 91 ciążę a jest 80,4 😉 czekam na spacerki i świeże warzywa to może jeszcze poleci 🙂

Godzinę temu, ewon napisał:

@fiszka gratuluję i życzę dużo zdrówka dla Was 😘

 

U nas chyba cycki die uregulowaly 😁 dzisiaj nocka też super. A po 5 rano przy przewijaniu odpadł kikut 😁😁 akurat dzisiaj kończymy 2 tyg i będziemy miały sesje 😁😁😁  

 

@Enigma91  no u nas pogoda piękna po 17-18 stopni, to korzystamy, niestety od jutra tylko po 9 . Wkurzające takie wahania temperatur, w weekend jedziemy na dzialeczke to trochę posiedzimy na dworku 🙂  

 

Noo u nas dzisiaj też słonko mimo prognozy z deszczem, ale chyba nie uda nam się wyjść bo położna dzisiaj ma być. My na szczęście mamy ogród, więc pewnie go ubiorę jak zaśnie i na taras pójdziemy chwilę chociaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
56 minut temu, ewon napisał:

Dziękuję 🙂 i jakbys mógł mi te suwaczki ogarnąć aby były widoczne byłoby super dziękuję 😗😗😗

U nas tez pepuszek odpadł dzień przed 2tyg u pediatry 🙂 a nna sesje rodzinna jedziemy jutro wieczorem, mam nadzieję że nie będzie akurat żadnej kołki ani nic takiego. Akurat nam sesja na 3tyg wyjdzie idealnie 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Gratuluję maluszków świeżo upieczonym mamuśka.

U nas dzisiaj była pierwsza wizyta patronażowa. Od dwóch dni mamy ciągle placz mały mało śpi bo walczymy z kolakmi masuje brzuszek termoforek przykładam do brzuszka jest trochę lepiej. Zmieniłam mleko bo miałam wrażenie że to po mleku zobaczmy jak dzisiaj będzie. Mam podawać Espumisan i probiotyk. Kupiłam butelke dr Browna antykolkowa jutro mam nadzieję że przyjdzie. Ciężko coś zrobić jak synek się męczy serce mi pęka 😞 jak nie przejdzie mam konsultować z dr co dalej.

My wczoraj i dzisiaj byliśmy na 20 min na ogrodzie ale od jutra pogoda ma być słaba już się wiatr zrobił.

U nas kikut odpadł po tyg wczoraj jeszcze przy kąpieli przy wycieraniu trochę krewka poleciała ale dr mówiła że jest ok bez stanu zapalnego.

Aha i za dużo przybrał chyba musiałam go przekarmić mam nadzieję że teraz się wszystko unormuje po zmianie mleka.

Nawet nie mam czasu tu często zagadać.

My też chcieliśmy sesję zrobić ale nie wiem jak to będzie bo mam porażona twarz i nie wiem kiedy to zejdzie 😩

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Agnieszka5g napisał:

Gratuluję maluszków świeżo upieczonym mamuśka.

U nas dzisiaj była pierwsza wizyta patronażowa. Od dwóch dni mamy ciągle placz mały mało śpi bo walczymy z kolakmi masuje brzuszek termoforek przykładam do brzuszka jest trochę lepiej. Zmieniłam mleko bo miałam wrażenie że to po mleku zobaczmy jak dzisiaj będzie. Mam podawać Espumisan i probiotyk. Kupiłam butelke dr Browna antykolkowa jutro mam nadzieję że przyjdzie. Ciężko coś zrobić jak synek się męczy serce mi pęka 😞 jak nie przejdzie mam konsultować z dr co dalej.

My wczoraj i dzisiaj byliśmy na 20 min na ogrodzie ale od jutra pogoda ma być słaba już się wiatr zrobił.

U nas kikut odpadł po tyg wczoraj jeszcze przy kąpieli przy wycieraniu trochę krewka poleciała ale dr mówiła że jest ok bez stanu zapalnego.

Aha i za dużo przybrał chyba musiałam go przekarmić mam nadzieję że teraz się wszystko unormuje po zmianie mleka.

Nawet nie mam czasu tu często zagadać.

My też chcieliśmy sesję zrobić ale nie wiem jak to będzie bo mam porażona twarz i nie wiem kiedy to zejdzie 😩

Współczuje kochana kolek, to najgorsze jak maleństwo cierpi a my nie możemy pomoc zbytnio 😞  u nas pomógł priobiotyk biogaia. Oby zmiana mleczka wam pomogła. A jakie uzywaliście??  A może na sesji niech ci robi drugi profil - jest jakieś rozwiązanie. Czy masz całą porażoną? Kurcze oby to ci też wróciło do normy 🤗  

 

U mnie to mąż nie uczestniczył nie lubi takich rzeczy 😞  a ja sesje taką naturalna bardziej robiłam, nie w tych kokonach co dzieci układają jakoś mi one się nie podobają 🙈  po 13 skończyłyśmy , też miało dzisiaj padać a tu ładna pogoda ale już nie wyjdziemy bo mała padła po tej sesji. Zmęczona bidulka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, Agnieszka5g napisał:

Gratuluję maluszków świeżo upieczonym mamuśka.

U nas dzisiaj była pierwsza wizyta patronażowa. Od dwóch dni mamy ciągle placz mały mało śpi bo walczymy z kolakmi masuje brzuszek termoforek przykładam do brzuszka jest trochę lepiej. Zmieniłam mleko bo miałam wrażenie że to po mleku zobaczmy jak dzisiaj będzie. Mam podawać Espumisan i probiotyk. Kupiłam butelke dr Browna antykolkowa jutro mam nadzieję że przyjdzie. Ciężko coś zrobić jak synek się męczy serce mi pęka 😞 jak nie przejdzie mam konsultować z dr co dalej.

My wczoraj i dzisiaj byliśmy na 20 min na ogrodzie ale od jutra pogoda ma być słaba już się wiatr zrobił.

U nas kikut odpadł po tyg wczoraj jeszcze przy kąpieli przy wycieraniu trochę krewka poleciała ale dr mówiła że jest ok bez stanu zapalnego.

Aha i za dużo przybrał chyba musiałam go przekarmić mam nadzieję że teraz się wszystko unormuje po zmianie mleka.

Nawet nie mam czasu tu często zagadać.

My też chcieliśmy sesję zrobić ale nie wiem jak to będzie bo mam porażona twarz i nie wiem kiedy to zejdzie 😩

U nas tez co 2-3dni kolka. Najgorsze bo trzeba czekać i nie ma jak pomóc dziecku 😞

Kurcze oby szybko Ci z tą twarzą przeszło 

45 minut temu, ewon napisał:

Współczuje kochana kolek, to najgorsze jak maleństwo cierpi a my nie możemy pomoc zbytnio 😞  u nas pomógł priobiotyk biogaia. Oby zmiana mleczka wam pomogła. A jakie uzywaliście??  A może na sesji niech ci robi drugi profil - jest jakieś rozwiązanie. Czy masz całą porażoną? Kurcze oby to ci też wróciło do normy 🤗  

 

U mnie to mąż nie uczestniczył nie lubi takich rzeczy 😞  a ja sesje taką naturalna bardziej robiłam, nie w tych kokonach co dzieci układają jakoś mi one się nie podobają 🙈  po 13 skończyłyśmy , też miało dzisiaj padać a tu ładna pogoda ale już nie wyjdziemy bo mała padła po tej sesji. Zmęczona bidulka. 

Ja też nie chce takich układanych. Chcemy takie z przytulaskow, na rękach, itp. mąż farciarz bo dzisiaj jego fryzjerka zadzwoniła że jutro o 16 może go obciąć, a sesję mamy na 18 🤣

My po wizycie położnej. Już 3780g, 33g na dobę mamy 🙂 mlody dobrze się już przystawia, tylko z oczkiem ropiejącym dalej walczymy. Mamy myć dalej mlekiem i jeszcze na przemian z czarną herbata i jak do końca tyg nie przejdzie to do pediatry po krople.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Agnieszka5g napisał:

Gratuluję maluszków świeżo upieczonym mamuśka.

U nas dzisiaj była pierwsza wizyta patronażowa. Od dwóch dni mamy ciągle placz mały mało śpi bo walczymy z kolakmi masuje brzuszek termoforek przykładam do brzuszka jest trochę lepiej. Zmieniłam mleko bo miałam wrażenie że to po mleku zobaczmy jak dzisiaj będzie. Mam podawać Espumisan i probiotyk. Kupiłam butelke dr Browna antykolkowa jutro mam nadzieję że przyjdzie. Ciężko coś zrobić jak synek się męczy serce mi pęka 😞 jak nie przejdzie mam konsultować z dr co dalej.

My wczoraj i dzisiaj byliśmy na 20 min na ogrodzie ale od jutra pogoda ma być słaba już się wiatr zrobił.

U nas kikut odpadł po tyg wczoraj jeszcze przy kąpieli przy wycieraniu trochę krewka poleciała ale dr mówiła że jest ok bez stanu zapalnego.

Aha i za dużo przybrał chyba musiałam go przekarmić mam nadzieję że teraz się wszystko unormuje po zmianie mleka.

Nawet nie mam czasu tu często zagadać.

My też chcieliśmy sesję zrobić ale nie wiem jak to będzie bo mam porażona twarz i nie wiem kiedy to zejdzie 😩

Kochana domyślam się co czujesz, bo mi dziś położna wcisnęła małej butelkę ze sztucznym mlekiem bo mało przybiera i płakałam cały dzień. W sumie nawet nie wiem dlaczego chyba jakieś takie emocje mnie wzięły. Mam dokarmiać sztucznym 😱 muszę bardziej walczyć z mała żeby ściągała z cyca mleczko... powiem Wam , ze jestem zła bo położna twierdzi ze wypuścili mnie za szybko ze szpitala i mała ma dalej ta żółtaczkę. Jutro na własna rękę robię badania krwi. Przed ten covid nie chcą trzymać 🤷‍♂️ Trochę niefajnie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
54 minuty temu, Klaudia91d napisał:

Kochana domyślam się co czujesz, bo mi dziś położna wcisnęła małej butelkę ze sztucznym mlekiem bo mało przybiera i płakałam cały dzień. W sumie nawet nie wiem dlaczego chyba jakieś takie emocje mnie wzięły. Mam dokarmiać sztucznym 😱 muszę bardziej walczyć z mała żeby ściągała z cyca mleczko... powiem Wam , ze jestem zła bo położna twierdzi ze wypuścili mnie za szybko ze szpitala i mała ma dalej ta żółtaczkę. Jutro na własna rękę robię badania krwi. Przed ten covid nie chcą trzymać 🤷‍♂️ Trochę niefajnie... 

A jaki poziom bilirubiny mieliście na wypisie? U nas tez jeszcze trochę jest ale się cofa, dzisiaj położna akurat miernika nie wzięła ale na oko widać że się cofa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Klaudia91d napisał:

Ja mam kupione mydełko odplamiajace z rossmana i odplamiacz z Lovela, akurat połowa pierwszej kupy wyładowała na białym pajacu i wymoczyłam w odplamiaczu i jest git. 😊

O super muszę kupić. Te mydełko to przy dziale Loveli?

 

59 minut temu, Klaudia91d napisał:

Kochana domyślam się co czujesz, bo mi dziś położna wcisnęła małej butelkę ze sztucznym mlekiem bo mało przybiera i płakałam cały dzień. W sumie nawet nie wiem dlaczego chyba jakieś takie emocje mnie wzięły. Mam dokarmiać sztucznym 😱 muszę bardziej walczyć z mała żeby ściągała z cyca mleczko... powiem Wam , ze jestem zła bo położna twierdzi ze wypuścili mnie za szybko ze szpitala i mała ma dalej ta żółtaczkę. Jutro na własna rękę robię badania krwi. Przed ten covid nie chcą trzymać 🤷‍♂️ Trochę niefajnie... 

Wiem co czujesz ja walczyłam żeby laktację pobudzić żeby łapał cyca już się udawało i musiałam przejść zupełnie na mm. 

U nas też był żółty było podejrzenie żółtaczki ale już mamy normalny kolorek 😁👶

 

Jakie szczepienia będziecie brały mi płatne czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, Klaudia91d napisał:

Kochana domyślam się co czujesz, bo mi dziś położna wcisnęła małej butelkę ze sztucznym mlekiem bo mało przybiera i płakałam cały dzień. W sumie nawet nie wiem dlaczego chyba jakieś takie emocje mnie wzięły. Mam dokarmiać sztucznym 😱 muszę bardziej walczyć z mała żeby ściągała z cyca mleczko... powiem Wam , ze jestem zła bo położna twierdzi ze wypuścili mnie za szybko ze szpitala i mała ma dalej ta żółtaczkę. Jutro na własna rękę robię badania krwi. Przed ten covid nie chcą trzymać 🤷‍♂️ Trochę niefajnie... 

U nas też była żółtaczka,  dużo wystawiałam na słoneczko jak władało do domku. I też pomogło to że dużo jadła  i dużo kupek robiła.  Emocje to norma ja też miałam taki dzień że płakałam bez powodu - hormony buzują. Trzeba się wypłakac i  tyle 🙂

 

4 godziny temu, Agnieszka5g napisał:

Czym zapieracie od kupki na ciuszkach?

Nam się zdażyło raz, odrazu zwykłym mydłem zapraszam i wrzuciłam do wody zimnej i się moczylo noc, i później do pralki i zeszło - niestety nie które ciuszki są takie że się nie dopieraja i nadają się do wyrzucenia 😞

 

5 godzin temu, Enigma91 napisał:

U nas tez co 2-3dni kolka. Najgorsze bo trzeba czekać i nie ma jak pomóc dziecku 😞

Kurcze oby szybko Ci z tą twarzą przeszło 

Ja też nie chce takich układanych. Chcemy takie z przytulaskow, na rękach, itp. mąż farciarz bo dzisiaj jego fryzjerka zadzwoniła że jutro o 16 może go obciąć, a sesję mamy na 18 🤣

My po wizycie położnej. Już 3780g, 33g na dobę mamy 🙂 mlody dobrze się już przystawia, tylko z oczkiem ropiejącym dalej walczymy. Mamy myć dalej mlekiem i jeszcze na przemian z czarną herbata i jak do końca tyg nie przejdzie to do pediatry po krople.

Ja dopiero idę  w poniedziałek do przychodni i się dowiem ile mała waży, bo położna bez wagi przychodziła 😞 . No ja właśnie też takie z przytulasow i kilka były układanych ale np na poduszce z misiem. 

Niestety nadal nie mogę dodać fotki 😞 a szkoda bo bym pokazała chociaż jedno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, Agnieszka5g napisał:

O super muszę kupić. Te mydełko to przy dziale Loveli?

 

Wiem co czujesz ja walczyłam żeby laktację pobudzić żeby łapał cyca już się udawało i musiałam przejść zupełnie na mm. 

U nas też był żółty było podejrzenie żółtaczki ale już mamy normalny kolorek 😁👶

 

Jakie szczepienia będziecie brały mi płatne czy nie?

My chcieliśmy te na NFZ bo zawsze tylko słyszałam że mniej kłucia. Ale jak się umawialiśmy na termin to pogadałam w przychodni z paniami i weźmiemy 5w1 bo mi powiedziały że krztusiec w nich jest mniej zjadliwym szczepem i dzieci lepiej je przechodzą jak te na NFZ. To już dla mnie konkretny argument.

18 minut temu, ewon napisał:

U nas też była żółtaczka,  dużo wystawiałam na słoneczko jak władało do domku. I też pomogło to że dużo jadła  i dużo kupek robiła.  Emocje to norma ja też miałam taki dzień że płakałam bez powodu - hormony buzują. Trzeba się wypłakac i  tyle 🙂

 

Nam się zdażyło raz, odrazu zwykłym mydłem zapraszam i wrzuciłam do wody zimnej i się moczylo noc, i później do pralki i zeszło - niestety nie które ciuszki są takie że się nie dopieraja i nadają się do wyrzucenia 😞

 

Ja dopiero idę  w poniedziałek do przychodni i się dowiem ile mała waży, bo położna bez wagi przychodziła 😞 . No ja właśnie też takie z przytulasow i kilka były układanych ale np na poduszce z misiem. 

Niestety nadal nie mogę dodać fotki 😞 a szkoda bo bym pokazała chociaż jedno. 

Kurcze słabo że polozna wagi nie miała, to w sumie co Wam kontroluje? Tylko żółtaczkę na oko i napięcie mięśniowe?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Dzień dobry! Gratulacje dla nowych Mamuś!! 
pisałam Wam ostatnio że córcia nie przybiera na wadze a położna kazała wdrożyć modyfikowane. Podałam jej jedną porcję 30 mil i płakałam przy tym jak głupia że jej robię krzywdę że muszę dawać chemię i ciągle ją przepraszałam🤷‍♀️
postanowiłam że nie, że spróbuję budzić ją częściej i karmić karmić karmić. Po 4 dniach mała przybrała 100g, przekazałam to położnej we wtorek jak się umówiłyśmy a ta kazała obowiązkowo dodać mm i umowic sie do pediatry. Udało sie z wizytą na drugi dzień (wczoraj).

Lekarz powiedział że co prawda nie przybrała dużo ale dzięki mojej walce waga ruszyła i żebym kategorycznie nie dawała mm. Wolnej przybiera bo jest na cycu ale ważne ze przybiera a po badaniu powiedział ze jest zdrowa i nie ma żadnych zaburzeń. Więc bardzo się cieszę.  Lekarz tez starej daty ale na szczęście nie trzymał stanowiska położnej emerytki. Powiedział tez że do miesiaca czasu dzieci mogą wolno przybierać bo mają małe brzuszki. Na 6 tydzien jest szczepienie gdzie maluch musi miec 4kg ale powiedział ze jak bedzie miec 3900 czy poczekamy do 7 czy 8 tyg to tez bedzie ok. 
więc chwała mu za to że obstawia kp, dziękuję sobie że się nie poddaję i córeczce że chce jeść i przybiera. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
W dniu 21.04.2021 o 09:20, Klaudia91d napisał:

Dziewczyny jak to jest u Was? U nas mała zasypia najlepiej przy cycu i najlepiej śpi jak jesteśmy obok czyli z nami w łóżku. Każda próba przełożenia do łóżeczka to płacz i śpi bardzo niespokojnie. Już próbowałam jej smoka zaaplikować w takcie snu ale wypluwa co 15 min wiec muszę jej go wkładać 😅 nocka nieprzespana. Czy wy macie tez taki problem i śpicie z maluchami? Ja zakładałam ze nie będziemy spać ale niestety po walce w nocy odpuszczam i śpimy razem. Macie jakiś już patent na odkładanie do łóżeczka? U nas w mobilnym łóżeczku chicco super śpi w dzień a w nocy w takim zwykłym nie ma opcji 😅 szumis nie działa🤷‍♂️ 

U nas tak samo. Nasz synek ciagle potrzebuje bliskosci. Mam dostawke i to byl strzal w dziesiatke. Takze chetnie zasypia przy piersi do tego stopnia, ze nie wiem czy sie najadl. Odciagam sobie pokarm laktatorem i daje czesto po karmieniu i Chetnie wypija 60 ml. Po porodzie troche schudl Bo nie mialam mleka. Teraz nadrabia.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...